Robin of Sherwood [3x01] Herne's Son (Part 1) (XviD asd).txt

(20 KB) Pobierz
{310}{439}Jam jest Herne Łowca, a ty|jeste liciem na wietrze.
{485}{531}Usłyszałem głos.
{535}{605}Powiedział...
{610}{752}/"Nic nie jest zapomniane,|nic nigdy nie jest zapomniane..."/
{760}{840}/A więc jest wolny!/
{985}{1048}Strzelać!
{1135}{1200}Nareszcie!
{1610}{1656}Wasz ukochany|przywódca nie żyje!
{1660}{1731}/Został zabity przez|ludzi Szeryfa./
{1735}{1815}/Co na to powiecie?/
{1910}{2017}Sšdzę, że to prawda.|Chyba już po nim.
{2160}{2206}/Nie wierzę w to./
{2210}{2330}Chce żebymy zginęli|mylšc, że Robin nie żyje.
{2510}{2578}On nie żyje.
{2585}{2649}Nie żyje?
{2910}{3031}/W imię tego wszystkiego, co dla|siebie znaczylimy, musi ci zależeć./
{3035}{3156}/Bo tylko w ten sposób zachowasz przy|życiu, wszystko to, w co wierzylimy./
{3160}{3258}/W ten sposób nie|umrę, prawda?/
{3335}{3556}/Człowiek w Kapturze przybędzie do lasu, by spotkać się|z Hernem Łowcš, stać się jego synem i wypełnić jego wolę!/
{3610}{3656}Powiedziałe, że nie żyje!
{3660}{3731}Zabijcie tego człowieka...
{3735}{3781}Zabić go!
{3785}{3858}/Zabić, zabić!/
{3885}{3956}/Kiedy już zaczšłem|wierzyć, że to koniec.../
{3960}{4031}/To nie koniec./
{4035}{4126}/To nigdy się|nie skończy!/
{4385}{4431}/- Czekaj!/|/- Wracaj, chłopie!/
{4435}{4481}/- Zaczekaj!/|/- Kim jeste?/
{4485}{4574}/- Kim jeste?!/|/- Wróć!/
{4735}{4831}/Jeste Synem Herne'a,|musisz im przewodzić!/
{4835}{4931}/- Syn Herne'a nie żyje!/|/- Robin z Loxley nie żyje!/
{4935}{4981}/Syn Herne'a narodził się|ponownie w tobie!/
{4985}{5061}/Nie!|To koniec!/
{5110}{5206}/- Zostałe wybrany!/|/- Wezwałe mnie, a ja odpowiedziałem./
{5210}{5281}/Jego drużyna jest|bezpieczna. To wystarczy!/
{5285}{5383}Ty jest Człowiekiem|w Kapturze!
{5435}{5506}Żegnaj, Herne!
{5560}{5631}/Powrócisz.../
{5635}{5715}/Będziesz musiał.../
{5735}{5816}{c:$00ccff}Robin z lasu Sherwood
{6010}{6087}W rolach głównych:
{6635}{6736}Syn Herne'a|(częć I),|scenariusz:
{6935}{7023}/Steg Skała!|Steg Skała!/
{7310}{7331}Hej!
{7335}{7404}Hrabio Flynn!
{7410}{7499}Jeszcze sto sztuk srebra?!
{8385}{8465}Czemu nie walczysz?!
{9035}{9148}Ja, Owen z Clun, mianuję|cię mym mistrzem!
{9510}{9556}/Nie robilibymy tego rok|temu, co Gisburne?/
{9560}{9631}/- Czego, mój panie?/|- Nie podróżowalibymy przez Sherwood!
{9635}{9731}- W Sherwood wcišż grasujš banici!|/- Ale nie ma Robin Hooda!/
{9735}{9806}- Nie ma ich przywódcy!|- Spróbuj przekonać pospólstwo, Robercie!
{9810}{9906}Opat ma rację, mój panie. Nie chcš|uwierzyć w jego mierć.
{9910}{9981}- Nadal uważam, że przywiezienia|ciała do Nottingham... - Gisburne!
{9985}{10031}Ciało było nie|do rozpoznania.
{10035}{10106}/Ciekaw jestem, co|stało się z resztš./
{10110}{10206}Ze Scathlockiem, Szkarłatnym,|czy jak mu tam było.
{10210}{10256}/- I tym olbrzymem.../|- Małym Johnem!
{10260}{10306}/Zgadza się!/
{10310}{10356}Małym Johnem.
{10360}{10456}- I tym plugawym Saracenem.|- Uciekli! Rozproszyli się.
{10460}{10531}- Wszystkich należało zabić!|/- Zgadza się, Hugonie./
{10535}{10631}- Należało. Prawda, Gisburne?|- Nie ponoszę za to winy.
{10635}{10706}/- A czy mówię, że ponosisz?/|- Sugerowałe to.
{10710}{10831}- Oj, nie jestemy dzi w humorze, co?|- Złapię ich, mój panie.
{10835}{10931}Nieważne, ile miałoby to zajšć.|I człowieka, który ich uratował.
{10935}{11006}A, Człowieka w Kapturze?
{11010}{11173}Oczywicie, że złapiesz, Gisburne.| Wierzę bezgranicznie w twoje zdolnoci!
{11610}{11685}Kim jest ten paw?
{11735}{11806}Panie mój, przybyłem, by towarzyszyć|ci w drodze do zamku.
{11810}{11906}- Kim jeste, chłoptasiu?|- Jestem Huntingdon.
{11910}{12024}Robert z Huntingdon.|Hrabia jest mym ojcem.
{12085}{12181}Mój panie! Sir Ryszard|z Leaford i Lady Marion!
{12185}{12256}- A więc to jest Marion z Leaford?|- Powinna była zawisnšć!
{12260}{12331}/- Więc czemu się tak nie stało?/|/- Król jš ułaskawił./
{12335}{12474}/- Okazała skruchę?/|/- Inaczej nie zostałaby ułaskawiona./
{12560}{12646}/To Marion z Leaford.../
{12810}{12856}Mój panie.
{12860}{12931}Ma córka, Marion!
{12935}{12994}Tak...
{13010}{13116}Tak, podobna do matki.|Nawet bardzo.
{13135}{13231}- I na równi uparta, co Ryszardzie?|- Obawiam się, że niestety tak, panie.
{13235}{13306}Jednakże nie wolno nam rozwodzić|się nad przeszłociš, prawda?
{13310}{13474}- O niektórych rzeczach lepiej zapomnieć, co?|- O niektórych tak, mój panie.
{13560}{13681}Rad jestem, że przybyłe, Ryszardzie.|Zawsze ceniłem twš lojalnoć.
{13685}{13731}- Ależ mój panie, ja...|- Nie, nie pochlebiam ci.
{13735}{13781}To nie leży w mej naturze.
{13785}{13909}I dlatego włanie boli mnie,|że muszę zadawać się
{13935}{13981}z takim szaleńcem,|jak Owen z Clun.
{13985}{14117}Tylko dlatego, że jego zamek|stoi przy granicy z Wališ.
{14160}{14229}Oto jestemy!
{14235}{14301}Huntingdon!
{14360}{14419}Jazda!
{14510}{14626}Lord, Szeryf Nottingham,|Robert de Reinault.
{14635}{14681}Lord, Opat, Hugo|de Reinault.
{14685}{14731}Sir Guy z Gisburne.
{14735}{14815}/Witajcie, panowie!/
{14985}{15056}Znacie Sir Ryszarda z Leaford|i jego córkę, Marion?
{15060}{15135}Znamy, mój panie.
{15235}{15331}- I to bardzo dobrze.|/- Mój syn, Robert./
{15335}{15356}Sir Ryszardzie.
{15360}{15428}/Moja pani./
{15435}{15531}- Nie widzielimy się od ułaskawienia, prawda?|- Nie Szeryfie, nie widzielimy.
{15535}{15656}- Ułaskawienie było zaskoczeniem dla wielu z nas, mój panie.|- Jestem pewien, że zaskoczyło ciebie.
{15660}{15806}- Ale Król bywa trochę nieprzewidywalny,|nieprawdaż mój panie? - Doprawdy?
{15810}{15931}- Można by powiedzieć, że nawet kapryny...|- Można by. Za jego plecami.
{15935}{16056}Tak! Wiele rzeczy działo się za jego|plecami, prawda Sir Ryszardzie?
{16060}{16131}- Król okazał wielkie miłosierdzie.|- Zgadza się. Zdrajcy!
{16135}{16206}/- Tego wystarczy./|- Mówię, że zdrajcy!
{16210}{16281}I jej, wyjętej spod prawa,|/żonie tego wilkogłowca!/
{16285}{16347}Zamilcz.
{16360}{16470}/Nie pozwolę na obrażanie|swoich goci./
{16510}{16606}A Król z pewnociš ucieszy się,|słyszšc twe słowa, Szeryfie.
{16610}{16681}Obawiam się, że le mnie|zrozumiałe, mój panie.
{16685}{16781}Cieszy mnie fakt, że Sir Ryszard|/odzyskał Leaford i resztę włoci./
{16785}{16881}Zalałem się łzami, na|wieć o skrusze Marion.
{16885}{16983}Obaj płakalimy,|prawda Hugonie?
{17035}{17139}Najszlachetniejszy|Lord Owen z Clun!
{17735}{17801}Huntingdon!
{18710}{18794}Tańczyłaby|w Sherwood?
{18835}{18906}O co chodzi?|Nie pamiętasz?
{18910}{18984}Lady Wilkogłowa?
{19685}{19798}O, do diabła, spójrz,|jak ona się rusza...
{19960}{20081}Lord Owen cię obserwuje.|Trzymałbym się od niego z dala.
{20085}{20165}Taki też mam zamiar.
{20560}{20628}Jeszcze raz!
{22685}{22766}Chyba się zakochałem!
{22910}{22976}Zakochałem!
{23085}{23182}Zechcesz przeprosić,|mój panie.
{23210}{23314}- Co powiedział?|- Chyba słyszałe.
{23460}{23546}Ty bezczelny szczeniaku!
{23660}{23741}Potnę cię na kawałki!
{23760}{23823}A na ile?
{23910}{24001}Robercie!|Czy ty oszalał?!
{24010}{24113}/Przestańcie!/|Przestańcie obydwaj!
{24310}{24404}Przestańcie!|Odłóżcie miecze!
{24435}{24481}Rozdzielić ich,|do licha!
{24485}{24557}/Straż!|Straż!/
{25610}{25677}Huntingdon!
{25685}{25766}/Chcę by go ukarano!/
{25785}{25831}- Robercie!|- Ma zostać ukarany!
{25835}{25881}- Obiecuję ci...|- Chcę by go wychłostano!
{25885}{26031}- Czy tak traktujesz swoich goci?! Jestem Owen|z Clun! - Zaraz tu chłopcze, na kolana!
{26035}{26155}Robercie, rozkazuję ci!|Rozkazuję ci, chłopcze!
{26210}{26296}/Rozkazuję, chłopcze.../
{26310}{26381}/Zostałem obrażony.|Wyszedłem na głupca!/
{26385}{26506}- To ma być ta przyjań?! - Będzie błagał o twe|przebaczenie, obiecuję ci to, panie!
{26510}{26556}Lepiej by się tak|stało... Lepiej!
{26560}{26721}Bo na młot Thora, ani jeden królewski|żołnierzy, nie przekroczy mych ziem!
{26735}{26802}/Robercie!/
{26810}{26877}/Robercie!/
{26885}{26952}/Robercie!/
{26985}{27031}Czy ty postradał|zmysły?!
{27035}{27106}/Król rozkazał mi zyskać|jego przychylnoć!/
{27110}{27156}Czy muszę więc czołgać się,|by go udobruchać?
{27160}{27231}- Na więtego Tomasza, co cię|opętało?! - On jš znieważył!
{27235}{27306}/Ta dziewczyna|jest bezwstydna!/
{27310}{27406}"Jš znieważył"...|A co ty że mi uczynił?!
{27410}{27456}Gdzie twoje poważanie?|Twoje poczucie obowišzku?!
{27460}{27531}Mój syn, jedyny spadkobierca|i popatrz no na siebie!
{27535}{27606}Bezmózgi głupiec, który nie myli|o niczym innym, tylko o sobie!
{27610}{27758}Jutro, kiedy będzie trzewy, będziesz|błagał o jego wybaczenie...
{28010}{28081}/- Musisz wyjeżdżać tak wczenie?/|- Pomylałem, że tak będzie najlepiej, panie.
{28085}{28131}Wyjechać z rana.
{28135}{28206}- Zawsze był taktownym człekiem,|Ryszardzie. - Dziękuję, panie mój.
{28210}{28256}A zeszłej nocy...
{28260}{28331}- Niewiele mogłem zrobić... Rozumiesz mnie?|- Tak, oczywicie, mój panie.
{28335}{28406}Wiń Roberta, za jego głupotę.|Choć to nie na wiele się zda.
{28410}{28524}- Szerokiej drogi!|- Powodzenia, mój panie!
{28585}{28681}- Czy ukorzyłe się już przed Lordem Owenem?|- Nie, ojcze. Jeszcze nie.
{28685}{28756}- Zrób to zatem teraz, chłopcze.|- On jeszcze pi.
{28760}{28898}To go obud, do licha! Nie chcę|słyszeć już więcej wymówek!
{29710}{29790}Proszę o wybaczenie.
{29835}{29931}Nie zostanę tu...|Nawet chwili dłużej!
{29935}{29997}Wstawać!
{30035}{30108}W konie!|Jazda!
{30310}{30483}Powiedziałem Owenowi, że dziewczyna wyjechała.|Podšżajšc traktem w stronę Leaford.
{30610}{30693}Odpoczniemy tu chwilę!
{31260}{31331}/- A więc to jest Marion z Leaford?/|/- Powinna była zawisnšć!/
{31335}{31406}/Zdrajcy! I jej, wyjętej spod prawa,|żonie tego wilkogłowca!/
{31410}{31456}/Jednakże nie wolno nam rozwodzić|się nad przeszłociš, prawda?/
{31460}{31574}/O niektórych rzeczach|lepiej zapomnieć.../
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin