{1}{75}movie info: XVID 592x320 25.0fps 699.6 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ {122}{232}W miniony poniedzia�ek Praskie lotnisko| by�o �wiadkiem niezwyk�ego wydarzenia {244}{348}Gdy wyl�dowa� na nim dr Castro {375}{520}Wodza rewolucyjnej w�adzy Kuby| przywita�y Czechos�owackie w�adze {520}{621}Na czele z prezydentem| towarzyszem Husakiem {684}{870}Doktor Castro pozdrowi� nasz lud pracuj�cy| i pochwali� osi�gni�cia w budowaniu socjalizmu {870}{923}i walce o pok�j {923}{1060}Podkre�li� potrzeb� mi�o�ci i porozumienia| pomi�dzy Czechos�owacj� i Kub� {1090}{1138}I obowi�zek wychowania m�odzie�y {1138}{1210} w duchu walki przeciw| imperializmowi mi�dzynarodowemu {1210}{1332}Potem dr Fidel Castro uda� si� na| Hradczany pozdrawiany mieszka�cami Pragi {1404}{1494}Kiedy by�em ma�y,| to zabijali�my z tat� polityk�w {1494}{1577}Je�dzili z lotniska do centrum| obok naszego domu {1591}{1638}My�my ich pozdrawiali. {1652}{1800}A gdy si� zbli�yli do nas,| to ich zastrzelili�my. {1800}{1861}Bra�em to serio. {1879}{1993}Tata m�wi�, �e gdy ich wszytskich zastrzelimy| to wszystko u�o�y si� dobrze. {2969}{3080}Przedstawiaj� Film Petra Zelenki i jego przyjaci� {3233}{3289}Wyst�puj�: {4017}{4137}Opowie�ci o zwyczajnym szale�stwie {4593}{4629}Zatrzymaj! {4770}{4844}-Nie mam tego na li�cie| -Co z tym zrobimy? {4844}{4938}Odstaw to na bok. {5384}{5493}-W tych dokumentach z W�och tego nie ma?| -Te� nic. {5493}{5621}Z tych liczb cz�owiek si� nie zorientuje| -W�a�nie. Nic nie wiadomo {5621}{5679}Wi�c, si� temu przyjrzymy {5961}{6122}W 1983 znale�li�my �ywego cz�owieka.| Chcia� emigrowa� do swojej dziewczyny w RFN {6150}{6228}Gdyby�my go nie znale�li,| by�o by ju� po nim {6228}{6388}-Czemu?| -Gdyby go postawili do g�ry nogami| dosta� by wylewu. {6388}{6471}-Albo by zamarz�, wiesz jak tam jest zimno?|-Nie. {6495}{6555}Strasznie {6555}{6661}Pr�bowa�e� kiedy�,| wytrzyma� tyle godzin bez ruchu? {6669}{6693}Nie {6693}{6749}Nie jest to nic przyjemnego {6812}{6935}-I co si� z nim sta�o?| -M�wi�em ci, �e go uratowali�my. {6935}{6993}Potem po niego przysz�a policja i... {7937}{8065}-Jest jeszcze jeden spos�b,| �eby wr�ci�a do ciebie dziewczyna.|-Jaki? {8065}{8192}Obetniesz jej w�osy, ugotujesz je, wysuszysz... {8192}{8361}Spalisz z li��mi jab�oni i rozsypiesz| w miejscu gdzie�cie si� spotkali {8361}{8433}-To jaki� idiotyzm. |-Po prostu taki przepis. {8464}{8562}-Uci��e� ju� komu� w�osy| -Musisz to zrobi� niepozornie. {8562}{8695}Od ty�u albo gdy �pi.| Wystarczy kilka, symboliczne. {8712}{8769}To nie lepiej kupi� kwiaty. {8769}{8833}|-Jak d�ugo byli�cie razem?|-2 lata. {8852}{8926}To bym spr�bowa� z tymi w�osami {9434}{9599}Witaj Jano, nie chc� przeszkadza�,| ale przynios�em... {9615}{9696}-Cze��|-Cze�� {9733}{9872}-Wejd�, Jana ch�tnie ci� zobaczy| -Ja tylko przynios�em kaset� wideo. {10003}{10063}-Napijesz si� czego�?|- Dzi�ki, prowadz�. {10063}{10121}Jeste� tutaj, nie wyg�upiaj si� {10168}{10261}To jest Petr {10261}{10300}Chod� dalej {10361}{10440}Petr to ten, co by� z Jan� przede mn� {10538}{10615}To jest Petr Hanek, pracuje| na lotnisku jako nawigator. {10768}{10894}-To jest Petr, pracuje| na lotnisku jako nawigator, na wie�y.|-Cze�� {10894}{11072}Wiecie jak si� poznali�my?.| Szed�em pewnego razu ko�o budki telefonicznej {11072}{11125}kiedy nagle zacz�� dzwoni� telefon. {11241}{11433}A tam Jana. Pomyli�a numer,| porozmawiali�my sobie troch�. {11433}{11528}Potem zaprosi�a mnie na kaw�| i jeszcze tej nocy przespali�my si�. {11763}{11834}-Witaj, Jano| -Co tu robisz? {11912}{12037}Chcia�em si� uczesa�,| ale tu jest du�o w�os�w. {12158}{12189}-Ale� mnie zaprosi�. {12189}{12319}-Skoro tu ju� jestes, to chocia� nie pij| -Ale� mi zaproponowa�. {12319}{12396}Wi�c je�li pijesz,| to nie zaczynaj tych swoich zabaw {12420}{12457}Jakich zabaw? {12564}{12616}-Dobrze?| -Pewnie. {12704}{12810}Pingwin, pingwin... {12810}{12876}�winka, �winka... {12876}{12916}Krowa, krowa... {12916}{12997}Krowa, krowa, r�ka, r�ka... {13060}{13140}�abka, �abka... {13262}{13397}M�wi�am: krowa, krowa,| ale ja nie jestem �adna krowa {16603}{16644}Czego si� gapisz?! {16644}{16741}Przecie� tutaj pracuje, co ma nie patrze�. {16755}{16857}Dobra, dobra , nie bro� go.| Wszyscy jeste�cie tacy sami wariaci. {16857}{16921}Za to ty jeste� wyj�tkiem! {17187}{17253}Witaj, Jano.W�a�nie| o tobie my�la�em {17253}{17351}Nie pojmuj� jak mog�e�| zrobi� co� takiego? {17391}{17434}-Co takiego?|-Dzieci ci� widzia�y. {17434}{17485}-Jakie dzieci?|-Dzieci ciotki {17507}{17568}-Jakiej ciotki.|-Ale�a. {17568}{17680}Spa�y na g�rze i widzia�y| jak obci��e� jej w�osy. {17768}{17844}Ja bym nigdy nic| takiego nie zrobi� {17844}{17921}Daj spok�j. Ciotka jest| na skraju za�amania nerwowego. {17921}{17974}Nie wygl�da�a ostatnio najlepiej. {17996}{18086}To jest co? zupe�nie innego.| Chce ci� zaskar�y�. {18124}{18178}Mam nadziej�,| �e wyja�nisz to wszystko {18237}{18321}Ale za mnie debil. {18725}{18830}-Mama?| -Witaj, Pet�e, nie przeszkadzam? {18830}{18876}Jestem na p�ycie. {18892}{18993}-Gdzie?| -Na p�ycie, pracuj� tutaj. {19021}{19092}-Dzwoni� z powodu taty.| -Sta�o si� co�? {19092}{19190}-Powiniene� si� z nim po�egna�| -Gdzie� wyje�dza? {19190}{19276}-Tw�j ojciec umiera.| -Co takiego? {19872}{19928}To ja. {19992}{20099}-Co si� dzieje? {20511}{20563}-Witaj.|-Cze��. {20563}{20654}-Petr przyszed� po�egna� si� z tob� {20654}{20702}-Gdzie� wyje�dzasz| -Nie {20703}{20751}Powiedzia�am mu, �e umierasz {20824}{20895}-Umierasz?|-Nie. {20927}{20976}Co, wi�c mama wygaduje {20976}{21045}A jak my�lisz. �e wygl�da|cz�owiek, kt�ry umiera. {21045}{21081}Na pewno nie tak! {21081}{21149}Obumiera mu m�zg.|Nic go nie interesuje. {21204}{21293}Ani sytuacja w Bo�ni,| ani trz�sienie ziemi w Gruzji {21293}{21343}Interesuj� go tylko te b�belki z piwa {21350}{21455}-Ale poza tym jest OK.| -Wi�c to ze mn� jest co� nie tak. {21455}{21484}Na to wygl�da. {21484}{21569}Wiesz ile trzeba wysi�ku,|�eby�my wszyscy si� razem spotkali. {21569}{21673}-A ty wiesz jak si� przestraszy�em.|-Inaczej bys do nas nie przyjecha� {21673}{21759}-Nieprawda|-Prawda. {21784}{21882}Kiedy� my�la�am,| �e ojciec ma Alzheimera {21882}{21976}ale teraz jestem pewna,| �e to starcza demencja {21989}{22047}Pozna�am to po reakcji �renic. {22047}{22105}�wieci mi po oczach latark�. {22105}{22303}�wiec� mu. Tak� demencj�| mia� te� jego ojciec {22303}{22385}Jak by�e� ma�y to dziadek| robi� takie dziwne miny {22385}{22424}-Nie pami�tasz?| -Nie. {22448}{22483}To by�y takie wyg�upy. {22483}{22639}Wyg�upy, wyg�upami, a� pewnego dnia| zacz�� biega� po ulicy w bieli�nie. {22654}{22730}Nawet nie potrafi| si� ju� przestraszy�. {22724}{}Dwa razy wyskoczy�am na niego| z za drzwi, a on nic. {22862}{22954}To jeden z objaw�w demencji starczej. {23000}{23070}A kiedy� zna� go ca�y kraj. {23111}{23186}No i widzisz, chcia� by| si� przestraszy� ale nie mo�e. {23208}{23290}Bo ty go nie straszysz,|tylko na niego szczekasz. {23338}{23375}Przecie� "Bafam". {23375}{23433}Nie "Hau", tylko "Baf" {23459}{23527}"Hau" to pies, musisz "Baf!" {23539}{23577}Ja ju� musz� ucieka�. {23589}{}-Nie czujesz si� z nami dobrze?|-Dobrze mi jest. {23682}{23726}-To zosta� {23743}{23809}-To jest ci z nami dobrze czy nie?|-To niech b�dzie, �e nie. {23809}{23849}-Ale to jest tw�j problem. {23849}{23940}Masz 35 lat i jeste� na najlepszej| drodze �eby sko�czy� jak tata. {23966}{24078}Z nim ju� jest tak �le,|�e boji si� wykr�ci� numer telefonu. {24078}{24168}-Przypadkowy numer.|-Jakiekolwiek. {24168}{24214}Dlaczego przypadkowe? {24214}{24270}Mama twierdzi, �e mnie|ludzie poznaj� po g�osie. {24270}{24354}Za�o�yli�my si�,| �e gdy wykr�ci dowolny numer, {24354}{24512}to trafi na kogo�, kto go zapami�ta�| z kronik telewizyjnych. {24568}{24610}Jakby g�os przesz�o�ci| gra� z p�yty. {24610}{24704}-Pomy�l�, �e dzwoni jaki� dewiant.|-Nie wykr�caj si�. {24704}{24798}-M�wisz serio?|-Zobaczysz, �e ci� pami�taj�. {24798}{24860}A dasz mi potem chwil� spokoju? {24860}{24969}Potem b�dziesz si� m�g�| bawi� z tymi swoimi b�belkami. {25408}{25490}Martine, Wiesz co si� sta�o?| Przejechali Jerry'ego! {25484}{25548}-Jerry'ego?|-Naszego psa.| {25548}{25692}Mia�am nadziej�, �e zadzwonisz.|Nie powiniene� odchodzi�,| nie mog� wytrzyma� bez ciebie. {25692}{25716}M�w co�. {25716}{25865}Ciesz� si�, �e dzwonisz.|Gdzie jeste�? {25865}{25912}W jednym mieszkaniu {25912}{25972}I co? Poznali ci�. {25972}{26031}-Dzwonisz od niej?|-Od kogo? {26031}{26091}Od tej kobiety. {26091}{26178}Zawsze, gdy od niej dzwonisz,| masz taki dziwny g�os. {26178}{26271}-Mo�esz przyjecha�?| -Teraz to niemo�liwe. {26271}{26325}Dlaczego niemo�liwe? {26336}{26402}-Kocham ci�, wiesz przecie�.| -Tak {26402}{26449}Co tak? {26435}{26494}-Nie m�wi� tego, tak po prostu| -Tak. {26500}{26545}Ty nic nie m�wisz. {26545}{26649}Nie jest ze mn� ostatnio dobrze| Chyba �ykn� jakie� tabletki. {26649}{26678}Nie {26678}{26726}Czemu, nie? {26727}{26836}-Powiedz mi co� mi�ego| -Nie wiem co powiedzie�. {26836}{26891}Powiedz, �e mnie kochasz. {26891}{26978}Powiedz jej co� tym swoim| pi�knym g��bokim g�osem {26972}{27033}Powiedz, �e mnie kochasz| nawet je�li to nie prawda. {27033}{27088}Musz� to us�ysze�. {27127}{27217}Powiedz jej chocia� jedno zdanie {27260}{27353}No dobrze: Kocham ci�. {27450}{27569}-Ja ciebie te� kocham.| -Musz� ju� ko�czy�. {27601}{27633}Do widzenia. {27838}{27896}No i widzisz. {27896}{27952}Tak to wygl�da z twoim tat�. {28513}{28571}Cze��. {28662}{28778}-Przynios�em kwiaty.|-Dzi�kuj�. {28970}{29101}-Nie popisa�e� si�|-Przepraszam za to. {29131}{29189}Wstyd mi. {29233}{29318}By�em pijany itd... {29382}{29457}Powinienem chyba| przeprosi� ciotk�? {29457}{29578}Tak, ale ona nie wychodzi.|Zamkn�a si� w pokoju i nie odzywa si�. {29617}{29651}A co z dzie�mi. {29651}{29735}-Ale� musia� je zabra�.|-Sta�o si� im co?. {29735}{29800}Dostawa�y atak�w �miechu {29885}{30072}Mam te w�osy ze sob�....
fasutballman