(Cienie z przeszłości 13) - Waśń rodowa - Torill Thorup.pdf

(619 KB) Pobierz
Office to PDF - soft Xpansion
saga
Cienie
z przeszłości
Torfil Thorup
148268517.002.png
W SERII UKAŻĄ SIĘ:
tom 1. Inga
tom 2. Korzenie
tom 3. Podcięte skrzydła
tom 4. Pakt milczenia
tom 5. Groźny przeciwnik
tom 6. Pościg
tom 7. Mroczne tajemnice
tom 8. Kłamstwa
tom 9. Wrogość
tom 10. Nad przepaścią
tom 11. Odrzucenie
tom 12. Zaginiony
tom 13. Waśń rodowa
148268517.003.png
tom 13.
WAŚŃ RODOWA
148268517.004.png
1
Gaupås1909 rok
Wrześniowa noc miała barwę granatową. Na tle nie-
ba sylwetki drzew rysowały się jak czarne fragmenty
wycinanki. Panowała taka cisza, że Inga słyszała włas-
ny oddech. Z napięciem czekała, co jej ta noc przynie-
sie. Czy okaże się gorsza niż popołudnie poprzedniego
dnia? Nie, to niemożliwe, ostatnie godziny obfitowały
bowiem w zdarzenia brzemienne w skutkach.
Inga stłumiła jęk i pokręciła głową, by odgonić na-
trętne myśli. Wydawało się jej że wieczność cała minęła
od chwili, kiedy lensman ze swoimi ludźmi zjawił się w
Gaupås i oskarżył ją o zabicie Erlinga. Na szczęście
Kristian, jej ojciec, był przy niej i nie pozwolił panu
Thuesenowi na przesłuchanie córki. Bała się pomyśleć,
jak skończyłaby się wizyta lensmana, gdyby ojciec nie
udzielił jej wsparcia...
Zakręciło się jej w głowie i zacisnęła dłonie na szta-
5
148268517.005.png
chetach starego płotu. Lensman zdołałby wydusić z niej
prawdę. Ze łzami w oczach powiedziałaby mu, że zabi-
ła żniwiarza. Co gorsza zaś, uświadomiła sobie, drżąc
z przerażenia, mogłoby najść ją pragnienie, by zrzucić
z siebie ciężar winy i przyznać się, że to ona pchnęła Gu-
drun w objęcia śmierci...
Inga straciła głowę, kiedy lensman oświadczył, że
spotka się z nią tego wieczora po znalezieniu ciała
Erlinga. Powodowana panicznym lękiem pożegnała się
z Emilią, wyznała ojcu całą prawdę i uciekła. Arne, któ-
remu lensman przydzielił funkcję strażnika, usiłował ją
gonić, ale silny i władczy głos jej ojca osadził go w miej-
scu.
Wciąż czuła w sobie głuchy, nieutulony żal i nie miała
już sił, by się z nim mierzyć, by dalej żyć w kłamstwie.
Była jak osaczone zwierzę. Strach podsuwał jej jedyne
wyjście z sytuacji, najlepsze, choć tchórzliwe rozwiąza-
nie: targnąć się na własne życie. I wreszcie zaznać spo-
koju...
Inga pokręciła głową i wbiła wzrok w niebieska-
wą przestrzeń. Jak dobrze, że tak się nie stało. Zdarzył
się cud, Laurens i Kristian wreszcie przerwali barierę
milczenia i przyszli jej na ratunek. Kristian wyruszył,
by ukryć ciało Erlinga, a Laurens znalazł ją na Moseplas-
sen. Nie zdołał odwieść jej od samobójczego zamiaru,
ale zdążył chwycić ją, kiedy rzuciła się w przepaść.
Indze zabrakło tchu. Wtedy ogarnął ją gniew, ale te-
raz... Teraz znów chciała żyć i myślała o przyszłości. Pan
Thuesen nie znalazł ciała, a Kristian wyśmiał jego oskar-
6
148268517.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin