Breaking Bad [02x02] Grilled.txt

(21 KB) Pobierz
{2234}{2302}/Dobra, posłuchajcie.
{2306}{2368}Tuco Salamanca.
{2371}{2419}Do wiadomoci tych,|których nie było rano,
{2421}{2468}zrobilimy dzi rano nalot|na jego siedziby.
{2471}{2518}Odwiedzilimy też jego|ostatnie miejsce zamieszkania.
{2521}{2625}Nawet tę klitkę niegodziwoci, którš|trzyma dla swojej uzależnionej dziewczyny.
{2627}{2674}Zgarnęlimy tam garstkę jego roboli.
{2676}{2722}Jednak szef wyczuł nasze nadejcie.
{2725}{2754}A więc...
{2757}{2783}Zapamiętajcie twarz.
{2785}{2825}Przeczytajcie akta.
{2828}{2965}Napalicie się jak szczerbaty na suchary|na złapanie tego gnoja.
{2967}{3037}Przepraszam dział kadr.
{3040}{3120}Zróbcie, co w waszej mocy.
{3123}{3148}Dobra.
{3180}{3228}Na licie przebojów od 1998.
{3232}{3281}Prawdopodobnie zdjšł|wtedy pewnego "Psa" Paulsona,
{3284}{3388}jeszcze w czasach, kiedy nasi rodzimi bandyci|byli jeszcze w gangach rowerowych.
{3389}{3471}Poza tym, jestemy niemal pewni,|że zasztyletował 3 Meksykanów w 2003.
{3474}{3497}I jeżeli o mnie chodzi,
{3499}{3567}widzšc jak zazwyczaj|radzi sobie z rywalami,
{3570}{3689}powiedziałbym, że jest też głównym podejrzanym|w sprawie zniknięcia Krazy-8.
{3714}{3768}Bardzo tęsknimy za tym cierwem.
{3771}{3817}Przywielimy tu Tuco|na przesłuchanie w tej sprawie,
{3820}{3855}ale jak zwykle nic nie wycišgnęlimy.
{3859}{3943}Umie się zorganizować.|Pyszałkowaty drań.
{3945}{4033}Co gorsza, według El Paso|ma on powišzania z kartelem.
{4036}{4067}Tak, tak, tak.|Wiem, że to...
{4069}{4103}Wiemy, co tam ma miejsce.
{4106}{4148}I na pewno nie chcemy się w to mieszać.
{4151}{4194}I tu przechodzimy do dobrej nowiny.
{4196}{4316}W końcu zdobylimy|jaki naprawdę pewny dowód.
{4319}{4356}To jest jeden z giermków Tuco.
{4359}{4400}Ksywka - No Doze.
{4403}{4435}Znalelimy go martwego na złomowisku,
{4439}{4535}wraz ze szwagrem Tuco, Gonzo.
{4537}{4641}Gonzo, jak to wybitny naukowiec,|przenosił ciało No Doze'a,
{4643}{4702}jeszcze nie wiemy, czy chciał go wyjšć,|czy wsunšć pod tę stertę aut,
{4704}{4765}lecz wtedy wraki zmiażdżyły całe jego ramię.
{4797}{4845}Jeli chcecie zobaczyć zdjęcia,|sš na moim blogu.
{4848}{4920}Niesamowite.|W każdym razie, rezultat tego jest taki,
{4923}{5110}że mamy wielki, krwisty odcisk palca,|który należy do pana Tuco.
{5144}{5223}W tym roku więta przyszły wczeniej.
{5226}{5321}Zakładajšc, że znajdziemy gocia.
{5323}{5394}Więc pytam wszystkich w tym pokoju:|chcecie go znaleć?
{5397}{5423}- Tak.|- Tak.
{5463}{5516}Co to miało być? Jezu.
{5518}{5557}Spróbujecie jeszcze raz?
{5560}{5610}Chcecie znaleć tego gocia?
{5612}{5639}Tak!
{5642}{5690}Znajdziemy tego gocia?
{5693}{5727}- Tak!|- Głoniej do cholery!
{5730}{5766}- Tak!|- Żebycie wiedzieli!
{5769}{5810}- Tak, do diabła!|- Tak, do diabła!
{5812}{5950}- Tak, do diabła!|- Tak, do diabła!
{6030}{6065}Nie znajdš go.
{6068}{6118}Kole już jest pewnie w Meksyku.
{6121}{6160}Pozory, Gomie.
{6162}{6196}Chodzi o pozory.
{6254}{6305}Słuchaj, muszę załatwić kilka spraw osobistych.
{6306}{6353}W rodku obławy?
{6378}{6418}Skyler dzwoniła w nocy.
{6420}{6464}Walt zaginšł.
{6467}{6540}Po prostu wyszedł z domu|i słuch po nim zaginšł.
{6544}{6597}Cholera. Chyba nie sšdzisz, że...
{6661}{6698}Zadzwoń, jeli będziesz|mnie potrzebował.
{6701}{6773}Jasne. Dzięki, stary.
{8464}{8505}To jego ostatnie zdjęcie.
{8508}{8557}Nie robilimy ich ostatnio wiele, więc...
{8594}{8649}Ale tak teraz wyglšda.
{8653}{8714}Tylko że nie ma włosów.
{8764}{8827}Hej, to ja.
{8829}{8856}Czeć, Tim.
{8859}{8910}Wielkie dzięki,|że powięcasz nam wolny dzień.
{8912}{8972}Nie ma problemu.|Cieszę się, że mogę pomóc.
{8975}{9030}To się przyda. wietnie.
{9033}{9145}- Co z wagš i wzrostem?|- 1,60 m. Ostatnio około 77 kg.
{9148}{9255}Ja ważę 75 kilo.
{9257}{9345}- Teraz waży pewnie trochę mniej.|- W porzšdku.
{9349}{9379}Taka dokładnoć wystarczy.
{9416}{9474}Ma jakie cechy szczególne?
{9477}{9532}Tatuaże, pieprzyki, blizny?
{9536}{9564}Co, co mogłoby nam pomóc...
{9566}{9602}Tatuaże...?
{9604}{9636}Nie. Nic takiego.
{9670}{9705}W porzšdku.
{9707}{9739}To lista leków?
{9742}{9775}Tak, wypisałam wszystkie.
{9779}{9852}Żadne z nich ze sobš nie kolidujš.
{9855}{9933}Jego lekarze to potwierdzili.
{9935}{9969}Czy Walt cierpiał na depresję?
{10121}{10178}Ostatnio był trochę zamknięty w sobie.
{10181}{10206}Trochę...
{10248}{10329}Ostatniej nocy był...
{10332}{10353}poruszony.
{10355}{10389}Poruszony.
{10391}{10457}Tak, kiedy wczoraj wrócił do domu był...
{10460}{10494}poruszony... smutny.
{10497}{10523}Ogólnie poruszony?
{10527}{10577}Czy może z jakiego konkretnego powodu?
{10679}{10892}Kiedy zapytałam go, co się dzieje,|odpowiedział, że nie wie, od czego zaczšć.
{10895}{10939}Wtedy po prostu wyszedł z pokoju...
{10942}{10972}to znaczy z łazienki,|bo byłam w wannie.
{10976}{10998}Brałam kšpiel.
{11001}{11081}A kiedy wyszłam z niej 10 minut póniej,|już go nie było.
{11102}{11142}Nic nie zniknęło?
{11147}{11220}Jego klucze, porfel, komórka.
{11224}{11253}To, co miał ze sobš.
{11254}{11344}Co z telefonem?
{11397}{11427}Badam to.
{11427}{11467}Jakim telefonem?
{11479}{11544}Zadzwoniła komórka Walta.
{11546}{11620}Wycišgnšł jš, spojrzał, ale nie odebrał.
{11622}{11716}Chwilę potem wyszedł z łazienki.
{11718}{11758}To znaczy...
{11760}{11806}To chyba może być...
{11808}{11848}ważne, prawda?
{11941}{11980}Co jeszcze?
{12007}{12049}Czy co jeszcze...
{12050}{12233}W banku powiedzieli mi,|że nie używał ostatnio karty kredytowej.
{12233}{12339}Dzwoniłam do każdego|szpitala w obrębie 80 km,
{12340}{12393}na każdy komisariat,|do każdej kostnicy...
{12394}{12461}Więc chyba to wszystko.
{12463}{12548}Miałam raczej nadzieję,|że to pan będzie miał co więcej,
{12549}{12605}jako, że jest pan ekspertem.
{12711}{12753}Przepraszam.
{12754}{12833}Nie ma potrzeby.|Mylę, że to wystarczy na poczštek,
{12833}{12885}będziemy mieli nad czym pracować.
{12921}{12965}Pani White...
{12967}{12990}Dziękuję.
{12991}{13027}- Walter?|- Dziękuję.
{13278}{13357}Ten telefon, o którym mówiła...|Sprawdziłem to.
{13359}{13382}I...
{13384}{13440}Nie miał miejsca.|Nie ma go w połšczeniach.
{13444}{13486}Druga komórka.
{13490}{13524}Tak sšdzę.
{15806}{15842}Rozumiem.
{15910}{15934}Wyła!
{15979}{16007}Odejd ode mnie!
{16068}{16112}Spokój, dziwko!
{16130}{16171}/Zastrzelisz mnie?
{16199}{16235}/No zastrzel mnie!
{16244}{16336}/Może wykrwawię się, jak moja matka,|/to będziesz musiał to sprzštać!
{16441}{16477}To twój wóz, durniu.
{16478}{16546}Gówno bym wyczycił.|Wyła!
{16773}{16807}Wstawajcie!
{16834}{16873}Wstawajcie.
{17089}{17114}O mój Boże.
{17134}{17178}Nie rób tego, Tuco.
{17912}{17976}/ZAGINĽŁ
{19196}{19236}Nie ma więcej plakatów?
{19260}{19317}Walter Junior robi więcej.
{19411}{19439}Dzięki, Marie.
{19553}{19613}Nie sšdzę, by mógł się skrzywdzić.
{19616}{19680}To nie ten typ.
{19706}{19730}Znajdzie się.
{19983}{20039}Ta cała sprawa z tiarš...
{20046}{20123}Wprawiało mnie w konsternację to, że...
{20124}{20158}- Marie.|- nie wierzyła mi...
{20160}{20205}Marie.
{20250}{20282}Nie teraz.
{22507}{22548}Wyjmijcie wszystko z kieszeni.
{23229}{23278}Mylałem, że nazywasz się Heisenberg,
{23294}{23355}a nie "Walter Hartwell White".
{23359}{23407}Heisenberg to mój...
{23417}{23451}pseudonim.
{23467}{23498}Rozumiesz...
{23504}{23540}W interesach.
{23706}{23736}O tak!
{23849}{23916}Lubię robić interesy|z głowš rodziny.
{23952}{24000}Zawsze mam wiele zabezpieczeń.
{24842}{24881}Powiedz mi jedno.
{24966}{25009}Mogę ci ufać?
{25037}{25069}Tak.
{25078}{25112}Całkowicie.
{25354}{25390}Siadaj.
{25608}{25644}Wydział Narkotykowy...
{25700}{25763}uderzył dzi rano na mojš miejscówę.
{25763}{25808}Setka gliniarzy mnie teraz szuka.
{25848}{25883}Nie wsypalicie mnie, prawda?
{25896}{25920}Nie.
{25934}{25958}Nie.
{26010}{26075}Przyskrzynili całš mojš ekipę.
{26095}{26150}Wszystkich oprócz Gonzo.
{26166}{26240}Dziwne, nie?
{26264}{26368}- Nie sšdzicie, że to dziwne?|- Tak, to dziwne.
{26377}{26418}Niespotykane.
{26429}{26476}Niespotykane.
{26493}{26617}Nie mogłem się dodzwonić go Gonzo|przez ostatnie 2 dni.
{26642}{26727}Nie podobała mu się sprawa z No Dozem.
{26757}{26801}Wyjanijcie mi,
{26819}{26938}czemu to ma być moja wina,|że ta mała dziwka nie znała swojego miejsca?
{27093}{27142}Spodziewałem się tego.
{27174}{27225}Potrafię przewidzieć przyszłoć, wiecie?
{27235}{27354}To dar, który trzymam głęboko w głowie.
{27401}{27503}Wiedziałem, że dzi rano|będš chcieli mnie dorwać. Gonzo...
{27550}{27609}poszedł i wydał mnie glinom!
{27615}{27692}Co za jebany, tłusty sukinkot!
{27697}{27840}Ufałem mu jak bratu!|Byłem dla niego dobry!
{27848}{27938}Jeli go dorwę,|urwę mu jaja, obedrę ze skóry
{27940}{28023}i włożę jš do ciężkiej torby!
{28026}{28132}I za każdym razem, kiedy jš uderzę,|dostanę nauczkę.
{28132}{28248}Nigdy, ale to nigdy,|nie ufaj ludziom, których kochasz!
{28370}{28525}Więc planujesz odłożyć Gonzo... na póniej?
{28539}{28572}Co?
{28577}{28687}Mówisz...|Tuco... chcesz powiedzieć...
{28703}{28864}że Gonzo jest obecnie,|z tego co wiesz, informatorem policji?
{28933}{28995}Przykro mi to słyszeć.
{29020}{29058}To niemiłe.
{29073}{29152}Też był go spisał na straty.
{29157}{29215}- Zamknij się.|- Dobra.
{29225}{29291}W tej chwili mnie szukajš.
{29292}{29359}Majš helikoptery i jednostki specjalne.
{29362}{29475}Muszę się naćpać.|Dobrze się naćpać.
{29593}{29663}Co to jest?|Pachnie jak salceson.
{29671}{29749}To... prawdziwa miazga.
{29762}{29802}Poważnie.
{29877}{30038}Wczoraj trochę mylałem|i wpadł mi do głowy wietny pomysł.
{30064}{30142}- Meksyk.|- Meksyk?
{30162}{30231}Znikniemy głęboko w dżungli.
{30234}{30345}Urzšdzimy ci wielkie labolatorium.|Będziemy tylko gotować metę, 24 godziny na ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin