Sekrety Umysłu.doc

(44 KB) Pobierz
Sekrety Umysłu

Sekrety Umysłu

 

Wstęp
   "Gdy zaczniesz zmieniać swój sposób myślenia o sobie, życiu i innych ludziach, zaczną się realne zmiany w Tobie i Twoim życiu." Dane Spott

   Witaj, Halina, na siedmiodniowym kursie pt. "Sekrety umysłu".
Większość ludzi zetknęła się z koncepcją, która mówi, że nasze myśli kształtują rzeczywistość, w której żyjemy. Negatywne myślenie przynosi negatywne rezultaty.
Analogicznie działa myślenie pozytywne. Pojawia się jednak pytanie: jeśli to takie proste, dlaczego wszyscy znający tę zasadę nie są bogaci, szczęśliwi, ich życie nie jest pasmem
sukcesów? Jeśli wszystko, co należy zrobić, to pozytywnie myśleć, czemu nie każdy to potrafi? W tym krótkim kursie postaramy się odpowiedzieć na to pytanie.

                                       Anya & Grzegorz

   Pewnie wiesz, że z reguły najprostsze rozwiązania bywają najlepsze. Z tego kursu dowiesz się, co należy robić, by zmienić swoje myślenie, a co za tym idzie poprawić swoje życie.

   Polecam Ci przeczytanie tego kursu kilka razy. Za każdym razem pojmiesz go lepiej. Stanie się dla Ciebie bardziej zrozumiały. Zamiast analizować wszystko do bólu, po prostu użyj swojej kreatywności i postaraj się wdrożyć te kilka zasad do swojego codziennego życia.

   Musisz podjąć decyzję - czy chcesz dokonać pozytywnych zmian w swojej podświadomości?

   Koniecznie zdaj sobie sprawę z tego, że nawet nieświadomie zrobisz wszystko, by nie poddawać się zmianom, nawet jeśli są one dla Ciebie dobre.

   Pytasz dlaczego? Otóż czujesz się teraz komfortowo, masz w sobie pewien mechanizm, który chroni status quo. I stąd tylu ludzi uczęszczających na seminaria pozytywnego myślenia odnosi chwilowy sukces, a potem powracają do starych nawyków. I wcale powodem nie jest zła jakość materiałów! W dalszej części kursu dowiesz się, jak postępować, aby odnieść trwały sukces.

 

   Halina, po pierwsze musisz zdać sobie sprawę z tego, że Twój świadomy umysł nie jest motorem napędowym Twojego życia. To dlatego pozytywne myślenie na zwykłym, świadomym poziomie nie przynosi odpowiednich rezultatów. Twoje zachowanie wynika raczej z działań Twojej podświadomości. A więc kluczem do sukcesu jest zmiana myślenia o swojej przyszłości, a zarazem trwałe zmiany podświadomości.

"To, w co wierzymy, determinuje to, co jest dla nas prawdą"

   To, czego szukamy i uznajemy za prawdę, jest determinowane przez nasze przekonania. A więc: zmień przekonania a zmienisz rzeczywistość, albo przynajmniej rzeczywistość, której
doświadczasz.

   Posłuchaj pewnego opowiadania: był kiedyś człowiek bardzo bogaty, zdobył swój majątek w przeciągu kilku lat, mimo iż zaczynał od paru groszy w portfelu. Zapytany, jak to zrobił, odpowiadał: "udawaj, aż osiągniesz cel!" Przekonał sam siebie, że posiada wielką fortunę, podczas gdy tak naprawdę był spłukany. Jednak w swoim umyśle stał się milionerem, a
sytuacje, które go spotykały, podążały za tym myśleniem. Pomyśl o tym...

   Może zapytasz: czy zatem szczęście nie gra roli w budowaniu bogactwa?
Pamiętaj, że to, w co wierzymy, oparte jest o naszą percepcję. To, czego doświadczamy, zależy od tego, o czym myślimy. A szczęcie zbudowane jest na wewnętrznym przekonaniu, że stanie się coś dobrego. To oczekiwanie. Czasem mówisz sobie, że Twój dzień nie będzie udany i faktycznie tak jest...
To, w co wierzymy, determinuje nasze doświadczenia. I to jeden z ważniejszych punktów tego kursu... zapamiętaj go.

To Ty tworzysz swoją rzeczywistość!

 

Rzeczy, o których Ci opowiadamy, wcale nie są nowe. Filozofowie i wielcy myśliciele mówią o tym od tysięcy lat. Marek Aureliusz mawiał: "Nasze życie jest tym, czym czynią go nasze myśli."

   Ale to, że wiele osób odkryło tę prostą zasadę, niekoniecznie sprawi, że Ty zaczniesz lepiej działać w swoim życiu. Musisz rozbić stare negatywne programowanie podświadomości - nazwijmy je rdzennymi przekonaniami. To one decydują o tym, jak myślisz, a więc jaka jest Twoja rzeczywistość. Jeśli cały czas słyszysz, że nie osiągniesz bogactwa, to właśnie taka dewiza tkwi w Twojej podświadomości i tak pewnie się stanie... A teraz uważaj, pokażę Ci, jak stworzyć swoją obfitość.

   Pokażemy Ci narzędzie, za pomocą którego będziesz w stanie tworzyć pozytywne i konstruktywne związki, będziesz odnosić sukces w każdej dziedzinie swojego życia. Jakie to
narzędzie? To swego rodzaju proces - nazwijmy go twórczą wizualizacją.

   Co to takiego? Program, który za pomocą prostych metod pomoże Ci osiągnąć cele w rzeczywistym świecie.

   Może już wiesz coś na temat wizualizacji, a może nawet stosujesz ją w swoim życiu. Wielu ludzi robi to przez jakiś czas, a potem przestaje. Dlaczego?

- "stary Ty" wcale nie chce się zmienić
- nie robisz tego właściwie, a więc nie odnosisz sukcesu, tak więc zaprzestajesz tych działań.

Teraz powiemy Ci krok po kroku, jak powinno się postępować, aby dokonać trwałych zmian w swoim życiu. Na początek jednak ustal sobie swój indywidualny czas na sesje twórczej wizualizacji - pamiętaj, że mówimy to o 5 minutach dziennie. To niewiele, ale musisz je sobie dać, przeznaczyć tylko i wyłącznie na ten proces...

Zaczynamy:
   Usiądź albo połóż się wygodnie. Zamknij oczy, podnieś je do góry tak, jakbyś chciał zobaczyć swoje czoło. Oddychaj powoli, skup się na dźwięku powietrza, jaki wydobywa się z
Twoich ust. Zrelaksuj się. Skupienie się na oddechu zajmie Ci około 45 sekund.

   To bardzo prosta metoda relaksacyjna, która automatycznie podniesie Twój poziom świadomości, jednocześnie przenosząc fale mózgowe na poziom alfa.

   Teraz przypomnij sobie obraz z przeszłości, w którym czujesz wielką radość. Nie jest istotne kiedy takie wydarzenie miało miejsce. Ważne, żeby wydobyć tę pozytywną
emocję, wróć do tej sytuacji jeszcze raz. Poczuj tą radość, przypomnij sobie każdy z detali: głosy, kolory , zapachy... Pozwól sobie przeżyć tę sytuację ponownie.

   To, co teraz robisz, pomoże przywołać do podświadomości pozytywne emocje, które zostaną psychologicznie połączone z obrazem przyszłych osiągnięć w Twojej podświadomości. Zasilasz przyszły obraz tak, by miał szansę istnieć w Twoim umyśle. Staje się wtedy podświadomą rzeczywistością. Ta bardzo prosta procedura wyostrzy Twoją percepcję, a Ty podświadomie będziesz szukać zdarzeń, ludzi i okoliczności, które przyniosą to do Twojego życia.

W poprzedniej lekcji zaczęliśmy proces wizualizacji. Przywołaliśmy już obraz z rzeczywistości i przeżyliśmy go ponownie.

   Teraz musisz stworzyć wizje zdarzenia w przyszłości. To bardzo proste i przyjemne. Myślę, że często marzysz teraz właśnie to będziemy robić tylko bardziej twórczo:)

   Stwórz obraz celu, który chcesz osiągnąć, i napełnij go szczegółami tak dokładnie, na ile jest to możliwe. Musisz zobaczyć siebie tak, jakby cel był już osiągnięty. Nie ma znaczenia, czy jest to forma obrazu, słowa czy uczucia.

Przykłady:

   Jeżeli jesteś studentem, który ma właśnie egzamin, zobacz wielką czerwoną piątkę u góry testu. Jeśli chcesz podpisać umowę, zobacz jak ją zawierasz, klient uśmiecha się do Ciebie, szef gratuluje...

   Teraz Ty dopasuj sytuację do siebie i swoich pragnień. Generalnie im więcej zmysłów do tego celu użyjesz, im więcej szczegółów, tym głębiej sięgasz do swojej podświadomości, tak
by wprowadziła ten cel do Twojego życia.

Przypomnijmy sobie jeszcze raz wszystkie kroki:
- siadasz wygodnie
- zamykasz oczy
- skupiasz się na oddechu
- przywołujesz wspomnienia
- tworzysz wizję przyszłego zdarzenia, tak jakby się już wydarzyło

   Jest jeszcze jedna rzecz,  którą musisz wykonać na końcu każdej sesji. To, co teraz zrobisz, na początku może się wydawać dość dziwne, ale wbrew pozorom jest to bardzo ważne
i potężne narzędzie. Kiedy otworzysz oczy powiedz na głos:
"Teraz pozwalam sobie mieć...(tu wstaw swój cel) tak więc już się to wydarzyło!"

W ten sposób uwalniasz cel, który wizualizujesz.

   Jeśli ciągle myślisz o tym, czego chcesz, zazwyczaj wcale tak się nie staje: nie uwalniasz celu. Przez ten prosty zabieg programujesz swoją podświadomość. I pamiętaj: musisz
wierzyć, że na to zasługujesz... Większość z nas ma podświadome przekonanie, że trzeba być winnym tego, że jest się szczęśliwym. Musisz usunąć te myśli ze swojego umysłu raz na zawsze.

Dlaczego czujemy się winni bycia szczęśliwym? Ponieważ kiedyś w dzieciństwie nasi rodzice, znajomi, szkoły zaprogramowały w nas że trzeba cierpieć za to że jest się
szczęśliwym lub płacić za to wysoką cenę. Musisz wyzbyć się przekonania, że bycie szczęśliwym to przejściowy stan, który tak czy tak przeminie. Musisz głęboko wierzyć, że na
szczęście po prostu zasługujesz.

   Na szczęście nie można zasługiwać lub nie, ponieważ to po prostu stan umysłu, gdy nasze myśli są pozytywne i dobre. Szczęście nie może Ci się przytrafić, jest czymś, co sam
tworzysz, determinujesz i kontrolujesz.

   A teraz poznaj trzy komponenty, które pozwolą Ci wyrobić w sobie nawyk bycia szczęśliwym cały czas.

   Po pierwsze: żadne zdarzenie nie może wpłynąć na Ciebie tak, aby zmienić Twoje myślenie o sobie. Nie postrzegaj złego zdarzenia jako porażki. Każdy człowiek jest poddawany ciągłym wyzwaniom. Naucz się postrzegać świat pozytywnie. Posłuchaj tego: wstajesz rano i patrzysz w okno, pada deszcz... a masz jechać na piknik z przyjaciółmi. Masz żal, przestajesz się cieszyć. Masz plany, oczekiwania  i nic z tego nie wyszło... Ale stop! przecież jeszcze nie raz będzie okazja pojechać - może nawet jutro. Twój zły humor nic nie zmieni, tylko Ty poczujesz się źle. Pomyśl czy warto... Tylko Ty - nikt inny - masz wpływ na to, co czujesz w danej sytuacji.

   Jeśli czekasz, aż szczęście cię samo dogoni, to jest przed Tobą długa droga. Lepiej zrób szybki skok w kierunku szczęścia już teraz. Jak to zrobić? To bardzo proste. Przez bycie szczęśliwym i zachowywanie się jak szczęśliwy człowiek nawet jeśli w tej chwili tak nie jest. To jest to, co robią wszyscy zwycięzcy i co powinieneś robić także Ty właśnie teraz.

 

 

Drugi komponent absolutnego szczęścia to świadome praktykowanie bycia w chwili obecnej. Możesz wizualizować przyszłe zdarzenia ale pamiętaj, że jesteś tu i teraz.

    Najszczęśliwsze momenty są, gdy jesteś całkowicie w chwili obecnej. Nie myślisz ani o przeszłości, ani o przyszłości. Skup się na tej chwili, bo za parę sekund już jej nie będzie... Powieś nad biurkiem prostą dewizę: "Nie myśl, nie próbuj, po prostu działaj!"
Popatrz: ciągle się martwisz, co będzie jutro, posłuchaj ludzi, którym udało się cudem uniknąć śmierci - żyją każdą chwilą, celebrują ją...

    Ostatni z komponentów to zrobienie ze swojego szczęścia swoistego nawyku. Skup się na sobie jako już na osobie szczęśliwej.
Twój umysł to potęga...poświęć mu trochę swojego czasu, a zobaczysz, ile możesz zmienić...

    Dopiero teraz naukowcy zaczęli zastanawiać się nad potęgą naszego umysłu - jego nieskończoną mocą. I co najważniejsze, mocą, która daje absolutne szczęście. Spędzamy
dużo czasu na siłowni ćwicząc swoje ciała, a tak mało czasu poświęcamy swojemu największemu sprzymierzeńcowi - umysłowi. Zastanów się nad tym.

1

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin