Wyprawa na Biegun Północny

Pewnego pięknego poranka Puchatek przydreptał na skraj lasu, aby się przekonać, czy jego przyjaciel Krzyś interesuje się jeszcze trochę  niedźwiadkami.

Tymczasem Krzyś siedział przed swoim domkiem i wciągał na nogi wysokie buty. Gdy  tylko Puchatek ujrzał wysokie buty, wiedział, że zanosi się na daleką Wyprawę, więc grzbietem łapki starł resztę miodu z koniuszka nosa i otrzepał się starannie, żeby wyglądać jak ktoś przygotowany na wszystko.

-Dzień dobry Krzysiu ! – zawołał.

- Jak się masz, Puchatku! Nie mogę

  wciągnąć tego buta.

- To niedobrze – powiedział Puchatek.

- Może będziesz tak dobry i podeprzesz mnie plecami, bo kiedy tak mocno ciągnę i ciągnę, przewracam się za każdym razem.

Puchatek usiadł, wbił tylne łapki mocno w ziemię i z całych sił napierał grzbietem na plecy Krzysia, a Krzyś pchał plecami na grzbiet Puchatka i wciągał swój wysoki but, aż go w końcu wciągnął.

- No nareszcie – odsapnął Puchatek – A co teraz będzie?

- Wyruszamy wszyscy na wyprawę – odparł Krzyś, wstając i otrzepując się z piasku – Dziękuję Ci  Puchatku.

- Wyruszamy wszyscy na wyprawę? – spytał Puchatek

- Tak, wyruszamy na odkrycie Bieguna Północnego.

- A czy małe niedźwiadki się do tego nadają?

- Naturalnie. I Królik, i Kangurzyca, i wszyscy. A ty byś lepiej zrobił, żebyś wszystkim dał znać, żeby się przygotowali. A ja sprawdzę, czy moje fuzje są w porządku. Musimy ze sobą zabrać prowianty.

- Więc idę wszystkich zawiadomić.

Spróbujcie i wy się zwołać na taką wyprawę. Kartkę rozkleja Krzyś i przekazuje hasło kolejnej osobie, która wyrusza na wyprawę. Jeśli wiadomość dotrze do ostatniej osoby wyprawy w całości możecie otworzyć kopertę.

                                                            KUBUŚ  PUCHATEK

     Wyruszamy znaleźć Biegun Północny

Dalsze zadania dotyczące wyprawy na biegun pogubiłem w harcówce. Znajdźcie je.

                                                            KUBUŚ  PUCHATEK

Zad.1 – Podchody

Po chwili wszyscy stali na skraju lasu gotowi do drogi i Wyprawa ruszyła. Przodem szedł Krzyś z Królikiem, za nim Puchatek z Prosiaczkiem, potem Kangurzyca z Maleństwem w kieszeni i Sowa Przemądrzała. Potem Kłapouchy. A na samym końcu szli długim szeregiem wszyscy krewni-i-znajomi królika.

- Ruszamy! – zawołał Królik i razem z Krzysiem pomaszerowali

na czele Wyprawy.

- Dobrze – powiedział Kłapouchy – ale nie miejcie

  do mnie pretensji jak będzie padał deszcz.

I wyruszyli na odkrycie Bieguna.

I tak, gdy wędrowali, gawędzili między

sobą o tym i o owym, z wyjątkiem Puchatka,

który w myśli układał nową piosenkę.

I tak wszyscy, ile ich tam było, doszli do strumyka,

który wił się i toczył wśród kamieni.

Krzyś zauważył od razu, jakie tu kryją się niebezpieczeństwa.

Waszym zadaniem jest poćwiczyć skradanie, przyda się Wam w dalszej podróży. Krzyś zna zabawę „Wykradanie skarbu”. Jak sobie dobrze poradzicie, możecie otworzyć kolejną kopertę.

                                                  KUBUŚ PUCHATEK

Zad. 2 – mapa

Pełzli                  cichutko brzegiem strumyka, aż zatrzymali się w miejscu, gdzie                    rosła miękka, równiutka trawa, na której mogli usiąść

i odpocząć. Na komendę Krzysia – Stać! – wszyscy,

ile ich było, usiedli i wypoczywali.

- Myślę, że teraz powinniśmy zjeść nasze prowianty, żebyśmy nie mieli tyle do

    dźwigania.

– To wcale niezła myśl – powiedział Puchatek i zabrał się do dzieła.

– Czy wszyscy macie coś do jedzenia –

zapytał Krzyś z pełnymi ustami.

– Wszyscy z wyjątkiem mnie –

powiedział Kłapouchy – jak zwykle. I Kłapouchy spojrzał smętnie po wszystkich zebranych.

– Czy nikt z was przypadkiem nie usiadł na kępkę ostu?

– Zdaje się, że ja – powiedział Puchatek – Ajaj! – po czym wstał i obejrzał się za siebie – Tak to ja. Czułem to.

Gdy Krzyś skończył śniadanie, szepnął coś do ucha Królikowi, a Królik powiedział: - Tak, tak, oczywiście – i poszli razem w górę strumienia.

– Nie chciałem, żeby inni słyszeli – powiedział Krzyś.

– Ma się rozumieć – odparł Królik z ważną miną.

– Tylko widzisz Króliku ... jestem bardzo ciekaw ... czy ty nie wiesz czasem, jak wygląda Biegun Północny.

Pomóżcie nam rozpoznać Biegun Północny. Do tego będą służyły dalsze zadania. Pierwsze z nich z kawałków

w kopercie ułóżcie jedną całość i zobaczcie,

co wyszło. Jak sobie dobrze poradzicie,

możecie otworzyć kolejną kopertę.

                                                           KUBUŚ PUCHATEK

Zad. 3 – Fauna

Nazwijcie zwierzęta umieszczone w kopercie i rozdzielcie na te, które mieszkają na biegunie i na te, które tam nie

mieszkają. Jak sobie dobrze poradzicie, możecie otworzyć kolejną kopertę.

                                                  KUBUŚ PUCHATEK

Zad. 4  - Ludzie i pojazdy

Narysujcie najważniejszą postać i jej pojazd, która zamieszkuje biegun i niedługo do nas przyjdzie.

Dowiedźcie się jak nazywają się pojazdy na biegunie i jak wyglądają rakiety śnieżne i do czego służą.

Jak wszystko będzie gotowe, możecie otworzyć kopertę.

                                                  KUBUŚ PUCHATEK

Zad. 5  - Pogoda i życie

Opowiedzcie o pogodzie na biegunie i narysujcie domy,

w których mieszkają ludzie na biegunie. Jak wszystko

będzie gotowe, możecie otworzyć ostatnią kopertę.

                                                  KUBUŚ PUCHATEK

Brawo! Dzięki Wam wiem więcej o Biegunie.

W nagrodę zabawcie się w waszą ulubioną zabawę.

                                                     KUBUŚ PUCHATEK

I pamiętajcie, że

Skoro tylko przekonasz się, że zanosi się na daleką Wyprawę, zetrzyj resztkę miodu z nosa i otrzep się starannie, żeby wyglądać jak ktoś Przygotowany na Wszystko.

Gdy zobaczysz, że ktoś wkłada swoje Wysokie buty, bądź pewien, że zanosi się na daleką wyprawę.

Wybierając się na Przeprawę, nie zapomnij zabrać ze sobą Prowiantów. Albo chociaż czegoś do zjedzenia.

.

                                                   KUBUŚ PUCHATEK

Opracowanie: przyboczna 174 PDH „Hetman” phm. Dagmara Kiryluk H.R.