Leopold StaffLos Dla siebie los nas stworzy艂 dwoje,Lecz nas rozdzieli艂 traf 偶ywota I twe s艂odycze nie s膮 moje, Nie m贸j tw贸j u艣cisk i pieszczota.呕yjemy jeno w snach o sobie, Gdzie艣 na wy偶ynach ponad 艣wiatem,Gdzie nawet u艣miech jest w 偶a艂obie, Gdzie zimno wiosn膮 jest i latem. R贸偶 szcz臋snym kwieciem nie wie艅czone, Lecz nad 艂zy wy偶sze i dumniejsze, Si臋gaj膮 w niebo po koron臋 Gwiazd serca nasze nietutejsze.Tam si臋 kochamy bladzi, niemi, Oczarowani przez cisz g艂usze, Jak jeszcze nigdy si臋 na ziemi Dwie ludzkie nie kocha艂y dusze. Niechaj t臋sknoty wiecznej si艂a Przepoi istno艣膰 nasz膮 ca艂膮, By mi艂o艣膰 b贸lem nagrodzi艂a To, czego szcz臋艣cie nam nie da艂o.
Ewa_Hatun