Krzysztof Cugowski - Cezary Mróz - biografia artysty i omówienie zespołu Budka Suflera.txt

(347 KB) Pobierz
Wszyscy ci, kt�rzy spodziewaj� si� biografii �Budki Suflera" - zawiod� si�. Ci, kt�rzy oczekuj � skr�conych dziej�w mojego �ycia, b�d� zadowoleni. Dzi�kuj� za zainteresowanie i przepraszam za niedoskona�o�ci.
Krzysztof Cugowski
RADIO
LUBLIN
�tADIO
LUBLIN
89,9    99,6    102,2    102,5    103,1    103,2    103,4    FM
1 Copyright by Sanitgaz > Copyright by Cezary Mr�z
Wydanie I
Wydawca
Sanitgaz Sp. z o.o. ul. Turystyczna 44 K 20-207 Lublin tel. (81) 745-15-63 fax (81)745-15-65
Sk�ad i �amanie
Design 2000
Korekta
Barbara Caban
ISBN 83-918556-0-0
Gdy kilkana�cie miesi�cy temu um�wi�em si� z Krzysztofem, aby zaproponowa� mu wsp�ln� prac� nad t� ksi��k�, tak naprawd� nie wierzy�em, �e si� zgodzi. Wszak trzy lata wcze�niej odm�wi�. Tym razem spyta� tylko, czy to ju� pora na podsumowanie? Nie tyle na podsumowanie, co na po��czenie ze sob� w jedn� ca�o�� historycznych fakt�w i pr�b� ich analizy - odpar�em. Po chwili - cz�owiek, kt�ry blisko trzydzie�ci lat temu og�lnopolsk� karier� Sufler�w rozpocz�� wbrew p�niejszym wydarzeniom s�owami �Znowu w �yciu mi nie wysz�o" - przysta� na propozycj�.
Wiele godzin wsp�lnych rozm�w i analiz zaowocowa�o materia�em utrwalaj�cym drog� na firmament lubelskiego wokalisty, wykonawcy odpornego na zmian� muzycznych m�d, cz�owieka, kt�ry wraz ze swoimi kolegami z zespo�u jako pierwszy, i jak na razie jedyny w naszym kraju, sprzeda� jedn� p�yt� w niewyobra�alnym jak na polskie warunki nak�adzie miliona egzemplarzy, artysty, bez kt�rego trudno by�oby wyobrazi� sobie polsk� scen� muzyczn�. �- � ---�-�
Cezary Mr�z

�
Krzysztof Cugowski i Cezary Mr�z dzi�kuj�:
Ewie Smolarczyk, Annie Klewi�skiej, Zenkowi Embingerowi, Darkowi Tureckiemu i Markowi Wyrostkowi
W�odzimierz, Piotr, Eleonora
W�odzimierz Wo�y�ski, jeden z najstarszych ruskich grod�w, swoimi korzeniami si�ga dziesi�tego wieku. Trudno w nim o stabilizacj� narodowo�ciow�, bo losy historii nie oszcz�dza�y go od samego pocz�tku. W 998 roku zyska� status stolicy ksi�stwa w�odzimiersko-wo�y�-skiego, niespe�na czterysta lat p�niej znalaz� si� w granicach Ksi�stwa Litewskiego, a na mocy ustale� Unii Lubelskiej jego historia splot�a si� na kolejnych kilka wiek�w z polskimi dziejami - rozkwitem, zaborami i wreszcie niepodleg�o�ci� dwudziestolecia mi�dzywojennego. Tu w�a�nie na pocz�tku lat trzydziestych ubieg�ego stulecia, w mie�cie symbiozy polsko-ukrai�sko-�ydowskiej, poznali si� rodzice Krzysztofa Cugowskiego.
Ona, Eleonora Ruszczyk, urodzona w 1913 roku we W�odzimierzu, by�a c�rk� w�a�ciciela zak�adu produkuj�cego powozy. �To tak jakby dzi� dziadek by� w�a�cicielem fabryki na �eraniu" -�artuje Krzysztof. Gdy epok� powoz�w na dobre zast�powa� zacz�a motoryzacj a, Marcin Ruszczyk my�la� o przekszta�ceniu zak�adu i przystosowaniu go do obs�ugi samochod�w. Niestety, nie zd��y� zrealizowa� tego pomys�u. Zmar� w 1925 roku, nie do�ywszy nawet 40 lat. Jego �mier� by�a pok�osiem wojny rosyjsko-japo�skiej, na kt�r� zreszt� ...nie dotar�. �To bardzo ciekawa historia - wspomina Krzysztof. - W 1905 roku dziadek zosta� zmobilizowany do armii carskiej. Nie by�o �art�w, bo w�wczas do wojska sz�o si� na par� lat,
a na walki z Japo�czykami to ju� nikt nie mia� ochot Rodzina pr�bowa�a wi�c uchroni� go przed wyjazdem r front. Jedyn� szans� na demobilizacj� by�o wykazan problem�w zdrowotnych. Dziadek by� jednak okazei zdrowia. Rodzina znalaz�a jednak spos�b na uchronie� dziadka od wyjazdu na front - musia� on wypi� prepar powoduj�cy zak��cenia pracy serca. Zgodnie z oczekiw; niami zosta� zdemobilizowany, ale specyfik, kt�ry otrzymc spowodowa� ci�kie i, niestety, trwa�e uszkodzenie serca �mier� Marcina by�a jednocze�nie pocz�tkiem ko�< rodzinnego biznesu. Jego �ona - Michalina - poch�onie wychowywaniem tr�jki dzieci -pomimo pr�b pomocy; strony najstarszego, 19-letniego syna Mariana - nie by w stanie dopilnowa� zak�adu. Brakowa�o czasu, ale tak i umiej�tno�ci.
On, Piotr Cugowski, urodzony w 1903 roku w Koi skich pod Pi�czowem na Kielecczy�nie, by� synem Jar Kazimierza-naczelnika miejscowej poczty. Do szko�y poi stawowej ucz�szcza� jeszcze za czas�w carskich. �aul w szkole �redniej przerwa�, bo w 1920 roku jako ochotn zg�osi� si� do walki z bolszewikami. Po zdemobilizowan w 1921 roku rozpocz�� prac� w nadle�nictwie na Kielei czy�nie. Kontynuowa� jednak nauk� i zda� matur�. Nast�] nie przeni�s� si� do Warszawy, aby rozpocz�� stud ekonomiczne. Nie uko�czy� ich jednak. Opu�ci� stoik i swoje dalsze losy zwi�za� z W�odzimierzem Wo�y�skir
W�odzimierz, Piotr, Eleonora
Pracowa� w S�dzie Grodzkim, a na pocz�tku lat trzydziestych pozna� Eleonor�.
Wsp�lne �ycie rozpocz�li we wrze�niu 1934 roku. Nie omija�y ich k�opoty m�odych ma��e�stw, szczeg�lnie te finansowe. Meble i wszystkie potrzebne do �ycia przedmioty zakupione na raty sp�acali przez kilka lat. Gdy ju� wszystko sp�acili ...wybuch�a wojna. Wspomnienia pa�stwa Cugowskich z tego okresu mo�na podsumowa� stwierdzeniem - okropne miejsce, koszmarny czas. Najtragiczniejsze chwile mia�y miejsce w momencie wej�cia bolszewik�w na te tereny, 17 wrze�nia 1939 roku. �We W�odzimierzu, zamieszkiwanym przez przedstawicieli
trzech narodowo�ci, najwi�cej by�o Ukrai�c�w, nieco mniej Polak�w i �yd�w. Wszyscy �yli w symbiozie, a problemy narodowo�ciowe praktycznie nie istnia�y. We wrze�niu okaza�o si� jednak, �e niekt�rzy s�siedzi moich rodzic�w byli konfidentami NKWD. Przygotowane przez nich pe�ne listy oficer�w, policjant�w, pracownik�w stra�y granicznej i wy�szych urz�dnik�w umo�liwi�y bolszewikom sprawne aresztowania i wyw�zk� na Syberi�" - relacjonuje prze�ycia rodzic�w z tego okresu Krzysztof. P�niej zacz�y si� problemy ukrai�sko-polskie. By�a to w zasadzie wojna Ukrai�c�w z Polakami. Pomimo tego Cugowscy repatriowali si� dopiero w 1946 roku. Tak jak wszyscy s�dzili, �e zaproponowany uk�ad granic pozbawiaj�cy
Polsk� teren�w po wschodniej stronie Bugu jest tylkc chwilowy. Ulegli mitowi, �e wkrocz� Amerykanie i wschodnia granica wr�ci na swoje dawne miejsce. Czekali a� dc momentu otrzymania od sowieckich w�adz ultimatum: podpisanie wniosku o obywatelstwo Zwi�zku Radzieckiego lub natychmiastowy wyjazd do Polski z tym, co uda si� zapakowa� w kilka walizek. Na podj�cie decyzji mieli 24 godziny. Ca�a rodzina, czyli Piotr z Eleonor� i jej dwaj bracia, zdecydowa�a si� na powr�t do Polski. Najstarszy z rodziny, w�wczas 40-letni Marian pozosta� w Hrubieszowie. Wszak to tylko 20 kilometr�w od W�odzimierza, w kt�rym pozostawili mieszkania i wi�kszo�� dobytku. Mia� czeka� na aliant�w i razem z nimi jak najszybciej wraca� do W�odzimierza, dopilnowa� pozostawionego maj�tku. Piotr z Eleonor� i jej m�odszy brat Stefan osiedlili si� w Lublinie. W tych okolicach -pod ��czn�- mieszka�o kilka os�b z dalszej rodziny pani Cugowskiej.
�I tak ju� to zosta�o -podsumowuj e Krzysztof wojenn� tu�aczk� swojej rodziny. - Wujek do ko�ca �ycia mieszka� w Hrubieszowie. Do�y� bardzo s�dziwego wieku, czyli 94 lat - widocznie to oczekiwanie na Amerykan�w tak dobrze mu zrobi�o. Rodzice dojechali do Lublina. Tata zajmowa� si� r�nymi pracami. Na pocz�tku by� zaopatrzeniowcem w restauracji hotelu Europa, w�wczas bardzo presti�owym lokalu. Jak to w tamtych czasach bywa�o, postanowi� pojecha� na ziemie zachodnie i spr�bowa� szcz�cia. Znalaz� tam prac� i na podstawie dokument�w repatrianckich przyznano mu poniemieck� will� w Bierutowicach, czyli dzielnicy Karpacza. Wr�ci� szcz�liwy do Lublina, aby zabra� mam� i tam si� osiedli�. Mama powiedzia�a jednak, �e nie, �e mowy nie ma. Ba�a si�, i� wr�c� Niemcy i b�d� musieli ucieka� przez ca�� Polsk�. W dalszym ci�gu liczy�a tak�e na powr�t do ukochanego W�odzimierza, a z Lublina znacznie bli�ej do� ni� z Karpacza. Ojciec by� w�ciek�y, bo to by�a pi�kna willa. Mia�em okazj� zobaczy� j� kilka lat p�niej, podczas pobytu na koloniach w tamtych okolicach".
W Lublinie Cugowscy mieszkali przy ulicy ��czy�-skiej. �Nie ukrywam, �e w�wczas by�a to chyba najgorsza dzielnica naszego miasta - twierdzi Krzysztof. - W tamtych czasach ulica, przy kt�rej mieszkali�my, wybrukowana by�a tak zwanymi kocimi �bami i ko�czy�a si� przy hucie szk�a, czyli w miejscu, gdzie obecnie jest ulica Hutnicza. W ko�cowej cz�ci ulicy znajdowa� si� dom, kt�ry przed wojn� by� pa�acykiem w�a�ciciela fabryki gwo�dzi. Powojenna nacjonalizacja doprowadzi�a do przekszta�cenia gwo�dzio-
Wtodzimierz, Piotr, Eleonora
wni w Lubelsk� Fabryk� Wag, a znajduj�cy si� vis-a-vis
niej budynek, podzielony na pojedyncze pokoje, sta� si�
mieszkaniem dla kilkunastu
rodzin. Rodzicom
przydzielono du�y, blisko
czterdziestometrowy pok�j.
�yli      w      sparta�skich
warunkach.         Kuchni�
zast�powa�a  wydzielona
specjalnym przepierzeniem
cz�� pokoju, po wod� trzeba
by�o chodzi� na podw�rko, a
ubikacj� zast�powa� kibel z
serduszkiem. Rodzice nie
mogli jednak liczy� na co�
lepszego, bo tata nie da� si�
nam�wi� na wst�pienie do
partii. By� pod tym wzgl�dem
szalenie konsekwentny, gdy�
bardzo wcze�nie i to na
w�asnej sk�rze zorientowa�
si�, czym pachnie komunizm. Jego konsekwencja
przenios�a si� tak�e na mam�. Jako jeden z pierwszych
przekona� si� o tym mieszkaj�cy razem z rodzicami jej
m�odszy brat. Wujek Stefan uko�czy� ekonomi� w Kc tolickim Uniwersytecie Lubelskim, zacz�� pracowa� i ulej
namowom wst�pienia do pa tii. Pewnego dnia wr�ci� bai dzo zadowolony z zebrani partyjnego i oznajmi� mamii �e wst�puje w szeregi korm nist�w, poniewa� ci w zamia za to obiecali mu motocyk By� m�odym, dwudziestoki kuletnim ch�opakiem, wi$ bardzo mu to imponowa�* Odpowied� mamy by�a ba dzo rzeczowa: To jak si�jv zapiszesz do tej partii St< fanku i b�dziesz mia� ju� te motocykl, to spakuj si� i ic mieszka� gdzie indziej, bo rr tu z komunist� pod jednyi dachem �y� nie chcemy".
Przy ulicy ��czy�ski Cugowscy mieszkali do 1962 roku, w mi�dzyczasie 30 ma 1950 roku urodzi� si� ich jedyny syn - Krzysztof.
W�odzimierz, Piotr, Eleonora
Uciec st�d
Finansowe k�opoty m�odego ma��e�stwa, wojenna zawierucha, niepewno�� losu w nowym miej...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin