<!DOCTYPE HTML PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 3.2//EN"> <HTML><HEAD> <META http-equiv="content-type" content="text/html; charset=iso-8859-2"> <META http-equiv="author" content="Przemek Szuba, Andrzej Wijas"> <TITLE>Jaja z r�nych stron �wiata - zestaw 5</TITLE> </HEAD> <BODY BACKGROUND=../images/white3.gif BGCOLOR=SILVER> <font face=arial><br> <font size=5><b><i>Dowcipy r�ne V</b></i><font> <font size=2><br><br><hr><br> <p>Lato. Upal. Idzie facet nad jeziorem i postanawia si� wykapac. Rozebral si� do rosolu i chlup do wody. Plywa, plywa, az nad wode przyszla mloda dziewczyna, usiadla i czyta ksiazke. Facet mysli: "Przeczekam" i plywa dalej. Ale ile mozna plywac. W koncu wola:<br> - Niech sobie pani stad idzie!<br> Ale dziewczyna tylko wzrusza ramionami. Co robic? Plywa dalej, nurkuje i na dnie znajduje stary garnek. Wylawia go, zaslania nim interes i wychodzi na brzeg. Podchodzi do dziewczyny i mowi:<br> - No i co pani sobie mysli?!<br> - Ja? Nic! Ale wiem co pan sobie mysli!<br> - ??????<br> - Ze ten garnek ma dno?! <p>- Czy pamietacie jeszcze nieme kino? - pyta starszy mezczyzna swoich przyjaciol.<br> - Tak! Tak! Kobiety poruszaly ustami, z ktorych nie wydobywalo si� ani jedno slowo... <p>Trzej marynarze licytuja si�, ktory z nich plywa na wiekszym statku.<br> - Nasz kapitan - mowi jeden - jezdzi samochodem z dziobu na rufe!<br> - Nasz sternik - twierdzi drugi - musi uzywac dzwigu do obracania kola sterowego!<br> - A nasz kucharz - przebija trzeci - aby porzadnie zamieszac zupe, musi wsiasc do lodzi podwodnej! <p>Krol Jerzy IV w czasie podrozy oddalil si� od swity. Poprosil wiec napotkanego wiesniaka, aby wskazal mu droge. Wiesniak zgodzil si� pod warunkiem, ze zblakany wedrowiec zaprowadzi go do monarchy.<br> - Nie bede musial ci go pokazywac - rzekl - poznasz go sam. Kiedy wejdziemy miedzy panow w orszaku, wszyscy zdejma nakrycia glowy, jedna osoba zostanie w kapeluszu i to wlasnie bedzie krol.<br> Kiedy stalo si� tak, jak zapowiadal zaginiony w lesie - chlop z niedowierzaniem rozejrzal si� i rzekl:<br> - Dalej nie wiem, kto jest krolem, panie, ale widzi mi si�, poniewaz obaj mamy glowy nakryte, ze to jeden z nas dwoch. <p>- To smutne, ze musisz pozyczac od przyjaciela!<br> - Daloby si� zniesc! Gorzej, ze musze oddawac! <p>Lord prowadzi za soba konia po hotelowych schodach.<br> - Prosze mi wybaczyc, ale konia nie wolno prowadzic po schodach - interweniuje portier.<br> - Zaluje - odpowiada Anglik - ale w windzie zawsze go mdli. <p>- W sobote mielismy wspanialego goscia - opowiada jeden z kolegow.<br> - Przyjechal do was stryj z pieniedzmi? - domysla si� ktos ze sluchaczy.<br> - Lepiej! Pieniadze bez stryja... <p>Ekskluzywny klub londynski. Panowie rozmawiaja przy kieliszku.<br> - Zaangazowal pan nowego lokaja? Czy ma dobre maniery?<br> - Nie wiem, nie widzialem go dotad w trzezwym stanie.<br> - Jak to? On zawsze jest pijany?<br> - On nie... <p>Pewna gazeta oglosila konkurs na najsolidniejszego mieszkanca miasteczka. Na konkurs ten wplynelo m.in. takie zgloszenie:<br> "Od 5 lat nie pije, nie pale, przestrzegam higieny, nie zdradzam zony, jestem spokojny, zdyscyplinowany, dobrze pracuje, klade si� wczesnie spac, wstaje o swicie, nie wydaje na nic pieniedzy. Sadze, ze w grudniu juz mnie wypuszcza". <p>Rok 2010. Na ekranie telewizora pojawia si� spikerka i przepraszajacym usmiechem zwraca si� do telewidzow:<br> - A teraz na godzine przerywamy emitowanie reklam, zeby pokazac panstwu film... <p>- Dlaczego nazwales swojego psa "Lajdak"?<br> - Mam pyszna zabawe, ile razy wolam go na ulicy, zawsze odwraca si� kilku mezczyzn... <p>Podczas ulewnego deszczu do duzego sklepu wbiega mezczyzna i pyta sprzedawczynie:<br> - Przepraszam, czy ktos nie zostawil parasola?<br> - A jak wygladal?<br> - Wszystko mi jedno... <p>- Dokad chodzisz w sezonie na grzyby?<br> - Do sasiadow, na strych.<br> - Hoduja je tam?<br> - Nie. Susza. <p>Pewien czlowiek bardzo lubi si� przechwalac.<br> - Znam okropnego dusigrosza - mowi - ktory malujac drzwi zamyka puszke miedzy jednym umoczeniem pedzla a drugim, zeby mu farba nie wyparowala!<br> - Ja znam gorszego: zatrzymuje na noc zegarek, zeby si� tryby nie scieraly! - odpowiada kolega.<br> - To chyba moj znajomy jest jednak bardziej skapy - nie ustepuje tamten - Nie czyta juz nawet gazet, zeby nie niszczyc szkiel w okularach. <p>W s�dzie<br> - Jaki jest zaw�d �wiadka?<br> - Przy m�u!<br> - Zaw�d m�a?<br> - Producent!<br> - Dzieci?<br> - Nie, parasoli! <p>- Anusiu, jaki by� film?<br> - Znakomity! Tak si� umia�am, �e posiusia�am si� na r�ke Jurkowi.<br> <i>niekt�rzy sugeruja, �e powinna by� tu zamiast r�ki - twarz</i> <p><b>Cybernetyka</b> - reakcyjna pseudonauka stworzona w USA po II wojnie wiatowej, jest w istocie skierowana przeciwko dialektyce marksistowskiej i marksistowskiemu, naukowemu pojmowaniu praw �ycia spo�ecznego. W cybernetyce ujawnia si� antyhumanitarne da�enie wiatopogladu bur�uazyjnego do przekszta�cenia robotnika w dodatek do maszyny, narz�dzie produkcji i wojny.<br> <i>S�ownik Filozoficzny, 1953</i> <p>- Powiedz mi, Stasiu - zwraca si� narzeczony siostry do jej brata - czy podpatrujesz nas przez dziurk� od klucza, kiedy tu siedzimy sami w pokoju?<br> - Tak, czasami - pada odpowied� - ale rzadko, bo przewa�nie robia to mama i babcia. <p>- Q*.*a je*.*a ma� ty skur*.*u w d*.*� kopany ch*.* ci w d*.*� q*.*a pier*.*one oko - powiedzia� bosman i zakl�� szpetnie... <p><b>Ka�u�a</b> - niewielki zbiornik wodny, o nieregularnej linii brzegowej, pozbawiony znaczenia strategicznego, do przebycia kt�rego niepotrzebny jest sprz�t zmechanizowany. <p>Kto pod kim do�ki kopie, temu piernik do wiatraka.<br> Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra.<br> Gdyby k�zka nie skaka�a, to by chodzi�a.<br> Gdyby k�zka nie skaka�a, to by jej nie trzeba by�o wymienia� baterii.<br> Gdyby k�zka nie skaka�a, to by jej si� jaja nie obija�y. <p>- Poprosze bilet na pociag!.<br> - Normalny?<br> - NIE, POPIER*.*NY!!!!! <p>Co to za pociag?<br> - ��ty!<br> - Ale dokad?<br> - Do po�owy! <p> Kupujcie szczoteczki do uszu firmy Brown!<br> �ycie sta�o si� prostsze! <p>- Za�ama�em si�! - powiedzia� smutnym glosem l�d do slizgajacych si� po nim dzieci.<br> - Bul, Bul, Bul - zda�yly wykrztusi� zaskoczone dzieci <p>Przychodzi pan do przybytku watpliwej rozkoszy i zamawia Murzynk�. Ka�e si� jej rozebra�, odwr�ci� ty�em i schyli�. Murzynka wykonuje polecenia, pan przez chwil� uwa�nie si� przyglada, a nastepnie pozwala jej si� ubra�. Murzynka zdziwiona:<br> - A seks???<br> Pan:<br> - Nieee, ja chcia�em tylko zobaczy�, jak b�da wyglada� r�owe fugi na brazowych kafelkach. <p>Na brzegu jeziora dwaj w�dkarze tak niefortunnie rzucili spinningiem, �e trafili w lin�, na kt�rej motor�wka holowa�a narciarza wodnego. Ten przewr�ci� si� i znikna� pod woda.<br> W�dkarze natychmiast rzucili si� na ratunek. Po chwili wyciagn�li go na brzag i zacz�li sztuczne oddychanie.<br> - Heniek - m�wi nagle jeden z w�dkarzy - ten to chyba nie nasz.<br> - Dlaczego tak sadzisz?<br> - Bo nasz mia� na nogach narty, a ten ma �y�wy. <p>Do stojacego na stacji kolejowej pociagu biegnie na skr�ty, przez pole m�czyzna i modli si� w myslach:<br> - Panie Bo�e, dodaj mi si� i spraw, abym zda�y� na ten pociag.<br> Po chwili przewraca si� jak d�ugi, patrzy w niebo i z wyrzutem m�wi:<br> - Ale nie musisz mnie popycha�... <p>- Mamo! Mamo! W TV pokazuja pornografi�!!!<br> - Nie, to tylko Fidel Castro je banana. <p>Idzie MacGyver z dziewczyna przez park, nagle zauwa�a idaca z naprzeciwka grup� skin�w. Pyta si� dziewczyny:<br> - Masz spink� do w�os�w?<br> - Nie...<br> - No to pistolet laserowy odpada... <p>Budowlaniec m�wi do kumpla:<br> - Chcia�bym mieszka� i pracowa� na Biegunie P�nocnym.<br> - Dlaczego?<br> - Bo tam noc trwa przez p� roku, wi�c nic bym nie robi�, tylko wylegiwa�bym si� w ��ku.<br> - Ale przecie� po takiej nocy musia�by� potem przez p� roku pracowa� bez przerwy!<br> - Co� ty! Tam te� obowi�zuje o�miogodzinny dzie� pracy! <p>Facet pyta stra�aka:<br> - Dlaczego ju� pan odje�d�a? Przecie� jeszcze pan nie ugasi� ca�ego po�aru!?<br> - Niech pan z pretensjami zg�asza si� do mojego komendanta! Ja chcia�em pracowa� na ca�ym etacie, a on da� mi tylko p�... <p>Dziennikarz z Europy pyta Eskimosa:<br> - Czy mo�na u was pracowa�, gdy temperatura spada poni�ej 40 stopni Celsjusza?<br> - Mo�na, ale wtedy do pracy u�ywamy kobiet... <p>W�dkarz skar�y si� prezesowi sp�dzielni mieszkaniowej:<br> - Mieszkanie, kt�re otrzyma�em jest tak ma�e, �e nawet nie mog� z kolegami porozmawia� o rybach! <p>F�fara przychodzi do fryzjera i siada w fotelu. Podchodzi do niego ma�y Jasio z brzytw� w r�ku. Przera�ony F�fara krzyczy do kierowniczki:<br> - Prosz� pani! Nie �ycz� sobie, aby ten maluch mnie goli�!<br> - Niech mu pan pozwoli! Tak mnie prosi�... Przecie� dzi� jest Dzie� Dziecka! <p>Po zademonstrowaniu swych umiej�tno�ci kandydatka na �piewaczk� pyta profesora:<br> - C...
Syjka