Składniki:
• 2 piersi bażanta
• 1 łyżeczka ziaren kardamonu
• 1 łyżka siemienia lnianego
• 1 łyżka bułki tartej
• 50 ml sosu pieczeniowego
• 30 g ugotowanych grzybów suszonych
• 200 ugotowanych i przetartych ziemniaków
• 2 białka
• 1 garść trocin
• 1 garść siana
• 4 źdźbła trawy żubrowej
• 150 g młodej marchewki
• 100 ml czerwonego wina
• 50 g masła
• 2 łyżki mąki pszennej
• świeży rozmaryn
• sól, pieprz, oliwa
Sposób wykonania:
Piersi bażanta marynujemy w soli, pieprzu i oliwie.
Na suchą patelnię kładziemy siano, trociny (najlepiej wiśniowe), gałązki świeżego rozmarynu, trochę trawy żubrowej, na to układamy kratkę, a na kratkę piersi bażanta.
Całość przykrywamy pokrywką i stawiamy na niedużym ogniu, czekamy aż siano i trociny na patelni zaczną się dymić; kiedy piersi z jednej strony uwędzą się na złoty kolor, przekładamy na drugą stronę.
Przed podaniem przesmażamy chwilę z każdej strony na rozgrzanej oliwie na drugiej patelni.
Do rozgrzanego rondla wlewamy odrobinę oliwy, wkładamy modą marchewkę, dorzucamy ziarna kardamonu, pokruszone 2 źdźbła trawy żubrowej i zalewamy winem.
Redukujemy wino do 2/3 objętości, dodajemy sos pieczeniowy i łyżkę masła, chwilę dusimy, doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Białka ja ubijamy trzepaczką w misce – pamiętajmy do sufletu białka nie powinny być ubite na sztywno.
Do miksera wkładamy połowę ubitego białka, przetarte ziemniaki, sól, pieprz do smaku i miksujemy.
Zmiksowaną masę przekładamy do miski i mieszamy z posiekanymi drobno grzybami, mąką i resztą ubitych białek.
Żaroodporne naczynka smarujemy masłem, przesypujemy bułką tartą i siemieniem lnianym, nakładamy masę na suflety, wyrównujemy i przekładamy na blachę.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180° C na 10 minut, podajemy natychmiast, bo szybko opada.
Uwędzone i podsmażone piersi przecinamy na pół, układamy na talerzu, obok kładziemy marchewkę, polewamy sosem od marchewki, dekorujemy talerz rozmarynem i świeżo mielonym pieprzem, kładziemy naczynko z wyjętym z piekarnika sufletem.
tatanka.com