2004 Asambhav CD2.txt

(24 KB) Pobierz
{120}{187}Otrzymalimy pilny faks z Delhi.
{443}{515}Parmar, proszę natychmiast |przyjć do mojego biura.
{552}{643}Co się stało, sir?| Jakie złe wiadomoci?
{856}{936}Otrzymalimy instrukcje| z Ministerstwa Obrony.
{947}{1007}O szczegółach musimy poinformować nasz personel...
{1008}{1099}i naszych obywateli mieszkajšcych| w okolicy. Mamy na to 24 godziny.
{1108}{1167}Masz to zrobić natychmiast,| zachowujšc dyskrecję.
{1176}{1267}Ale , sir...|Z jakiego powodu ten alarm?
{1275}{1387}Nie zadawaj pytań.| Masz wykonywać rozkazy.
{1654}{1683}Tak, Parmar?
{1692}{1740}Delhi powołało komisję ledczš.
{1752}{1809}Będziemy mieli kłopoty.| -Naprawdę?
{1823}{1919}Zajrzš do twoich akt.| -Do moich akt?
{1939}{2066}W jaki sposób masz zamiar nam pomóc?
{2078}{2107}Postaram się, ale...
{2116}{2179}Upewnij się, że moje nazwisko| nie zostanie wymienione.
{2188}{2293}Twoje akta sš w tajnym archiwum.
{2316}{2395}Sprawienie, że zniknš nie będzie łatwe.
{2441}{2527}Wiesz, że potrafię być szczodry!
{2563}{2615}Dostaniesz 10 000 euro.
{2677}{2701}Załatwione.
{3345}{3393}To piękne miejsce.| -Dziękuję.
{3456}{3536}Nie znajdzie pan lepszego |miejsca niż nasza wyspa.
{3552}{3643}To doprawdy piękne miejsce. Dlatego| zdecydowałem się na waszš ofertę.
{3668}{3716}To bezpieczne miejsce.
{3724}{3795}Nikt nie dostanie się tu niezauważony.| -O to włanie chodzi.
{3984}{4044}To co ci powiem sprawi...
{4060}{4159}że wypijesz całš tš| butelkę duszkiem do dna.
{4219}{4312}W naszej ambasadzie uknuli, jaki spisek.
{4331}{4407}Ten spisek... chwileczkę.
{4440}{4479}Patrz...|-Kto to?
{4484}{4555}Mabros. Międzynarodowy terrorysta.
{4600}{4699}Udawał kierownika hotelu na wyspie Brissago.| Przyjšłem jego ofertę.
{4700}{4727}Jaka ofertę?
{4752}{4835}Całš wyspę wynajšłem na wakacje dla prezydenta...
{4836}{4912}i jego córki.| Ja to podpisałem!
{4932}{5059}Prezydenta?| Prezydenta Indii?
{5070}{5118}Jest tu, w Szwajcarii?| -Tak.
{5136}{5232}Ale w tej chwili jest| w łapach tego człowieka.
{5261}{5321}Chcesz powiedzieć, że porwał prezydenta...
{5328}{5376}i nikt o tym nie wie? |-Tak!
{5380}{5440}Nie mam z tym nic wspólnego!| Nic nie zrobiłem.
{5472}{5606}W naszej ambasadzie jest zdrajca.
{5646}{5719}Te wszystkie akta...|wszystko sprawdzajš!
{5755}{5826}Sšdzę, że wiedzš o tym w Delhi.
{5922}{6077}Sam, wycišgnij mnie z tego.| Proszę, pomóż mi.
{6120}{6231}Jestem szefem ochrony,| jestem za to odpowiedzialny!
{6269}{6367}Nie wiem, dla jakiej organizacji |terrorystycznej pracuje.
{6425}{6473}A co powiesz na pakistański wywiad?
{6532}{6653}Ich najbardziej interesowałby prezydent Indii.
{6684}{6749}Nie...|Pakistański wywiad, tutaj?
{6888}{6972}Majš tutaj swojš placówkę?
{7018}{7093}Prezydent Indii zostaje porwany...
{7100}{7199}Pakistańczycy sprowadzajš| dużš partię narkotyków...
{7217}{7261}to wydaje się być powišzane.
{7314}{7411}To międzynarodowy spisek.
{7419}{7548}To sprawa międzynarodowa. |Musimy się trzymać od tego z daleka.
{7566}{7636}Nie musimy się w to mieszać, Sam...
{7644}{7723}Musimy, Brian.| Musimy.
{7748}{7808}Surma Parti mnie okłamał.
{7840}{7950}Oszukali mnie,| i muszš za to zapłacić.
{7968}{8043}Chcę ich pochować.
{8053}{8175}Nie pozwolę ci się mieszać w| międzynarodowy spisek terrorystów.
{8188}{8256}Brian, zapominasz co sam mówiłe.
{8280}{8385}W tym interesie nie ma miejsca |na ludzkie uczucia i patriotyzm.
{8417}{8465}Liczš się tylko pienišdze.
{8513}{8616}Pakistańczycy muszš mnie popamiętać.
{8712}{8792}Sam, widzę po twoich oczach...
{8810}{8875}że masz zamiar zagrać w| tš niebezpieczna grę.
{8904}{9049}Przyszedłem tu prosić o pomoc! |A wy...
{9096}{9187}Posłuchaj, Sam!| Jestem nic nieznaczšcym urzędnikiem.
{9188}{9311}Nic nie rozumiesz?| Tu chodzi o bezpieczeństwo kraju!
{9352}{9447}Proszę mnie w to nie mieszać.| Nie chcę twoich pieniędzy!
{9456}{9544}Ale ja... nie mogę| zdradzić swojego kraju.
{9628}{9700}Nic się nie martw.| Nic ci się nie stanie.
{9724}{9849}Nie przekazywałe mi informacji.| Nie znamy się.
{9884}{9935}Zabierz te akta i zapomnij o tym.
{9952}{10072}Zobaczysz, jak z nimi zagram.
{10128}{10218}Zobaczysz, jak załatwię| cały pakistański wywiad.
{10300}{10383}Mylš, że pochodzę z Locarno.
{10433}{10512}Nie wiedzš, że urodziłem się w Delhi.
{10536}{10638}A łobuzów z Delhi nie| tak łatwo przechytrzyć.
{10680}{10771}Przygotuję tu dla nich groby...
{10792}{10875}przejmę też ich 50 milionów dolarów.
{10939}{10991}To będzie moje ubezpieczenie na życie.
{11184}{11288}Tak, pracuję dla Indii.| Nie dla India Times
{11304}{11399}Jestem ze specjalnej| jednostki Indyjskiej Armii.
{11520}{11624}Nasz prezydent wraz z córka sš| zakładnikami na wyspie Brissago.
{11664}{11774}Do jutra rano muszę| ich stamtšd uwolnić.
{11790}{11896}Chcesz powiedzieć, że kiedy przeprowadzalimy |wywiad z prezydentem bylimy w więzieniu?
{11942}{12081}Kapitanie, to bardzo| niebezpieczne zadanie.
{12113}{12173}Będziesz narażał swoje życie, Aditya.
{12184}{12265}Jeli żołnierz nie jest| gotów oddać życia za swój kraj...
{12266}{12375}to kto będzie bronił| cywilów i naszych granic?
{12432}{12475}Jestem z tobš, Aditya.
{13032}{13066}Zrobisz to co ci kazałem.
{13067}{13127}Dopilnujesz, aby prezydent |wraz z córkš dotarli do łodzi.
{13128}{13199}Jeli nie wrócę za 10 minut |nie czekajcie na mnie.
{13208}{13264}Zadzwonisz do Gujrala w Delhi.| -Tak jest.
{13344}{13454}Zaopiekujesz się też Alishš. |-Niech się pan nie martwi, kapitanie.
{13552}{13576}Do zobaczenia.
{13680}{13735}Może to nie jest odpowiednia chwila...
{13752}{13854}To twoja misja, spełniasz |swój obowišzek wobec narodu...
{13896}{13952}Ale proszę, wróć do mnie
{14542}{14566}Stój!
{15290}{15338}Kapitan Adit Arya.| Armia Indyjska.
{15400}{15430}Gdzie prezydent?
{16834}{16905}* Wszyscy się we mnie kochajš
{16913}{16987}* Mojš urodę zewnętrznš doceniajš
{16995}{17079}* Wszyscy mówiš o mojej ładnej pupie
{17088}{17153}* A ja i tak wszystkich mam w ...
{17165}{17247}* Poradzę sobie z najgroniejszym drapieżnikiem
{17256}{17336}* Nawet z wielkim wężem...
{17345}{17419}* Co na mnie okiem łypie
{19176}{19250}* Ludzie przychodzš i odchodzš...
{19260}{19304}* A ja się boję...
{19313}{19367}* Dlaczego naokoło latajš naboje?
{19388}{19465}* Sš nieznajomi i sš wariaci...
{19473}{19579}* Sš romantycy i mordercy...
{19603}{19675}* Wszyscy chcš skrać moje serce.
{19684}{19764}* Popatrz na mnie|* Jestem taka liczna
{19772}{19843}* Mówiš do mnie:| "Jeste apetyczna"
{19852}{19932}* To nie prawda, mówię:|* Jestem romantyczna
{19939}{20015}* Za nic nie oddam swego ciała
{20024}{20099}* Co najwyżej z mych| *Ust możesz spijać wino
{20112}{20195}* Teraz zapiewajš spragnione serca
{24534}{24652}Chwalcie Pana!| Pobłogosławił nas 50 milionami!
{24661}{24744}Tobie dał prezydenta i...Kaszmir.
{24772}{24816}Bracie...
{24840}{24888}Co się stało?| -Zostalimy oszukani!
{24905}{24959}Kto uwolnił prezydenta!
{25011}{25112}Chwileczkę! Odłóżcie pienišdze!
{25123}{25168}Przekazałem wam prezydenta.
{25176}{25232}Co nam do tego, że kto go uwolnił?
{25240}{25288}Mabros, chyba zmienili zdanie.
{25296}{25388}Nie wystarcza im sam prezydent. |Chcš sobie zatrzymać te 50 milionów!
{25397}{25496}Chcš nas oszukać!| Nie pozwolę im tknšć tych pieniędzy!
{25507}{25588}Pienišdze należš do nas.| Idziemy!
{25701}{25740}Odłóż pistolet!
{25795}{25943}Mabros, dostaniesz pienišdze, |kiedy oddasz nam prezydenta.
{26047}{26119}Pokój!| Idziemy!
{26240}{26303}Twoja obecnoć może| zagrażać misji kapitana.
{26323}{26389}Nie odlecę bez tatusia.
{26407}{26485}Ale masz rację.| -Proszę się nie martwić, panienko.
{26496}{26563}Daję słowo.| Wrócę z prezydentem.
{26565}{26589}Dziękuję, kapitanie.
{26645}{26766}Alisha, z Zurychu polecisz do Indii,| a ty polecisz do Stanów.
{26778}{26885}Oto wasze paszporty i dokumenty.| -Ale co będę robiła w Bombaju, Aditya?
{26894}{26942}Może zostanę...|-Zrozum, Alisha.
{26952}{26995}Mam mało czasu.
{27035}{27110}Dobrze, ale bšd ostrożny.
{27320}{27359}Posłuchajcie tego.| -Proszę mówić, sir.
{27364}{27407}Nie zadzieraj z czasem.
{27456}{27503}Nawet, jeli jeste dryblasem!
{27580}{27623}Co tu się dzieje?
{27672}{27715}Spotkanie poetów?
{27729}{27791}Kpicie sobie z powagi tego miejsca!
{27820}{27924}Nigdy nie było na nas żadnych skarg!
{27960}{28039}Dwukrotnie zostalimy wybrani najlepszš ambasadš!
{28056}{28103}Jestem z niej dumny!
{28129}{28219}Jeden z was zhańbił nasz honor...
{28232}{28276}zhańbił nasze dobre imię!
{28312}{28423}Kapitan Arya ma na to dowody.| To specjalny agent z Indyjskiej Armii.
{28448}{28531}Wysłano go tu ze specjalna misjš.
{28673}{28775}Spotkałem się z| prezydentem na wyspie Brissago.
{28818}{28984}Powiedział mi co co może mieć| wpływ na bezpieczeństwo naszego kraju.
{29040}{29116}Jest pewny, że w ambasadzie jest kto...
{29130}{29193}kto współpracuje z terrorystami.
{29220}{29336}Przez niego życie prezydenta jest| teraz w niebezpieczeństwie.
{29376}{29456}Jest to jeden z was czterech.
{29496}{29543}Ty!| -Ja?
{29568}{29603}A może ty?
{29678}{29784}Zanim go ujawnię...
{29824}{29940}Prezydent chce dać mu ostatniš szansę.
{29979}{30031}Aby mógł naprawić swoje błędy...
{30048}{30081}W przeciwnym razie...
{30120}{30191}Jutro powiem kto to jest.
{30200}{30275}To wszystko, panowie.| Życzę miłego dnia.
{30312}{30344}Chodmy, panie ambasadorze.
{30379}{30436}Przestańcie myleć tylko o sobie!
{30532}{30595}Najważniejsze jest dobro naszego kraju.
{31027}{31116}Wszystko wskazuje na mnie.
{31152}{31319}Ale w ambasadzie jest prawdziwy zdrajca!
{31350}{31432}Kto to może być? Kto?
{31576}{31600}Tak, Ansari?
{31656}{31699}Ogień został wzniecony.
{31707}{31786}Powiedz Yousanowi, że wzajemne| podejrzenia nie majš sensu.
{31790}{31847}W Indiach już| wiedzš o porwaniu.
{31896}{31970}Arya to agent spec...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin