24 - Slayers Next (JAP.ENG).txt

(13 KB) Pobierz
00:00:08:
00:00:13:Slayers NEXT
00:00:19:Rzeczy tak szybko przemijaj�.
00:00:21:Chwile s� na kredyt.
00:00:22:Uciekam przez to miasto.
00:00:24:Do mnie, do sawanny.
00:00:26:Jakby z trudem...
00:00:27:...staraj�c si� by� wolnym...
00:00:29:...chc� wypr�bowa� ca�� t� moc!
00:00:33:Znam "Odpowied�"...
00:00:35:...jest gdzie� tam w jakim� miejscu.
00:00:37:Odpowied� kt�rej wszyscy szukaj�...
00:00:40:...od chwili swych narodzin.
00:00:43:Gdy wszystko ju� wygl�da na stracone...
00:00:45:...i nie ma �adnej ucieczki...
00:00:46:...zwracam si� do swych marze�!
00:00:49:Nie boj� si�, �e kto� mnie skrzywdzi...
00:00:53:...lecz nie jestem tak�e silna.
00:00:57:To tylko dlatego, �e nie mog� sta�...
00:01:00:...i nic nie robi�!
00:01:04:Here we go, go! Chc� brn�� naprz�d...
00:01:07:...i niech mnie nikt nie zatrzymuje!
00:01:11:W przysz�o�ci chc� odnale�� siebie sam�...
00:01:14:...i jej Give a reason for live!
00:01:39:Z�owieszcza Pu�apka! Tajemnicze Miasto Duch�w!
00:01:46:Niemo�liwe!
00:01:48:Gourry kochanie!
00:01:50:Nie r�b tego Sylphiel.
00:01:51:Panienko Lino?
00:01:52:Jest ca�kowicie kontrolowany| przez Phibrizzo.
00:01:59:Dok�adnie. Jego umys� jest pod moj� kontrol�.
00:02:05:Ty...!
00:02:07:Nie zdawa�em sobie sprawy |jak� wspania�o�� z�apa�em.
00:02:10:Nie s�dzi�em, �e b�dzie on |tak dobrym szermierzem!
00:02:13:C�, s�dz�, �e wszystko |co musia�em zrobi� to uwolni�...
00:02:16:...prawdziw� moc| Miecza �wiat�a.
00:02:22:Wi�c tak... Starcie z |prawdziw� moc� Miecza �wiat�a...
00:02:26:...i z bezlitosnym Gourrym...
00:02:28:...mo�e oznacza� jedno. K�opoty.
00:02:31:Interesuj�ca sytuacja! |To czego chcia�em!
00:02:35:P - prosz� zaczeka�,| panie Zangulus!
00:02:37:'Przykro mi to m�wi� ale| to nie ciebie potrzebuj�.
00:02:41:Co?!
00:02:42:W ko�cu, chc� |tylko Liny Inverse!
00:02:46:To �le, �e teraz ju� |wiecie z kim walczycie.
00:02:55:Gourry!
00:02:58:Gourry!
00:03:02:Runda druga powinna |by� bardziej zaskakuj�ca.
00:03:05:Mam nadziej�, �e nie |mo�ecie si� jej doczeka�!
00:03:09:Phibrizzo!
00:03:22:Zobaczmy czy pojmuj� jasno.
00:03:24:Gourry zosta� porwany przez tego |kolesia Hellmastera Phibrizzo, tak?
00:03:28:Zgadza si�. I jak widzia�e� |jest teraz jego marionetk�.
00:03:33:On nie wzi�� go |tylko jako zak�adnika!
00:03:35:Przemieni� osza�amiaj�c� prawo�� serca |pana Gourriego dla swoich w�asnych potrzeb!
00:03:39:Jak nisko jeszcze |Phibrizzo upadnie?!
00:03:42:Gourry kochanie...
00:03:43:Ale czemu Gourry zosta� |wzi�ty jako zak�adnik?
00:03:47:Je�li ten go�� jest naprawd� |a� tak pot�ny jak m�wicie...
00:03:49:...to m�g�by w o wiele prostszy| spos�b po prostu was zabi�.
00:03:52:C�...
00:03:53:On potrzebuje mnie.
00:03:56:Chce bym co� dla niego zrobi�a.
00:03:59:W zamian za �ycie Gourryego?
00:04:07:Powiedzmy, �e to |czego oczekuje Phibrizzo...
00:04:09:...jest ostatni� rzecz� |jak� chcia�abym zrobi�.
00:04:12:Tak czy tak, nie |musisz nam pomaga�.
00:04:15:Nie jeste� w to| zamieszany Zangulus.
00:04:20:Oczywi�cie nie |nalegam by do��czy� do was...
00:04:24:Sam go dopadn�.
00:04:25:Nie b�dzie pan walczy� |z nim u naszego boku?
00:04:29:Chc� jeszcze raz |pojedynkowa� si� z Gourrym...
00:04:32:...i zabij� kogokolwiek| kto mi w tym przeszkodzi.
00:04:34:To wszystko co |mam do powiedzenia.
00:04:36:Pozatym i tak niezbyt |dobrze pracuj� w grupach.
00:04:40:Poprostu dajcie |mi to zrobi� po swojemu.
00:04:51:Jest �wietny |i nihilistyczny!
00:04:53:Ten odrobin� zadarty kapelusz...| I ten stylowy p�aszcz...
00:04:58:Przesta�, przesta�! Zaprzysi�g�a�, �e |ju� nigdy w niczym nikomu nie zaufasz!
00:05:01:Poprostu my�l o wskrzeszeniu |Zoamelgustara Martino!
00:05:07:Ale jednak... Jednak...
00:05:11:Zastanawia�am si� nad jej gustem...
00:05:15:Zostaw j� w spokoju.
00:05:24:Sairaag, miejsce |urodzenia Sylphiel...
00:05:27:Ju� drugi raz tutaj jeste�my.
00:05:34:Pierwszy raz... Tak...
00:05:36:Pierwszy raz by� gdy walczyli�my |z besti� mazoku Zanaffarem i Kopi� Rezo.
00:05:40:Wtedy miasto zosta�o |zniszczone, a teraz...
00:05:46:Wszystko tak jak powiedzia�a� Sylphiel.
00:05:48:NIe s�dzi�am, �e mo�na |tak szybko odbudowa� miasto.
00:05:52:Jestem przekonany, �e nie mo�na.
00:05:53:No to przesta�my dyskutowa� |i chod�my przekona� si� o tym sami!
00:05:57:Niczego si� nie dowiemy stercz�c tutaj.
00:06:00:Flagoon...
00:06:02:�wi�te drzewo Flagoon wspieraj�ce |nasze serca... Odesz�o...
00:06:11:Co� tu �mierdzi...
00:06:16:Dlaczego ja, kr�lewska ksi�niczka| musz� podr�owa� takim sposobem?!
00:06:19:Zamknij si�! Zawiezie nas |do centrum miasta.
00:06:27:To jest...
00:06:28:Co si� sta�o?
00:06:30:To nie jest nowo zbudowane miasto...
00:06:33:Miasto zniszczone podczas walki |zosta�o ca�kowicie odnowione!
00:06:37:�e co?
00:06:47:Prosz�, sp�jrzcie na to.
00:06:53:- Co to jest? |- Gdy by�am ma�a...
00:06:56:... co roku na drzewie|wycinane by�y znaki...
00:06:59:...pokazuj�ce ile uros�am.
00:07:17:Tato!
00:07:23:Drzewo musia�o zosta� |zniszczone podczas bitwy.
00:07:27:A jednak znowu tu jest.
00:07:29:Wi�c to dow�d na to, �e miasto| zosta�o kompletnie przywr�cone.
00:07:33:Niemo�liwe! Przecie� gdy walczyli�my z |Kopi� Rezo miasto zosta�o...!
00:08:02:Sylphiel!
00:08:05:Ojcze...
00:08:07:Ojcze!
00:08:10:Nie!
00:08:17:Wi�c, jak...?
00:08:21:Sylphiel?
00:08:27:To niemo�liwe... To niemo�liwe.
00:08:32:Ojcze?!
00:08:34:Sylphiel...
00:08:42:Ojcze!
00:08:45:Sylphiel!
00:08:47:Ojcze. Ojcze.
00:08:53:Jeste� ca�y! By�am pewna, |�e gdy to si� sta�o to...!
00:08:57:Wi�c, w zwi�zku z tym...
00:08:59:Przepraszam, �e przeszkadzam we |wzruszaj�cym spotkaniu po latach ale...
00:09:02:Panna Lina Inverse!
00:09:04:M�g�by� wyja�ni� co |si� tutaj dzieje?
00:09:06:Czemu to miasto wr�ci�o |do stanu poprzedniego?
00:09:19:Prawda jest taka, �e nikt |w��cznie ze mn� w tym mie�cie nie jest �ywy.
00:09:25:Tak my�la�am.
00:09:26:W�adca Phibrizzo u�y� swych| si� by przywr�ci� miasto.
00:09:31:To miasto ludzi z |tymczasowo przyznanym �yciem.
00:09:37:Tymczasowym �yciem... Masz na my�li...?
00:09:39:Ja i wszyscy ci ludzie �pimy teraz w za�wiatach.
00:09:52:Nie prawda...
00:10:03:Twoje serce... Nie bije!
00:10:07:Nie...
00:10:09:I co przez to |zamierza� Phibrizzo?!
00:10:13:Nie zostali�my stworzeni |by odpowiada� na takie pytania.
00:10:18:Mo�emy wam tylko wyjawi� te informacje, |na kt�re zezwoli� w�adca Phibrizzo.
00:10:24:W�adca Phibrizzo tak nas stworzy�, |wi�c nie mo�liwym jest by�my wam odpowiedzieli...
00:10:30:..tak jak dla cz�owieka niemo�liwym |jest oddychanie pod wod� bez pomocy magii.
00:10:35:Zdaj� sobie spraw� jak �a�o�nie to wygl�da...
00:10:43:Cholera! Godne pogardy...
00:10:46:Dla nad w�adca Phibrizzo jest stw�rc�.| Nie mo�emy mu si� przeciwstawi�.
00:10:52:Dobra, to teraz inne pytanie. |Gdzie jest teraz Phibrizzo?
00:10:57:W centrum miasta, |w �wi�tyni W�adcy Phibrizzo.
00:11:17:Nie widz� tu �adnego wej�cia.
00:11:20:Panno Lino!
00:11:23:Lewitowa�am by sprawdzi� z g�ry...
00:11:26:...ale nie widzia�am �adnego wej�cia.
00:11:28:Co robimy?
00:11:29:Jedyne co mo�emy.
00:11:31:Jesli nie ma wej�cia |to sami je sobie zrobimy.
00:11:33:Damu Bras!
00:11:41:Wygl�da na to, �e ma tarcz� ochronn�.
00:11:45:No to rozwalimy i tarcz�!
00:11:47:Ciemno�� ponad p�mrokiem,|karmazyn ponad strumieniem krwi!
00:11:56:Panno Lino!
00:11:57:Wygl�da na to �e da� nam |przerw� i zrobi� dla nas wej�cie.
00:12:01:Dobra! W takim razie zaatakujmy od razu!
00:12:09:Panno Lino!
00:12:11:Co si� sta�o? Co jest w �rodku?
00:12:14:Co? Wydawa�o mi si�,| �e w�a�nie tam wesz�am!
00:12:27:Co ty robisz?
00:12:29:Panno Lino to nie |jest czas na wyg�upy!
00:12:32:Nie wyg�upiam si�! Nie wa�ne co zrobi� |i tak wydostan� si� na zewn�trz.
00:12:36:Je�li my�lisz,| �e k�ami� to sprawd� sama.
00:12:39:Czy to mo�liwe?
00:12:44:C - co tu si� dzieje?!
00:12:47:Wygl�da na to, �e przestrze�| w �rodku jest wypaczona...
00:12:49:...wi�c nie wa�ne co |zrobisz zawsze sko�czysz na zewn�trz.
00:12:52:Wi�c, wygl�da na to, �e nie |damy rady dosta� si� do �rodka. Jak na razie.
00:13:00:Rany, to nie czas na zabawy!| Poszukajmy gdzie indziej!
00:13:13:Dajcie sobie spok�j! |Id� sobie!
00:13:15:Dlaczego?
00:13:17:Niewa�ne, niewa�ne.| Chod�cie, idziemy.
00:13:20:Panno Lino!
00:13:32:DObra. To troch� |niebezpieczne ale rozdzielimy si�...
00:13:34:...i oddzielnie poszukamy wej�cia.| - Dobra.
00:13:36:Wci�� mog� tu by� podziemne|korytarze jeszcze zza czas�w Flagoon.
00:13:41:Dobrze, sprawdzimy to.
00:13:44:Pami�tajcie,| �e mierzymy si� z Phibrizzo.
00:13:45:Nie wiemy co planuje. B�d�cie ostro�ni.
00:13:49:Dobrze! Po prostu| prosz� nam to zostawi�.
00:13:51:Do zobaczenia p�niej!
00:14:03:Wybaczcie...
00:14:11:Sylphiel?
00:14:14:Panno Lino!
00:14:15:Gdzie zmierzasz?
00:14:17:E... Wi�c... |Gdzie... E... Sz�am...
00:14:20:Sz�a pani do �wi�tyni |Phibrizzo sama, tak?
00:14:24:Eee... No, tak...
00:14:26:Tak my�la�am. Ale nie mo�e |si� pani dosta� do �rodka, prawda?
00:14:30:Normalnie raczej nie ale |my�la�am �e mo�e m�j Laguna Blade...
00:14:35:...b�dzie w stanie |przeci�� wypaczon� powierzchni�.
00:14:40:Wi�c zawsze zamierza�a� |walczy� z nim sama.
00:14:44:Widzisz, to przeze| mnie Gourry zosta� porwany.
00:14:48:Nie chc� ju� nigdy |pakowa� nikogo w niebezpiecze�stwo...
00:14:51:Ale my...
00:14:52:Phibrizzo nie jest jak �aden z wrog�w,| kt�rych spotkali�my wcze�niej.
00:14:56:Kopia Rezo i Zanaffar |nie urastali mu do pi�t.
00:15:00:Przykro, mi ale tylko ja mam |jakiekolwiek szanse w starciu z nim.
00:15:05:Dlatego id� sama.
00:15:08:Panienka Amelia i pan Zelgadis |w�ciekn� si� jak si� o tym dowiedz�.
00:15:13:Je�li tylko wr�c� �ywa |to mog� si� w�cieka� ile wlezie!
00:15:16:Tak czy tak, to pow�d dla |kt�rego nie mo�esz i�� ze mn�.
00:15:18:Pozw�l mi i��.
00:15:20:Pozw�l mi i�� z tob�.
00:15:22:S�uchaj Sylphiel!
00:15:24:Nie mog� tego wybaczy�. Nie tylko za kochanego| Gourriego ale za mojego ojca...
00:15:30:...i za...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin