The.Simpsons.S03E16.DVDRip.XviD.txt

(18 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:05:Episode 8F16|Bart the Lover|Kochanek Bart
00:00:29:/Hej, co jest?
00:00:30:/Przecie� powiedzia�e�, �e chcesz �y�|w �wiecie bez cynku, Jimmy./
00:00:33:/Teraz tw�j samoch�d|nie ma akumulatora./
00:00:35:/Ale obieca�em Betty,|�e j� odbior� o 18:00./
00:00:37:/Lepiej do niej zadzwoni�.
00:00:44:/Przykro mi, Jimmy.
00:00:46:/Mechanizm obrotowy|wymaga cynku.../
00:00:48:/bez tego nie ma telefon�w.
00:00:50:/Dobry Bo�e.|Co ja narobi�em?/
00:00:57:/Pomy�l raz jeszcze, Jimmy.
00:00:59:/Widzisz, cyngiel w twoim pistolecie|zosta� wykonany z.../
00:01:01:/zgadza si�... cynku.
00:01:03:/Wr��, cynku.
00:01:05:/Wr��!|Wr��./
00:01:08:/Cynku, wr��.
00:01:10:/Cynk!|Cynk, cynk!/
00:01:13:/Co?
00:01:15:/Och, to by� sen.
00:01:17:/Dzi�ki Bogu nadal �yj�|w �wiecie telefon�w.../
00:01:20:/akumulator�w, broni r�cznej i wielu|innych rzeczy wyprodukowanych z cynku./
00:01:26:Ohyda!|On d�ubie w nosie.
00:01:32:Je�li kto� ma ochot� dowiedzie� si� wiecej|na temat cynku, to prosz� go o zostanie.
00:01:35:Mo�emy porozmawia�|o czymkolwiek.
00:01:38:Zrobi� za was|zadanie domowe.
00:01:46:"Zupa dla jednej osoby|Szefa Samotne Serce."
00:01:49:Jedn� zdrapk�,|Apu.
00:01:51:Pani Krabappel, nie widzia�em pani|odk�d podwoili�my nasze ceny.
00:01:54:- Nadal pani uczy?|- Zobaczmy.
00:01:58:Co najmniej jeszcze|jeden dzie�.
00:02:03:Bingo, bango,|cukier w baku.
00:02:06:Tw�j eks znowu|daje zna� o sobie.
00:02:20:SZUKASZ MI�O�CI?|ZADZWO�
00:02:22:Og�oszenie matrymonialne?|Dlaczego nie?
00:02:24:Mo�e b�dzie zabawnie.|Taki rodzaj �artu.
00:02:28:No dalej, dalej.
00:02:30:Odbierzcie.
00:02:32:Potrzebuj� faceta!
00:02:38:Moje oko!
00:02:42:Dosy�, ludzie.
00:02:44:Ludzie?
00:02:46:No dobrze.
00:02:48:Wiecie, �e mog� czeka�|tak d�ugo jak wy.
00:02:55:Przesta�cie!|Ch�opcy i dziewcz�ta...
00:02:57:powitajmy naszego wyj�tkowego go�cia|Teda Carpentera z Twirl King Yo-Yo Company.
00:03:05:Dzieci, to jest yo-yo.
00:03:08:Raczej monotonne, co?
00:03:10:Nie umywa si� w por�wnaniu|z grami video...
00:03:13:a mo�e jednak?
00:03:15:Przedstawiamy mistrz�w|Twirl King!
00:03:19:Pan Niewiarygodny!
00:03:22:Iskierka!
00:03:27:Jest pi�kna.
00:03:30:Niewa�ko��!
00:03:35:Cobra!
00:03:40:Ci faceci musz�|by� milionerami.
00:03:42:Na pewno maj� dziewczyny|ka�dego typu.
00:03:45:Poddaj� pod w�tpliwo�� edukacyjny|walor tego zgromadzenia.
00:03:48:To b�dzie jedno niewielu z przyjemnych wspomnie�,|kiedy b�d� pracowa� na stacji benzynowej.
00:03:52:/# To �wit Ery Wodnika #
00:03:57:/# Era Wodnika #
00:04:02:/# Wodnika #
00:04:07:A teraz, w celu zaprezentowania|kolejnego wyczynu,
00:04:09:co powiecie na to by zaanga�owa�|do niego waszego dyrektora?
00:04:16:Ostro�nie.
00:04:18:- Drasn�li�cie mnie w ucho.|- Nie ruszaj si�.
00:04:20:Mo�e ci si� sta�|powa�na krzywda.
00:04:22:- Ile one kosztuj�?|- Nie dbam o to.
00:04:27:Rany!|Dzi�ki, Iskierko.
00:04:30:Poczekaj.|To nie ty.
00:04:31:To stara Iskierka.
00:04:33:Zabiera� swoje nic niewarte|ty�ki do samochodu!
00:04:35:Zosta�y nam jeszcze 3 szko�y.|Ruchy, ruchy, ruchy!
00:04:43:NAST�PNEGO DNIA
00:04:51:To jest tw�j trick?
00:04:53:Nie.|To jest m�j trick.
00:05:03:Dzi�kuj�.|Dzi�kuj�.
00:05:05:Marge, chod� tutaj.
00:05:10:Dasz wiar�?
00:05:12:Wkr�tce, b�d� m�g� rzuci� robot�|i �y� na koszt naszego synka.
00:05:15:Co?
00:05:16:Wymie� chocia� jedn� osob�, kt�ra wzbogaci�a|si� robieniem trick�w yo-yo.
00:05:19:/Donald Trump?|Nie./
00:05:22:/Arnold Palmer?|Nie./
00:05:24:/Bill Cosby?|Nie./
00:05:28:"Po dw�ch miesi�cach na morzu pielgrzymom|zacz�o ko�czy� si� jedzenie i woda."
00:05:31:- Tak, Nelson?|- Czy mieli ze sob� yo-yo?
00:05:33:Nie, nie mieli ze sob� yo-yo.
00:05:36:"Kiedy dotarli do Ska�y Plymouth, zostali|powitani przez Indian Wompanog."
00:05:40:Czy Indianie mieli yo-yo?
00:05:42:Nie, nie mieli yo-yo!|Dosy� tego.
00:05:44:Jestem zm�czona i niedobrze mi si�|robi od gadania o yo-yo.
00:05:47:Od tej chwili, nie przyjm� �adnej recenzji,|projektu naukowego, teatrzyku,
00:05:51:ani nic innego co b�dzie|mia�o zwi�zek z yo-yo.
00:05:54:Czy wyrazi�am si� jasno?
00:05:56:Yo.
00:05:58:Hej, Bart masz na dzisiaj|jakie� nowe tricki?
00:06:01:Tylko jeden.
00:06:03:Co�, co ja nazywam|"Wyrywanie Kisiora".
00:06:06:Doda�em troch� pary|i...
00:06:12:To nie ja.
00:06:15:Nie przejmuj si�|rybkami, kobieto.
00:06:17:Id� do lepszego miejsca.
00:06:22:Bart, to oznacza dla ciebie|jeden miesi�c kozy.
00:06:24:Pani Krabappel, wszyscy jeste�my poruszeni|przedwczesn� �mierci� �mierdziela i Zmarszczki...
00:06:28:ale �ycie toczy si� dalej.
00:06:30:Wi�c, je�li m�g�bym|odzyska� moje yo-yo...
00:06:32:Bart, gdybym ja by�a tob�, a ty mn�,|zwr�ci�by� to yo-yo?
00:06:37:Prosz� bardzo...|�artowa�em.
00:06:39:Prosz� bardzo...|�artowa�em.
00:06:44:- No i... odda�by�?|- Absolutnie.
00:06:54:Co ci� gryzie, kobieto?
00:06:56:W twoim og�oszeniu sta�o,|�e poszukujesz faceta.
00:06:58:No to za�atwi�a� sobie|pierwszorz�dnego faceta.
00:07:00:No nie wiem, patrz�c na twoje zdj�cie|chyba oczekiwa�am czego� innego.
00:07:03:Niech ci� m�j wiek nie zwiedzie, tylko dlatego,|�e na dachu troch� przypr�szy�o siwizn�.
00:07:08:Zapomnia�em jak|to dalej sz�o.
00:07:10:Jeden miesi�c kozy.
00:07:12:Zap�aci mi za to.
00:07:14:Znalaz�em przyczyn�.
00:07:16:Kto� tu wcisn��|g�ow� Malibu Stacy.
00:07:19:Edna, weso�a godzinka|w pokoju nauczycielskim.
00:07:21:Chwileczk�.
00:07:32:"1 + 1 = 2?"
00:07:34:"Niedawno rozwiedziona, nauczycielka klasy 4,|pozna m�czyzn�, wiek 18-60..."
00:07:39:"Cel: Uratuj mnie"
00:07:42:"Napisz: Edna K.|Skrzynka Pocztowa 402."
00:07:51:/"Droga Edno..."
00:07:53:/"Nigdy wcze�niej nie odpisywa�em|na og�oszenia matrymonialne..."/
00:07:56:/"ale twojemu nie potrafi�em si� oprze�."
00:07:59:/"Na imi� mi...
00:08:05:/"...Woodrow.|Lubi� trzyma� si� za r�ce..."
00:08:08:/"i kolacje przy �wiecach..."
00:08:11:/"i tak, naprawd�|nienawidz� yo-yo."/
00:08:15:Och, Woodrow!
00:08:22:Mo�e powinni�my wpu�ci� psa.
00:08:24:Marge, psy kochaj� przebywa�|na dworze.
00:08:30:- Chyba potrzebna mu buda.|- Tak, ale co pocz��?
00:08:33:Z pewno�ci� za $50 mo�na|kupi� przytuln� bud�.
00:08:36:Marge, jeste� narz�dziem|w r�kach producent�w bud.
00:08:39:- Nieprawda.|- Tak, prawda.
00:08:41:Zrobili ci pranie m�zgu tymi wszystkimi|reklamami bud w telewizji.
00:08:46:Ju� wiem.|Ja zbuduj� mu bud�.
00:08:49:No nie wiem.
00:08:51:Nie martw si�.|W�a�nie namalowa�em niewielki plan.
00:08:54:Pozw�l, �e ci go opisz�.
00:08:56:To s� drzwi.
00:08:58:Pies przez nie przechodzi.|To jest dach.
00:09:01:A ta weso�a posta�|tutaj to s�oneczko.
00:09:03:�wieci sobie prosto|na domek, widzisz?
00:09:06:Jak ci min�o dzisiaj|siedzenie w kozie?
00:09:08:Nawet nie�le. Zaczynam ju� si�ga� do|r�czki maszyny do woskowania pod��g.
00:09:13:Tak!
00:09:15:/"Drogi Woodrow, przyznaj�, �e jeste� inny|ni� m�czy�ni, kt�rych dotychczas pozna�am."/
00:09:19:Tak! Jestem 28. prezydentem|Stan�w Zjednoczonych.
00:09:22:/"Mia�am kilka z�ych do�wiadcze�|z tymi og�oszeniami."/
00:09:25:/"I dlatego chcia�abym si� dowiedzie� o tobie|co� wi�cej, wi�c prosz� odpisz szybko."/
00:09:29:/"Za��cza moje zdj�cie, kt�re pomo�e|ci szybciej rusza� o��wkiem."/
00:09:33:Masz randk� z kserokopiark�.
00:09:37:G�upie drewno.|Cholera!
00:09:41:Do diab�a z tym!
00:09:43:Dzisiaj przyszed� do sklepu pewien cz�owiek|i poprosi� o rozmienienie dolara.
00:09:46:Wyda�em mu przez|pomy�k� 3 �wiartki.
00:09:49:Ca�e popo�udnie go szuka�em.
00:09:51:Todd, masz ochot� na|sa�atk� warzywn�?
00:09:53:Do diab�a, nie.
00:09:55:- Co ty powiedzia�e�?|- Powiedzia�em, �e nie chc� �adnych cholernych warzyw.
00:09:58:No dobrze, m�odzie�cze nie opowiem ci|dzisiaj ani jednej opowie�ci biblijnej.
00:10:05:Nie post�pi�e� zbyt surowo?
00:10:07:Przecie� wiedzia�a�, jaki mam temperament,|kiedy za mnie wychodzi�a�.
00:10:10:Dzwoni Ned Flanders.
00:10:12:Je�eli to znowu w sprawie tej|g�upiej �wiartki, to...
00:10:16:Halo, Ned.
00:10:18:Przepraszam, �e przeszkadzam, wielebny|Lovejoy, ale jestem rozdra�niony.
00:10:21:Nasz syn Todd w�a�nie powiedzia� nam,|�e nie ma ochoty je�� cholernych warzyw.
00:10:24:Wiesz, dzieci i warzywa...
00:10:27:- Czy to by�y szparagi?|- Nie, nie, wielebny.
00:10:29:Chodzi o to, �e powiedzia�|przekle�stwo.
00:10:31:Ach tak.
00:10:33:C�, zazwyczaj dzieci s�ysz�|takie s�owa gdzie� z okolicy.
00:10:36:Dowiedz si�, kto tak m�wi|i ka� mu poczyta� Bibli�.
00:10:40:A co dok�adnie?
00:10:42:- Strona 900.|- Ale wielebny.../
00:10:45:Cholerny Flanders.
00:10:48:- Hej, Lise, masz chwilk�?|- Tak?
00:10:51:Przypu��my, �e pisz� drugi list do dziewczyny,|a ju� zd��y�em wykorzysta� m�j najlepszy materia�.
00:10:55:- Co powinienem jej napisa�?|- Czy�by by�a jaka� wyj�tkowa osoba...
00:10:58:o kt�rej nic nie m�wisz?
00:11:00:- Daj spok�j.|- Czy to Teri?
00:11:01:- Nie.|- Czy to Sheri?
00:11:02:- Nie!|- Czy to ta dziewczyna z zezem?
00:11:05:- Nie.|- Ta uczennica z wymiany Mix-pa?
00:11:07:Nie!|To nie dla mnie.
00:11:09:To... do zadania domowego.
00:11:11:No pewnie.|Hej, Bart, poodrabiajmy zadanie domowe.
00:11:18:/Niech pan poczeka, sier�ancie Carter,|nie mog� naprawi� pa�skiego jeepa.../
00:11:21:/ale mo�e to panu na|razie wystarczy./
00:11:24:/# Galveston, och, Galveston #
00:11:28:Czy on ogl�da tylko to?
00:11:30:Kiedy� ogl�da� Dawida i Goliata,
00:11:32:ale doszed� do wniosku, �e pomys�|z gadaj�cym psem to blu�nierstwo.
00:11:35:MO�LIWY Z�Y WP�YW: NAKLEJKI NA ZDERZAKACH,|KOMIKSY, BABCIA, TELEWIZJA
00:11:37:Mamo, trzymasz gdzie�|listy mi�osne od ojca?
00:11:39:Oczywi�cie, �e je trzymam.
00:11:41:No c�, w�a�ciwie,|to jest tylko jeden...
00:11:43:i to bardziej poczt�wka mi�osna|z jakiego� browaru, kt�ry zwiedza�.
00:11:48:/"Mo�e to piwo przeze mnie|przemawia, Marge..."/
00:11:50:/"ale masz nie�le|odjechany ty�ek."/
00:11:52:/"Maj� tutaj te wielkie,|gumias...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin