Shikhar.2006.Cd2.txt

(34 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: XVID  608x272 29.97fps 701.0 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/
00:00:00:*Po co jednoczy� z kim� serce?
00:00:02:*Po co �ama� czyje� serce?
00:00:03:*Nie zakochuj si�
00:00:08:*Przepraszam, me p�oche serce
00:00:12:*Przepraszam, me p�oche serce
00:00:17:*Bierz albo nie, to serce
00:00:22:*Bierz albo nie, to serce
00:00:39:*Bij�ce serce, podniecone serce|* Um�czone serce, spragnione serce
00:00:42:*Przekonane serce, pompuj�ce serce,|* Wahaj�ce si� serce, ostro�ne serce
00:00:48:*Bierz albo nie, to serce
00:01:02:*Dlaczego to serce...
00:01:05:*Dlaczego to serce jest takie dwulicowe
00:01:10:*Przepraszam, me p�oche serce
00:01:15:*Przepraszam, me p�oche serce
00:01:28:*To serce musi mie� w�asne serce
00:01:31:*Ale czy serce my�li o w�asnym sercu
00:01:33:*To wewn�trzne serce wyra�a smutek
00:01:39:*Bierz albo nie, to serce
00:01:43:*To serce musi mie� w�asne serce
00:01:45:*Ale kt�re serce my�li o w�asnym sercu
00:01:47:*To wewn�trzne serce wyra�a smutek
00:01:52:*Nikt nie potrafi tak dr�czy�
00:01:56:*Nikt nie potrafi tak dr�czy�
00:01:58:*Tak jak me p�oche serce
00:02:00:*O p�oche serce
00:02:05:*O p�oche serce
00:02:18:-Wszystkiego najlepszego.|- Dzi�kuj�.
00:02:20:-Jak wygl�dam?|- Pi�knie.
00:02:24:-Tylko pi�knie?|- Bardzo pi�knie.
00:02:27:-Tylko bardzo pi�knie?|- Dobra, bardzo, bardzo, pi�knie.
00:02:35:-Co powiedzia� tw�j ojciec?|- Jeszcze nie odpowiedzia�.
00:02:40:Czyli to potrwa.
00:02:42:C�, nie od razu Rzym zbudowano.
00:02:44:Mam nadziej� �e nie b�dzie trwa�o a� tak d�ugo.
00:02:49:Homi, chciwego �atwo oszuka�.
00:02:54:Przed wej�ciem w sp�k� z GG...
00:02:56:nie zasi�gn��e� o nim j�zyka?
00:02:58:Nasz stary przedstawiciel, Premji,| przedstawi� Jaideva  GG,
00:03:02:To inwestor.| I oferowa� niez�y interes.
00:03:07:Interes...
00:03:09:W swej chciwo�ci,| wpad�e� w sie�...
00:03:13:spiskowc�w.
00:03:16:Homi, ten interes, sp�ka,| i przyja�� to tylko gra GG,
00:03:20:Zrobi� to aby do mnie dotrze�.
00:03:24:To by�a jego gra aby| odwo�a� zaka� budowy.
00:03:29:Ale zainwestowa� miliony w GG Fashions.
00:03:32:A jego miliardy s� zablokowane tutaj.
00:03:36:Musimy co� z nim zrobi�.
00:03:41:-A co z Jaidevem?|- Nie wiem co z nim zrobi�.
00:03:47:Ale wierz� �e cokolwiek zrobi| b�dzie to s�uszna decyzja.
00:03:54:Wi�c to twoje Rishi-Van Ashram.
00:03:56:Nie wiedzia�am �e w okolicach Bombaju...
00:03:59:jest takie pi�kne miejsce.| Dlaczego mnie tam nie zabierzesz?
00:04:03:Ciebie? Tak ubran�?
00:04:07:Czy ju� kto� ci powiedzia� �e| jeste� szalona?
00:04:14:Tak, szalona.| GG zawsze tak do mnie m�wi.
00:04:18:Ale sam szaleje za mn�.
00:04:22:-Podoba ci si�?|- �adne.
00:04:26:To prezent od GG.| Teraz powiedz kto jest szalony?
00:04:31:Ty.
00:04:33:Pewnie.| Ale powiedz na czyim punkcie?
00:04:39:Wiesz jaki jest najwi�kszy| k�opot dziewczyny?
00:04:43:Jaki?
00:04:44:Dowiedzie� si� kto b�dzie| szala� za ni� do ko�ca �ycia.
00:04:48:Kto jej nigdy nie oszuka.| Trudno to wyczu�.
00:04:55:Ale wiem �e ty nikogo| nie oszukasz.
00:05:00:I b�dziesz wszystkim pomaga�.
00:05:03:Jai, GG ma k�opoty.| Jest winny du�o pieni�dzy.
00:05:09:Jest zmartwiony.
00:05:14:Wiem. Zrobi� wszystko| aby mu pom�c.
00:05:19:-Naprawd�? Pomo�esz mu?|- Jest dla mnie wi�cej ni� przyjacielem.
00:05:27:Pokaza� mi �wiat.| Na pewno mu pomog�.
00:05:32:Jai, jeste� taki dobry.
00:05:41:Je�li jestem dla niego wi�cej ni� przyjacielem| dlaczego jego stary...
00:05:44:nie cofnie zakazu?
00:05:46:S�abo si� stara�a�, albo...
00:05:47:Co chcesz abym jeszcze zrobi�a?
00:05:56:Po�yczy�em ponad miliard.
00:05:58:Je�li tego nie zrobisz,| stracisz wszystko...
00:06:01:naszyjnik,| kolczyki, nawet szmink�.
00:06:04:Trafimy na ulic�.
00:06:11:Masz swoje sny i marzenia.| Ja te� ma swoje.
00:06:18:Od dw�ch lat czekam| a� mi si� o�wiadczysz.
00:06:21:Ka�da dziewczyna marzy o �lubie,| statecznym �yciu, dzieciach.
00:06:28:Jak d�ugo mam jeszcze czeka�?| Jak d�ugo?
00:06:32:Powtarzam po raz ostatni!| Nie znosz� s�owa ma��e�stwo!
00:06:40:Je�li nie mo�esz tego dla mnie| zrobi� to nie. P�acz sobie dalej!
00:06:44:Rozumiem �e w tej bitwie| jestem osamotniony.
00:06:52:Doskonale.| Sadzonki uros�y.
00:06:55:Wspania�a robota.
00:06:57:Ro�linki s� gotowe do| zasadzenia w szklarni numer 6.
00:07:02:Bardzo dobrze
00:07:03:Odnalaz�em sens w �yciu, kierunek...
00:07:11:-Gdzie ojciec?|- W fabryce.
00:07:16:Nie s�dzisz �e ta praca daje| du�o satysfakcji.
00:07:22:Tak...tak.
00:07:28:Hej ma�a!
00:07:36:Gdzie uciekasz?
00:07:39:Po powrocie sta�a� si� taka sama.
00:07:41:Te same stroje,| te same l�ki.
00:07:45:Czekaj! Dlaczego ci�gle uciekasz?
00:07:50:Co si� sta�o?
00:07:51:Jaidev, musisz powiedzie� wszystko ojcu.
00:07:54:Co?
00:07:56:-O wszystkim co si� sta�o.|- Ale co si� sta�o?
00:08:01:-W Tajlandii.|- To znaczy?
00:08:03:Guru si� martwi.
00:08:07:Boj� si� nawet obok| niego przechodzi�.
00:08:10:To si� b�j, i �yj z tym strachem.
00:08:13:A niby za jaki grzech...
00:08:15:powinienem si� ba� stan�� przed ojcem?| Tylko pi�em i pali�em.
00:08:20:A to jak ojciec post�puje z GG,| to jest niby w porz�dku?
00:08:23:Wiesz �e mo�e straci� wszystko.
00:08:26:-Porozmawiam dzisiaj z ojcem.| -Nie Jai.
00:08:30:Jaidev, nie m�w tego wszystkiego guru.
00:08:32:Dlaczego zawsze tak si� boisz?
00:08:34:Guru nie uczy� nas tak �y�.
00:08:36:Od kiedy pozna�em GG,| czuj� �e wszyscy tutaj...
00:08:39:s� zamkni�ci w klatce.
00:08:41:Chod� tu.
00:08:43:Nie widzisz �e jestem zamkni�ty?
00:08:49:Ty te� taka jeste�.
00:08:50:Zawsze jeste� w klatce.
00:08:54:I nawet kiedy st�d wyje�d�asz| zabierasz klatk� ze sob�.
00:08:58:Nie rozumiem dlaczego| zawsze tak si� boisz.
00:09:03:Zrozumiesz.| Mam nadziej� �e kiedy� zrozumiesz.
00:09:09:�atwo ci to m�wi�.
00:09:11:M�wisz i robisz co chcesz.
00:09:14:Nie jeste� sierot�.
00:09:18:Nawet nie wiesz jak| to jest by� sierot�.
00:09:42:Wystarczy Bhajanlal,| nie dolewaj wi�cej soku.
00:09:46:Te lekarstwa s� wyj�tkowe.
00:09:48:Dodatkowy sk�adnik| zmienia ich dzia�anie.
00:09:53:Dodane w nadmiarze zmieni| lekarstwo w trucizn�.
00:09:58:To nie tak jak z lud�mi.| Ludzie potrafi� o siebie zadba�.
00:10:03:-Co s�ycha� w pracy?|- Dobrze.
00:10:06:Ojcze, chcia�em z tob� porozmawia� o GG.
00:10:09:Bhajanlal, trzymaj to na ma�ym ogniu.| Lek b�dzie gotowy za jaki� czas.
00:10:14:M�w.
00:10:15:My�la�e� o ziemi dla GG?
00:10:20:Wiesz dlaczego wstrzyma�em jego prace?
00:10:23:Nie, ale wiem �e jego projekt,| sprawi �e ten region si� rozwinie.
00:10:26:Ten region si� zmieni.
00:10:28:Tak jak Mahableshwar| si� zmieni�.
00:10:33:Pada tam teraz o po�ow� mniej ni� kiedy�.
00:10:35:Jak Shimla, tam| przesta� pada� �nieg.
00:10:41:Nie jestem przeciwko post�powi.
00:10:44:Je�li chce zbudowa� miasto| ma do tego ca�e g�ry Shahyadri.
00:10:47:Niech tam zbuduje miasto.
00:10:48:Dlaczego chce je zbudowa� tutaj?
00:10:50:Bo bez �adnych nak�ad�w ma tu| wod� i ziele�.
00:10:56:Przez swoj� samolubno�� chce| zniszczy� m�j �wiat.
00:11:00:Ojcze �le go zrozumia�e�.| On nie jest taki.
00:11:02:Nie ruszy twojej osady.| Obieca�.
00:11:04:Obieca�? Tak bardzo mu wierzysz?
00:11:08:On chce zniszczy� m�j �wiat| a ty go bronisz?
00:11:12:Nie broni� go.
00:11:13:Ojcze to m�j przyjaciel,| i zainwestowa� tutaj.
00:11:15:B�dzie zrujnowany.
00:11:17:Przez niego wie�niacy| zostali zrujnowani.
00:11:19:Wykupi� ich ziemi� i pos�a�| do slums�w w Bombaju.
00:11:23:Jed� i sam zobacz.
00:11:24:Dorasta�e� z tymi lud�mi.
00:11:30:Wie�niacy sami podj�li taka decyzj�.| Sami s� sobie winni.
00:11:34:S� za to odpowiedzialni?
00:11:35:Ty i ja stoj�cy tutaj �ywi...
00:11:37:za to te� s� odpowiedzialni wie�niacy.
00:11:40:Nic nie wiesz.| Mia�e� 4 lata, kiedy...
00:11:45:po wakacjach wracali�my...
00:11:46:z Mahableshwar do Bombaju.
00:11:50:Byli�my szcz�liwi.| By�e� ulubie�cem matki.
00:11:57:Nie wiedzieli�my �e przed nami| obsun�a si� ziemia.
00:12:02:Kierowca nie opanowa� samochodu| i spadli�my w dolin�.
00:12:51:Kierowca zgin�� na miejscu.
00:12:55:Kiedy otworzy�em oczy,| m�drzec kt�ry wygl�da� jak b�g...
00:12:58:sta� przede mn�.
00:13:02:Robi� co m�g� aby uratowa� twoj� matk�.
00:13:07:Niestety nie prze�y�a.
00:13:10:M�j �wiat zmieni� si� w oka mgnieniu.| Straci�em wszystko.
00:13:20:Ogie� ze stosu pogrzebowego zabra� wszystko.
00:13:24:Ca�y m�j maj�tek na nic si� nie zda�.
00:13:27:Ty jeste� moim prawdziwym skarbem,| i �yj� tylko dla ciebie.
00:13:36:Ten m�drzec ci�ko pracowa�| i da� ci nowe �ycie.
00:13:43:Mieszkaj�c w osadzie| odkry�em nowe �ycie.
00:13:47:By�a susza,| i m�drzec pomaga� wszystkim.
00:13:52:Ludzie marzyli o| cho�by kropli wody.
00:13:56:�ar s�o�ca wysuszy� ziemi�.
00:14:02:Umierali ludzie i zwierz�ta.
00:14:07:Czu�em �e B�g chcia� abym to zobaczy�.
00:14:12:Ci ludzie mnie uratowali,| nie mog�em pozwoli� aby zgin�li.
00:14:18:Musia�em zwalczy� g��d i susz�.
00:14:23:Podj��em decyzj� walki z g�odem i susz�...
00:14:33:Zacz��em sadzi� drzewa.
00:14:35:Tu gdzie nie pada�o od lat,| teraz pada co roku.
00:14:40:Ju� nigdy nie by�o tu suszy i nieurodzaju.
00:14:43:Chcesz zmieni� moje zwyci�stwo w pora�k�?
00:14:47:Chcesz zmieni� t� wie�| w GG City?
00:15:11:Co ty wyprawiasz?
00:15:16:Wiesz �e ma�a iskierka mo�e| zniszczy� ca�e zbiory?
00:15:21:Po co B�g da� ci rozum?
00:15:34:Guru uratuj nas.| Pope�ni�em b��d opuszczaj�c wie�.
00:15:42:Straci�em �on�.
00:15:46:Nie mog� zostawi� ich bez opieki| i szuka� pracy.
00:15:52:Nie wiem co mam robi�.
00:15:58:Przyjmij je pod swoj� opiek�.
00:16:03:T�umaczy�em �e aby prze�y�| w mie�cie musisz mie� pieni�dze.
00:16:08:Na jak d�ugo starczy�y ci| pieni�dze kt�re dosta�e�...
00:16:11:za ziemi�?
00:16:13:Opu�ci�e� ten raj...
00:16:16:by mieszka� w slumsach w Bombaju?| Nazywasz to �yciem?
00:16:21:Czemu teraz p�aczesz?| Straci�e� wszystko.
00:16:26:Bhajanlal, we� dzieciaki.
00:16:32:Chcesz powiedzie� �e wie�niacy| mieszkali w slumsach na prze...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin