{1}{1}25 {1}{75}movie info: DX50 512x384 25.0fps 350.1 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {32}{93}/WSZYSTKIE ZWIERZĘTA DUŻE I MAŁE {267}{327}Tłumaczenie: wankat {1488}{1587}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1588}{1663}Otworzę, pani Hall. {1833}{1923}- Witam.|- Zatem, pan musi być Zygfrydem Farnonem. {1925}{2002}- Tak, zgadza się.|- Wyglšda pan zupełnie tak jak sobie wyobrażałam. {2028}{2105}- Czy my się znamy? | - Nie, o ile mi wiadomo, to nie. {2107}{2168}Jestem Alice McTavish. {2170}{2219}Jestem przyjaciółkš Tristana. {2221}{2313}Tristan zatrzymuje się u nas w Edynburgu,|kiedy zdaje swoje egzaminy. {2315}{2398}- Och, rozumiem! Proszę wejć, proszę.|- Dziękuję. {2488}{2537}Proszę wejć dalej. {2539}{2616}Obawiam się, że mojego brata w tej chwili nie ma. {2618}{2713}On i mój partner sš razem| na konferencji w Londynie. {2715}{2778}Och, naprawdę? Kiedy wróci? {2780}{2824}Najwczeniej pónym wieczorem. {2826}{2902}- To wszystko w porzšdku, |ja zostanę tutaj przez kilka dni.| - W okolicy? {2904}{2974}- W hotelu Darrowby.| - A więc wszystko w porzšdku. {2976}{3046}Tristan byłby rozczarowany,| gdybycie się rozminęli. {3048}{3128}- On często o pani mówi.| - Mam nadzieję, że nic zbyt pochlebnego. {3130}{3196}Oczywicie, pani jest Alice McTavish,| która odesłała parę jego skarpetek {3198}{3240}po jego ostatnim pobycie u ciebie. {3242}{3333}Jego skarpetki? Och tak, skarpetki. {3335}{3385}Teraz może pani usišć... tutaj. {3414}{3521}Namówię swojš gosposię,| by przygotowała jakš herbatę i ciastka... {3523}{3616}Och, nie, panie Farnon. Ma pan wystarczajšco dużo| do zrobienia bez zabawiania mnie. {3618}{3698}- Nie mam.| - Dziękuję, ale będę wracać. {3700}{3790}- Naprawdę?| - Jeli tylko powiesz Trissy'emu,| że odwiedzę go jutro. {3792}{3845}Na pewno powiem to Trissy'emu. {3847}{3945}Nie mogłam być w okolicy i nie zajrzeć,| by pokazać mu małego Tristana. {3947}{4015}- Mały Tristan?| - Och, tak, on przeżyje prawdziwy szok. {4017}{4080}On naprawdę bardzo się rozwinšł| w cišgu tych paru ostatnich miesięcy. {4082}{4141}- Cóż, do widzenia.| - Do widzenia. {4232}{4267}Mały Tristan? {4351}{4445}- Gocie?| - Tak, dziewczyna Tristana - {4447}{4562}panna McTavish, PANNA McTavish, z Edynburga. {4564}{4614}Czy co jest nie w porzšdku? {4616}{4666}Nie w porzšdku? Dlaczego, powinno być? {4668}{4718}Jaka ona była? {4720}{4812}Hm... bardzo atrakcyjna. {4842}{4891}- Helen?| - Tak? {4893}{4988}- Tristan bardzo cię lubi?| - Mylę, że uczucie jest odwzajemnione. {4990}{5107}Tak, ale to do ciebie przychodzi| ze swoimi problemami, prawda? {5109}{5170}- Tak. Do mnie lub Jamesa.| - Jamesa? {5188}{5288}Cóż, sš sprawy, o których mężczyzna woli| porozmawiać z mężczyznš, a nie z kobietš. {5319}{5361}Do licha, to prawda. {5363}{5431}Mylisz, że on ma co na głowie? {5433}{5482}Nie, nie, oczywicie, że nie. {5484}{5582}- Nie, tylko... Dlaczego, wiesz co?| - Ja? Nie, nic z tych rzeczy. {5584}{5623}No dobrze, dobrze. {5625}{5733}Mógłby przynajmniej spróbować ze mnš rozmawiać.| Pomóż mi, abym nie zasnšł. {5735}{5811}Może powiniene spróbować| trochę popiewać, James. {5813}{5894}- Zapraszam, nie będzie mi przeszkadzać.| - Och, dziękuję. {5896}{5978}Czuję się, jakbym był przyklejony| do tego siedzenia przez tydzień. {5980}{6057}To ten ruch uliczny| - zabiera całš zabawę z jazdy samochodem. {6059}{6174}Powiniene o tym pomyleć, zanim odradziłe mi| podróż do Londynu pocišgiem. {6176}{6228}Trzeba było ić wczeniej do łóżka, James. {6230}{6322}Pamiętam, że próbowałem - kilkakrotnie -| i rozmawiałem stamtšd. {6324}{6428}I bycie budzonym o 3 rano pytaniem,| czy chcę kupić londyńskš Tower. {6430}{6550}Gdybymy wyszli o rozsšdnej godzinie,| teraz leżelibymy otuleni w swoich łóżkach. {6552}{6629}- Teraz widoczny jest jego brak, James.| - Czego? {6631}{6696}Twojego poczucia humoru nad ranem. {7010}{7057}Co do diabła robisz? {7059}{7134}Mówilimy, że będziemy się zmieniać.| Cóż, teraz jest twoja kolej. {7556}{7642}Aha! Wędrowcy wracajš. {7644}{7708}Musieli prowadzić przez całš noc. {7710}{7774}- Będš wygłodniali.| - Tak. {8921}{8980}No dalej, Tris. {9142}{9200}Tris! Chod! {9333}{9395}Jeste sadystš, James. {9439}{9538}Moja kolej, twoja kolej...| moja kolej, twoja kolej... {9615}{9661}Co do...? {10805}{10892}Masz szansę stać się legendš| jeszcze za życia. {10894}{11002}Wszyscy w Dales muszš być podnieceni wiadomociš| o twoim najnowszym szaleństwie. {11004}{11074}- To nie jest mieszne, Zygfrydzie.| - Czy ja powiedziałem, że jest? {11076}{11160}Co daje ci wrażenie,| że uważam to za zabawne, {11162}{11249}że wyburzyłe mój garaż| i zepchnšłe samochód z drogi? {11251}{11310}- To był wypadek!| - Więc powinienem mieć nadzieję! {11312}{11463}Mam nadzieję, że jeszcze nie praktykujesz| przejeżdżania przez budynki samochodem. {11465}{11569}Mimo, że istnieje dla tego| co najmniej jeden precedens. {11571}{11656}- Co masz na myli?| - Oczywicie nie zapomniałe {11658}{11740}tajemniczy incydent w chacie| Klubu Golfowego Darrowby, {11742}{11839}gdy jaki szaleniec przewrócił jš| samochodem osobowym? {11841}{11908}Zawsze wiedziałem,| że mnie o to podejrzewałe. {11910}{11948}Nie mogę sobie wyobrazić, dlaczego. {11950}{12021}Nie bšd dzieckiem, to tylko jodyna. {12023}{12076}- Piecze jak diabli!| - Oczywicie! {12078}{12186}Robię to po to, aby pamiętał,| by być bardziej ostrożny następnym razem. {12188}{12281}Wiesz, że gdy ty tak dobrze się bawisz| moim kosztem, {12283}{12335}ja mogę mieć uszkodzenie mózgu. {12337}{12402}Bzdura - to tylko lekkie uderzenie w głowę. {12404}{12453}Uszkodzenie mózgu? Ty? {12567}{12623}Ach, jest grzeczna dziewczynka. {12665}{12741}- Jaki ból głowy?| - Właciwie czuję się trochę zamroczony. {12743}{12834}Och, Tristan, tam niczego nie ma. {12836}{12883}Ach, James, co z samochodem? {12885}{12958}Jeden rozbity reflektor,| ale poza tym zadziwiajšco bez szwanku. {12960}{13025}- Co z pacjentem?| - Będzie żył. {13027}{13129}- Dziękuję za twoje współczucie.| - Wypij to i id spać. {13131}{13199}Och, zdrowie. Dobranoc, wszystkim. {13201}{13255}Dzień dobry, Tristan. {13282}{13379}Powinienem się upewnić,| że nie spadnie przez poręcz. {13381}{13422}Zygfrydzie, powiedziałe mu? {13424}{13479}- Powiedziałem mu, co?| - O jego gociu. {13481}{13593}Nie, jeszcze nie. Wystarczy już nieszczęć| na jeden dzień. {13595}{13705}Och, bardzo dobrze.| Dajesz sobie wymienicie radę sam. {13920}{13974}- Udana podróż?| - Cóż, tęskniłem za tobš. {13976}{14072}Dobrze. Przyniosę ci niadanie. {14074}{14131}Potem także dobrze się wypij. {14193}{14275}- Jaki goć?| - Och, panna McTavish. {14277}{14351}W rzeczywistoci, PANNA McTavish, z Edynburga. {14353}{14424}- Ta od skarpetek?| - Tak. {14598}{14674}- Wszystko będzie z nim dobrze, panie Farnon?| - O, tak, tak. {14676}{14785}To po prostu wyglšda gorzej,| niż jest naprawdę. {14823}{14872}I gotowe. {14997}{15048}Teraz, daj mi go. {15050}{15160}Och, on gryzie. |Witaj, James. Wyspałe się? {15162}{15258}To wyrzuty sumienia - nie powinienem| zostawiać cię samego z całš robotš. {15260}{15349}Teraz to, co masz zrobić,| mój chłopcze, to... {15400}{15482}utrzymywać go w cieple, z dala od przecišgów,| dać mu dużo do jedzenia - {15484}{15551}możesz wzišć sobie parę z nich... {15553}{15655}a przede wszystkim pamiętaj,| aby trzymać jego klatkę zamkniętš, {15657}{15732}zwłaszcza, gdy twój kot jest w pobliżu. {15767}{15866}Twój zwyczajny kot ma niezwyczajnš słaboć| do soczystej papużki. {15918}{16021}David, jeszcze jedno - przynie go| z powrotem za 10 dni. {16023}{16121}cišgnę ten szew i będzie zdrów jak ryba. {16123}{16170}Dziękuję.| Do widzenia. {16197}{16255}To nie potrwa długo. {16331}{16405}Czy, hm... Trissy już się pojawił? {16432}{16474}Trissy? {16476}{16548}Tak nazywajš go wszyscy najbliżsi przyjaciele.| Nie wiedziałe? {16550}{16631}Nie. On włanie kończy niadanie. {16633}{16686}Ach, tak? {16688}{16805}Więc... on dobrze się sprawował| w podróży, prawda? {16807}{16892}Ciężko jest zadać to pytanie| jego najlepszemu przyjacielowi, prawda, Zygfrydzie? {16894}{16946}Tak, przypuszczam, że tak jest. {16972}{17063}Nie jest rzeczš łatwš, James,| być czyim bratem. {17065}{17105}Przypuszczam, że tak. {17107}{17198}Zwłaszcza, gdy trzeba być ojcem| w tym samym czasie. {17200}{17268}- Powiedział ci co?| - O czym? {17270}{17310}Cokolwiek. {17312}{17387}Nic mi nie przychodzi do głowy.| Spodziewałe się, że mógłby? {17389}{17461}Nie, nie, tylko zastanawiałem się,| czy powiedział co, {17463}{17564}kiedy zwierzalicie się sobie nawzajem przy drinku {17566}{17626}- w trakcie podróży?| - Nie. {17628}{17707}To dobrze. Dobrze. {17709}{17797}- Kończy niadanie, tak?| - Tak. {17919}{18035}- Czy chciałby pan jeszcze, panie Tristanie?| - Nie mógłbym zjeć nic więcej, pani Hall. {18037}{18086}- Na pewno wszystko w porzšdku?| - wietnie. {18088}{18166}- Nie mam pojęcia, co planujesz zrobić| w następnej kolejnoci.| - W głowie się miesza, prawda? {18168}{18307}- Mówiłam, że lepiej jechać pocišgiem.| - Tak, wiem, pani Hall, ale James nalegał. {18351}{18420}- Pani Hall, on zjadł dobry posiłek?| - Tak. {18422}{18478}Więc... {18480}{18557}- przeżyłe, co?| - Tak, włanie. {18559}{18618}- Jak głowa?| - Jasna jak słońce. {18620}{18716}To może być mšdry pomysł, by wyskoczyć po sšsiedzku| i pozwolić konowałowi, by to obejrzał. {18718}{18833}- Naprawdę nie widzę potrzeby, Zygfrydzie.| - Racja. {18835}{18918}- Więc! Jaki był dobry stary Londyn?| - W porzšdku. {18920}{18967}Tak, to było bardzo pouczajšce. {18969}{19056}Pasjonujšcy wykład na temat tkanki komórkowej cielšt. {19058}{19122}- Podobało ci się, prawda?| - Przykuwajšce, tak. {19124}{19173}Mogę sobie wyobrazić. ...
czara_wyroczni