Kwiatek darowny Kwiateczku suchy, ale mnie kochany, Dla ręki którąś zerwany i dany, A suchy od mych ogniów i srogiem Serca mojego więdniały pożogiem, Tyś niepodobny jej płci krwawej ani Mleku, przy którym nosiła cię pani, Lecz z megoś serca przybrał te kolory Które tak zwiędło jak kwiat póżnej pory Ani cię mogę oczerstwić i łzami Bo i te płyną zmieszane z ogniami, Pokaż mej pannie twe zbledniałe liście, Że widząc, gładkość jako oczywiście Ginie, trwałość jej , że jest klejnot rzadki, Da mi i owoc, a nie tylko kwiatki. ...
Faficzek-10