Gorący towar City Heat [1984].txt

(38 KB) Pobierz
{1}{1}25.000
{745}{861}GOR�CY TOWAR
{2117}{2189}- Dobry wiecz�r, poruczniku.|- Louie.
{2197}{2247}- Kawy?|- Tak.
{2435}{2532}Pan da spok�j, poruczniku.|Mia�em do�� dolewek za darmo.
{3169}{3228}Mike Murphy ju� by�?
{3232}{3307}- Kto?|- Murphy. Michael.
{3317}{3362}Nie znam.
{3372}{3459}Ciekawe. S�ysza�em,|�e jada tu co wiecz�r.
{3466}{3510}Murray, tak?
{3554}{3673}Murphy, ty o�le.|Przepcha� ci uszy?
{3717}{3793}- Wi�c?|- Nie, jeszcze go nie by�o.
{3853}{3907}To zaczekam.
{4371}{4463}Cholera. Cholera.
{5233}{5276}Cze��, Louie.
{5285}{5388}Awaria. Na rzece potrzebna|twoja mielonka.
{5392}{5439}Dziura w wale. . .
{5443}{5522}i tylko twoja piecze�|to zaklei.
{5568}{5604}Hej.
{5614}{5711}Zostawili otwarte drzwi|od klatki, to wylaz�o.
{5723}{5762}Jaka okazja?
{5803}{5860}Archie, jak leci?
{6293}{6377}- Nie�le. A u ciebie?|- Nie�le.
{6381}{6422}To dobrze.
{6437}{6476}- Jak gulasz?|- �redni.
{6480}{6528}Niedobrze.|Liczy�em na gulasz.
{6532}{6611}Ju� si� nastawi�em.|Mo�e zajrz� do Ritza.
{6615}{6663}- Mo�e nie.|- To Archie.
{6667}{6745}Naprawd�? To dziwne.
{6765}{6825}- Co?|- Bo widzisz, Archie. . .
{6829}{6889}Szukamy frajera|nazwiskiem Mike Murphy.
{6893}{6965}Jest twojego wzrostu|i z w�sem jak tw�j.
{6969}{7077}Ma nawet kabriolet model A jak ty,|i te same numery.
{7081}{7231}- Czy to nie dziwne?|- Cholernie dziwne.
{7349}{7397}Dw�ch mi�czak�w.
{7408}{7462}Pewno drugi raz si� nie uda.
{7914}{7954}Och, Speer.
{7995}{8062}Poruczniku, a pan nic?
{8097}{8131}Dolejesz mi?
{8241}{8289}Da sobie rad�.
{8457}{8544}Nie przeszkadzam ci?|Mam ma�y problem.
{8679}{8759}Nie jeste�my sobie bliscy,|ale mo�e. . .
{9102}{9150}- Znowu ty?|- Tak.
{9154}{9224}Wiesz dlaczego?|Bo mnie morduj�.
{9744}{9802}Na co si� gapisz?
{10245}{10317}- Czekasz a� mnie za�atwi�?|- Konkurencja?
{10321}{10387}Czy wetkn��e� nos|w niew�a�ciwy ty�ek?
{10391}{10441}- Starczy i dla ciebie.|- Tak?
{10445}{10526}Mike, prosz�.|Niewiele zosta�o.
{10552}{10629}- Kiedykolwiek, Speer.|- Uwa�aj na siebie.
{10633}{10716}- S�yszysz, co m�wi�?|- O co ci chodzi?
{10728}{10805}O s�uchy, �e frajer|w podartym ko�nierzyku. . .
{10809}{10870}kombinuje co� z draniami.
{10874}{10985}Oczywi�cie, to nie mo�esz by� ty.|Za wielki z ciebie gogu�.
{11042}{11073}Wi�c?
{11077}{11161}- B�d� ci� mia� na oku.|- Ju� si� boj�.
{11185}{11234}Na razie, kurduplu.
{11258}{11337}Ty �a�osny skurwielu.
{11341}{11420}�a�osny jest. Wiesz,|odda�em swoj� odznak�.
{11424}{11501}l mam teraz w�asne. . .|Mam teraz w�asne biuro!
{11505}{11600}Nazwisko z�otymi literami.|Jeste� zazdrosny.
{11604}{11677}Nie do wiary,|ale z ciebie cykor.
{11764}{11793}Jest podarty?
{11954}{11980}Jak leci?
{11984}{12057}- Dobrze, jak trzeba.|- To w porz�siu.
{12084}{12170}- Reszty nie trzeba.|- Wielkie dzi�ki. S�uga uni�ony.
{12899}{12959}AGENCJA DETEKTYWlSTYCZNA
{13313}{13420}Dzwonili z finans�w. Tym wczoraj|chodzi�o o tw�j samoch�d.
{13424}{13462}Egzekutorzy d�ug�w?
{13466}{13539}Chyba ju�|nie kochaj� tej roboty.
{13543}{13633}Wisisz im 98.98.|Albo forsa, albo kluczyki.
{13642}{13667}Mahoney.
{13671}{13701}- Kto?|- Gospodarz.
{13705}{13793}Wszystko mam robi� sam?|M�wi�em, �eby� wys�a�a czek.
{13797}{13856}- Rany!|- Nie znosz� niedba�o�ci.
{13860}{13892}Wiem. Przepra. . .
{13896}{13992}Ta sama �piewka?|Nigdy nie dzia�a�a i nie zadzia�a.
{13996}{14081}Poznajesz? M�j niewidzialny|wsp�lnik, pan Swift.
{14104}{14155}My�leli�my, �e to Mahoney.
{14159}{14230}Prezes Zwi�zku|Z�o�liwych Gospodarzy.
{14234}{14294}- Znowu zalegamy z czynszem?|- Nadal.
{14317}{14425}Niech si� lepiej zajmie rurami,|bo inaczej si� st�d wyniesiemy.
{14429}{14483}Trzymaj mnie.|Chyba zemdlej�.
{14487}{14533}Firma Murphy i Swift. . .
{14537}{14609}ma te� pewnie zaleg�o�ci|wobec sekretarki.
{14613}{14653}- Ma�e.|- Za tydzie�, 2?
{14657}{14701}- 3.|- To wstyd.
{14705}{14795}- Miesi�ce.|- To si� nazywa lojalno��.
{14848}{14890}l jeszcze premia.
{14922}{14996}Addy, zajmij si� czym�.
{15017}{15065}Tak jest.
{15269}{15315}No tak.
{15346}{15402}Wolny Duch w si�dmej gonitwie.
{15446}{15536}Nigdy nie mia�e�|do tego szcz�cia ani g�owy.
{15552}{15641}- Ludzie si� zmieniaj�.|- Ty nie.
{15681}{15737}Dosz�y mnie wczoraj s�uchy.
{15741}{15785}Plotki?
{15806}{15883}- To nie w twoim stylu.|- Ostro graj�.
{15887}{15937}Mi�o, �e si� o mnie troszczysz.
{15950}{16002}Nie jeste� a� taki dobry, Dehl.
{16129}{16231}Halo. Hej, cukiereczku.|W porz�dku.
{16235}{16324}Wieczorem o 8?|Dobra. Pa.
{16341}{16382}Musz� lecie�.
{16386}{16446}Jestem um�wiony.
{16450}{16494}Przy okazji. . .
{16498}{16576}Nie zdziw si�,|jak dostaniesz ma�� premi�.
{16580}{16617}A to dlaczego?
{16621}{16670}Mo�e dlatego, �e. . .
{16674}{16737}nie odr�niasz|czarnego od bia�ego.
{16793}{16868}- Uwa�aj na siebie.|- Jasne.
{16933}{16985}Nie wydaj wszystkiego od razu.
{17065}{17119}Nawet nie zapytam.
{17123}{17193}- Doceniam to.|- Prosz�.
{17253}{17300}To twoja premia.
{17304}{17422}lnwestuj� w firm�. Bez samochodu|trudno by� detektywem.
{17485}{17520}Addy. . .
{17680}{17719}Dzi�kuj�.
{18048}{18101}Do zobaczenia.
{20781}{20818}Wszystko za�atwione.
{21197}{21222}Rejestr
{22064}{22125}Nie dawaj tego Pittowi|zanim nie wyjad�.
{22129}{22172}Jutro wieczorem.
{22595}{22652}Ginny, dziecinko.
{22694}{22821}Je�li dla Pitta jest to warte 25 tysi�cy,|to dla Colla 2 razy wi�cej.
{22825}{22886}- Dehl.|- Czemu nie?
{22927}{22994}Wiesz czemu.|Je�li oszukasz Pitta. . .
{22998}{23046}Coll zapewnia ochron�.
{23053}{23150}Pos�uchaj. Jak sko�czysz,|to spotykamy si� u mnie, dobra?
{23167}{23204}Dehl?
{23236}{23302}Prosz� ci�, nie r�b tego.
{23306}{23361}Dziecinko, nie martw si�.
{23365}{23460}Za 48 godzin|b�dziesz mia�a wszystko.
{23821}{23933}Cukiereczku, rozchmurz si�.|Przed nami same dobre rzeczy.
{24887}{24914}Halo?
{24929}{25009}- Mike?|- "Halo, �licznotko."
{25013}{25047}Zgadnij, co robi�.
{25056}{25168}S�dz�c po odg�osach,|chlapiesz gin albo si� k�piesz.
{25172}{25286}"Le�ysz ciep�a i namydlona,"|"patrzysz, jak ci si� otwieraj� pory."
{25290}{25377}Pom�c? Przyjad� i dotr�|do wszystkich zakamark�w.
{25381}{25480}Robi� list� go�ci|na przyj�cie. Przyjdziesz?
{25484}{25536}"Prosz�. Chc� si� rozbawi�."
{25540}{25626}Nie u�miechn�am si� od wtorku.|Pami�tasz wtorek?
{25630}{25680}- Pada�o wtedy?|- "Tak."
{25684}{25749}"A mo�e mi si� pokr�ci�o."|{y:i}Mo�e by�e�...
{25753}{25805}{y:i}w poniedzia�ek.|"Albo w niedziel�."
{25809}{25874}- Niedziela by�a �adna.|- "By�em w niedziel�,"
{25878}{25951}w poniedzia�ek,|we wtorek i w �rod�.
{25955}{26045}- "A w czwartek?"|- By�em w terenie.
{26049}{26118}Jak chcesz by� w pi�tek,|przyjd� na przyj�cie.
{26133}{26196}- Sp�ni� si�.|- "Wcze�nie jest nudno."
{26200}{26293}Dlatego tak bardzo ci� lubi�,|bo zawsze jeste� p�no.
{26310}{26354}Teraz jest p�no.
{26358}{26400}Jestem zaj�ta.
{26404}{26436}Przyjd� na party.
{26490}{26531}Mo�e.
{26535}{26582}Dobranoc, pychotko.
{26933}{27052}Dobra, tak ci� wymasuj�,|�e dostaniesz rumie�c�w.
{27056}{27113}A ja nakopi� ci do ty�ka.
{27153}{27268}- Kto ci nakr�ci� numer?|- "Znowu dosz�y do mnie s�uchy."
{27279}{27339}Raz to zawracanie g�owy,|potem to nuda.
{27343}{27382}Raz i wszystko.
{27386}{27485}"Zm�czony jestem. Zostaw te gadki"|"dla reporter�w z brukowc�w."
{27489}{27589}Jest dzi� niez�a walka|i mam 2 bilety.
{27593}{27676}- Mam i�� z tob� na boks?|- A kto ci� zaprasza?
{27680}{27813}- Dzwoni� po numer Addy.|- "Mowy nie ma. Za bardzo j� lubi�."
{27826}{27955}- Do zobaczenia, kurduplu.|- Wcze�niej ci� za�atwi�, platfusie.
{28394}{28422}W oko!
{28889}{28972}Dzi�ki za zaproszenie, poruczniku.|Lubi� boks.
{28992}{29035}Nie, naprawd�.
{29039}{29080}Mi�o popatrze�. . .
{29084}{29176}na muskularnych,|prawie nagich facet�w.
{29180}{29248}Budzi to u mnie lubie�ne my�li.
{29279}{29308}To �wietnie.
{29312}{29399}Nie musisz by� taka oficjalna.|M�w mi ''Speer'' .
{29909}{29943}Dalej! Dawaj!
{30041}{30085}Naprz�d!
{30201}{30235}Pi�knie.
{30241}{30382}5-6-7-8-9.
{30391}{30445}1 0. Koniec walki.
{30537}{30592}- Zdrowie.|- Za pomy�lno��.
{30712}{30779}- Gdzie idziesz?|- Jeszcze jedno zdj�cie.
{31136}{31174}Poka�, s�oneczko.
{31178}{31255}Nie jestem ''S�oneczko'' .|Towar za 50 tysi�cy.
{31259}{31302}50 tysi�cy?
{31521}{31649}- Klauni mnie nie bawi�, s�oneczko.|- M�wi�em, nie jestem ''S�oneczko'' .
{31654}{31697}Wydu� to z siebie.
{31701}{31759}Co my�lisz o ''ksi�gowym''?
{31763}{31845}- A co mam my�le�?|- Sprzeda� ci�.
{31863}{31957}- Komu?|- Primo Pittowi za 25 kawa�k�w.
{31970}{31995}Co sprzeda�?
{31999}{32062}Taki tasak,|�e mo�e ci nim jaja obci��.
{32091}{32134}Tak.
{32444}{32495}Pitt ju� to ma?
{32514}{32559}Jeszcze nie.
{32592}{32671}- Ale ty to odzyskasz?|- Jasne.
{32675}{32795}Za 50 tysi�cy. Po�owa teraz,|druga z towarem.
{32829}{32878}Nie mam przy sobie.
{32914}{32996}Co� ci powiem.|Ksi�gowy ma.
{33002}{33100}Przysta�, dok 1 4,|"Gwiazda Boliwii".
{33125}{33206}Niech jeden z twoich piesk�w|podrzuci mi to do domu.
{33333}{33438}- A towar?|- Nie martw si�, dam ci zna�.
{33484}{33592}- Dehl. Dehl.|- Co?
{33604}{33689}Spr�buj mnie oszuka�,|to nakarmi� tob� �limaki.
{34264}{34310}Niedobrze, Speer.
{34314}{34402}Musz� sprawdzi�.|To mo�e by� dla jego dobra.
{36176}{36246}Zobaczcie,|co ten szczur tu przywl�k�.
{36292}{36368}Kochanie, wszystko b�dzie dobrze.
{36463}{36533}W co ty zagrywasz, Pitt?
{36593}{36650}Dobrze si� bawi�e� na walce?
{36704}{36759}- Nic si� nie dzia�o.|- Mo�e nie.
{36763}{36873}Narobi�e� sobie k�opot�w, szmaciarzu.|Otwieraj walizk�.
{37017}{37053}Otw�rz.
{37347}{37388}Uciekaj!
{37440}{37476}�apcie j�!
{37645}{37686}Zosta� tu.
{37934}{38003}Jezu!
{38301}{38372}Chod�! Chod�!
{40809}{40929}- Wszystko w porz�dku?|- Ze mn� tak, gorzej z nim.
{40955}{41033}- Wypad� z 4. pi�tra.|- Wypad�?
{41037}{41099}- Pomogli mu.|- Bydlaki.
{41108}{41188}- Co� was ��czy�o?|- To m�j by�y wsp�lnik.
{41192}{41245}Masz racj�, by�y.
{41299}{41432}Wyd�ubali�my z...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin