Modlitwy gotowe do druku A5(1).doc

(1589 KB) Pobierz



                            



 

 

 

 

 

PROŚBA O ŁASKĘ MODLITWY

-------------

W Imię Ojca i Syna i Ducha świętego. Amen.

O mój Boże! do kogóż się w potrzebach moich udać mogę, jeżeli nie do Ciebie, który sprawcą i Źródłem jesteś wszelkiego dobra? któż inny, prócz Ciebie zdoła mnie pocieszyć w troskach, lub wzmocnić i wesprzeć

w utarczkach? otoczony niebezpieczeństwami, miotany gwałtownymi namiętnościami, czuję że jestem niczym, i że nic z siebie samego nie mogę, ale Ty o Boże! przykazujesz abym się uciekał do Ciebie, abym Ci często przedkładał moją słabość i wzywał pokornie Twojej pomocy. Ja tylko popiół i proch jestem, mogę, a nawet powinienem z ufnością rozmawiać

z Tobą, przedkładać Ci moją nędzę, wszystkie niespokojności rzucać na łono Twoje ojcowskie. Dajże mi, o Boże! łaskę modlitwy, która wszystkie inne łaski sprowadza; wznieć sam we mnie te pragnienia gorące, które się zawsze wznoszą do tronu miłosierdzia Twego; niechaj to święte zajęcie stanie się dla mnie najsłodszą pociechą. Tak jest, Panie! ilekroć mówię do Ciebie w zaufaniu dziecięcia, ucho Twoje jest baczne na wołanie moje, wszystkie słowa słyszysz: oczy Twoje otwarte nade mną, widzisz łzy, które w obecności Twojej wylewam; rozrzewnia się Twe serce ojcowskie

i odpowiadasz mi wewnętrznie: Bądź dobrej myśli, będę mocą twoją, ze mną podołasz wszystkiemu! Natenczas odradza się w sercu moim pokój

i wesele, i wołam: bądźże błogosławiony na wieki, o Boże! żeś mi nakazał ćwiczenie, które jest pewnym na wszelkie złe lekarstwem. Amen.

 

Modlitwa przed zaczęciem każdego nabożeństwa

Otwórz Panie usta moje do chwalenia Imienia Twego! Oczyść serce moje od wszystkich próżnych, złych i niepotrzebnych myśli. Oświeć mój rozum i zapal we mnie afekt, abym godnie i uważnie to nabożeństwo N.N. mógł odprawić i przed obecnością Boskiego Majestatu Twojego wysłuchanym być zasłużył, przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Panie wszechmogący! w złączeniu tej Boskiej intencji Chrystusa, którą On Ciebie, żyjąc na ziemi chwalił: ofiaruję Ci te modły moje niegodne.

Modlitwa po skończeniu nabożeństwa

która wg zdania Ojca św. Leona X. ma ten przywilej, że roztargnienia w czasie nabożeństwa z ułomności popełnione wynagradza

Przenajświętszej i nierozdzielnej Trójcy, ukrzyżowanemu Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi w naturze ludzkiej, przebłogosławionej

i najchwalebniejszej zawsze Panny Maryi dziedzictwu i płodności

i Wszystkich Świętych uczestnictwu niech będzie chwała i pokłon od wszelkiego stworzenia, a nam grzechów odpuszczenie na wieki wieków. Amen.

 

MODLITWY PORANNE

Modlitwa o udział w prawdziwej pobożności.

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Najświętszy Ojcze niebieski, Boże mój zmiłuj się nade mną a wejrzyj na Syna Twego najmilszego, który z miłości niepojętej stał się posłusznym Tobie aż do śmierci krzyżowej, proszę Cię przez zasługi jego i najświętszej niepokalanej Matki Jego i Wszystkich Świętych, użycz mi łaski Twojej, któraby te modlitwy moje na wonność chwały Twojej wdzięcznie uczyniła Tobie, a mnie ku zbawieniu pomocne. Amen.

 

Wezwanie Ducha Świętego na pomoc.

Racz Duchu święty zawitać, a serca Twoich wiernych napełnić i Twej miłości w nich ogień racz zapalić, któryś przez różnorodność języków rozmaite narody w jedność wiary Kościoła świętego raczył zgromadzić.

Boże ku wspomożeniu memu wejrzyj,

Panie, ku ratunkowi memu pospiesz.

Chwała Bogu Ojcu, który nas stworzył, chwała Bogu Synowi, który nas odkupił, chwała Bogu Duchowi świętemu, który nas uświęcił, chwała najświętszej i nierozdzielnej Trójcy, której sprawy nierozdzielne są, której panowanie i królestwo trwa na wieki. Tobie Panie Boże wszechmogący w Trójcy jedyny należy samemu chwała, dziękowanie, wszelka cześć i błogosławieństwo na wieki wieków. Amen.

 

Modlitwa do Trójcy przenajświętszej.

Bądź po wszystkie wieki teraz i zawsze uwielbiona i błogosławiona przenajdostojniejsza i najchwalebniejsza Trójco przenajświętsza Ojcze, Synu i Duchu święty jedyny w trzech osobach Boże tu i wszędzie obecny. Bądź po trzykroć błogosławiony od wszelkiego stworzenia i ode mnie grzesznego człowieka, który miłuje Cię nade wszystko, oraz nieskończone dzięki oddaję, żeś mnie stworzyć raczył na wyobrażenie i podobieństwo Twoje, żeś mnie krwią i pracą Syna Twego Pana naszego Jezusa Chrystusa odkupił, żeś mnie do wiary świętej katolickiej powołał, która sama tylko jedynie prawdziwą jest, a osobliwie żeś mnie nocy dzisiejszej zachował od wszelkiego niebezpieczeństwa, przypadku i nagłej śmierci, której to nocy, jeżeli Ciebie Boga mojego, czym obraziłem, niezwłocznie teraz przepraszam serdecznie żałuję.

 

Boże nieskończonej dobroci, proszę Cię, abym ten dzień dzisiejszy za łaską Twoją tak przeżył, żebym, gdy przyjdzie noc dzisiejsza i ostatnia przy śmierci godzina, nie za wielkość występków moich wstydził się albo trapił, lecz za cnoty i dobre uczynki Ciebie najwyższe dobro moje chwalił i błogosławił.

 

Dla tej przyczyny postanawiam mocno Ciebie Boga mojego żadnym grzechem, a osobliwie tymi ,w które codziennie wpadam dnia dzisiejszego i nigdy nie obrażać, ale to wszystko czynić, co się Tobie najlepiej podoba.

 

Wiem dobrze o Boże mój! że nie mogę z siebie nic dobrego uczynić, tylko grzeszyć. Wiesz dobrze o Panie mój! że potrzebuję łaski Twojej świętej, abym dnia dzisiejszego nie obrażał majestatu Twego, dlatego gorąco o tę łaskę proszę, abym się strzegł grzechów wszelakich, a ćwiczył się w cnotach chrześcijańskich, do czego dopomóż mi o Przenajświętsza Bogurodzico Maryjo, Aniele Stróżu mój, Patronowie moi i Wszyscy Święci, których pokornie wzywam prosząc o błogosławieństwo na dzień dzisiejszy i o skuteczną za mną do Pana Boga przyczynę, proszę oraz o błogosławieństwo Kościołowi świętemu Katolickiemu i wszystkiemu duchowieństwu, ojczyźnie naszej; proszę o opiekę i błogosławieństwo miejscu tutejszemu, aby było zachowane od zarazy złego powietrza, głodu, wojny i ognia; proszę o błogosławieństwo domom i mieszkaniom naszym, rodzicom i całej rodzinie, przyjaciołom naszym, sąsiadom i dobrodziejom. Proszę o opiekę wszystkim w pojmaniu, więzieniu, utrapieniu i w chorobie będącym, a osobliwie proszę o miłosierdzie nad duszami w mękach czyśćcowych zatrzymanymi.

 

Ofiaruję Tobie Panie Boże mój wszystko, cokolwiek dziś czynić, myśleć, mówić i cierpieć będę. Wszystko to niech będzie na chwałę Twoją, nic nie chcę dnia dzisiejszego czynić, co by  nie było dla miłości Twojej i zbawienia mojego. Amen.

 

Westchnienie do Serca Jezusowego.

Serce Jezusa wszechmocne, błogosław mnie. Serce Jezusa najczystsze, oczyść mnie. Serce Jezusa najświętsze, uświęć mnie. Serce Jezusa jedynie kochane, od miłości Twojej zapal mnie. Serce Jezusa najmiłosierniejsze, użal się nade mną. Serce Jezusa najłaskawsze, pociesz mnie. Serce Jezusa najsłodsze, w nieskończoną dobroć Twoją ukryj mnie. Niech Tobie żyję i umieram, w Tobie zostaję i mieszkam, niech Cię kocham na wieki. Niech będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament, Bóg mój w nim utajony, od wszystkiego stworzenia, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

 

Modlitwa wielce skuteczna przeciw wszelkiej zarazie.

Przenajświętsza Trójco! Ojcze, Synu i Duchu święty, jedyny Boże, oto ja grzeszny kładę dziś na czoło moje † Chorągiew wiary, znak zwycięstwa i triumf Zbawiciela naszego, zwycięzcy śmierci, za nas grzesznych pod ponckim Piłatem ukrzyżowanego, aby przez srogą mękę i śmierć swoją wybawił mnie dziś od morowego powietrza i od wszelkich nieszczęść duchowych i cielesnych, od nagadania czarta i złego człowieka, od mocy nieprzyjaciół moich widzialnych i niewidzialnych, od zarazy i wszelkiego pokarmu szkodliwego, od niebezpieczeństwa ognia i wody, od grzechu śmiertelnego, od zgorszenia, od sideł zdradliwych i od nagłej śmierci. Przez tegoż Jezusa Chrystusa Pana naszego. Amen.

 

Modlitwa na uproszenie opieki Matki Bożej.

Najłaskawsza Panno, najmiłosierniejsza Matko opuszczonych, Pociecho wszystkich, Królowo miłosierdzia i moja po Bogu Nadziejo. Do Ciebie się uciekam, Tobie duszę i ciało moje, potrzeby i powodzenie moje w macierzyńską oddaję opiekę i obieram Cię sobie za Panią i Matkę moją i przez błogosławione miłosierdzie Twoje, proszę Cię, abyś mnie dla grzechów moich nie odrzucała od oblicza Twojego, ale dla Tego, który dla mnie na krzyżu Na oczach Twoich wisiał, przyjęła mnie między przyjętych do Ciebie grzeszników, przez mocną i skuteczną do nawrócenia łaskę, bez której zbawionym być nie mogę. Broń i strzeż serca mojego od grzechu i tego wszystkiego, co by się w nim Bogu nie podobać mogło, przyjmij mnie do liczby wybranych Twoich, których masz głębiej zapisanych w Sercu Twoim, którzy się Tobie najświętsza Panno z największą miłością i nadzieją oddają. Proszę Cię o Matko o szczere i serdeczne nabożeństwo do Ciebie, aby się grzeszny Bogu podobał; błagam o łaski i dary, o miłość i cierpliwość, proszę o pokorę i cichość, abym od Syna Twego i od Ciebie nie był oddalony, uproś mi najmilsza Matko Boża łaskę wytrwania w dobrym aż do końca i śmierć szczęśliwą, abym krwią Syna twojego oczyszczony i z Bogiem pojednany żywot wieczny osiągnął i żył z Tobą na wieki. Amen.

 

MODLITWA ŚW. BERNARDA

do Najświętszej Maryi Panny.

Pomnij o najdobrotliwsza Panno Maryjo! że od wieków nie słyszano, ażeby kto uciekając się do Ciebie, Twej pomocy wzywając, Ciebie o przyczynę prosząc, miał być od Ciebie opuszczony. Tą nadzieją ożywiony, uciekam się do Ciebie o Panno nad pannami! bieżę ku Tobie o Matko! i stawam jako ubogi grzesznik wzdychając przed Tobą. O Matko Słowa Przedwiecznego nie gardź moimi prośbami, ale słuchaj i wysłuchaj mnie dobrotliwie. 

Zdrowaś Maryja, i..t.d.

O Maryjo bez grzechu poczęta, Ucieczko grzesznych, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy. Przez Twoje święte i niepokalane poczęcie, o najświętsza Panno Maryjo, oczyść serce, ciało i duszę moją. W  Imię Ojca i Syna i Ducha świętego. Amen.

 

 

MODLITWY WIECZORNE

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Racz Duchu Święty ogniem miłości Twojej przenajświętszej zapalić w sercu moim afekt, abym z uprzejmej i powinnej miłości mojej Ciebie Boga w Trójcy Świętej jedynego chwalił, wielbił i błogosławił teraz i na wieki wiecznie. Amen.

 

Antyfona. Pod Twoją obronę i.t.d.

 

POLECANIE SIĘ

Najświętszej Maryi Pannie.

O Pani moja, święta Maryja ja się Twojej łasce i osobliwej straży i miłosierdziu Twemu, dzisiaj, każdego dnia i w godzinę śmierci mojej, ciało i duszę moją Tobie oddaję, wszystką nadzieję i pociechy moje, wszystkie uciski i dolegliwości moje, żywot i koniec żywota mego Tobie polecam, aby przez Twoją przyczynę i przez zasługi święte Twoje, wszystkie uczynki moje były sprawowane i rządzone według przenajświętszej Twojej i Syna Twego woli. Amen.

 

Boże nieskończonej dobroci, Ojcze mój najłaskawszy, błogosławi Cię na wieki  dusza moja i całe wnętrze moje nie przestanie wychwalać Imienia Twojego najświętszego, za wszystkie łaski i dobrodziejstwa przez cały żywot mi udzielone, a osobliwie że przeznaczywszy mnie do ojczyzny Twojej niebieskiej, raczyłeś mnie z niczego stworzyć na wyobrażenie i podobieństwo Swoje, raczyłeś mnie od potępienia wiecznego krwią i pracą Syna Twojego, Pana naszego Jezusa Chrystusa wyswobodzić, raczyłeś mnie do wiary świętej katolickiej powołać, przy opiece Anioła Stróża dałeś mi wychowanie przyzwoite, zdrowiem na ciele i na rozumie opatrzywszy; mianowicie pokornie dziękuję majestatowi Twojemu najświętszemu, żeś mnie dnia dzisiejszego zachował od wszelkiego nieszczęścia, przypadku i nagłej śmierci.

 

Światłości niestworzona Boże mój, który oświecasz każdego człowieka przychodzącego na ten świat, daj mi poznać Ciebie, poznać Twoją dobroć, miłość i miłosierdzie, poznać moją złość, niegodność, nieprawość, a zwłaszcza te grzechy, którymi Cię dnia dzisiejszego obraziłem, daj mi jak najlepiej poznać, daj za nie tak , jak należy żałować.

Tu sobie przypomnij wszystkie grzechy, którymi Pana Boga obraziłeś. Coś złego uczynił, pomyślał? Coś złego, obłudnego, kłamliwego, wymówił? Coś z niedbalstwa opuścił?

 

Żałuję ze wszystkiego serca mego Boże mój! żem Cię kiedykolwiek i dnia dzisiejszego obraził. Brzydzę się wszystkimi grzechami moimi dla tego, że Ciebie Boga mojego, dobro maje najwyższe, ze wszystkiego serca miłuję. Odpuść mi najmiłosierniejszy Panie wyznawającemu winy swoje! odpuść mi nieskończona Dobroci wszystkie grzechy moje, przez niewinną mękę i śmierć okrutną Syna Twego, w którego krwi zanurzam siebie i nieprawości moje.

 

Dla miłości Twojej najsłodszy Jezu chcę się poprawić, nie chcę Cię więcej tymi i tym podobnymi grzechami obrażać, wolę tysiąc razy umrzeć, niżeli Ciebie Boga mojego, najwyższe moje dobro, rozgniewać; mam nadzieję w nieskończonym miłosierdziu Twoim, że mi raczysz odpuścić wszystkie grzechy moje, pobłogosławisz na noc dzisiejszą, zachowując mnie od wszelkiego nieszczęścia, osobliwie od grzechu i obrazy majestatu Twego najświętszego, pobłogosław oraz domom i mieszkańcom naszym, rodzicom i całej rodzinie, przyjaciołom i sąsiadom naszym; bądź pociechą wszystkim w pojmaniu, utrapieniu i w chorobie będącym, a szczególniej bądź miłościw duszom w czyśćcu cierpiącym, za których wszystkich i za moje własne potrzeby, wszystkie moje dobre uczynki za łaską Twoją o Jezu dnia dzisiejszego uczynione, łącząc z zasługami Twymi i przenajświętszej Matki Twojej zupełnie ofiaruję.

Modlitwa o uniknięcie Czyśćca                                                              Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Boskiego Syna Twojego, Jezusa Chrystusa i Niepokalane Serce Jego Matki, Najświętszej Maryi Panny, z całą Ich Miłością i nieskończonymi cierpieniami, i zasługami, na zadośćuczynienie za grzechy moje dzisiaj popełnione i w ciągu całego mojego życia.
Chwała Ojcu…

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Boskiego Syna Twojego, Jezusa Chrystusa i Niepokalane Serce Jego Matki, Najświętszej Maryi Panny, z całą Ich Miłością i nieskończonymi cierpieniami i zasługami, na naprawienie tego dobra, które źle spełniłem dzisiaj i w całym moim życiu.
Chwała Ojcu…

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Boskiego Syna Twojego, Jezusa Chrystusa i Niepokalane Serce Jego Matki, Najświętszej Maryi Panny, z całą Ich Miłością i nieskończonymi cierpieniami i zasługami, na uzupełnienie tego dobra, które źle spełniłem dzisiaj i w całym moim życiu.
Chwała Ojcu…

Oddanie się świętym Patronom.

Oddaję się obronie i opiece Waszej najświętsza Panno Bogurodzico Maryjo! św. Janie Chrzcicielu! św. Józefie, św. Aniele Stróżu mój, Patronowie moi N.N. i wszyscy Święci, których pokornie szanuję i wzywam. Poważni przed Majestatem Boskim Protektorowie i Opiekunowie moi, we wszystkich potrzebach i kłopotach moich oddaję się waszej opiece, przez miłosierdzie Boże upraszam, żebyście mnie nie opuścili, aż mnie postawicie na wieczne oglądanie Pana Boga. Ty zaś nad wszystko Boże mój! bądź miłościw mnie grzesznemu, w Tobie nadzieję moją pokładam.

 

3x: Niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

 

 

Modlitwa Jana Lansbergiusza Wyznawcy,

kładąc się do spoczynku

Pokój Pana naszego † Jezusa Chrystusa, niepokalana niewinność Najświętszej i wiekuistej Panny Maryi, znamię krzyża świętego, moc Zbawiciela naszego, straż świętych Aniołów, przyczyna wszystkich Świętych; niechaj odpędzają ode mnie wszelkich nieprzyjaciół moich, I niechaj mnie uchowają od każdego grzechu i wszelkiego niebezpieczeństwa duchowego i cielesnego. Amen.



 

 

 

 

 

DO TRÓJCY PRZENAJŚWIETSZEJ

 



Uwielbienie Imienia Bożego

Niech będzie na wieki chwalone, błogosławione, czczone, wielbione, najświętsze, najczcigodniejsze, najchwalebniejsze, niepojęte, niewymowne Imię Boże w Niebie, na Ziemi i otchłaniach piekielnych, przez wszystkie stworzenia, które wyszły z rąk Boskich przez Najświętsze Serce Pana naszego Jezusa Chrystusa w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. Amen.

 

Modlitwa do Boskiej Opatrzności

Kłaniam Ci się najwyższa i najlitościwsza Opatrzności Boga mojego! Tobie dziękuję za wszystkie łaski od poczęcia dla duszy i ciała mojego udzielone. Twojej najświętszej Opatrzności dzisiaj i na całe życie moje oddaję wszystkie potrzeby duszy i ciała mojego, Ty widzisz, co mi jest potrzebne, sprawuj wszystkie potrzeby duszy i ciała mojego z jak największą chwałą Twoją i zbawieniem duszy mojej. Amen.

 

Modlitwa do Boskiej Opatrzności o pomoc i wysłuchanie próśb

O Boże nasz, o Panie, dobroć Twoja od narodu do narodu i na wieki trwa miłosierdzie Twoje; skarb Twoich darów nieprzebrany, nie mają końca bogactwa Jego; ojcowska miłość Twoja ku dzieciom Twoim nigdy się nie zmieni; szczodrobliwa ręka Twoja nigdy się nie zamyka: a jako ojców naszych wysłuchiwałeś tak i nas wysłuchasz, bo wieczne miłosierdzie Twoje. Do Ciebie Panie wołali i wybawiłeś je. Zawołał do Ciebie Jakub Patriarcha, gdy Ezaw, brat jego nań nachodził i wysłuchałeś go, a prędko pomoc Twoją dałeś mu. Józefa z głębokiej studni i uwięzionego o potwarz wyzwoliłeś. Zawołał Mojżesz nad morzem ze wszystkim ludem swym, gdy wojsko Faraona następowało: a Tyś im wnet dno i drogę w wodach głębokich ukazał. Zawołał Jozue w bitwie: a Tyś dniowi bieg swój zatrzymać kazał. Zawołał Samson pragnieniem umierając: a Tyś mu z kości i zęba źródło wody podał. Anna u przybytku płakała: a Tyś ją pocieszył, Samuel, syn jej, ilekroć zawołał do Ciebie: Tyś go wysłuchał. Dawida modlitwy nigdyś nie odrzucał. Wołał Daniel między lwy: a Tyś mu pokarm przez proroka posłał i paszcze lwom głodnym, aby mu szkody nie czyniły, zawiązałeś. Wołał Jonasz w bezdnie morskim: a Tyś go cudownie na ląd wyprowadził. A kto inne wyliczy, któreś Ty modlitwy jako wonne ofiary do siebie przypuścił i z miłościwą pomocą nie omieszkał? A my, Panie Boże wszechmogący w Trójcy przenajświętszej jedyny, Ojcze a Panie, którzy prosimy Ciebie przez najmilszego Syna Twojego i Jego świętym Imieniem, którzy Jego zasługi na siebie kładziemy. Jego się męką i śmiercią zalecamy, Jego pokorę, posłuszeństwo i cierpliwość przed oczy Twoje wynosimy: a jako opuszczeni być mamy? Co Tobie nad Syna Twego jest milszego? Jaką Ci droższą ofiarę na ubłaganie dać możemy? Czym się pewnej od gniewu Twego odkupić zdołamy? On nam nakazał, abyśmy w Imię Jego prosili. On nam obiecać raczył, abyśmy o wysłuchaniu i pociesze naszej nie wątpili. O! jak wielce na tym się słowie gruntując, upraszali Twoi święci słudzy Apostołowie, Męczennicy, Wyznawcy i cudowni inni Święci. O! jako i teraz, Ojcze nasz i Stwórco, Dobroci nieskończona, nie zamykasz litości Twojej tym, którzy Cię chwalą i Tobie ufają, nie ściskasz przed nimi mocnej ręki Twojej! Dajże nam uczuć w sercu, błagamy Panie, radość, któraby nam świadczyła o modlitwie naszej, iżby wstąpiła do majestatu Twojego, iż ją podnieśli Aniołowie, iż ją oddają Ci Święci, których wzywamy. Niech nam Anioła swego Pan nasz pośle, który by nam od serca mówił tak, jak Zachariaszowi i Korneliuszowi, matce Samsona i innym: „wysłuchane są prośby wasze”, Boże! taką nowiną napełnić racz serca nasze, aby się odmieniła po tej modlitwie twarz nasza, jako u onej Anny, gdy jej Heli kapłan dał błogosławieństwo. O przenajświętsza Matko Boska, Opiekunko i Pani nasza, nad którą nikt nam szczęśliwiej u Chrystusa sprawić i potrzeb naszych zjednać nie może Maryjo, Dziewico błogosławiona, przyczyń się na nami, - św. Wojciechu, św. Florianie, św. Wacławie, św. Jacku, św. Kazimierzu, św. Józefie, św. Jadwigo i moi Patronowie N.N., nie ustawajcie za nas czynić i prosić, iżby modlitwy nasze wysłuchane i przed Majestat łaski Boskiej przypuszczone były. Boże, wysłuchaj nas; Boże zmiłuj się nad nami; Boże, oddal gniew Swój słuszny od nas, a pomoc i miłosierdzie Twoje wylej na nas, jako źródło nieustające. Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego, który z Ojcem i z Duchem Świętym króluje Bóg jeden na niebie i na ziemi przez wieki wieków. Amen.

 

WZBUDZENIE RÓŻNYCH AKTÓW,

które chrześcijanin z wielkim pożytkiem odmówić może, a osobliwie w każdą niedzielę.

1.                   Uwielbienie

O Trójco Przenajświętsza! Kłaniam Ci się jak najpokorniej i uwielbiam Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego, trojakiego w osobach, w naturze zaś jednego prawdziwego Boga.

 

 

2. Pokora

Przed Tobą a nieskończony Boski Majestacie! uznaję i wyznaję nędzny, grzeszny człowiek, że prochem i ziemią jestem, także iż z siebie samego bez łaski Twojej nic dobrego uczynić nie zdołam.

3. Wiara

Wierzę w Ciebie prawdziwego, w Trójcy jedynego Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego, któryś wszystko stworzył, który wszystko utrzymujesz i rządzisz, który dobre nagradzasz a za złe karzesz. Wierzę, że Syn Boży stał się człowiekiem, ażeby nas śmiercią krzyżową odkupił, i że Duch Święty przez swoją łaskę nas poświęca. Wierzę i wyznaję wszystko, co Ty o Boże objawiłeś, co Jezus Chrystus nauczał, co Apostołowie opowiadali, i co Kościół święty rzymsko-katolicki nam do wierzenia podaje. To wszystko wierzę, ponieważ Ty o Boże! wieczną prawdą i nieskończoną mądrością jesteś, który ani omylić, ani omylonym być nie możesz. O Boże! pomnóż wiarę moją.

4. Nadzieja

Mam nadzieję i ufam w Twojej nieskończonej dobroci i miłosierdziu o Boże! że mi przez nieskończone zasługi Jednorodzonego Syna Twojego Jezusa Chrystusa w tym życiu poznania prawdziwego żalu i odpuszczenia grzechów moich użyczysz, a po śmierci zbawienia i wiecznej szczęśliwości udzielisz, abym na Ciebie twarzą w twarz patrzył, Ciebie kochał i bez końca wielbił. Spodziewam się od Ciebie potrzebnych środków do dostąpienia tego wszystkiego. Spodziewam się od Ciebie tego, gdyżeś to przyobiecał, który wszechmocny, wieczny, nieskończenie dobry i miłosierny jesteś. O Boże! wzmacniaj nadzieję moją.

5. Miłość

Mój Boże! kocham Cię z całego serca mojego nade wszystko boś Ty najwyższe dobro, nieskończenie doskonały i wszelkiej miłości jesteś godny, także dlatego kocham Cię, ponieważ ku mnie i wszelkim stworzeniom najdobrotliwszy jesteś. Pragnę z całego serca, abym Cię tak kochać mógł, jak Cię najwierniejsi Twoi słudzy kochali i kochają:, z których miłością łączę moją niedoskonałą miłość; pomnażaj ją we mnie o dobrotliwy Panie coraz więcej a więcej, ponieważ Cię wtedy szczerze i serdecznie miłować pragnę i to czynić pilnie usiłuję, wtedy żal mi z całego serca, że Ciebie najwyższe dobro moje, które nade wszystko kocham, Ciebie Stwórcę mojego, Zbawiciela i Poświęciciela rozgniewał; żałuję, że zgrzeszyłem, że Ciebie wszechmocnego Pana mojego, najlepszego Ojca obraziłem. Postanawiam statecznie wszystkich grzechów i wszystkich okazji złych wystrzegać się, za popełnione grzechy coraz bardziej żałować, nigdy więcej przeciwko woli Twojej najświętszej nie czynić. Przyjmij mnie znowu za syna swego Dadaj mi łaski do wypełnienia tego przedsięwzięcia mojego. O to proszę Cię przez nieskończone zasługi Tegoż Syna Bożego, Pana i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa.

6. Zaprzenie siebie samego

Nie moja wola, ale Twoja, o Panie! niech się dzieje! Nie według skłonności zepsutego serca mojego, nie według pożądliwości zmysłów moich, nie według przykładu grzeszników, ale według prawa Twojego chcę żyć i czynić. Słowa Twoje niech będą pochodnią nogom moim i światłem na drogach moich.

7. Gotowość służenia Bogu

O Boże mój i Panie mój, powinienem Ci jako stworzenie Twoje służyć i wolę Twoją wypełniać, chociażbyś wiecznej nagrody nie obiecał tym, którzy Ci są posłuszni. Przedsiębiorę sobie, ze wszystkich sił Tobie służyć, a niczym światu od służby Twojej nie dam się wstrzymać. – Wszystko, co czynię, i co chcesz, abym uczynił, to chcę na chwałę Twoją czynić, abym Tobie posłuszeństwo moje świadczył.

8. Zgadzanie się z Wolą Boską

Panie! wola Twoja niech się dzieje w wesołych i przeciwnych zdarzeniach, w nędzy i w nieszczęściu, w utrapieniu i w niedostatku! Ty jesteś Ojcem naszym, Twoja dobroć może i będzie wszystko kierować dla dobra naszego.

9. Dziękczynienie

Dawco wszelkiego dobra, Boże! Ciebie wielbię, Tobie dziękuję za wszystkie dobrodziejstwa, za wszystko dobre, co używam, od Ciebie to pochodzi; całuję miłościwą rękę Twoją ojcowską. Co mi także ludzie dobrego czynią, Ty mi to wyświadczasz przez nich. Gdybyś im Ty, który wszystkim rządzisz, nie dozwolił, aby mi dobrze czynili, to by nie mieli możliwości: oni są narzędziem, przez które wszechmocność Twoja działa.

10. Miłość bliźniego

Miłuję dla Ciebie, o Panie! moich współbliźnich, jestem gotów wszystko dobre In czynić, co mogę, abym się przez to Tobie podobał. Przebaczam im z całego serca, co mi przeciwnego czynią, chcę ich słabości z miłości ku Tobie znosić, chociaż mi są przykrymi.

11. Skrucha i żal

Boże mój, Ty najwyższe dobro i nieskończone dobro, Tyś jest wszelkiej czci, wszelkiej miłości, wszelkiego posłuszeństwa godzien. Wiadomo mi, bowiem, żem Ci był nieposłusznym, i bardzo często przeciwko woli Twojej najświętszej postępowałem. Brzydzę się tym nieposłuszeństwem moim; żałuję za popełnione grzechy moje, i proszę Cię o przebaczenie tychże; postanawiam mocno za pomocą łaski Twojej nigdy Cię więcej nie obrazić. Panie! Wspomóż słabość moją, wzmocnij przedsięwzięcie moje i dozwól mi, abym go zawsze wiernie wypełniał.

Pobożnie i uważnie te akty wiary, nadziei i miłości czyniącym jest nadane: Wiele razy, kto te akty nabożne odmówi, tyle razy za każdym nabożnym z serca odmówieniem dostępuje odpustu siedem lat i tyleż kwadragen. Benedykt XIII nadał, a Benedykt XIV potwierdził i rozszerzył wiecznymi czasy.

 

NOWENNA DO BOŻEJ OPATRZNOŚCI



Wstęp.
Jam J...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin