Królowe I Ich Niewolnice.pdf

(1140 KB) Pobierz
Królowe ich niewolnice
Krlowe
i ich niewolnice
2
2
1
ûycie niektrych gatunkw mrwek
pe¸ne jest agresji, skrytobjstw i uprowadzeÄ.
Tak moýe si« przejawia pasoýytnictwo spo¸eczne
Howard Topoff
tunkw. Ale nasz stosunek do jednych i drugich jest skrajnie rýny. Jestem do-
s¸ownie zasypywany proæbami o datki na rzecz ochrony wilkw czy orek, nie wi-
dzia¸em jednak jeszcze koszulki z has¸em: ãNiech ýyj t«goryjce!Ó. Dzieje si« tak niewtpliwie
dlatego, ýe pasoýytnictwo kojarzy si« ludziom z chorob. W pasoýycie widzimy wi«c pod-
st«pnego wroga, ktry dostaje si« ukradkiem do wn«trza naszego organizmu i Ð w odrýnie-
niu od przyzwoitego drapieýcy Ð zmierza do jego powolnego wyniszczenia.
Istnieje jednak o wiele mniej makabryczna posta pasoýytnictwa. Jest ni tzw. pasoýytnictwo
spo¸eczne [ ramka na stronach 68Ð69 ], ktre powsta¸o w czasie ewolucji niezaleýnie od siebie u tak
rýnych zwierzt, jak mrwki i ptaki. Przyk¸adem jest kuku¸ka, ktrej samica sk¸ada jaja w gniaz-
WYPRAWA RABUNKOWA mrwek Polyergus przeciwko kolonii Formica jest przedsi«wzi«ciem z¸oýonym.
Robotnice Polyergus wdzieraj si« do gniazda Formica ( 1 ) , skd porywaj poczwarki i zanosz je do swojego gniaz-
da. Tam wyl«gn si« z nich robotnice Formica , ktre stan si« niewolnicami. Zam«t towarzyszcy wyprawie wo-
jennej Polyergus wykorzystuj m¸ode krlowe tego gatunku, ktre kojarz si« z samcami, po czym samodzielnie
staraj si« za¸oýy w¸asn koloni« ( 2 ) . Taka æwieýo zaplemniona krlowa wyszukuje gniazdo Formica po¸oýone
w pewnej odleg¸oæci od swojej kolonii macierzystej, u wejæcia æciera si« z robotnicami ( 3 ) , nast«pnie, wciý walczc,
przedziera si« do komory zajmowanej przez krlow Formica i j zabija ( 4 ) . Z poranionego cia¸a gincej krlowa
Polyergus wch¸ania zwizki chemiczne swoiste dla gatunku niewolniczego. To ãprzebranieÓ sprawia, ýe osierocone ro-
botnice Formica podporzdkowuj si« obcej krlowej i podejmuj opiek« nad sk¸adanymi przez ni jajami oraz wyl«-
g¸ymi z nich larwami Ð tak samo jak dawniej opiekowa¸y si« potomstwem swojej prawowitej krlowej ( 5 ) .
64 å WIAT N AUKI Luty 2000
W æwiecie zwierzt zarwno drapieýniki, jak i pasoýyty ýyj kosztem innych ga-
107610936.005.png
3
4
5
107610936.006.png 107610936.007.png 107610936.008.png
Mrwki te zupe¸nie zatraci¸y zdolnoæ do samodzielnego ýycia. Ich robotnice nie potrafi
POCZWARKI FORMICA s zanoszone przez robotnice Polyergus
do ich gniazda (powyýej) , gdzie opiek« nad nimi podejmuj juý
wczeæniej zmienione w niewolnice robotnice Formica . W kaýdej
wyprawie rabunkowej bierze udzia¸ mniej wi«cej 1500 robotnic
Polyergus (z prawej) ; hordy Polyergus s w stanie w cigu jednego
sezonu pozbawi koloni« Formica aý 14 tys. poczwarek.
dach innych ptakw, m.in. pokrzewek, pozostawiajc je ich
opiece. Tak samo post«puje starzyk rudog¸owy 1 . Jaja tych pa-
soýytw przypominaj jaja ptakw, ktre je wysiaduj.
Znacznie bardziej zrýnicowane s przejawy pasoýytnictwa
spo¸ecznego mrwek trzymajcych niewolnice. Doskona¸y
tego przyk¸ad to niezwyk¸e obyczaje pasoýytniczego gatun-
ku Polyergus breviceps , ktry badam od 15 lat w Arizonie
w American Museum of Natural HistoryÕs Southwestern Re-
search Station. Mrwki te, podobnie jak przedstawiciele czte-
rech innych wyst«pujcych na æwiecie gatunkw z rodzaju
Polyergus 2 , zupe¸nie zatraci¸y zdolnoæ do samodzielnego ýy-
cia. Ich robotnice nie potrafi zdobywa pokarmu, opieko-
wa si« m¸odymi i krlow ani nawet porzdkowa gniaz-
da. Aby przeýy, kolonia Polyergus musi zdoby robotnice
mrwek z pokrewnego rodzaju Formica , ktre jako niewol-
nice b«d wykonywa w jej gniedzie wszystkie codzienne
prace. Robotnice Polyergus okresowo przeprowadzaj wi«c
wyprawy rabunkowe, podczas ktrych oko¸o 1500 osobni-
kw przemierza tras« d¸ugoæci do 150 m, wkracza do gniaz-
da Formica , rozp«dza gospodarzy i porywa poczwarki. Obec-
ne juý w gniedzie Polyergus niewolnice opiekuj si« tymi
poczwarkami. W miar« wymierania starszych niewolnic ca-
¸a odpowiedzialnoæ za utrzymanie mieszanej kolonii spada
na nowo wyl«g¸e z poczwarek robotnice Formica . To one przy-
nosz do gniazda spad i martwe stawonogi, karmi innych
cz¸onkw kolonii, usuwaj resztki i rozbudowuj mrowisko.
Kiedy gniazdo nie moýe juý pomieæci powi«kszajcej si« ko-
lonii, obowizkiem ponad 3 tys. niewolnic jest wybranie lep-
szego miejsca i przetransportowanie do nowo zbudowane-
go gniazda oko¸o dwutysi«cznej grupy robotnic Polyergus
wraz z jajami, larwami, poczwarkami i krlow.
Uk¸ad panowie-niewolnicy nie jest w æwiecie mrwek
czymæ wyjtkowym. Spoærd w przybliýeniu 8800 gatunkw 3
tych owadw przynajmniej 200 wykszta¸ci¸o formy wsp¸-
ýycia spo¸ecznego z innymi gatunkami. Na jednym kraÄcu
tego behawioralnego kontinuum znajduj si« pasoýyty spo-
¸eczne fakultatywne, takie jak Formica wheeleri . Mrwki te,
chociaý zdolne do samodzielnego ýycia, okresowo podejmu-
j wyprawy niewolnicze przeciw innym gatunkom, by zwi«k-
szy zasoby swojej si¸y roboczej. W przeciwieÄstwie do nich
mrwki z rodzaju Polyergus i im podobne s pasoýytami spo-
¸ecznymi obligatoryjnymi, a ich robotnice i krlowe nie mo-
g si« oby bez niewolnic.
G¸wnym celem prowadzonych przeze mnie badaÄ jest
okreælenie najwi«kszych osigni« w rozwoju obligatoryjne-
go pasoýytnictwa spo¸ecznego. Szczegln uwag« poæwi«ci-
¸em wi«c najbardziej swoistemu elementowi behawioru
mrwek Polyergus, jakim jest zdolnoæ ich krlowej do samo-
dzielnego przejmowania gniazda Formica . Polyergus bowiem,
oprcz samego przeprowadzania wypraw niewolniczych, co
obserwuje si« rwnieý u mrwek z niektrych innych rodza-
jw, wykszta¸ci¸ szczeglny sposb zak¸adania nowych ko-
lonii przez m¸ode krlowe.
W przypadku mrwek wi«kszoæci gatunkw proces two-
rzenia nowego gniazda jest prosty. Po opuszczeniu macie-
66 å WIAT N AUKI Luty 2000
107610936.001.png
zdobywa pokarmu, opiekowa si« m¸odymi i krlow, ani nawet porzdkowa gniazda.
ROBOTNICA FORMICA , wyl«gajca si« z poczwarki w gniedzie
Polyergus traktuje je jak w¸asne i utoýsamia si« z gatunkiem paso-
ýyta. Opiekuje si« krlow Polyergus i robotnicami, karmi je, czy-
æci gniazdo, a nawet przeprowadza koloni« na nowe miejsce, gdy
gniazdo staje si« za ciasne. Liczca 2 tys. osobnikw kolonia
Polyergus moýe przetrzymywa aý 3 tys. niewolnic Formica . Bez
nich kolonia nie mog¸aby istnie.
rzystej kolonii i odbyciu lotu godowego m¸oda krlowa tra-
ci skrzyd¸a, wygrzebuje jamk« w ziemi, sk¸ada tam kilka jaj,
a nast«pnie zawartymi w ciele zwizkami odýywczymi kar-
mi wyl«g¸e z nich larwy. Powstaj z nich poczwarki, a pniej
doros¸e bezskrzyd¸e samice Ð robotnice, ktre natychmiast
podejmuj prace na rzecz kolonii. Ale pasoýytnicza krlowa
Polyergus nie potrafi wychowa swojego potomstwa bez po-
mocy niewolnic. Staje wi«c wobec pozornie niewykonalne-
go zadania: musi opanowa koloni« mrwek Formica , zabi
tamtejsz krlow i zyska akceptacj« obcych robotnic. Co
wi«cej, musi tego dokona zupe¸nie samodzielnie 4 .
Corocznie podczas kilku tygodni w sezonie z kilkuset spo-
ærd jaj z¸oýonych przez panujc krlow Polyergus wyl«-
gaj si« larwy, z ktrych po przepoczwarczeniu rozwijaj si«
samce i uskrzydlone samice Ð m¸ode krlowe, a te po opusz-
czeniu macierzystej kolonii podejmuj prb« za¸oýenia w¸a-
snej. W Arizonie m¸ode krlowe P. breviceps rezygnuj na-
wet z tradycyjnego mrwczego rytua¸u seksualnego, jakim
jest lot godowy. Zamiast wzbija si« w powietrze, w okresie
wylotu samcw udaj si« z robotnicami na wypraw«. Poru-
szajca si« wærd kolumny mrwek krlowa w pewnym mo-
mencie zatrzymuje si«, za pomoc feromonu wydzielanego
z gruczo¸w ýuwaczkowych przywabia samca, kopuluje
z nim i odrzuca skrzyd¸a.
åwieýo zaplemniona krlowa ma teraz dwie moýliwoæci
za¸oýenia kolonii. Moýe na przyk¸ad podýy tras wypra-
wy, co doprowadzi j wprost do gniazda Formica , ktrego
mieszkaÄcy poszli w rozsypk« w wyniku ataku. Taka sytuacja
sprzyja zadaniu krlowej, ale jej sukces jest zwykle krtko-
trwa¸y. Kolonie mrwek Polyergus s bowiem skrajnie teryto-
rialne i nie toleruj innych spo¸eczeÄstw w¸asnego gatunku
w swoim zasi«gu. Po jakimæ czasie przej«ta przez krlow
Polyergus kolonia moýe zosta zaatakowana przez robotnice
z dawnej kolonii macierzystej, a sama krlowa i jej potom-
stwo zabite.
Bardziej przedsi«biorcze krlowe Polyergus mog natomiast
od¸czy si« od maszerujcej kolumny robotnic i samodziel-
nie wyszuka bardziej odleg¸ koloni« Formica . Jest to co praw-
da zadanie trudniejsze, ale zwi«ksza prawdopodobieÄstwo
natrafienia na gniazdo gatunku gospodarza, leýce poza za-
si«giem kolonii macierzystej.
Maszyny do zabijania
Zlokalizowanie odpowiedniego gniazda Formica przez kr-
low Polyergus rozpoczyna trudny proces przejmowania ko-
lonii gospodarza. Poniewaý odbywa si« to pod ziemi, gdzie
bezpoærednia obserwacja jest niemoýliwa, prowadzi¸em wraz
z moimi wsp¸pracownikami badania w laboratorium, uýy-
wajc przezroczystych gniazd.
Przed kaýdym testem umieszczaliæmy w takim sztucznym
gniedzie po 15 robotnic i poczwarek oraz jedn krlow For-
mica gnava . (W przyrodzie kolonie tego gatunku licz oko¸o 5
tys. robotnic). Nast«pnie tuý obok gniazda wypuszczaliæmy
æwieýo zaplemnion krlow Polyergus .
å WIAT N AUKI Luty 2000 67
107610936.002.png
Pasoýytnictwo spo¸eczne mrwek
a wi«c mniej lub bardziej osiad¸y tryb ýycia. Ich ewolucja prze-
biega¸a zatem w warunkach cz«stych kontaktw mi«dzy osobnika-
mi z ssiadujcych ze sob kolonii. Doprowadzi¸o to, poza ustaleniem
norm rzdzcych konkurencj mi«dzy- i wewntrzgatunkow, do
powstania rozmaitych form wsp¸ýycia gatunkw, okreælanych zbior-
czo jako symbioza spo¸eczna.
Zwizki biotyczne, w jakie wchodz ze sob gatunki owadw spo-
¸ecznych, naleý do dwch g¸wnych kategorii, nazywanych ãgniaz-
dami z¸oýonymiÓ i ãkoloniami mieszanymiÓ. W pierwszym przypadku
gniazda kolonii partnerskich stykaj si« lub s nawet po¸czone; ob-
ce osobniki mog kontaktowa si« ze sob, a niekiedy by w jakiæ
sposb od siebie uzaleýnione. Same kolonie funkcjonuj jednak ja-
ko odr«bne jednostki, czego przejawem jest rozdzielenie potomstwa
ãssiadwÓ. W drugim przypadku osobniki rýnych gatunkw two-
rz zintegrowane spo¸eczeÄstwo, mieszkaj we wsplnym gnie-
dzie, a ich potomstwo jest wychowywane razem.
Istnienie kolonii mieszanych stanowi wyraz swoistego pasoýytnic-
twa jednego z partnerw, tzw. pasoýytnictwa spo¸ecznego (strona-
mi s w nim bowiem nie osobniki, lecz ca¸e kolonie). Jest to rodzaj
pasoýytnictwa pracy, ktrego przedmiotem nie jest organizm ýywi-
ciela, lecz efekty jego dzia¸aÄ.
dw), b«dcy mieszanin w«glowodorw. Sk¸ad mieszaniny jest swo-
isty gatunkowo, ale w pewnym zakresie podlega zmiennoæci osobniczej.
Mi«dzyosobnicze kontakty socjalne w obr«bie kolonii powoduj ujed-
nolicenie indywidualnych feromonw. Tak powstaje niepowtarzalny za-
pach, charakteryzujcy dane spo¸eczeÄstwo. Kaýdy jego cz¸onek jest
nosicielem dwch wymieszanych frakcji feromonu: wytworzonej sa-
modzielnie oraz wch¸oni«tej przez oskrek owada z otoczenia. Mecha-
nizm ten dzia¸a takýe w relacjach mi«dzygatunkowych, warunkujc ist-
nienie kolonii mieszanych. Ale to dopiero po¸owa drogi do pe¸nej integracji
spo¸ecznej. Reszta leýy w sferze psychicznej.
Mrwki pewnych gatunkw ucz si« rozpoznawania cz¸onkw swo-
jej kolonii poprzez wpojenie (imprinting) bodca zapachowego
w pierwszych dniach po wykluciu si« z poczwarki. Zapachem otacza-
jcym wwczas m¸odego osobnika jest woÄ gniazda, w ktrym na-
stpi¸o przeobraýenie. Normalnie jest to jego gniazdo macierzyste Ð
chyba ýe wczeæniej poczwarka zosta¸a przeniesiona do obcej kolo-
nii. W takim przypadku ta w¸aænie obca kolonia (nawet innego gatun-
ku) jest przez niego traktowana jako w¸asna. Dlatego porwane za
m¸odu niewolnice utoýsamiaj si« z koloni pasoýyta. Taka integra-
cja jest niemoýliwa w przypadku gatunkw, u ktrych rozrýnianie
swoich i obcych jest wrodzone.
Rozrýniamy niewolnictwo obligatoryjne i fakultatywne. W pierw-
szym przypadku obecnoæ niewolnic jest nieodzowna dla gatunku pa-
soýytniczego, gdyý jego robotnice nie wykonuj ýadnych codziennych
czynnoæci, a nawet nie potrafi samodzielnie si« odýywia. W przypad-
ku zaæ pasoýytw fakultatywnych robotnice w pe¸ni zachowa¸y zdolnoæ
do pracy, w zwizku z czym ich kolonie mog si« obywa bez si¸y ro-
boczej z zewntrz. Niewolnice s dla nich luksusem Ð pozwalaj ogra-
niczy produkcj« w¸asnych robotnic na rzecz wytwarzania wi«kszej
liczby form seksualnych, warunkujcych propagacj« gatunku.
charakterystyczn dla niektrych gatunkw mrwek, jest nie-
wolnictwo. Robotnice tych gatunkw okresowo napadaj na mrowi-
ska innych gatunkw i porywaj potomstwo. Z tych larw i poczwarek
Ð juý w obcym gniedzie Ð wyl«gaj si« robotnice wykorzystywane-
go gatunku, zwane niewolnicami. W¸czaj si« one do kolonii paso-
ýyta i traktuj j jak w¸asn. Niewolnicom, jako osobnikom, nie dzie-
je si« ýadna krzywda. Pracujc jednak na rzecz obcego spo¸eczeÄ-
stwa (i jego, a nie swoich krlowych), przyczyniaj si« do rozwoju po-
pulacji naturalnego wroga w¸asnego gatunku.
Tajemnica sukcesu mrwek uprawiajcych niewolnictwo tkwi w me-
chanizmach, ktre u owadw spo¸ecznych decyduj o umiej«tnoæci
odrýniania osobnikw swoich od obcych, i w sposobie nabywania tej
umiej«tnoæci. ãKodemÓ kaýdej kolonii jest swoisty zapach, cechujcy
wszystkich cz¸onkw kolonii Ð jest nim przepojone gniazdo. G¸wne
jego rd¸o to feromon kutikularny (wytwarzany przez oskrek owa-
nictwo w jego typowej formie. Trzy z nich to pasoýyty spo¸ecz-
ne obligatoryjne: Harpagoxenus sublaevis , Epimyrma ravouxi i mrw-
ka amazonka ( Polyergus rufescens ). Spotyka si« je rzadko i lokalnie.
Pasoýytem fakultatywnym jest bardzo pospolita zbjnica krwista
( Formica sanguinea ). Jej mrowiska, cz«ste na otwartych nas¸onecz-
nionych terenach ærdleænych, licz zwykle od kilku do kilkanastu ty-
si«cy w¸asnych robotnic. Udzia¸ niewolnic, jeæli w ogle si« tam znaj-
duj, w mieszanych koloniach waha si« od kilku do (niekiedy)
kilkudziesi«ciu procent.
Ofiarami zbjnic krwistych s gatunki z podrodzaju pierwomrwka
( Serviformica ). Do roli niewolnic szczeglnie predestynowane s pier-
womrwki ¸agodne ( Formica fusca ) ze wzgl«du na ich reakcje w chwili
zagroýenia. Robotnice tego gatunku w kolonii zaatakowanej przez zbj-
nice krwiste niemal nie podejmuj walki. Zwykle jeszcze przed zaj«-
ciem gniazda przez rabusiw uciekaj z niego w panice, wynoszc lar-
wy i poczwarki, ktre s im ¸atwo odbierane przez otaczajce gniazdo
napastniczki. Pozostawiona w gniedzie reszta potomstwa w ca¸oæci
pada ¸upem agresorw. Konflikty mi«dzy tymi gatunkami prawie nie po-
cigaj za sob ofiar Ð w najgorszym razie kilka mrwek z napadni«tej
kolonii zostaje zabitych lub okaleczonych w pierwszej fazie ataku.
Zupe¸nie inaczej przebiega napaæ zbjnic krwistych na kolonie
pierwomrwek popielatych ( F. cinerea ). Zasiedlaj one suche ærodo-
wiska piaszczyste, gdzie buduj p¸ytkie gniazda, szeroko rozpoæcie-
rajce si« pod powierzchni gruntu. W odrýnieniu od innych pier-
womrwek tworz kolonie wielogniazdowe (polikaliczne). Gniazda
po¸czone podziemnymi tunelami mog stanowi rozleg¸e systemy
o powierzchni nawet kilkuset metrw kwadratowych.
Pierwomrwki popielate, w przeciwieÄstwie do pierwomrwek ¸a-
godnych, s bardzo agresywne. Niemniej w miejscach ich wsp¸-
wyst«powania ze zbjnicami krwistymi mieszane kolonie tych ga-
tunkw nie naleý do rzadkoæci. Do niedawna panowa¸o przekonanie,
ýe powstaj one w zwyk¸y sposb, czyli w wyniku rabowania po-
PIERWOMRîWKI POPIELATE tworz w ærodowiskach piaszczystych
rozleg¸e systemy po¸czonych ze sob podziemnych gniazd.
68 å WIAT N AUKI Luty 2000
O gromna wi«kszoæ owadw spo¸eczych prowadzi gniazdowy,
N ajbardziej spektakularn form pasoýytnictwa spo¸ecznego,
W Polsce wyst«puj cztery gatunki mrwek uprawiajcych niewol-
107610936.003.png 107610936.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin