{1516}{1567}Ostro�nie, prosz� pani.|Jest strasznie gor�ca. {1586}{1610}M�wi�a pani... {1662}{1691}M�j... {1698}{1784}m�� zagin��. {1796}{1841}- Znikn��.|- Tu, w Crouch End? {2001}{2061}CROUCH END {3540}{3616}NA PODSTAWIE OPOWIADANIA|STEPHENA KINGA {4268}{4304}Panie Freeman. {4331}{4373}- Pani Freeman.|- Witam. {4394}{4459}- Wezwa� kogo�, by pom�g� pa�stwu z tymi paczkami?|- Nie, dzi�kuj�. - Dobrze. {4461}{4561}Mam dla pana wiadomo��. Nadawca nalega�,|by da� to najszybciej, jak pan wr�ci. {4564}{4615}- Prosz�.|- O, dzi�kuj�. {4620}{4650}- Dzi�kuj�.|- �ycz� mi�ego dnia. {4654}{4685}- My r�wnie�.|- Do widzenia. {4815}{4838}Dzie� dobry. {4982}{5009}Kt�re pi�tro? {5011}{5057}Dziewi�te, ale ja wcisn�. {5059}{5093}To �aden k�opot. {5236}{5260}Nie! {5263}{5292}Prosz� nie wciska�... {5429}{5519}Moja �ona dorasta�a|na farmie w Wisconsin. {5564}{5610}Windy to dla niej|wci�� tajemnica. {5612}{5703}Jestem przes�dna co do podw�jnego|naciskania guzik�w w windzie. {5709}{5749}M�wi�, �e to przynosi pecha. {5751}{5818}Nigdy nie zaszkodzi by� ostro�nym,|co, kochaniutka? {5867}{5912}Nie mogli uwierzy�,|�e to zrobi�am. {5916}{6013}- To by�o takie �enuj�ce.|- Nie, wszystko w porz�dku. {6026}{6186}S�ysza�em, �e Brytyjczycy lubi�, jak przyje�d�aj�|tu Amerykanie i �miertelnie strasz� staruszk�w. {6216}{6252}Ty to zrobi�e�. {6253}{6321}Wszyscy prawnicy to|romantyczni kalecy, wiesz. {6340}{6389}S� pi�kne! {6432}{6460}Tak samo jak i ty. {6490}{6513}Dzi�kuj�. {6692}{6773}Moja matka kaza�a mi|o�eni� si� z Anit� Fenburg. {6775}{6980}Nie mog�em zrozumie�, �e sp�dz� reszt� �ycia uwi�ziony z kim�, kogo nazwisko t�umaczy si� jako miasto bagien. {7007}{7110}Niech pan spojrzy na siebie|teraz, panie Freeman. {7145}{7196}Zosta�e� pojmany. {7241}{7297}Nie, podda�em si�. {7330}{7418}Jak b�dziemy tak dalej robi�, to nigdy|nie dotrzemy do Victoria and Albert Museum. {7442}{7483}Jestem zdruzgotana. {7583}{7609}Prosz�, nie. {7611}{7646}To na pewno|jakie� interesy. {7692}{7737}Masz racj�, to z pracy. {7779}{7817}Powinienem odebra�. {7902}{7921}S�ucham? {8026}{8076}Twoja ambicja|mo�e zaczeka�. {8117}{8187}Teraz powiniene�|zaj�� si� mn�. {8299}{8334}Ty z�odziejaszku. {8357}{8398}Powinna� mi to da�. {8402}{8439}Ca�kiem o tym zapomnia�am. {8441}{8461}"Drogi, Lonnie. {8463}{8614}Teraz kiedy w ko�cu jeste� w Londynie, wpadnij|do mnie jutro na kolacj� ko�o 18:30, je�li ci to pasuje. {8616}{8668}Z wyrazami szacunku,|John Squales." {8671}{8710}Kim jest John Squales? {8712}{8793}To nasz radca prawny.|Prawnik z Londynu. {8795}{8845}Razem pracowali�my nad|fuzj� Betton Steel. {8848}{8926}Powiedzia�, �e jestem|nadwyraz bystry. {8932}{9000}W rzeczywisto�ci u�y�|s�owa "nadwyraz"? {9002}{9123}Chyba chcia� przez to|powiedzie�, �e jestem sprytny. {9146}{9218}Plotka g�osi, �e wa�ny|z niego go��. {9234}{9286}Zjemy z nim|jutro kolacj�? {9293}{9354}To b�dzie ju� dzi�.|Wys�a� to wczoraj. {9359}{9405}Cholera. {9463}{9540}Bateria mi siada.|Dopiero co ci� �adowa�em, frajerze. {9553}{9587}Co mu powiesz? {9589}{9616}�e przyjdziemy. {9641}{9687}To nasz miesi�c miodowy. {9694}{9726}Nie mo�emy by� sami? {9729}{9779}Prosz�, nie ma szans, by dalej|si� nas spodziewa�. {9781}{9845}{y:i}- S�ucham?|- Cze��, John. Tu Lonnie Freeman. {9848}{9880}{Y:i}Dobrze ci� s�ysze�, Lonnie. {9882}{9934}Nie uwierzysz, dopiero co|dosta�em twoj� wiadomo��. {9955}{9995}S�uchaj, co do dzisiejszej|kolacji... {10085}{10118}M�wisz, �e czekasz... {10150}{}{Y:i}Pozw�l, �e ci wyja�ni�... {10186}{10219}Wspaniale. Jasne.|Natychmiast. {10302}{10329}Tak, tak. {10334}{10369}Taks�wk� do Crouch End. {10711}{10769}Nie, nie, nie. Brzmi naprawd�|prosto. Zobaczymy si� o 18:30. {10823}{10854}Ty te� si� trzymaj. {10947}{10978}Pokochasz go. {11044}{11118}Crouch End?|Paskudna nazwa. {11364}{11434}- Jeste� moim d�u�nikiem.|- Wielkie dzi�ki. {11454}{11492}- Dzi�ki.|- Nie ma za co. {11547}{11625}- Musz� do damskiej toalety.|- Tutaj nazywaj� to "ubikacj�". {11635}{11661}Jest tam. {11922}{11949}Wiesz, o czym my�la�am?| {11951}{12027}�e przy takim tempie wydawania pieni�dzy,|b�d� musia� pracowa� do 90-tki? {12069}{12092}Nie. {12095}{12171}Nie, my�la�am o tym,|�e gdyby�my mieli czas, {12173}{12233}mogliby�my wr�ci� do hotelu|i odnowi� �lubne przysi�gi. {12235}{12265}Kt�re �lubne przysi�gi? {12265}{12352}Wiesz, t�, kt�re idzie: "Ja z tob�, ty ze mn�,|p�ki �mier� nas nie roz��czy". {12354}{12388}A, t� przysi�g�! {12391}{12430}Uwielbiam t� przysi�g�. {12495}{12517}Przepraszam. {12520}{12543}Co mog� dla ciebie|zrobi�, ch�opie? {12545}{12628}Moja �ona i ja zastanawiam si�, ile czasu|zajmie nam dotarcie gdzie�. {12630}{12684}- Gdzie chcecie jecha�?|- Grand Hotel. {12686}{12772}- O tej porze, przy korkach, 30 minut.|- W porz�dku. {12778}{12852}A ile czasu zajmie podr�|z hotelu do Crouch End? {12878}{12912}Chyba nie b�d� m�g� pom�c. {12918}{12964}To miejsce, w kt�re nie powinni|zapuszcza� si� obcy. {12966}{12982}Nie. {12997}{13038}M�j przyjaciel mieszka|tam, na peryferiach. {13040}{13073}S�ysza�e�, co powiedzia�em,|ch�opie. {13075}{13120}Nie jed�cie|do Crouch End. {13235}{13260}Co si� sta�o? {13286}{13303}Nie wiem. {13323}{13380}Wspomnia�em o Crouch End|i zwariowa� na tym punkcie. {13382}{13410}Co powiedzia�? {13417}{13482}�e obcy tam nie chodz�. {13496}{13588}Pomi�dzy tym jamajskim akcentem|a reggae chyba co� przegapi�em. {13641}{13667}Co chcesz zrobi�? {13754}{13787}Poza "tym". {13800}{13860}Wci�� mamy czas.|Jest dopiero przed 17:00. {13862}{13915}Ja z�api� taks�wk�,|a ty si� odpr�. {14568}{14638}Czekali�my ponad 30 minut na taks�wk�,|czy to nie troch� dziwne? {14648}{14710}- Nieco niezwyk�e, prosz� pana.|- Niezwyk�e? {14712}{14788}- Powiedzia�bym, �e niespotykane.|- Tak, prosz� pana. {14790}{14846}- Dok�d?|- Prosimy do Crouch End. {14916}{14966}- Crouch End, m�wi pan.|- Tak. {15008}{15064}Wi�ta, wio,|do Crouch End. {15367}{15399}Daj spok�j. {15410}{15493}- To zbyt przyjemne.|- My�l�, �e o to chodzi. {15494}{15547}Przesta�, a co z kierowc�? {15570}{15630}Dam mu dobry napiwek|i nic nie b�dzie widzia�. {15666}{15730}Lonnie, ka�dy mo�e|nas zobaczy�. {15775}{15806}Dobra.|W porz�dku. {15820}{15885}Ale pami�taj, �e jak przekr�c� si�|w po�owie kolacji... {15887}{15948}- Nie m�w tak, odwo�aj to.|- Co? {15950}{16018}Nie �artuj z czego� takiego|jak �mier�. Odwo�aj to. {16065}{16139}- W porz�dku. Odwo�uj� to.|- Dobrze. {16156}{16228}- Czy ma pan adres?|- Tak. {16251}{16270}Gdzie�... {16401}{16470}/60 OS�B ZAGINʣO PODCZAS|HORRORU POD ZIEMI�/ {16486}{16550}- Lonnie, widzia�e� to?|- Co? {16558}{16634}By�o napisane, �e 60 os�b zagin�o|podczas horroru pod ziemi�. {16636}{16729}- Chyba chodzi o kolej podziemn�.|- Tak, metro. {16731}{16787}- By� wypadek?|- Nie wiem. {16809}{16832}Prosz� pana? {16834}{16889}By� tu ostatnio|wypadek metra? {16894}{16960}Zderzenie, prosz� pani?|Nic o tym nie wiem. {16962}{17011}- Dziwne.|- Nie wiem, gdzie j� wsadzi�em. {17014}{17051}- Da�em j� tobie.|- Co? {17064}{17150}- Serwetk� z adresem.|- Nie. {17165}{17244}- Co ci� niepokoi?|- Ten nag��wek. {17246}{17307}"60 os�b zagin�o podczas|horroru pod ziemi�". {17313}{17358}To jak z marynarzami,|kt�rzy uton�li na morzu. {17401}{17428}G�sia sk�rka. {17445}{17536}Moja babcia zawsze m�wi�a, �e to|ciarki spaceruj� sobie po plecach. {17550}{17584}Kochanie... {17586}{17619}Babcia by�a szurni�ta. {17695}{17729}Nie b�d� wredny. {17735}{17811}Mo�e by�a nieco|ekscentryczna, {17819}{17870}- ale s�odka.|- Pomy�l o tym. {17872}{18014}Kobieta, kt�ra obsiewa sw�j ogr�dek|tylko o p�nocy przy pe�ni ksi�yca. {18017}{18082}Szalona czy nie, nie jest|z naszego wymiaru. {18091}{18136}By�a nieco szalona, co? {18150}{18217}Przepraszam, prosz� pana.|Czy powiedzia� pan "wymiaru"? {18247}{18298}Tam, gdzie jedziecie,|Crouch End, {18323}{18400}to miejsce, gdzie s� "cienkie|punkty". Jak to nazywaj�. {18420}{18457}Czym, do diab�a,|jest "cienki punkt"? {18469}{18550}"Cienki punkt" to co� pomi�dzy|naszym �wiatem a innym. {18604}{18619}Innym? {18646}{18731}Jak to pan|powiedzia�, wymiary. {18803}{18872}Jedyn� cienkim rzecz� w okolicy,|jest jego poczucie rzeczywisto�ci. {18906}{18979}�wietnie, bateria mi si�|ko�czy i nie mam zasi�gu. {19014}{19029}Dobra. {19038}{19161}Kiedy dojedziemy do Crouch End zadzwoni� jeszcze raz|do Squalesa po adres i powiem, �e to ty go zgubi�a�. {19175}{19213}- "Ja go zgubi�am"?|- Tak. {19215}{19296}- Dobry prawnik nigdy nie we�mie winy na siebie.|- To, kochanie, b�dziesz wspania�ym. {20134}{20156}O co chodzi? {20211}{20259}O nic.|Chyba o nic. {20270}{20310}Prosz� pana... {20313}{20362}Jeste�my.|Crouch End. {20983}{21044}- Prosz� pana?|- Archibald, prosz� pani. {21046}{21082}Wszyscy m�wi mi Archie. {21140}{21222}Archie, czy Crouch End|to mi�a okolica? {21243}{21315}Pr�bowano.|Pr�bowano zrobi� j� mi��. {21317}{21358}Kiedy� mieli tu|stacj� metra. {21371}{21475}Wie pani, i kolej, zbudowano|mosty, drogi, magazyny. {21477}{21584}Ale potem, powiedzmy,|�e si� przenie�li. {21614}{21641}Kiedy to by�o? {21643}{21725}Kiedy przestano tego u�ywa�...|W p�nych latach 30-tych. {21729}{21759}Dlaczego? {21774}{21841}Twierdzono, �e to przez|II wojn� �wiatow�, ale... {21872}{21935}to nie by� prawdziwy|pow�d, o nie. {21947}{22027}To by�o, kiedy prowadzono|naprawy stacji i... {22056}{22144}Wed�ug tego, co s�ysza�em,|to znaleziono masowy gr�b. {22163}{22332}Wie pani, Londyn nie jest|�adne inne miasto. {22240}{22325}Bardziej, jakby ulice si� wykluwa�y|i wi�y, ni� zosta�y zaplanowane. {22332}{22414}To przez to, �e ulice|wybrukowano ponad barierami. {22419}{22487}Barierami pomi�dzy tym,|co jest racjonalne, a co nie. {22515}{22565}Crouch End zosta�o|zbudowane na "towen". {22578}{22616}- Tawernie?|- Nie, prosz� pani. {22631}{22752}"Towen". "Towen" w j�zyku druidzkim|oznacza�o miejsce sk�adania rytualnych ofiar. {22780}{22894}M�wi�, �e Crouch End spocz�o|na miejscu druidzkich rzezi. {22926}{23037}Wi�c to znaleziono ...
FreddyKruger1