On The Other Hand - A Donald Strachey Mystery.txt

(50 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:05:R�ce do g�ry!
00:01:06:Na ziemi�, ju�!
00:01:09:Nie ruszaj si�.
00:01:10:Policja, jeste� aresztowany.
00:01:13:Zasz�a jaka� pomy�ka.
00:01:16:Zasz�a jaka� pomy�ka, Donaldzie Strachey,
00:01:18:prywatny detektywie...
00:01:20:I ty w�a�nie si� pomyli�e�.
00:01:40:FILM RONA OLIVERA
00:01:50:Z DRUGIEJ STRONY, �MIER�
00:01:51:�LEDZTWA DONALD'A STRACHEY'A 3
00:01:57:W rolach g��wnych...
00:03:11:Na podstawie ksi��ki Richard'a Stevensona
00:04:30:Co jest?
00:04:34:Wr�cili...
00:04:35:Co robisz?
00:04:37:To dzieciak Carl'a Deemsa
00:04:40:Wystrasze go jak cholera...
00:04:41:Dorothy czekaj, co robisz? Dorothy! Nie id� tam!
00:04:58:Joey Deems?
00:05:00:Dzwo� po policj�.
00:05:08:Lepiej uciekaj ty sukinsynu!
00:05:11:Jak tu wr�cisz to wkopie ci z�by tak g��boko do gard�a
00:05:14:�e ugryziesz w�asny ty�ek jak zachce si� tobie rozrabia�!
00:05:23:Nie...
00:05:36:Uciek�...
00:05:41:O m�j Bo�e...
00:05:42:LESBY WYNOCHA!
00:05:44:Wszystko w porz�dku.
00:05:45:B�dzie dobrze...
00:05:46:Z�apiemy go...
00:05:48:Nie b�dzie dobrze...
00:05:48:To si� nie sko�czy...
00:05:50:Sko�czy si�, sko�czy...
00:05:54:Sko�czy si�...
00:06:01:Dobra, Strachey...
00:06:02:Przer�bmy to jeszcze raz...
00:06:05:Kto ci� wynaj��?
00:06:06:Mam spr�bowa� po rosyjsku, albo w suahili,
00:06:08:bo po angielsku nie mo�emy si� dogada� od sze�ciu godzin!
00:06:12:Tw�j m��!
00:06:13:Nie mam m�a.
00:06:14:Szokuj�ce...
00:06:16:Lepiej ze mn� nie zadzieraj...
00:06:18:Mo�e w�a�nie rozpieprzy�e� 8-miesi�czne �ledztwo.
00:06:22:Dobra...
00:06:23:Go�� zjawia si� w moim biurze...
00:06:24:powiedzia�, �e jest twoim m�em
00:06:25:i chce ��bym ci� �ledzi� bo obawia si�, �e masz romans.
00:06:28:A jak mia�e� si� z nim skontaktowa�?
00:06:30:Powiedzia�, �e zadzwoni.
00:06:31:A zaliczka?
00:06:32:Got�wka...
00:06:33:I nie wyda�o si� to tobie podejrzane?
00:06:36:No, nie dyskutuje nigdy z got�wk�...
00:06:39:Dzie� dobry, Strachey...
00:06:40:Wygl�dasz kwitn�co, jak zawsze.
00:06:42:Macie tu mi�y hotel...
00:06:43:tylko obs�uga jest do bani.
00:06:46:Wiesz, u�atwi�by� mi �ycie
00:06:48:gdyby� zdecydowa� si� wyjecha� gdzie� hen daleko.
00:06:50:No co ty, Bailey...
00:06:51:Brakowa�oby tobie tych szczeg�lnych chwil razem...
00:06:53:Drogie panie, koniec tej paplaniny!
00:06:56:Zrobisz tak:
00:06:58:Kiedy skontaktuje si� z tob� tw�j klient...
00:07:00:ty skontaktujesz si� z Baliley'm.
00:07:02:Chc� wiedzie� kim jest ten facet.
00:07:06:Ja te�!
00:07:07:Nie lubi� jak mnie ok�amuj�.
00:07:08:Jeszcze mniej b�dziesz zadowolony
00:07:09:je�li spieprzysz moje �ledztwo!
00:07:13:Wiesz gdzie mnie znale��.
00:07:17:S�odka jest...
00:07:19:Jest nowa, przyzwyczaisz si� do niej.
00:07:20:Wi�c, o co w tym wszystkim chodzi?
00:07:22:Nie wiem.
00:07:24:Ale zamierzam si� dowiedzie�.
00:07:29:Tak...
00:07:30:Przepraszam, skarbie...
00:07:32:Nie chcia�em ci� budzi�
00:07:33:Wi�c stwierdzi�em, �e pojade prosto do biura.
00:07:35:Wybaczam ci.
00:07:36:Pod warunkiem, �e si� nie sp�nisz
00:07:37:na spotkanie rady pedagogicznej.
00:07:39:Spotkanie rady pedagogicznej?
00:07:41:Powiedz, �e nie zapomnia�e�...
00:07:42:Andrew McWhirter poprosi� nas �eby�my przyszli
00:07:45:wesprze� t� bibliotekark�.
00:07:46:Andrew...?
00:07:48:Andrew!
00:07:50:Z uczelni...
00:07:51:A! Andrew Ten Pierwszy Raz!
00:07:53:Ten kt�ry wyjecha� do Kalifornii jak go rzuci�e�.
00:07:55:Nie rzuci�em go!
00:07:56:My tylko...
00:07:58:Stracili�my kontakt.
00:07:59:W ka�dym razie
00:08:00:Odwiedza� tu przyjaci� i
00:08:02:Obieca�em, �e przyjdziemy na spotkanie.
00:08:03:A poza tym, on naprawde chce ci� pozna�!
00:08:05:No wiesz, ja chc� pozna� jego
00:08:07:Tylko...
00:08:09:Mam now� spraw� i...
00:08:13:Skarbie?
00:08:14:Halo???
00:08:17:Jeste� bezwzgl�dnym manipulatorem...
00:08:20:Te� ci� kocham.
00:08:21:Podjecha� po ciebie o 15?
00:08:23:Dobra...
00:08:32:Sp�ni�e� si�!
00:08:33:Na co?
00:08:34:Na spotkanie pracownik�w.
00:08:36:Mam nadzieje, �e nie musieli�cie
00:08:37:wszyscy na mnie wyczekiwa�.
00:08:41:Pierwsza sprawa
00:08:43:Sprawdzi�em wszystko w urz�dzie �eby
00:08:45:dosta� licencj� detektywa.
00:08:46:Musz� czeka� pi�� miesi�cy
00:08:48:ale potrzebuj� do�wiadczenia jako wsp�lnik detektywa.
00:08:49:Kto powiedzia�, �e jeste� wsp�lnikiem detektywa?
00:08:52:Da�e� mi swoje poparcie.
00:08:54:A nawet podwy�k�.
00:08:56:Dobry ze mnie szef...
00:08:57:Ale nadal potrzebuj� 30 godzin pracy w terenie.
00:08:59:�eby sie kwalifikowa�.
00:09:01:A ja potrzebuje odebranych telefon�w
00:09:03:i porz�dku w papierach wi�c...
00:09:05:Jasne...
00:09:06:Bo sami nie nad��amy
00:09:07:z odbieraniem telefon�w z nowym zleceniami.
00:09:09:Masz informacje o tym facecie
00:09:11:kt�ry wynaj�� nas do �ledzenia tej gliny?
00:09:13:Jego nazwisko, adres i numer telefonu s� zmy�lone.
00:09:15:To jak chcia� dosta� raport o �onie?
00:09:18:Mailem?
00:09:20:Zostawi� sw�j adres mailowy?
00:09:21:Halo?
00:09:23:21 wiek do Don'a Strachey'a!
00:09:25:Dobra
00:09:26:Jest ok.
00:09:27:Wy�lij mu wiadomo�� mo�e go wywabimy.
00:09:28:A co je�li nie odpowie?
00:09:31:Nie mo�e si� ukrywa� wiecznie...
00:09:41:Zawsze zabierasz mnie
00:09:43:do najpi�kniejszych miejsc...
00:09:44:Jak dalej b�dziesz marudzi�
00:09:45:to przysi�gam, �e ci� trzepne!
00:09:47:To brzmi bardzo obiecuj�co.
00:09:49:Jeste�my to by da� nasze wsparcie.
00:09:51:Te rzeczy zasz�y za daleko...
00:09:52:Donald!
00:09:54:By�am pedagogiem w tej szkole
00:09:57:ponad 30 lat.
00:09:59:I wiem kiedy ucze� ma problemy!
00:10:02:Ta kobieta
00:10:04:promuje homoseksualizm w tej szkole!
00:10:06:Da�a mojemu synowi
00:10:07:numer do jakiego� centrum rekrutacji gej�w i kaza�a mu zdzwoni�!
00:10:09:Da�am mu numer do Fundacji Trevora
00:10:12:kt�ry jest telefonem zaufania dla gej�w
00:10:14:kt�rzy maj� my�li samob�jcze je�li chcesz wiedzie�!
00:10:17:Jest nieletni.Decyzja jak pom�c nale�y do rodzic�w
00:10:19:nie do jakiej� lesbijki!
00:10:20:Prosz�, czy nie mo�emy...
00:10:21:Odby�am t� rozmow� z t� rodzin� dwa razy!
00:10:25:O moich obawach co do Derek'a.
00:10:26:A my kazali�my ci zaj�� si� swoimi sprawami!
00:10:29:To jest moja sprawa! Jestem jego pedagogiem!
00:10:30:M�wi� ci, miska popcornu i M&Msy
00:10:32:a zaczn� si� �wietnie bawi�.
00:10:34:To jest powa�na sprawa!
00:10:37:Andrew powiedzia�, �e szukali pretekstu
00:10:40:�eby j� wyla� po tym jak
00:10:41:po tym jak publicznie si� przyzna�a rok temu.
00:10:45:No dobra.
00:10:46:Kt�ry to?
00:10:47:Gdzie jest ten by�y?
00:10:50:Nawet nie wiem, czy go poznam.
00:10:51:Pewnie jest �ysy
00:10:54:i grubiutki...
00:10:56:Hej, uspok�j si�, co?
00:10:59:Nie jest �ysy!
00:11:04:Rozumiemy, �e jest to delikatna sprawa
00:11:06:i we�miemy to pod uwag�.
00:11:10:Do tego czasu
00:11:12:pani Fisher pozostanie na p�atnym urlopie.
00:11:15:Co?
00:11:16:To spotkanie jest zamkni�te.
00:11:21:Musz� si� napi�...
00:11:23:Nie mog� tak, to jest dyskryminacja!
00:11:26:Mog�, dop�ki trwa post�powanie.
00:11:29:Andrew!
00:11:31:O, Tim!
00:11:33:Mi�o ci� zobaczy�.
00:11:34:To musi by� Don Strachey.
00:11:36:Musi by�...
00:11:37:Mi�o ci� pozna�.
00:11:38:Tyle o tobie s�ysza�em.
00:11:40:Ten szcz�ciarz kt�ry uczyni�
00:11:42:uczciwego faceta z Tim'a Callahan'a.
00:11:44:Lubi� my�le�, �e trzeba by�o do tego talentu.
00:11:47:Wi�c...
00:11:48:To jest takie okropne...
00:11:51:To jest po prostu z�e.
00:11:52:Nie martw si�, zamierzamy walczy�.
00:11:54:Andrew...
00:11:55:Strasznie chce mi si� pi�.
00:11:57:Dorothy, Edith,
00:11:58:To jest Tim Callahan i jego partner, Don Strachey.
00:12:01:Jak si� masz?
00:12:02:Mi�o was pozna�.
00:12:04:Szkoda, �e nie spotykamy si� w milszych okoliczno�ciach.
00:12:07:Nie wydaje mi si�
00:12:09:�e b�dziemy dzi� mi�ym towarzystwem
00:12:11:ale mo�e macie ochot� wpa�� z Andrew na drinka.
00:12:14:Zamierzam si� zabawi�.
00:12:17:Macie ochot� si� napi�?
00:12:18:TAK!
00:12:30:Podoba mi si� co zrobi�y�cie z domem
00:12:32:taki miejski styl.
00:12:36:Uwielbiamy maza� po �cianach, a ty?
00:12:38:Troszk�.
00:12:41:Niekt�rzy z moich najlepszych przyjaci� lubi maza�.
00:12:43:To dobrze si� dogadujecie.
00:12:45:Gliny z�apa�y tego kto to zrobi�?
00:12:48:Jasne...
00:12:49:Jeste� w Hollis teraz, nie a Albany.
00:12:55:Chc� wierzy�, �e policja sama nie mia�a z tym nic wsp�lnego.
00:13:03:JU� mieszane.
00:13:05:Martini musi by� porz�dnie wstrz��ni�te.
00:13:13:Nie musisz by� mi�y.
00:13:16:To nic nie u�atwia.
00:13:20:Mog� poprosi� pani� senator o interwencj�.
00:13:22:By�oby �wietnie.
00:13:23:Jestem pewien �e mo�emy za�atwi�
00:13:25:kilka list�w z poparciem z Fundacji Trevora.
00:13:27:Sprawdz� czy da si� co� zrobi� na stopie prawnej.
00:13:29:Nie, nie, Andrew, doceniam to co robisz ale
00:13:31:potrafi� walczy� w swoich bitwach.
00:13:33:Tak jak zawsze.
00:13:35:By�oby �atwiej gdyby�
00:13:36:nie pakowa�a si� ci�gle w k�opoty.
00:13:43:My si� nie pakujemy w k�opoty, Edith,
00:13:45:to k�opoty pakuj� si� do nas.
00:13:47:I nie mam najmniejszego zamiaru
00:13:48:sie wycofa�.
00:13:50:Gdyby� nie by�a dla mnie taka surowa w szkole
00:13:53:nie by�bym nawet w po�owie tym kim jestem dzi�.
00:13:55:By�a� szkolnym doradzc�, Andrew?
00:13:57:On nie potrzebowa� za wiele rad.
00:14:00:Andrew zawsze wiedzia�, czego chce.
00:14:03:To Andrew zainteresowa� mnie polityk�.
00:14:06:Jak opu�ci�em seminarium
00:14:08:poszed�em na studia
00:14:09:nie mia�em poj�cia co chcia�bym robi�.
00:14:11:Wi�c by�e� grzecznym ch�opcem.
00:14:14:Nie zawsze takim grzecznym.
00:14:16:Przesta�!
00:14:21:Wi�c...
00:14:22:wypijmy za niegrzecznych ch�opc�w!
00:14:25:I za niegrzeczne dziewczyny.
00:14:31:Na ziemie!
00:14:33:Czekaj!!!
00:14:34:Don!
00:14:38:Widz� ci�, sukinsynu, wracaj tu!
00:14...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin