(Cienie z przeszłości 07) - Mroczne tajemnice - Torill Thorup.pdf

(746 KB) Pobierz
Office to PDF - soft Xpansion
saga
Cienie
z przeszłości
Torill Thorup
148267854.002.png
tom 1. Inga
tom 2. Korzenie
tom 3. Podcięte skrzydła
tom 4. Pakt milczenia
tom 5. Groźny przeciwnik
tom 6. Pościg
tom 7. Mroczne tajemnice
tom 8. Kłamstwa
tom 9. Wrogość
tom 10. Nad przepaścią
tom 11. Odrzucenie
tom 12. Zaginiony
tom 13. Waśń rodowa
148267854.003.png
tom 7.
MROCZNE TAJEMNICE
148267854.004.png
1
Padał mokry śnieg, ale Inga, która w pośpiechu wy-
ruszyła do Storedal, ledwie to zauważała. Ciążyły jej
ubrania nasiąknięte wilgocią, a przemoczone włosy
spadały na oczy i zasłaniały widok. Ścieżka była śliska,
ale jakimś cudem Inga zdołała się utrzymać na nogach,
nie tracąc równowagi.
Wciąż nie potrafiła wyjść z szoku. Wyznanie Mar-
tina wstrząsnęło nią do głębi. Zbierało jej się na mdło-
ści, ilekroć przypominała sobie, że skoro nie jego dziec-
ka spodziewa się Gudrun, to znaczy, że zaszła w ciążę
z Nielsem, swoim własnym ojcem, a mężem Ingi... Ta
straszliwa prawda omal jej nie zabiła.
Jej mózg jakby się wzbraniał przed przyjęciem tej
obrzydliwości. Jedyne, co była w stanie teraz robić, to biec,
biec do utraty tchu, aż poczuje w ustach smak krwi. Strasz-
nie wyczerpana zatrzymała się nagle i oparła bezwładnie
o pień brzozy. Dyszała ciężko, z trudem łapiąc oddech,'
i przyciskała dłonie do żołądka, w którym jej się wszystko
wywracało. Pochyliła się i zwymiotowała, ale w żołądku
wciąż ją skręcało. Półprzytomna wyprostowała się w koń-
cu, choć nogi miała jak z waty, wytarła usta i łzy.
- Jak mogłam tego nie zauważyć? - zaszlocha-
ła. - Jak to możliwe?
5
148267854.005.png
Kiedy Martin powiedział jej, że nigdy nie tknął Gu-
drun, nagle zrozumiała wszystko, jakby poszczególne
elementy układanki znalazły się na właściwym miejscu.
Pojęła sens gestów i drobnych znaków, które docierały
do niej w ostatnim roku, mimo że nie potrafiła złożyć
ich w całość. Dopiero dziś otworzyła się przed nią cała
prawda...
Pomimo zawrotów głowy Inga ruszyła dalej, pnąc się
krętą ścieżką. Migawki wspomnień i drobnych ostrze-
żeń, których nie rozumiała, przesuwały jej się przed
oczami. Dziwne trzeszczenie podłogi, które tłumaczy-
ła sobie tym, że pewnie Gudrun albo Sigrid wstały wy-
budzone z jakiegoś sennego koszmaru. Noc poślubna.
Rozmowa Sigrid z Elen, którą przypadkiem podsłucha-
ła... Znaczące spojrzenia służby, gdy Niels i Gudrun
pojawiali się razem w kuchni. Oni wiedzieli! Domyślili
się, że we dworze doszło do kazirodztwa...
Inga skuliła się z rozpaczy, uświadamiając sobie,
że też już dawno powinna zdemaskować wiarołomstwo
męża. Jak mogła być taka naiwna?
- A może nie chciałam wiedzieć? - zadała sobie py-
tanie Inga. - Nie! Ależ tak! Może...
Wiele wszak przemawiało przeciwko możliwości,
że ojca i córkę łączy tak chorobliwy związek. Indze nie
mieściło się wprost w głowie, że ta samodzielna i wład-
cza Gudrun pozwalała się tak koszmarnie wykorzy-
stywać. Inga często nawet współczuła swojemu stare-
mu mężowi, kiedy Gudrun przygryzała ojcu kąśliwie.
Ale to się odbywało za dnia, w obecności innych, Wte-
dy Niels nie mógł upokarzać córki, tak jak to robił pod
osłoną nocy. Pewnie dlatego Gudrun odnosiła się do
ojca w taki nieprzyjemny sposób. Tak! Mściła się na
nim wtedy, gdy nie mógł jej poniżać. Ten mój niepo-
6
148267854.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin