[9.11] Suit Warehouse.txt

(20 KB) Pobierz
[12][52]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[52][73]/"GARNITURY - STONE I SYN"|/STRACILI DOSTAWCĘ PAPIERU.
[74][113]/ZAJMIJ SIĘ TYM,|/DAVID WALLACE.
[115][149]"Garnitury - Stone i Syn"|stracili swojego dostawcę papieru.
[152][173]To rodzinny interes.
[177][194]Jeździliśmy do takich klientów|razem z Jimem.
[194][221]Udawaliśmy rodzinę,|a konkretnie braci.
[222][250]/Zrobiliśmy tak|/w rodzinnej kancelarii adwokackiej,
[252][274]/rodzinnej firmie budowlanej
[275][295]/i rodzinnym sklepie dla motocyklistów.
[298][318]/Jim i Dwight Shrupert.
[319][364]/Ja byłem żwawym typem zwycięzcy,|/wspieranym przez własną mamę,
[400][426]a Jim był skrytym|fetyszystą stóp,
[427][449]który próbował się dopasować.
[450][470]Klienci o tym nie wiedzieli.
[474][491]Ale ja wiedziałem.
[492][519]Mam nadzieję, że nie masz długu|w sklepie z przebraniami, Jimbo,
[521][534]bo przyszła pora|na kolejny odcinek
[535][557]"Przystojniaka i Smroda,|papierowych braci do wynajęcia".
[560][583]Przykro mi, Smrodzie.|Nie dam rady.
[584][604]Znowu to samo?|To ty byłeś Smrodem.
[604][628]Nie ma szans, żebym tam dotarł,|więc lepiej poproś Phyllis.
[629][650]- Może zagrać twoją starszą siostrę.|- Phyllis moją siostrą?
[653][686]Prędzej moją martwą praprababką,|która zmarła na głupotę.
[686][703]Ja mam uszy, Dwight.
[707][732]Poważnie? Masz uszy, Phyllis?
[733][751]Tak jak każda inna istota ludzka?
[758][781]Wszyscy mamy uszy.
[782][800]Widzisz, z czym mnie tu zostawiłeś?
[801][820]Jestem w Filadelfii.
[821][831]Dlaczego to mój problem?
[832][846]Wsiadaj w samochód|i przyjeżdżaj.
[847][874]Będziesz tu w ciągu 30 minut,|jeśli będziesz jechał 380 km/h.
[887][920]A ile mi zajmie,|jeśli będę jechał 480 km/h?
[921][940]To dobre...
[940][950]Pytanie.
[951][971]480 razy...
[975][1003]180.
[1007][1033]To będzie jakieś 25 minut.
[1034][1060]Dziękuję, Jim.
[1061][1090]Tak, jestem lepszy od ciebie.|Dziękuję za słowa uznania.
[1091][1121]Pa pa.|Kocham cię.
[1196][1221].::GrupaHatak.pl::.|/przedstawia:
[1222][1251]Napisy: michnik
[1267][1303]The Office|"Suit Warehouse"
[1314][1329]Darryl, dobrze wyglądasz!
[1331][1353]Jadę do Filadelfii|na rozmowę w sprawie pracy.
[1355][1368]Powodzenia.
[1370][1387]Przekażesz Jimowi,|że za nim tęsknię?
[1388][1405]Dlaczego nie pojedziesz|i sama mu nie powiesz?
[1408][1420]To byłoby dobre.
[1421][1433]Coś jak ucieczka ze szkoły,
[1434][1462]tylko że zamiast|zawieszenia grozi ci...
[1463][1489]Co mi grozi?
[1490][1517]O Boże. Dlaczego o tym nie pomyślałam?
[1518][1542]Andy'ego tu nie ma.
[1556][1564]Erin,
[1565][1581]spodziewam się dostawy długopisów.
[1582][1601]- Zajmiesz się tym?|- Zajmę.
[1602][1618]Co to oznacza?|O czym my mówimy?
[1619][1631]Szczegóły.
[1636][1662]Kurier przywiezie pudło długopisów.
[1662][1679]Upewnij się,|że wszystko jest w porządku.
[1680][1697]Co? Wszystko?
[1702][1716]Czego mam dopilnować?
[1716][1733]Nie byłam do tego szkolona.
[1742][1782]Do zobaczenia.
[1879][1898]Ludzie.
[1909][1930]Spójrzcie, kto wrócił.|Dwight Junior.
[1931][1942]Jak było?
[1943][1972]Pytam o seks z Jan.
[1973][1994]Dżentelmen nie rozmawia|o takich sprawach.
[1994][2018]Szczególnie, gdy w grę|wchodzą uczucia kobiet.
[2018][2033]Kobiety osiągają|szczyt seksualności
[2034][2052]w wieku, w jakim Jan|była w zeszłym tygodniu.
[2057][2101]To było jak kochanie się|z dzikim zwierzęciem.
[2102][2124]Ale nie z pumą.
[2125][2167]Bardziej z rojem pszczół.
[2172][2214]Pszczół, którym coś nie pasuje|w każdym pokoju hotelowym.
[2215][2231]Nie ma nic złego|w byciu dżentelmenem.
[2234][2269]Jak mawiała moja mama:|"w gębie grzeczny, w łóżku niegrzeczny".
[2270][2283]O co chodzi z tą peruką, Meredith?
[2284][2300]Znowu mam tył na przód?
[2326][2348]Nie. Już jest dobrze.
[2357][2387]Mam prezent od Jan.
[2388][2405]Ekspres do kawy.
[2406][2441]Strasznie polubiliśmy espresso|będąc na wybrzeżu w Amalfi,
[2442][2460]więc bon appetit.
[2481][2499]16 rodzajów espresso.
[2500][2511]Włoski sprzęt.
[2512][2524]Mój znajomy ma taki.
[2525][2544]Doskonałe espresso za każdym razem.
[2544][2559]A ty ciągle|o swoich znajomych, Oscar.
[2562][2584]Nie możemy po prostu|cieszyć się espresso?
[2585][2602]Powinno wymawiać się "espresso".
[2604][2624]Chwila. Właśnie tak powiedziałaś.
[2626][2659]Przepraszam. Z góry założyłem,|że źle powiedziałaś.
[2696][2716]Oto i on!
[2717][2732]Jesteśmy z ciebie dumni,
[2732][2761]za tę małą rolę,|jaką odegrałeś w tym interesie.
[2762][2787]Nie tak dumni jak ze mnie...
[2788][2804]Jeśli chcesz mi podziękować,
[2804][2818]oddaj mi połowę prowizji.
[2820][2850]Wiesz, że bym chciał, ale...
[2851][2863]Nie.
[2868][2890]Pamiętasz, jak wszyscy|nazywali cię Dwight Junior
[2890][2906]i jak ci się to podobało?
[2910][2921]Strasznie mi się podobało.
[2922][2970]Chciałbyś udawać mojego syna,|żeby zdobyć klienta?
[2971][2991]Jeśli dzięki temu|zostanę sprzedawcą,
[2994][3013]mogę nawet udawać|twojego przyjaciela.
[3014][3041]Wygląda na to,|że mamy układ...
[3042][3064]Synu.
[3104][3114]Cześć.
[3115][3132]Patrzcie, kto przyszedł.
[3133][3161]Jestem strasznie zajęta.|Mają przyjechać długopisy.
[3162][3190]Wpadłam tylko po zastrzyk energii|zanim rozpęta się piekło.
[3191][3224]- Spróbuj tego.|- Dziękuję.
[3236][3254]/Nie mam teraz czasu,|/żeby o nim myśleć.
[3255][3285]Mam sporo na głowie,|przez tę dostawę długopisów.
[3287][3300]Wiele osób mi zaufało
[3301][3332]i nie chciałabym|ich teraz zawieść.
[3335][3354]Przez te długopisy.
[3356][3367]Gotowy na rozmowę?
[3368][3386]Urodziłem się gotowy!
[3387][3406]Nie. Jestem beznadziejny|na rozmowach.
[3407][3430]Posada Andy'ego była moja,|dopóki nie poszedłem na rozmowę.
[3431][3446]Nie powinieneś się denerwować.
[3447][3476]To tylko pogawędka|z kilkoma kolesiami,
[3477][3511]- tak samo głupkowatymi jak Jim.|- Skoro tak mówisz.
[3512][3544]Nie możesz obawiać się|pokoju pełnego Jimów.
[3548][3584]Kocham go, ale to Plastuś z włosami.
[3604][3618]To zabawne.
[3619][3634]Ojciec i syn|sprzedający papier
[3638][3660]spotykają się z ojcem i synem|sprzedającymi garnitury.
[3664][3686]Masz rację!
[3687][3706]Nawet o tym nie pomyśleliśmy, synu!
[3711][3740]Masz rację, tatku.
[3740][3760]Widzę, że polujesz.
[3761][3780]Lubisz zapuścić się z rana|w dziką puszczę,
[3781][3805]jak Clarky i ja?
[3806][3828]Nazywa mnie Clarky,|bo jest moim tatą.
[3829][3840]Winny.
[3842][3859]Nie ma już dziś|wielu myśliwych.
[3860][3879]Mój tata jest najlepszym myśliwym.
[3882][3912]Jest seryjnym mordercą... zwierząt.
[3916][3940]Raz zakradł się|do śpiącego jelenia
[3941][3968]i odciął mu głowę.|To było chore!
[4005][4018]To były jego urodziny.
[4018][4050]Właśnie skończył 3 latka...
[4050][4076]Chyba mam ochotę|spróbować ich wszystkich.
[4078][4090]Czy to szalone?
[4092][4105]Nie, bez spróbowania wszystkich
[4106][4131]nie będziemy wiedzieć,|które smaki chcemy zamówić.
[4132][4151]Test smaku? Wchodzę w to.
[4182][4193]Co?
[4194][4214]Tak już mam.|To oznacza, że żyje się tylko raz.
[4215][4241]Wiemy, co to oznacza.
[4242][4265]Po prostu nie wyglądasz dobrze,|kiedy to mówisz.
[4266][4280]- Cóż...|- No dobra.
[4280][4303]Kto się na to pisze?
[4327][4343]Angela.
[4344][4357]Nie każ nam tam podejść.
[4358][4373]Nie, ja nie...
[4374][4393]No dobrze, chodźmy.
[4394][4420]Nie mogę się z wami zgodzić|bez przykładania tam ręki?
[4421][4437]- Nie.|- Nie ma mowy.
[4440][4469]Dobrze.
[4500][4510]W porządku.
[4513][4558]Każdy spróbuje każdego.
[4559][4571]Tak!
[4589][4617]- Gdzie jest mój pierścionek?|- Na pewno się znajdzie.
[4640][4660]/Tak, pojedzie pani|/na południe wzdłuż Franklin,
[4662][4676]/aż do Commonwealth.
[4677][4697]/Zobaczy nas pani po prawej stronie.
[4705][4714]/Tak!
[4715][4731]/Chcę dotrzeć do wszystkich.
[4732][4746]/Tak, rozumiem to.
[4748][4771]Ale musimy zacząć od nich.
[4772][4787]Do wszystkiego dojdziemy.|Obiecuję.
[4788][4800]Proszę o 2 tygodnie.
[4801][4813]Tygodnie, nie miesiące?
[4814][4824]Zawsze tygodnie.
[4824][4854]Ostatni raz, kiedy mówiłem|o miesiącu, był milion tygodni temu.
[4858][4877]W porządku.
[4878][4899]Dziękuję, Dennis!
[4900][4924]- Jak się masz?|- Dobrze.
[4926][4945]- Co tu robisz?|- Chciałam cię zobaczyć.
[4946][4962]- Świetnie!|- Cholera.
[4963][4992]Jim, normalnie energia|jak z Facebooka.
[4994][5009]Zuckerberg by się nie powstydził.
[5010][5032]Niezłe, co?|Musimy jeszcze trochę ogarnąć...
[5033][5067]Wade, musimy spełnić|wymogi Dennisa.
[5068][5086]- Spoko.|- Wiesz co?
[5086][5106]Dajcie mi chwilę.|Rozgośćcie się.
[5127][5152]Odpowiedzi na wszystkie pytania
[5152][5177]znajdziesz w broszurze,|którą Clark przyniesie z samochodu.
[5179][5201]To dobry chłopak.|Robi wszystko, o co poproszę.
[5217][5244]Ja tego powiedzieć nie mogę.|Mój syn mnie nienawidzi.
[5246][5262]Serio?
[5263][5285]Wprowadziłem go w interesy,|a on mną gardzi.
[5286][5306]I co ty na to?
[5309][5325]Między mną i Clarkiem jest dobrze,
[5326][5340]ale nie świetnie.
[5342][5380]W zasadzie to nawet|niezbyt dobrze.
[5381][5411]Jest beznadziejnie.|Jak u ciebie i twojego syna.
[5416][5432]Proszę, tatku.
[5432][5450]Wiem, że minęło|dopiero kilka minut,
[5451][5478]- ale stęskniłem się za tobą.|- Co tak długo?
[5480][5498]Wałęsałeś się jak jakiś chuligan,
[5499][5523]przypalałeś skręta?
[5530][5556]Oczywiście.|Tak jak mnie uczyłeś.
[5556][5598]- Wyglądałem spoko.|- Nie masz do mnie szacunku!
[5605][5637]Kocham cię...|Za to, że tak mówisz.
[5646][5672]Nie dogadujemy się.
[5693][5706]Wypaliłem skręta.
[5710][5729]Prawda jest taka,
[5731][5757]że nasze relacje są...
[5758][5772]- Tragiczne.|- Tragiczne!
[5774][5786]Tak, geniuszu.
[5787][5813]Głupi geniusz!
[5860][5890]To miejsce jest nieziemskie.
[5892][5916]Kiedy opowi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin