Kissing Jessica Stein.txt

(79 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: DIV3 640x352 23.976fps 663.6 MB|/SubEdit b.3890 (http://alfa.icis.pcz.czest.pl/~subedit)/
{930}{980}T�umaczenie: |Doncia i Gustaf
{1000}{1050}Pozdrowienia dla|wszystkich t�umacz�cych.
{1070}{1171}Za pope�niony|grzech �akomstwa.
{1173}{1251}I za grzech|utraty nadziei.
{1252}{1348}Za grzech|zawzi�to�ci.
{1350}{1407}I za grzech�
{1408}{1475}pochopnego os�dzania innych.
{1535}{1623}Kochanie,|czy widzisz tego ch�opca, tam w rogu...
{1625}{1681}ma ciemne w�osy|i niebiesk� jarmu�k�?
{1683}{1802}Rewelacyjny.|To Ben Feldman, M&A, J.P. Morgan.
{1804}{1856}On nie ma brody!|- Mamo...
{1858}{1930}Od niedawna jest w separacji.
{1932}{2039}- Sziksa z Idaho|- Mog�aby si� bardziej stara�! Mog�aby!
{2040}{2087}- Ty mog�aby� si� postara�.|- Mamo.
{2088}{2170}Mamo, czy przestaniesz|podsyca� jej perfekcjonizm?|Tak samo m�wi�a� o Larrym.
{2171}{2236}- Jego te� nie lubi�am.|- Czego tu nie lubi�?|Ch�opak by� ksi�ciem.
{2238}{2278}- Nie obchodzi� mnie.|- Co masz na my�li?
{2279}{2366}- Nie by� tym jedynym, okay?|- Jedynym.|- Nie by� sexy.
{2367}{2439}- Mamo, cicho!|On jest tu� obok.
{2487}{2538}Ma��e�stwo|to trudna rzecz.
{2540}{2604}Ona ma 28 lat. Nie umawia si�|z nikim od roku. Obawiam si�...
{2606}{2669}- �e b�dzie sama ju� zawsze...|- Mamo, mog�aby� si� zamkn��?
{2670}{2701}Ja odmawiam pokut�!
{2830}{2900}POCA�UNEK JESSIKI STEIN
{2915}{2960}W ROLACH G��WNYCH
{5718}{5764}Peter, m�wi� ci,|zaufaj mi z tym.
{5766}{5826}- To oznacza "niewypowiedziany, bez s��w."|- Raczej "bez wyrazu."
{5828}{5886}- nie, " niewypowiedziany, zak�opotany."|- Jeste� tego pewna?
{5887}{5944}- Tak. Wszyscy �le to rozumiej�.|- Jestem prawie w 100% pewien.
{5945}{6006}- Howard, zdefiniuj "za�enowany."|- " Niewypowiedziany, zak�opotany."
{6007}{6050}Dzi�kuj�, Howard.
{6051}{6145}- Aha Howard,|a jak si� pisze t� wiolonczelistk�?|- Przez dwa "u" umlaut.
{6147}{6226}�wietnie, �wietnie.|O m�j bo�e, cze��!
{6227}{6275}- Cze��. Dzi�kuj�|- Gratulacje.
{6277}{6331}- Promieniejesz. Co si� wydarzy�o?|- M�w.
{6333}{6378}Nie mog� pi�, pali�|i je�� sushi przez 9 miesi�cy.
{6380}{6455}- Szczerze m�wi�c, jestem przera�ona.|- O m�j bo�e.|Balowali�cie zesz�ej nocy?
{6457}{6516}- To takie podniecaj�ce.|- Tak. O Bo�e. Matthew jest podekscytowany.
{6518}{6586}- Meyers, musimy porozmawia�.|- Hej, Stein.|Chuck, dosta�e� m�j e-mail?
{6587}{6657}- Tak. "Zakorzeniony." Kto wiedzia�?|- Jasne.
{6659}{6733}To nie ma nic wsp�lnego z ro�linami.|Odnosi si� do zagadnienia g��bi.
{6735}{6776}- Przepraszam za to, Josh.|- O, cholera!
{6778}{6824}- Nie ma sprawy. Nie przejmuj si�.|- Co to jest?
{6826}{6901}- Co ty mu zrobi�e�?|- O co ci chodzi?
{6903}{6956}Ten artyku�. Skr�ci�e� go.|Totalnie go skr�ci�e�.
{6958}{7027}By� przes�odzony i rozwlek�y.|Jakby� si� napali�a na go�cia.
{7029}{7082}Napali�am si�? Okay, wiesz co, Meyers?
{7083}{7130}To jeden z najwi�kszych|re�yser�w naszych czas�w.
{7131}{7214}My�l�, �e zas�uguje|na dobry lead.
{7215}{7262}- To jest artyku�, Stein,|a nie pean.|- Nie ho�d.
{7264}{7329}- On jest artyst�. Nie mo�emy|napisa� o nim dobrego s�owa?
{7331}{7389}Ani jednego? My�l�, �e to by� naprawd�|dobry materia�. By� napisany,
{7391}{7431}- przejrzy�cie, z dusz�...|- Stein?
{7432}{7506}- Stein? Dzwoni tw�j telefon.|- Tak? Co?
{7555}{7625}Dzwoni tw�j telefon.
{7675}{7721}- Jessica Stein.|- Hej, Jessie!
{7723}{7777}O! Hej, Danny.|Przepraszam.
{7779}{7834}- Mam nowiny.|- Wszystko w porz�dku?
{7835}{7882}Tak, tak, w porz�dku.|Tylko...
{7883}{7930}Nie m�w jeszcze|mamie i tacie, okay?
{7931}{8018}- Tak, okay.|- Siedzisz?
{8020}{8120}O�wiadczy�em si� Rach!|�eni� si�!
{8440}{8490}SCENARIUSZ
{8530}{8555}RE�YSERIA
{8588}{8645}"Nie tylko si�a bezw�adu sprawia...
{8647}{8729}�e ludzkie zwi�zki...
{8730}{8796}s� tak powtarzalne,
{8798}{8885}tak monotonne|i niezmienne.
{8887}{9005}To obawa przed nowym,|nieprzewidywalnym do�wiadczeniem...
{9007}{9094}na kt�re dana osoba|nie jest jeszcze gotowa.
{9095}{9175}Ale tylko ten,|kto jest gotowy na wszystko,
{9176}{9234}ten, kto niczego nie wyklucza,
{9235}{9295}nawet czego�|bardzo enigmatycznego,
{9296}{9402}tylko ten potrafi wej�� w naprawd� �ywy zwi�zek.
{9602}{9662}Bo�e, to jest �wietne. �wietne.
{9663}{9715}Tak si� ciesz�|�e poprosi�e� mnie,|�ebym to zrobi�a.
{9717}{9776}Wiesz, to by�o takie odwa�ne,|�e podszed�e� do mnie w si�owni.
{9778}{9846}Pomy�la�em, �e w ko�cu musz�.
{9847}{9917}Czasem wydajesz si�|yaka skupiona na �wiczeniach,
{9919}{9987}- Nie by�em pewien czy zechcesz ze mn� rozmawia�.|- O, nie.
{9989}{10053}To przez gestalt si�owni.
{10055}{10122}My�l�, �e to takie|narcystyczne i p�ytkie.
{10123}{10186}My�l�, �e b�d�c tutaj, wszyscy|chc� by� anonimowi.
{10187}{10250}Nie, z tym|si� nie zgodz�.
{10251}{10298}Uwielbiam �wiczy�.
{10299}{10370}Za��my, �e tak jak powiedzia�a�, jest to troch� narcystyczne,
{10371}{10435}ale wiesz, daje mi to niez�ego kopa,
{10437}{10501}wszystkie te pompowane "endorfiny".
{10547}{10618}C�, jeste� pisarzem.
{10619}{10670}To�|To niesamowite.
{10671}{10718}- Cze��. Cze��.|- Hej! Hej!
{10719}{10794}- Przepraszam, �e tak p�no.|- Nie, jeste� na czas.
{10796}{10852}- Co? Sp�ni�am si� godzin�.|- Nie, nie.
{10854}{10918}Przysz�a� na czas.
{10919}{10989}Hej, "rabmanie,"|pani chcia�aby
{10991}{11086}Chcia�abym mro�on�,|truskawkow� margarit� z sol�.
{11087}{11184}Wi�c, widz�, �e wielkie|umys�y my�l� podobnie.
{11186}{11251}Dzielili�my si� sa�atk�.|Ale je�li sobie dobrze przypominam,
{11252}{11291}ty zjad�a� troch� wi�cej,
{11292}{11407}w dodatku wzi�a� aragul�, kt�ra|jest jednym z najdro�szych warzyw.
{11409}{11474}Nie jad�em koziego sera.|Jestem alergikiem.
{11475}{11535}Bez deseru.|To upraszcza.
{11536}{11654}To daje:|ty 42,73 $, ja 18,14 $.
{11656}{11721}Cudownie. Doskonale.
{11723}{11769}Masz dok�adn� sum�?
{11771}{11822}To takie zabawne, Jessica.
{11823}{11897}Ale umawiam si� z wieloma dziewczynami.|Z wieloma.
{11898}{11959}I po prostu... Nie wiem.|Czuj� si� tak...
{11961}{12049}tak dobrze,|swojsko, taki wyluzowany.
{12051}{12138}Zazwyczaj jestem|"samowystarczalnym" go�ciem.
{12139}{12190}Pozw�l, �e ci cos powiem.|Jeste� "g�upiutka."
{12192}{12235}Ch�tnie zobaczy�bym jak|wirujesz w tej sukience.
{12236}{12282}- Przez "P".|- Wirujesz.
{12283}{12329}O, okay.
{12331}{12387}- Niejako, samo w sobie.|- Podoba mi si� jak twoje w�osy...
{12388}{12443}otaczaj� twoja g�ow�.
{12445}{12505}- Wiesz o co mi chodzi?|- Wiesz? Wiesz?
{12507}{12571}- Ups! Troch� rozla�em.|- Czego tu nie rozumie�?
{12572}{12653}My�l�, �e pasujemy do siebie|i chcia�bym reprezentowa� ci�...
{12655}{12704}jako tw�j ksi�gowy||i jako tw�j ch�opak,
{12706}{12792}je�li to�|je�li to tylko mo�liwe.
{12933}{13025}Okay, "New Yorker" uwielbia nas..|Recenzentka ma kisiel w majtkach.
{13027}{13089}- Wi�c odetchnij, prosz�. Okay?|- Okay.
{13091}{13142}Przez ca�� noc mia�|plecy jak ska�a.
{13143}{13190}Tw�j ch�opak znowu ma|wyraz twarzy seryjnego mordercy.
{13191}{13239}Straszy|niekt�rych go�ci.
{13240}{13290}Ostatnio by� w potrzebie.
{13292}{13345}Porozmawiam z nim.
{13347}{13398}O, kochanie.|Sp�ni�e� si�.
{13400}{13459}Przepraszam.|M�j taks�wkarz by� Ukrai�cem,
{13460}{13507}a ja jestem|s�aby w j�zykach s�owia�skich.
{13509}{13594}Masz plany na p�niej?
{13596}{13643}- P�niej b�d� w bibliotece...|- O, tak?
{13645}{13727}- w archiwum 16. wieku, nagi,
{13729}{13811}z zak�adk� niebezpiecznie|zwisaj�c� z mojego fiuta.
{13813}{13862}B�d� na ciebie czeka�.
{13864}{13911}Powinnam co� przynie��?
{13913}{13962}Tylko twoje niewiarygodne cia�o...
{13963}{14039}I dokument ze zdj�ciem|i kart� biblioteczn�.
{14115}{14173}- Dymanko.|- O, tak. Prosz� t�dy.
{14462}{14516}Gdzie by�e�?|Czeka�am na ciebie ca�y dzie�.
{14518}{14564}By�em strasznie zaj�ty.
{14566}{14668}- Martin, gdzie jest Helen?|- Przesy�ka.
{14670}{14735}Czekaj. Wci�� pracuj�.
{14737}{14790}Przepraszam, skarbie.|Linia pierwsza.
{14791}{14846}Jezu Chryste.|Okay. Zrozumia�am.
{14894}{14942}Helen Cooper.
{14943}{15010}Dlaczego zawsze zachowujesz|si� tak, �eby popsu� zwi�zek?
{15011}{15064}Nie jeste�my w zwi�zku.|Mamy k�opoty.
{15066}{15122}- Musisz to natychmiast przerwa�.
{15123}{15192}- Tak, jestem pewna,|�e twoja �ona my�li tak samo.
{15194}{15245}S�uchaj, musz� wr�ci�|na wystaw�.
{15247}{15294}Co robisz potem?|Co powiesz na 23:00?
{15295}{15358}- A co powiesz na teraz?
{15424}{15501}Dzi�kuj� bardzo.
{15503}{15549}Co s�dzisz o tej sztuce?
{15551}{15628}Czy ci� nakr�ca?|Rozpala ci�?
{15630}{15721}Przera�a?|Czy umniejsza ci� jako m�czyzn�?
{16187}{16238}- Naprawd� chcesz to zrobi�?|- Zdecydowa�am.
{16240}{16348}Czy to twoja decyzja,|czy wp�yw artyku�u|w �New York Times Magazine"?
{16350}{16397}- Ja zdecydowa�am.
{16399}{16455}Po prostu my�l�,|�e ju� pora?
{16456}{16535}- To jedyna rzecz,|kt�rej jeszcze nie prze�y�am.|- Oczywi�cie, �e ju� pora, skarbie.
{16536}{16638}Zaspok�j swoj� niespokojn� dusz�,|i nie pozw�l wapniakowi|wchodzi� ci w parad�.
{16639}{16678}- Dzi�kuj�.|- Mar?
{16679}{16754}O co chodzi?|Chce spr�bowa� czego� nowego.
{16756}{16818}Pewnie. Dzisiaj,|preferencje seksualne.
{16819}{16882}- Jutro, tatua�e z henny.|- Okay.
{16883}{16942}Zobaczmy.|Oscar Wilde... zbyt paradoksalny.
{16943}{17038}Emily Dickinson zbyt oklepana.|To musi by� akurat.
{17039}{17086}Mo�e George Eliot.
{17087}{17152}- Dlaczego znowu cytat?|- Zobaczmy.
{17154}{17239}Je�li b�dzie wystarczaj�co m�dry, odsieje prostactwo.
{17241}{17309}A je�li b�dzie dobrze dobrany,|wyjdziesz na kogo�...
{17310}{17411}kto rozumie po�o�enie|przysz�ej partnerki�|sytuacj� ludzko�ci.
{17413}{17470}A przywo�uj�c w sukurs|s�owa wielkiego pisarza,
{17471}{17554}wydasz si� wyrafinowana,|ale szczera.
{17555}{17602}- Ukszta�towana, ale pe�na nadziei.|- O, m�j Bo�e!
{17603}{17683}Skarbie, b�dziesz mia�a wi�cej cipek|ni� b�dziesz mog�a przerobi�.
{17685}{17758}- Sp�jrz na to.|- Rilke?
{17759}{17805}Rilke bardzo g��boki.|Prosz�.
{17807}{17898}Po pierwsze ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin