Naruto [142].txt

(10 KB) Pobierz
00:00:04:Naruto 143[DB]|T�UMACZENIE: � Jaxowarka/Poprawione przez mild52
00:00:11:Ch�opcze, zwa� na moje s�owa
00:00:16:Ludzie nie s� wcale doskonali
00:00:21:Ju� nie patrzmy w przesz�o��
00:00:25:Nie ukrywaj swej zaci�ni�tej pi�ci
00:00:31:Twe obawy i l�ki buduj� ci sumienie,  
00:00:33:wi�c, nie wyzbywaj si� ich! 
00:00:36:I tak pewnie tego nie zapami�tasz...
00:00:40:Ch�opcze, tym, kt�ry mo�e sprawi�
00:00:45:�eby jego serce si� odnowi�o, jeste� Ty
00:00:49:Wszyscy od dawna m�wi�:
00:00:52:"To bezcelowe, nic mu ju� nie pomo�e"
00:00:54:Ka�dy �yje w�asnym �yciem 
00:00:57:Na tym cudownym �wiecie
00:00:59:Wszyscy od dawna m�wi�
00:01:01:Bez wzgl�du na wszystko
00:01:04:nigdy nie zapomnimy o tym ci�g�ym sporze mi�dzy nami.
00:01:09:Wszyscy od dawna m�wi�:
00:01:11:"Jeste�my za m�odzi by umrze�"
00:01:13:"Stoimy w szeregu pod tym iskrz�cym si� niebem"
00:01:16:Tu i teraz w naszym mie�cie 
00:01:18:Wszyscy od dawna m�wi�:
00:01:20:W t� bezwietrzn� noc
00:01:23:Stale pr�bujemy zmienia� �wiat!
00:01:31:Z�owrogie Trio
00:01:45:Dobra!
00:01:51:Czas na trening!
00:02:22:Na razie tylko tyle jestem w stanie zrobi�.
00:02:27:Nie poddam si�!
00:02:36:Dziwne, �e tu jeste�... O co chodzi?
00:02:42:Mo�e to dlatego, �e spotykamy si� z Kurenai-sensei?
00:02:47:Czasami praca zespo�owa oznacza mi�� rozmow�.
00:02:53:Co to by�a za misja?
00:02:58:Niesamowita! Co ja ci b�d� gada�,|i tak by� nie zrozumia�.
00:03:06:Ju� nigdy nie pozwol�, aby� tak cierpia�, Akamaru.
00:03:09:To dlatego b�d� ulepsza� moje jutsu.
00:03:12:Nie, masz mi powiedzie�.
00:03:15:Dlaczego? Dlatego, �e w�a�nie to si� nazywa praca zespo�owa.
00:03:20:Jeste� wkurzony, bo nie by�o ci� na tej misji z nami?
00:03:27:Wi�c, jednak.
00:03:37:To jeszcze nie wszystko na co mnie sta�!
00:03:38:Dop�ki tego nie osi�gn�...
00:03:47:Widz�, �e nie oszcz�dzasz si� ju� od samego rana!
00:03:58:Neji, zr�bmy sobie przerw�.
00:03:59:Ok!
00:03:61:Chod�my, Hinata!
00:04:02:Ok!
00:04:04:Ojcze, nied�ugo wracam.
00:04:05:Tak.
00:04:15:Korea�skie barbecue na �niadanie?
00:04:18:A tak �adnie wygl�da�e� jak by�e� w|szpitalu, by�e� taki chudziutki...
00:04:22:Odzyska�e� sw�j t�uszczyk bardzo szybko.
00:04:26:Je�eli a� tak dopisuje ci apetyt, w takim|razie nie ma si� co martwi� o twoje zdrowie.
00:04:30:Jak tylko sko�cz� je��, zabieramy|si� za trening, Asuma-sensei!
00:04:34:Zaraz, g�upi jeste� czy co?!
00:04:38:Ma�o ci jeszcze obra�e�!?!
00:04:58:Lee! Od-od-odpocznijmy na chwilk�!
00:05:03:Co� nie tak, Gai-sensei!?
00:05:05:Ja - Wiosna M�odo�ci - nie b�d� na ciebie czeka�!
00:05:09:Wiosna M�odo�ci jest nie do do�cigni�cia...
00:05:25:Dzi�kujemy bardzo!
00:05:29:Dajcie z siebie wszystko, dzieciaki!
00:05:32:Jak przyjdziecie nast�pnym razem,|b�d� ju� zna� mn�stwo genjutsu!
00:05:35:Ja t-t-te�!
00:05:37:A ja b�d� kunoichi, tak jak Temari-san! | [kunoichi - kobieta-ninja]
00:05:43:To mi�e z twojej strony.
00:05:45:Przepraszam za to, ale ja r�wnie� zosta�em|wybrany jako instruktor Akademicki.
00:05:51:Chcia�em was po�egna� jak przysta�o...
00:05:53:Co? Do�� formalno�ci...
00:05:56:Tak. Tak w og�le to od dawna chcia�em si�|zapozna� z przysz�ymi si�ami zbrojnymi Konohy.
00:06:04:No c�, uwa�ajcie na siebie.
00:06:05:Taa.
00:06:13:Je�eli zn�w co� z�ego si� wydarzy,|przyb�dziemy z pomoc�. Prawda, beksa-lalo?
00:06:19:Buzia ci si� nigdy nie zamyka, a powinna raz na jaki� czas...
00:06:34:Dajmy z siebie wszystko, Akamaru!
00:06:42:Dobra, widz�, �e s� wszyscy.
00:06:55:Nie b�d� taka sztywna, Hinata.
00:06:59:Ok!
00:06:60:Dobra! Zaj�� pozycje!
00:07:04:W ko�cu tobie dor�wnam, Naruto-kun!
00:07:08:No i dobra! Przygotowania zako�czone!
00:07:11:Teraz wystarczy tylko czeka� na Ero-sennin'a..
00:07:17:Ju� jest!
00:07:27:Trening!
00:07:29:Gdzie ci si� tak �pieszy, Naruto?
00:07:32:Niestety mam wa�n� misj�. Nie mog� z tob� trenowa�.
00:07:36:Ja ju� znam te twoje wa�ne misje - patrzysz|na go�e ty�ki i nic po�ytecznego nie robisz.
00:07:42:Nie mog� ci powiedzie�, �e musz� zebra� informacje o Akatsuki, bo...
00:07:45:...zaraz by� powiedzia� co� typu:|"We� mnie ze sob�, Zboczony pustelniku"
00:07:51:W takim razie w zamian masz to...
00:07:57:Co to jest?
00:07:59:Przygotowa�em specjalny harmonogram twoich|trening�w, po to, aby� si� nie nudzi� jak mnie nie b�dzie.
00:08:06:Poczekaj, poczekaj!
00:08:09:Wszystkie moje specjalne techniki s� napisane na tym zwoju!
00:08:12:Nie pokazuj tego publicznie!
00:08:16:Tak jest!
00:08:17:C�, trzymaj si�.
00:08:19:Dzi�ki temu poznam wiele nowych technik!
00:08:22:Dzi�ki, Ero-sennin!
00:08:31:�ciany maj� uszy, a drzwi oczy...
00:08:42:Specjalne nauki Ero-sennin'a!
00:09:02:/CHUJ/
00:09:03:Coooo?!
00:09:13:Wioska Ukrytego Li�cia, kt�r�|za�o�yli�cie zosta�a powierzona mnie.
00:09:19:Obiecuj� wam, �e bez wzgl�du na to jakie niebezpiecze�stwo|na ni� si� czai, b�d� j� chroni� z ca�ych swoich si�.
00:09:25:Bycie Hokage jest trudne...
00:09:28:Jest bardzo trudne!
00:09:32:Shizune? Wejd�.
00:09:37:Wiele zdarzy�o si� w wiosce. Sp�jrz ile mamy raport�w.
00:09:44:No, c�. B�d� musia�a to wszystko przejrze�.
00:09:47:�cis�y O�rodek Karny Konohy?
00:09:50:Nazwa chyba si� zmieni�a?
00:09:52:Tak. Kiedy� zwyk�o m�wi� si� na|to: Wi�zienie o Zaostrzonym Rygorze dla Ninja.
00:10:01:Wysy�ani tam byli shinobi,|kt�rzy pope�nili powa�ne przest�pstwa.
00:10:10:Nie ma tam miejsca na pospolitych przest�pc�w, za to jest tam pe�no|morderc�w, gwa�cicieli i pedofil�w. Kilka nekrofil�w te� si� znajdzie.
00:10:18:Pomimo tego jest tam ca�kiem spokojnie.
00:10:34:Je��, je��!
00:10:36:Pora na jedzenie, braciszku!
00:10:39:Tak! Ju� nie mog� si� doczeka�!
00:10:42:Hej! Fuujin, Raijin! Je�eli si� nie|zamkniecie, nie dostaniecie �arcia!
00:10:51:Jejku, ale oni...
00:10:57:Mo�esz i��.
00:10:59:Zaczekaj chwil�!
00:11:02:Jeste� ranny. Id� z tym p�niej do izby chorych.
00:11:07:Dobrze.
00:11:10:Dobra, nast�pny!
00:11:25:Hej, braciszku...
00:11:29:Dlaczego ma�y palec jest taki kr�tki i s�aby?
00:11:34:To przecie� logiczne!
00:11:36:Je�eli by�by silny i gruby,|wtedy nie by�oby miejsca na kciuk.
00:11:41:Ach! Wi�c to tak! Braciszku, braciszku!
00:11:47:Bracie! Bracie!
00:11:49:Od zawsze zachowywa�e� si� jak ma�pa!
00:11:56:Za ma�o zjad�em, braciszku.
00:12:18:Zn�w wyszli�cie z celi?
00:12:20:Co? O co chodzi?
00:12:22:Jestem g�odny!
00:12:24:Daj mi co� do jedzenia.
00:12:27:Cholera. Je�eli dowiedz� si�, �e nic nie mam...
00:12:32:Tak, w tym momencie, akurat...
00:12:37:Gnoju, czy chcesz na powiedzie�, �e nic dla nas nie masz...
00:12:42:...Dla nas, dla braci Fuujin-Raijin?
00:12:46:Yyy, zaraz, poczekajcie!
00:12:55:I co? Smakowa�o?
00:12:57:Zaraz wam co� przynios�,|ale na razie b�d�cie cierpliwi.
00:13:02:Tak!
00:13:08:Nic ci nie jest?
00:13:12:Je�eli masz jedzenie, b�d� ci pos�uszni. Ale kiedy nic przy|sobie nie masz, lepiej si� do nich nie zbli�aj.
00:13:18:Podczas misji zamordowali jednego ze swoich kamrat�w za jedzenie.
00:13:37:Co za aromat!
00:13:40:Tak!
00:13:43:Dochodzi stamt�d!
00:13:45:Je��! Je��! Je��! Je��! Je��!
00:13:55:Chyba nigdy nie polubi� pracy w tym biurze.
00:13:58:Jeszcze sporo zosta�o, Tsunade-sama.
00:14:07:Co to jest?
00:14:09:Wygl�da na nakaz rekwizycji �rodk�w medycznych...
00:14:12:Rekwizycja?
00:14:15:Zawo�aj wszystkich wolnych jounin�w!
00:14:19:Co?
00:14:21:Ju�!
00:14:22:Tak jest!
00:14:30:/Nauczyciel szko�y Ninja, Tajne Informacje/
00:14:47:I jak? Dobre?
00:14:50:Ach, tak. Rozumiem.
00:14:53:Czeka na was wi�cej jedzenia.
00:14:54:Czuli�my ten aromat,|wi�c przyszli�my do ciebie bracie.
00:14:58:Zawsze masz dla nas dobre jedzonko!
00:15:03:Warto by�o to wszystko dla was ukra��.
00:15:08:Nie mog�em pozwoli� na to, aby�cie umarli z g�odu.
00:15:13:Braciszku...
00:15:16:Dzi�kujemy!
00:15:19:Tak, tak. Zadowoleni?
00:15:21:Wi�c, ch�opcy...
00:15:24:Macie ochot� na co� pyszniejszego od tego?
00:15:28:Gdzie to mo�emy znale��, braciszku?
00:15:32:Je�eli p�jdziecie do osoby, kt�r� znam od bardzo dawna,|z pewno�ci� da ona wam jedzenie, o jakim nawet nie �nili�cie.
00:15:41:B�dzie nas karmi� codziennie?
00:15:51:Tak.
00:15:53:Ta osoba to: Orochimaru-sama.
00:15:57:Cholera!
00:15:59:Co on sobie wyobra�a?
00:16:01:Jak �mia� mnie tak oszuka�, g�upi Ero-sennin!
00:16:05:Nie m�w tak, Naruto.
00:16:08:Jiraiya-sama ci�ko pracuje.
00:16:11:To musi by� trudna misja skoro Tsunade-sama|podj�a decyzj�, �e wy�le na ni� Jiraiya-sama.
00:16:16:Nic na to nie poradzisz.
00:16:18:Cholera. Wi�c to wina babci Tsunade!
00:16:22:C�, jedyn� rzecz� jak� mog� dla ciebie zrobi� to kupi� ramen.
00:16:33:Id� sk�ada� za�alenie do babci Tsunade.
00:16:39:Gochisousama, Iruka-sensei!
00:16:52:Nie wr�y to nic dobrego...
00:17:05:Specjalna misja?
00:17:09:To raport sprzed roku, kiedy to chuunin z Akademii|chcia� wykorzysta� Naruto, �eby zdoby� zapiecz�towany zw�j.
00:17:19:W raporcie pisz�, �e zosta�o dowiedzione, �e Mizuki robi�|to na w�asn� r�k�. Dlatego sprawa zosta�a zamkni�ta.
00:17:25:Tak. Zosta�aby, gdyby rzeczywi�cie okaza�o si�, �e pracowa� sam.
00:17:29:My�l�, �e kryje si� za tym|o wiele wi�ksza tajemnica ni� s�dzimy.
00:17:36:A oto dow�d.
00:17:39:Do tego d��y� Touji Mizuki, kiedy dosta�|si� do �cis�ego O�rodka Karnego Konohy.
00:17:45:Wygl�da na to, �e stra�nicy nie zorientowali|si� co on kombinuje i uznali to za gryzmo�y.
00:17:49:Tsunade-sama, co to jest?
00:17:52:Nie wiem.
00:17:54:Ale, je�eli por�wnamy to do danych statystycznych, kt�re|skonfiskowali�my Orochimaru, dotycz�cych bada� nad lud�mi...
00:17:58:...zauwa�ymy olbrzymie podobie�stwo.
00:18:02:Chcesz nam powiedzie�, �e Orochimaru m�g� by� w to zamieszany?
00:18:06:Nie mo�na tego wykluczy�.
00:18:09:Samemu chuuninowi na nic zda�by si� ten zw�j.
00:18:15:Dlatego do�� prawdopodobnym jest, �e to w�a�nie|Orochimaru poci�ga� sznurki w ca�ej tej sprawie.
00:18:22:Asuma! Kurenai! Id�cie do|S.O.K.K i przes�uchajcie Mizukiego!
00:19:01:B�d� ostro�ny. Co� mi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin