Abril Despedacado.txt

(21 KB) Pobierz
{832}{910}{y:b}BRAZYLIA 1910 r.
{1291}{1359}{y:i}Nazywam się Pacu.
{1363}{1510}{y:i}To zupełnie nowe imię,|{y:i}więc jeszcze się nie przyzwyczaiłem.
{1526}{1625}{y:i}Próbuję zapamiętać jednš opowieć.
{1629}{1732}{y:i}Czasami mi się to udaje.|{y:i}Czasami mi się plšcze.
{1736}{1859}{y:i}To dlatego, że jest jeszcze jedna|{y:i}która utkwiła mi w głowie.
{1863}{1984}{y:i}To ta o moim bracie|{y:i}i koszuli na wietrze.
{2297}{2374}Krew robi się żółta.
{3402}{3472}{y:b}W CIENIU SŁOŃCA
{3649}{3751}{y:i}To tatu pędzi|{y:i}woły wokół młyna.
{3755}{3887}{y:i}W czasach dziadka,|{y:i}niewolnicy wykonywali całš pracę.
{3891}{3973}{y:i}Teraz my to robimy.
{4344}{4465}{y:i}Tonio, mój brat,|{y:i}zgniata trzcinę cukrowš.
{4474}{4558}{y:i}Mama zbiera odpadki.
{4853}{4949}Przynie więcej trzciny, dziecko.|Wartko!
{4953}{5000}{y:i}Mama mówi:|{y:i}Bóg nigdy nie zsyła...
{5001}{5081}{y:i}większych ciężarów|{y:i}nili możemy unieć.
{5075}{5139}{y:i}Ale Bóg zawsze co spaprze.
{5118}{5229}{y:i}Czasami zrzuca takie ciężary na nas,|{y:i}że się załamujemy.
{5351}{5407}{y:i}Żyjemy w Stream-of-Souls|{y:i}[Strumień dusz].
{5408}{5455}{y:i}W rodku pustkowia.
{5459}{5606}{y:i}Wszystko co znamy znajduje się nad|{y:i}ziemiš i poniżej słońca.
{5600}{5680}{y:i}Jest tak goršco,|{y:i}że gotujš się nasze serca...
{5687}{5771}{y:i}Jak garnek z melasš.
{8105}{8205}{y:b}LUTY
{9540}{9630}Tonio, znowu niłem|o Inacio.
{9854}{9919}Wracaj spać.
{10020}{10095}No dalej dzieciaku.
{10350}{10418}A teraz, pij.
{11904}{11971}Dalej, dalej!
{12695}{12767}{y:b}KWIECIEŃ
{13630}{13708}Krew stała się żółta.
{13741}{13800}Tonio...
{13825}{13906}wiesz co musimy zrobić.
{14083}{14145}Nie id, Tonio.
{14149}{14210}Dusza twojego brata|nie spoczywa w spokoju.
{14214}{14318}Zrobił co musiał.|Teraz kolej na Tonio.
{14340}{14408}Nie odchod...
{14666}{14703}posłuchaj, dzieciaku.
{14707}{14791}Twój dziadek, twoi wujowie,|twój najstarszy brat...
{14795}{14908}wszyscy zginęli za tš ziemię|i za nasz honor.
{14916}{14995}Pewnego dnia to możesz być Ty.
{14999}{15067}Jeste Breves.
{15089}{15158}Ja także wypełniłem mój obowišzek.
{15162}{15262}Ale nie było wolš Boga,|abym zginšł.
{15369}{15441}Tonio, odejdziesz o wicie.
{15445}{15477}I pamiętaj...
{15481}{15566}Masz tylko odszukać|zabójcę twego brata.
{15570}{15665}Jeden na jednego, twarzš w twarz.
{19262}{19348}{y:i}Tonio będzie szedł przez ziemię,|{y:i}która była nasza.
{19352}{19450}{y:i}Rodzina Ferreira odebrała jš nam|{y:i}a my jš odebralimy im.
{19454}{19512}{y:i}Teraz znowu należy do nich.
{19516}{19572}{y:i}Tak to się zaczęło.
{19576}{19640}{y:i}Tata mówi, że tak trzeba, oko za oko.
{19644}{19714}{y:i}jeden z nich,|{y:i}jeden z nas...
{19718}{19822}{y:i}i tak dopóki, wszyscy nie olepnš.
{19837}{19896}{y:i}W krainie lepców...
{19900}{20003}{y:i}Jednoocy ludzie ponoć sš szaleni.
{21104}{21231}{y:i}Niech Bóg się zgodzi,|{y:i}niech będzie wolš Boga.
{21283}{21339}żeby dusza Ignacio,|mego pierworodnego...
{21343}{21419}znalazła spokój obok Niego.
{21423}{21543}Niech za każdš kroplę jego krwi|wróg zapłacił dwiema.
{21547}{21604}Oby Ty, mój synu...
{21608}{21705}odnalazł spokój którego nigdy nie zaznałe|poród żywych.
{21706}{21760}I sprawuj opiekę nad Twymi braćmi,|kiedy wypełni się ich czas.
{21761}{21854}Idziemy po wodę.|Tak jest!
{22650}{22761}- Wszystko spokojnie?|- Tak, proszę Pana.
{24177}{24234}O tak.
{24657}{24727}Wyjd, dziecko.
{25180}{25251}Za mojego brata!
{33429}{33465}Nie będę modlił się o duszę Twego wnuka,
{33469}{33509}ponieważ zabił mego syna.
{33513}{33559}Ale szanuje Twoje cierpienie.
{33563}{33598}Jest takie jak moje.
{33602}{33689}Dzisiaj nasze jest większe.
{33734}{33796}Mój syn prosi o pozwolenie|by uczestniczyć w czuwaniu...
{33800}{33851}aby mógł się pomodlić za duszę zmarłego.
{33855}{33984}Potem, jeżeli się zgodzisz,|chciałby z Tobš porozmawiać.
{34072}{34120}Gdzie on jest?
{34124}{34189}Na zewnštrz.
{36596}{36687}Dziękuję.|Żegnaj, przyjacielu.
{36906}{36990}Modliłem się za zmarłego.
{37014}{37115}Przyszedłem na czuwanie i na pogrzeb.
{37168}{37256}Teraz chciałbym porozmawiać.
{37391}{37462}Proszę o rozejm.
{37839}{37936}Dzadku, nie zgadzaj się na rozejm.
{38339}{38418}Rozejm jest zagwarantowany.
{38422}{38508}Taki sam jaki Twój ojciec|dał mojemu wnukowi.
{38512}{38596}Aż do kolejnego miesišca.
{38658}{38753}Od jednej mierci aż do kolejnej.
{38791}{38885}Takš masz gwarancję|aż do pełni.
{38880}{38992}Potem, kiedy krew stanie się żółta,|rozejm wyganie.
{39252}{39319}Ile masz lat?
{39376}{39415}20.
{39419}{39515}Twoje życie nie jest jeszcze podzielone na dwa.
{39519}{39581}Te 20 lat które już przeżyłe...
{39585}{39686}i ten krótki czas,|który Ci pozostał.
{39737}{39814}Czy poznałe miłoć?
{39860}{39934}Nigdy nie poznasz.
{39964}{40034}Słyszysz zegar?
{40039}{40185}Za każdym razem kiedy tyka - jeszcze jedna sekunda,|jeszcze jedna...
{40190}{40233}bedzie ci mówił...
{40237}{40340}jedna mniej, jedna mniej,|jedna mniej.
{42088}{42141}Dzień dobry.
{42145}{42170}Dobry.
{42174}{42199}Czy znasz małš wioskę...
{42201}{42299}niedaleko stšd, zwanš Born Sossago?
{42310}{42386}To tam.|Ale nie jest mała.
{42390}{42446}Nie jest?|Jak nazywa się to miejsce?
{42450}{42544}Stream-of-Souls.|[Strumień dusz]
{42552}{42585}Więc gdzie jest strumień?
{42589}{42680}Wysechł.|Tylko dusze pozostały.
{42684}{42723}Jak się nazywasz?
{42727}{42757}Dzieciak.
{42761}{42803}Co?
{42807}{42832}Nie mam imienia.
{42836}{42914}- Jak na Ciebie wołajš?|- Po prostu dzieciak.
{42918}{43016}Mówiš na tego dzieciaka "dzieciak".
{43049}{43111}Dzieciaku!
{43379}{43460}Trzymaj, to dla Ciebie.
{43892}{43960}Umiesz czytać?
{43986}{44040}Nie.
{44091}{44175}Ale umiem czytać obrazki.
{44346}{44408}Dzieciaku!
{44434}{44535}Trzymaj się z dala od tych włóczęgów!
{46488}{46593}{y:i}Mama myli że plama z krwi zejdzie.
{46660}{46738}{y:i}Ale nie zejdzie.
{46968}{47037}Spełniłe swój obowišzek,|mój synu.
{47041}{47104}Czeka cię wiele pracy przed kolejnym|miesišcem [księżycem].
{47108}{47158}Skruszyć trzcinę|i naprawić dach...
{47162}{47256}w razie gdyby w tym roku padało.
{47209}{47276}Nigdy nie pada.
{47280}{47417}W takim razie żółty cukier|będziemy musieli sprzedać w wiosce.
{47840}{47887}To brzmiało jak zły sen, Tonio.
{47891}{48009}Próbowałem cię obudzić,|ale ty nie chciałe.
{48033}{48083}Czemu nie pisz, dzieciaku?
{48087}{48145}Czytam.
{48169}{48216}Skšd to masz?
{48220}{48264}To prezent.
{48268}{48308}Od kogo?
{48312}{48373}Ta dziewczyna mi to dała.
{48377}{48419}Jaka dziewczyna?
{48423}{48496}Moja koleżanka, oczywicie.
{48500}{48559}- Poszedłe sam do miasta?|- Nie.
{48563}{48600}Oni zabłšdzili.
{48604}{48679}Pokazałem im drogę.
{48772}{48850}To o czym ta ksišżka?
{48873}{48938}O wszystkim.
{49249}{49296}Co nie tak, dzieciaku.
{49300}{49392}- Co jest nie tak?|- Trzymasz jš do góry nogami.
{49396}{49476}- Wcale nie.|- Zakład?
{49717}{49784}W tš stronę jest tak samo...
{49788}{49830}jak w tš.
{49834}{49904}Bez różnicy, widzisz?
{49908}{50009}Nie znasz się na ksišżkach.|Dawaj jš.
{50161}{50187}- To ona!|- Ona? Kto?
{50191}{50286}Dziewczyna która dała mi ksišżkę.
{50298}{50418}Ona mieszka w morzu z rybami,|krabami, i łodziami.
{50430}{50490}Zabierze mnie ze sobš.
{50494}{50567}Nauczy mnie alfabetu i w ogóle...
{50571}{50630}Nie wierzysz mi?
{50634}{50690}Jak dorosnę, wemiemy lub.
{50694}{50754}- Ona już o tym wie?|- Nie.
{50758}{50835}To cišgle tajemnica.
{52100}{52141}Pewnego dnia...
{52145}{52249}syrena wypłynęła|na powierzchnię morza.
{52302}{52409}I zobaczyła drzewo, krowy,|góry, i trawę.
{52513}{52593}Kiedy spojrzała na dach cukrowni...
{52597}{52697}zobaczyła koguta piejšcego dla niej.
{52742}{52806}Naprawdę się jej spodobało!
{52810}{52920}Zobaczyła też trzcinę cukrowš, młyn...
{52980}{53035}wszystko jš zachwycało!
{53039}{53144}Ale najlepszy moment był wtedy,|gdy zobaczyła dzieciaka.
{53148}{53186}Cišgle czytasz tš ksišżkę?
{53190}{53261}{y:i}Nie rozumiesz, że popsujesz sobie oczy?
{53265}{53324}Próbuje przypomnieć sobie opowieć.
{53328}{53390}Czasami mi się udaje,|czasami zapominam.
{53394}{53475}W takim razie zapomnij.
{53643}{53698}Więc?
{53723}{53804}Zaczyna zmieniać kolor.
{53815}{53872}Nie długo już.
{53876}{53944}Tak, niedługo.
{54825}{54877}Jeste najważniejszym|kupcem w miecie...
{54881}{55002}ale z całym szacunkiem,|to nie jest właciwa iloć.
{55045}{55101}Jest.|Dostał pan tyle ile trzeba.
{55105}{55165}Ale ja dałem Panu tyle co zazwyczaj.
{55169}{55274}Silniki parowe obniżajš ceny.|To postęp.
{55284}{55405}Wydaje mi się, że powinien|pan pójć w ich lady, Panie Breves.
{55409}{55464}Ale Panie Lourenco,|mielimy umowę.
{55468}{55561}Nie ma niedoboru żółtego cukru!
{56286}{56356}Zapraszam!
{56379}{56409}Chodcie wszyscy,|którzy chcecie zobaczyć...
{56413}{56500}taniec węża i ropuchy!
{56535}{56630}Wszyscy przyjdš.|Pójdziemy razem.
{56700}{56774}Jutro w nocy,|nikt nie będzie spał.
{56768}{56886}Żaden mężczyzna, żadna kobieta,|żadne dziecko.
{56880}{56970}Chodcie wszyscy! Do cyrku!
{57351}{57468}Pan Lourenco chce decydować|o cierpieniu innych.
{58053}{58108}Widziałem jš.
{58112}{58167}Kogo?
{58176}{58227}Syrenę.
{58231}{58286}Na...
{58300}{58349}Na czym?
{58353}{58420}Jest w cyrku.
{58408}{58429}Tak?
{58442}{58503}Przyjeżdża cyrk do miasta...
{58507}{58574}z połykaczem ognia, clown'em...
{58578}{58636}i wšż tańczy z ropuchš.
{58640}{58722}- Wšż z czym?|- Ropuchš.
{58715}{58742}Tak?
{59159}{59283}- Znowu o czym marzysz, dzieciaku?|- Więcej trzciny!
{59285}{59342}Nie przestawaj kręcić!
{59379}{59472}Pospiesz się z tš trzcina!
{59889}{59946}Tonio.
{59958}{60042}Bardzo chce ić do cyrku.
{60071}{60141}Mylisz że tata ci pozwoli?
{60145}{60196}Jestemy jak te woły....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin