L. Kołakowski, Śmierć bogów.docx

(25 KB) Pobierz

Leszek Kołakowski, Śmierć bogów

Na początku następuje opis utraty młodzieńczych złudzeń co do socjalizmu. Dlaczego tak długo jednak utrzymywała się wiara w system? Dzięki mitom ideologicznym – gdzie każdy niewygodny fakt znajdował łatwe wytłumaczenie. Kryzys świadomości komunistycznej nie powstaje w wyniku nowej wiedzy o świecie, ale z upadku mitologii, która tej wiedzy nadaje kształt.

Kilka mitów:

I.                    MIT OBLĘŻONEJ TWIERDZY

Komuniści są w stanie wojny permanentnejbronią twierdzy, na którą nacierają bez przerwy wszystkie siły dawnego porządku. Andriej Żdanow, główny ideolog ZSRR, podzielił świat na dwa obozy: imperialistyczny-zły, któremu przewodzi USA oraz demokratyczny-dobry, pod przywództwem ZSRR. Ta dobrowolna izolacja wewnątrz własnej twierdzy prowadzi do dwóch skutków: 1) cały świat zewnętrzny jest traktowany jako wróg, wszelkie wartości z zewnątrz z góry są uznawane za spaczone; 2) wewnątrz twierdzy kształtuje się wojskowa hierarchia, oparta na bezmyślnym posłuszeństwie, nie znosząca krytyki.

Władza musi więc izolować człowieka, aby ten nie spostrzegł, że rzeczywistość nie jest tak naprawdę tylko czarno-biała.

II.                 MIT WŁADZY JAKO RACJI NAJWYŻSZEJ

Różnice między punktem widzenia socjalizmu

·         przez Marksa: socjalizm rozpatrywany jako kwestia gospodarczo-społeczna; rewolucja proletariacka dokonać się ma w dojrzałym ekonomicznie kraju z w pełni ukształtowanym społeczeństwem.

·         przez Lenina: socjalizm rozpatrywany jako metoda władzy politycznej; rewolucję proletariacką należy przeprowadzić natychmiast i gdzie się tylko da.

Nietrudno zauważyć, że rewolucje przeprowadza się zdecydowanie łatwiej w krajach zacofanych, w których dominuje chłopstwo – gdzie hasła socjalistyczne łatwo podłożyć pod postulaty demokratyczne. Ale tak samo jak łatwo władzę zdobyć w społeczeństwie biednym, tak równie szybko można ją utracić. Stąd cała energia rządzących nie idzie w reformowanie kraju w duchu socjalistycznym, ale w tworzenie systemu, w którym aktualna władza mogłaby się utrzymać. Władza staje się celem samym w sobie. A każda metoda służąca jej utrzymaniu – dobra.

DEMITOLOGIZACJA:

Aby zapoczątkować proces demistyfikacji wystarczy ujawnić tylko jeden mit, a w myśl zasady, że wierny, który przestał tylko wierzyć w skuteczność różańca – przypuszczalnie po niedługim czasie będzie ateistą, nastąpi reakcja łańcuchowa: upadek jednego mitu pociągnie za sobą ujawnienie kolejnych. Stąd konieczność, jakże dobrze znana kapłanom doświadczonym, utrzymywania mitologii jako systemu, w którym każdy szczegół jest równie ważny i równie święty. Logika mitologii socjalistycznej brzmi następująco: dzisiaj spodoba ci się obraz abstrakcjonisty, jutro przestaniesz się zachwycać architekturą socrealizmu, pojutrze zwątpisz w przechodzenie ilości w jakość, a następnego dnia wypowiesz wierność Partii; że zaś władza Partii jest władzą ludu – będziesz wrogiem ludu. Konkludując: skoro podoba ci się obraz abstrakcjonisty, jesteś wrogiem ludu in potentia, jesteś obiektywnym wrogiem ludu, obiektywnym szpiegiem i dywersantem.

***

Jednak nie wszystkie fakty budzące zgrozę da się wytłumaczyć ww. mitami. Mamy też inne:

III.              MIT PODWÓJNEGO OBLICZA RZECZY

Wg ideologii komunistycznej każdy fakt należy rozważać konkretnie, czyli biorąc pod uwagę całość warunków, w jakich występuje – nie zaś w ogóle, nie poza przestrzenią i czasem. Jak łatwo zauważyć w różnych warunkach ta sama na pozór rzecz ukazuje różne oblicza – co więcej – przeciwstawne. Celem najwyższym proletariatu jest społeczeństwo komunistyczne; celem najwyższym burżuazji – utrzymanie własnego panowania opartego na wyzysku. Więc oceniać człowieka konkretnie, to oceniać go ze względu na jeden lub drugi najwyższy cel. W kraju socjalistycznym kłamstwo nie jest kłamstwem, jeśli odnieść je do najwyższego celu – ponieważ służy prawdzie. W społeczeństwie burżuazyjnym – już tak, ponieważ służy utrzymaniu władzy dla kapitalistów. Znowu cel uświęca środki.

Burżuazja oszukuje lud po to, żeby nad nim panować; państwo socjalistyczne z natury swojej nie może ludu oszukiwać – pozorne oszustwa służą przyszłym triumfom prawdy, a więc nie są oszustwami. W państwie kapitalistycznym nędza należy do „istoty” życia społecznego, a elementy dobrobytu są oszukańczym chwytem rządzących dla ugłaskania mas; w państwie socjalistycznym pozorna nędza jest tylko środkiem przyszłej obfitości, a więc każda nędza jest dobrobytem potencjalnym, podobnie jak kłamstwo – potencjalną prawdą a tyrania potencjalną wolnością.

IV.              MIT SŁÓW: PRZEŻYTKI I WYPACZENIA

Te dwa słowa-klucze służyły wytłumaczeniu każdej ułomności, błędu systemowego. To, co jeszcze miesiąc temu  było czymś pożądanym, a dzisiaj wymaga zmiany – tłumaczy się społeczeństwu jako przeżytek lub wypaczenie. Co więcej owe przeżytki i wypaczenia nie są przejawami socjalizmu – czymś z zewnątrz (np. pozostałościami po dawnym, burżuazyjnym, systemie). Albowiem – kolejne słowa-klucze – istota socjalizmu zawsze pozostaje nienaruszona, czysta i idealna; jeśli ktoś tego nie widzi, to albo jest ślepy, albo ślizga się po powierzchni zjawisk i nie dociera do istoty. Bo jeśli dotrzemy do owej istoty, wtedy zobaczymy poza biurokracją – praworządność, poza hierarchią – równość.

Po to potrzebni są komunistom filozofowie: aby za pomocą słów-kluczy utrwalać w społeczeństwie fałszywy obraz rzeczywistości.

V.                 MIT JEDNOŚCI

Wg tego mitu zasada jedności ruchu robotniczego jest warunkiem jego skutecznego działania. Stalinizm uczynił z tej zasady główny środek szantażu: każdy, kto próbuje się wyłamać, mieć odrębne zdanie, działa na szkodę ludu, a więc jest jego wrogiem. Powstała w ten sposób jedność biurokratyczna, jedność kupy kamieni wrzuconych do worka i ściśniętych sznurem wojskowej dyscypliny. Ten typ jedności oparty jest na petryfikacji życia politycznego – uniemożliwia istnienie rozbieżności poglądów w partii, z tej prostej przyczyny, że pozbawia ją w ogóle jakichkolwiek poglądów. Życie polityczne dzieje się na wierchuszce partyjnej – reszta jest od wykonywania poleceń.

***

(…) nigdzie na świecie socjalizm jako ustrój społeczny nie został wprowadzony w życie; (…) myśl o zbudowaniu socjalizmu w jednym kraju zacofanym jest najbardziej kosztowną utopią, jaką zna ludzkość. Wiara w tę utopię i próba jej urzeczywistnienia stały się głównym źródłem owej mitologii, której argumenty zostały ukazane.

by szwati

Asystujemy przy pogrzebie owej mitologii (…).

2

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin