[3][27]/W poprzednich odcinkach... [27][43]To budujš Volmowie. [44][75]To będzie rozstrzygajšcy czynnik|w zakończeniu tego konfliktu. [75][90]Może to co innego,|niż nam się zdaje? [91][107]Albo co innego|niż twierdzš Volmowie. [107][133]Tom Mason nie prosił cię,|żeby się temu przyjrzała, prawda? [133][143]A powinien był. [171][192]- Jeli jestem szpiegiem...|- Nie jeste. [201][220]Gdzie Anne i Alexis? [220][250]Nie wiem, jak mam to powiedzieć,|więc powiem wprost. [252][272]/Anne i Alexis zaginęły. [272][289]Nie możesz jej mieć. [325][336]Żyjš? [346][370]Tak, twojš partnerkę|i dziecko przetrzymuje Karen. [370][408]- Gdzie?|- Tego niestety nie wiemy. [412][440]Może Karen planuje użyć ich|jako karty przetargowej. [440][464]- Całkiem możliwe.|- Możliwe? [467][511]Za kilka dni nasi agenci|powinni wiedzieć więcej. [511][528]Za kilka dni|one mogš nie żyć. [549][565]Dokšd idziesz? [565][581]- Za nimi.|- Idę z tobš, tato. [581][603]- Nie wiesz nawet, gdzie sš.|- Znajdę je. [603][624]- Jak?|- Co wymylimy. [624][644]Zachowujesz się jak wariat. [644][677]Gdyby nie zauważył,|żyję w zwariowanym wiecie. [677][702]Moja córka jest w połowie kosmitkš.|Powiesz mi, jak to się stało? [703][726]- Chciałbym znać odpowied.|- Karen jš zna. [726][772]Mylisz, że pomożesz|Anne albo Alexis, [772][786]postępujšc nierozważnie? [786][815]Na pewno nie pomogę nikomu,|siedzšc z założonymi rękami. [816][836]- Złapiš cię albo zabijš.|- Tato, posłuchaj. [836][865]Najlepsze wyjcie to zaczekać,|aż buntownicy je zlokalizujš. [865][878]Daj im dobę. [878][901]A jeli Karen je zabije,|gdy my będziemy bezczynnie czekać? [901][921]Martwe na nic się jej|nie przydadzš. [923][944]Skontaktuje się|i spróbuje dobić targu. [944][978]Mamy czas, żeby mšdrze to rozegrać.|Posłuchaj mnie, Tom! [978][1016]Wiesz, że dobrze rozumiem,|co teraz czujesz. [1019][1034]24 godziny. [1035][1056]Jeli do tego czasu|nic nie będziemy mieć, [1056][1089]masz moje błogosławieństwo. [1127][1148]- Dobrze.|- Tato, to szaleństwo. [1148][1165]Z każdš sekundš|niebezpieczeństwo ronie. [1165][1187]Wiem, co czujesz.|Majš rację. [1192][1217]Możemy porozmawiać, Tom? [1256][1270]Brawo. [1271][1311]Jeli one zginš,|to będzie wasza wina. [1320][1366]- Co jest z twoim bratem?|- Boi się, że je straci. [1368][1389]Tata także. [1389][1416]Rozumiem twoje zdenerwowanie,|ale musisz spojrzeć na to [1417][1434]z szerszej perspektywy. [1436][1443]Hal? [1451][1489]Idziemy szukać Anne i Lexie? [1535][1559]Wszystko gra? [1614][1647]Rozumiem, czemu chcesz ić,|ale to najgorsza możliwa chwila. [1647][1673]Cochise i prezydent zaginęli.|Zapewne nie żyjš, [1674][1695]- a plan Volmów...|- Plan nie zależy od prezydenta. [1696][1722]Byli przygotowani na ofiary.|Mogš działać bez Cochise'a, [1723][1741]a nawet beze mnie,|jeli będzie trzeba. [1742][1762]Masz jeden nadrzędny cel. [1762][1783]Do końca miesišca|ukończyć budowę dojazdu [1783][1803]do linii kolejowej|do Karoliny Płd. [1805][1819]Możesz dostać więcej ludzi, [1820][1840]ale trzeba to załatwić,|nim Volmowie skończš urzšdzenie. [1840][1889]Musimy o tym porozmawiać.|Pokazałam zdjęcia dr. Kadarowi. [1890][1929]Były zamknięte.|Włamała się do mojego biurka? [1930][1957]Nieważne, jak je zdobyłam.|Dr Kadar sšdzi, [1957][1986]że Volmowie kłamiš|na jego temat. [1987][2025]- Radzę przerwać ten projekt.|- Nie ma mowy! [2025][2045]To jedyny sposób|na wygranie wojny. [2045][2065]Nie wiemy,|co robi ta maszyna. [2065][2093]Nie powierzyłem ci przywództwa,|żeby zniszczyła całš strategię wojennš. [2094][2113]Wymagała wiele|planowania i rodków, [2113][2137]- a także bardzo dużo dyplomacji.|- Możesz się mylić. [2137][2165]Nie jestem twoim wrogiem,|tylko głosem rozsšdku. [2165][2202]Nie możesz powierzać mi dowództwa,|nie dajšc władzy decyzyjnej. [2202][2231]- Nie pozwoliłem ci grzebać...|- Tato, chod ze mnš. [2247][2269]- Co ty wyprawiasz, Hal?|- Odłóż broń. [2283][2315]Zrób to albo jš zastrzelę. [2352][2377]A teraz wstawaj. [2382][2406]No już! [2410][2438]Wsiadaj.|Prowadzisz. [2518][2543]Gazu! [2544][2601]<font color=#00FF00>Pobrano z http://chomikuj.pl/anmat77</font> [2607][2650]{y:u}{c:$aaeeff}Falling Skies 3x06|Bšd cicho i wyjd [2652][2671]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|k-rol [2671][2690]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|dzidek [2701][2720]Porozmawiajmy.|Co się dzieje? [2720][2746]- Dokšd jedziemy?|- Na spotkanie z Karen. [2778][2812]Maggie, to Hal.|Wzišł Toma na muszkę. [2813][2837]Zatrzymaj go. [2861][2882]Co jest grane, Hal?|Mów! [2882][2917]Zabierz tę spluwę! [2917][2949]- Cholera, co się dzieje?!|- Nie mogę, tato. [2950][2967]Nie pozwoli mi. [2985][2998]Z drogi! [3211][3244]Nawet o tym nie mylcie! [3314][3345]- Następny trafi go w czaszkę.|- Odłóżcie broń. [3345][3364]To rozkaz, do cholery! [3365][3386]Dobrze, odkładamy. [3391][3417]Spróbujcie czego,|a go zabiję. [3509][3533]Cholera, mów,|co jest grane! [3533][3541]Siadaj! [3593][3628]- Nie jeste moim synem.|- Brawo, profesorze. [3631][3659]Ale kontroluję go,|więc bšd grzeczny. [3659][3695]Może pozwolę ci go|jeszcze zobaczyć. [3715][3733]Co dalej? [3734][3772]Jak dla mnie twój plan|spalił na panewce. [3773][3820]Ludzie Weavera|otaczajš budynek. [3938][3984]Spróbuj tego jeszcze raz,|a skończy się to dla ciebie gorzej. [3984][4007]- Kim jeste?|- Nieważne. [4007][4042]Liczy się Anne|i twoja córka. [4042][4068]Daję ci szansę,|żeby je uratować. [4069][4077]Jak? [4085][4116]Powiedz mi wszystko|o urzšdzeniu Volmów. [4128][4165]Gdzie i kiedy|zostanie ulokowane. [4169][4210]Nigdy ci tego nie zdradzę. [4217][4250]To się okaże. [4321][4339]Druga jednostka|obstawia tylne wejcie. [4340][4365]Nikt nie przemknie się niezauważony. [4365][4415]- wietnie. Załatw łšcznoć.|- Robi się. [4424][4439]Miała zostać|w izbie chorych. [4439][4450]Nic mi nie jest. [4451][4481]- Wiesz, co to spowodowało?|- Chciałbym. [4491][4511]Może to stres pourazowy.|Każdy ma granice wytrzymałoci. [4512][4525]To co gorszego. [4537][4565]Hal od tygodni|miał problemy emocjonalne. [4565][4580]Jakiego rodzaju? [4581][4595]Miał koszmary o Karen. [4595][4624]Spotykał się z niš|poza miastem. [4625][4653]Jest przekonany,|że wszczepiła mu implant, [4653][4674]choć ja nie chciałam|w to wierzyć. [4674][4704]Zaraz, więc to Hal jest kretem? [4710][4741]Powinnam wam powiedzieć. [4761][4774]Wiedziała? [4785][4827]A mimo to go kryła. [4828][4855]Kurna, nie do wiary. [4855][4876]Więc to twoja wina,|że nasz wspaniały prezydent [4877][4890]ma lufę przy skroni. [4890][4915]Oskarżenia niczego nie zmieniš. [4915][4931]Musimy wymylić, [4931][4957]jak wydostać Hala i Toma|całych i zdrowych. [4957][4979]Całych i zdrowych? [4979][5006]Hal Mason|zamordował Arthura Manchestera. [5007][5053]- Nie masz dowodu.|- Przestań go bronić. [5055][5087]Wiedziała, że przekazuje informacje|swojej espheńskiej dziewczynie. [5087][5103]Zginęły dziesištki ludzi. [5103][5143]Chłopak każdemu tutaj|uratował kiedy życie. [5150][5174]Był lojalnym żołnierzem,|dopóki Karen go nie dopadła. [5174][5204]Akurat ty powiniene|wiedzieć najlepiej. [5205][5237]Zamiast tego, dwoisz się i troisz,|żeby go usprawiedliwić. [5237][5262]W końcu Mason|nie mógłby być zdrajcš. [5262][5293]Hal jest jak dzieciak z uprzężš.|Nie odpowiada za swoje czyny. [5293][5327]I to mówi chłopak z kolcami,|który nie zgodził się, żeby je usunšć. [5327][5347]Posmakowałe obcego DNA, co? [5348][5368]To chyba rodzinne|u Masonów. [5400][5442]Opanujcie się|albo wykopię was stšd! [5611][5624]- Tector.|- Tak jest. [5625][5641]Osłaniaj mnie. [5661][5691]Załatwione. [5692][5705]Hal! [5729][5767]Nie daj się tam zabić. [5852][5898]Nikt nie strzela|bez mojego rozkazu, jasne? [5939][5968]Hal, nie mam broni. [5978][6009]Idę porozmawiać. [6082][6096]Nie wstawaj. [6140][6171]Idę pogadać. [6186][6215]Jestem.|Mogę wejć? [6258][6297]Wystarczy, pułkowniku.|Stšd dobrze pana słyszę. [6336][6358]Wiemy, że Karen|co ci zrobiła. [6359][6391]Maggie i twoi bracia tu sš. [6396][6432]Zależy nam na tobie, Hal.|Naprawdę się o ciebie martwimy. [6433][6461]- Co Karen ci zrobiła?|- To teraz bez znaczenia. [6478][6497]Więziła nas w zeszłym roku. [6497][6515]Pocałowała cię.|Co w tobie umieciła. [6516][6562]Razem wymylmy, jak to rozwišzać,|żeby nikt nie ucierpiał, Hal. [6579][6612]Wiem, że próbujesz z tym walczyć.|Jak mogę ci pomóc? [6652][6676]Mów, Hal.|Czego potrzebujesz? [6676][6708]Jak mogę ci pomóc? [6728][6753]Potrzebuję... [6802][6838]Zatankowanego Humvee|i przejazdu na granice miasta. [6838][6866]Wczeniej to nie wypaliło.|Teraz też się nie uda. [6867][6898]- Nie mogę cię wypucić.|- Daj mi, czego chcę! [6908][6924]Inaczej pochowasz|Toma Masona! [6924][6964]Nie zabijesz ojca, Hal. [7035][7060]Wstrzymać ogień!| [7068][7117]Wstrzymać ogień, do cholery!|Zabroniłem strzelać! [7134][7156]Hal? [7160][7182]Tom? [7382][7399]Spokojnie. [7472][7502]No dalej.|Odpowiedz mu. [7502][7533]Nic nam nie jest! [7534][7573]Ale nie próbujmy już tego. [7594][7617]Wszystko pod kontrolš. [7618][7650]- Co dalej?|- Daj mi tego Humvee, pułkowniku! [7696][7717]Dobrze, Hal. [7718][7746]Maggie niele ostrzelała ten,|w którym bylicie. [7746][7785]Zatankowanie nowego|chwilę potrwa, ale w porzšdku. [7786][7807]Moja cierpliwoć się kończy! [7807][7824]Zrozumiałem. [7837][7867]Jeden Humvee. Się robi. [7939][7962]- Sierżancie.|- Mogę się tam przedostać. [7970][7985]O czym ty gadasz? [7986][8008]Po prawej cianie budynku.|Nie będzie się tego spodziewał. [8008][8026]Twój brat wietnie wybrał miejsce. [8026][8047]Ma widok|na wszystkie strony budynku. [8048][8063]Gdzie by nie poszedł,|zobaczy cię. [8063][8074]Nie strzeli do mnie. [8075][8097]Wczoraj powiedziałby,|że nie wyceluje w twojego ojca. [8097][8105]To zbyt ryzykow...
Przemek1996