napisy way cd1.txt

(45 KB) Pobierz
{955}{1047}R, E, T, Z, N.
{1097}{1121}A nastepny?
{1135}{1234}Z, H, O, T, N, X.
{1254}{1275}X, O, T, F, D, E.
{1431}{1460}A nastepny?
{1475}{1496}R, E, D, O, Z, F.
{1735}{1869}Eunice, ile z tych liter widzisz,|a ile znasz na pamiec?
{1891}{1928}Widze wszystkie, doktorze Avery.
{2025}{2110}- Eunice...|- No dobrze, zapamietalam tylko ostatnie 2.
{2157}{2262}- Je?li nie odnowiš mi prawa jazdy...|- Musisz nosic soczewki, ktore ci przepisalem.
{2277}{2342}Soczewek nie lubie,|a od okularow boli mnie glowa.
{2348}{2429}To przepisze ci inne.|Ale i tak bedš cie tam jeszcze badac.
{2459}{2496}Ich tablice tez znam na pamiec.
{2558}{2709}Pani Conrad odwolala jutrzejszš wizyte.|Bill Warren pyta czy moze przyj?c jutro przed pracš,
{2731}{2824}- czyli musialby pan przyj?c o 8.|- Moze byc 8.
{2860}{2979}Roger dzwonil i mowil, ze je?li sie|pan spo?ni, to placi pan za piwo.
{2990}{3021}I tak musialbym zaplacic.
{3050}{3135}- Daniel wczoraj dzwonil i zostawil wiadomo?c.|- Co mowil?
{3149}{3219}Ze oddzwoni, ze jest we Francji.|Chyba byl zadowolony.
{3233}{3269}Kto by nie byl zadowolony bedšc we Francji.
{3290}{3335}Moze tym razem zostawil numer?
{3343}{3356}Nie.
{3417}{3519}Wszyscy majš komorki, tylko nie moj syn.|Co sie z nim do cholery dzieje.
{3553}{3589}Wszyscy muszš sie do niego dostosowywac.
{3797}{3870}- Pokaze ci jak to robiš prawdziwi lekarze.|- Od kiedy Tom nie jest prawdziwym lekarzem?
{3888}{3978}- Oczy sš najwazniejszym narzšdem czlowieka, Roger.|- Moze w twoim wieku.
{3986}{4074}- Oczy sš oknem duszy.|- A skšd on to moze wiedziec, przeciez nie ma duszy.
{4207}{4236}Chyba co? ci nie wyszlo.
{4256}{4329}- Tylko nie oszukuj.|- Chyba ty.
{4363}{4419}- Mamy z 20 metrow, nie?|- I jeszcze ze 3 do flagi.
{4528}{4592}- Wla?nie tak. Podobalo sie?|- Moze byc.
{4604}{4704}- Moja jest tam.|- Jakie? pol metra stšd. Jeszcze mam cie podwozic?
{4715}{4777}- Jestem stary i zmeczony.|- Chyba stary i leniwy.
{4788}{4820}Jako? nie widze, zeby? ty chodzil.
{4956}{4988}To moj. Nie ucieknie.
{5184}{5213}Grajcie, zaraz was dogonie.
{5367}{5397}Nie mowie po francusku.
{5405}{5496}Tu kapitan Henry Sebastian|z policji w San Jean Pied de Port.
{5539}{5608}- Co? sie stalo?|- Czy jest pan ojcem Daniela Avery?
{5629}{5737}- Zgadza sie.|- Przykro mi, ale pana syn nie zyje.
{5764}{5897}Co? Jak to? Co? mu sie stalo?
{5911}{5999}Byl na Camino de Santiago, zlapala go burza.
{6020}{6118}- Nie wiem nawet gdzie to jest.|- W Pirenejach we Francji, byl na pielgrzymce.
{6276}{6300}Gdzie sie wybierasz?
{6977}{7053}- Moje kondolencje, Tom.|- Dziekuje, ojcze.
{7118}{7170}Jade do Francji po jego cialo.
{7349}{7392}Chcesz sie ze mnš pomodlic, Tom?
{7480}{7515}Niby o co?
{8396}{8530}Tu sš godziny odlotow. Odwolalam|wszystkie wizyty na ten tydzien.
{8554}{8583}Chcial zwiedzic ?wiat.
{8659}{8685}I robil to.
{10440}{10484}- Powiniene? leciec ze mnš.|- Co?
{10502}{10554}- Powiniene? leciec ze mnš.|- Tak, jasne.
{10554}{10662}Zawroc, spakuj sie, we? paszport,|tylko zostaw kije do golfa.
{10691}{10735}Podroz ojca z synem, bedzie fajnie.
{10773}{10800}Kiedy wracasz?
{10850}{10874}Nie wiem.
{10900}{10937}Wiec nie masz planu?
{10947}{11035}Uzgodnili?my, ze je?li pozwole ci sie odwie?c na lotnisko,|nie bedziesz mnie pouczal, ze marnuje sobie zycie.
{11058}{11079}Klamalem.
{11138}{11221}Wiesz, wiekszo?c ludzi nie moze|sobie tak po prostu wyjechac.
{11241}{11314}Nie jestem jak wiekszo?c ludzi. Je?li nie mam|twojego blogoslawienstwa, to trudno.
{11338}{11374}Ale nie oceniaj tego. Nie oceniaj mnie.
{11453}{11539}Moje zycie tutaj moze ci sie nie podobac,|ale takie zycie wybralem.
{11602}{11698}Zycia sie nie wybiera, tato.|Zyciem sie zyje.
{12853}{12886}- Pan Avery?|- Tak.
{12946}{13020}Rozmawiali?my przez telefon.|Kapitan Henry Sebastian.
{13324}{13345}KOSTNICA
{13403}{13470}Wiem, ze to dziwne, ale my?lalem,|ze to sie jako? inaczej nazywa.
{13511}{13575}Po angielsku kostnica to tez "morgue".
{13611}{13659}Je?li nie jest pan gotowy...
{13680}{13775}Nie, w porzšdku. Znaczy,|nie jest w porzšdku. Nic mi nie jest.
{13805}{13869}Miejmy to juz za sobš.
{15015}{15063}To sš rzeczy Daniela.
{15223}{15267}Mial to wszystko przy sobie gdy go znale?li?my.
{15292}{15313}Co sie stalo?
{15325}{15423}To byl wypadek. Pogoda w Pirenejach|jest nieprzewidywalna.
{15434}{15492}Miejscowi na pewno ostrzegali Daniela.
{15569}{15598}Nie byl pan z nim blisko?
{15654}{15709}Niestety od ?mierci jego matki nie.
{15745}{15828}- Co on tam robil?|- Byl na pielgrzymce na Camino.
{15860}{15914}Szedl do Santiago de Compostela.
{15928}{16105}Ludzie roznych wyznan w kazdym wieku|i z roznych stron ?wiata chodzš stšd do Santiago
{16138}{16243}800 km w polnocno-zachodniej Hiszpanii|juz od ponad 1000 lat.
{16264}{16378}Wierzymy, ze w katedrze w Santiago|znajdujš sie szczštki ?w. Jakuba Apostola.
{16434}{16537}I dlatego tam pielgrzymujemy.|Wla?nie to robil pana syn.
{16576}{16663}- Dlaczego byl sam?|- Wielu ludzi decyduje sie na samotnš wedrowke.
{16684}{16745}Droga to bardzo osobista podroz.
{16873}{16981}To muszla, symbol pelgrzyma.
{17063}{17156}A to paszport Daniela na Camino.
{17204}{17297}Trzeba w nim zbierac pieczštki|z waznych miejsc wzdluz drogi.
{17355}{17422}Pierwszy stempel dostaje sie tu, w Saint Jean.
{17639}{17680}Pod koniec drogi...
{17752}{17798}paszport powinien wyglšdac tak.
{18028}{18155}Przeszedlem Camino do|Atlantyku 3 razy, tam i z powrotem.
{18188}{18294}Zrobie to jeszcze raz, na moje 70. urodziny.|Je?li Bog da, oczywi?cie.
{18470}{18502}Daniel byl moim jedynym dzieckiem.
{18526}{18627}Dokonujemy tez kremacji, je?li pan sobie zyczy.
{19114}{19143}Nie mowie po francusku.
{19154}{19217}Moge sie przysiš?c?|Nie ma innych wolnych miejsc.
{19240}{19309}- Jestem Joost, z Amsterdamu.|- Tom.
{19402}{19519}Widzialem cie rano w pocišgu,|jechali?my tym samym, z Paryza.
{19605}{19635}Nie jeste? pielgrzymem, prawda?
{19676}{19734}Pielgrzymem? Wedrowcem? Peregrino?
{19761}{19861}- Nie idziesz do Santiago de Compostela?|- Nie, przyjechalem w sprawach rodzinnych.
{19926}{20039}Camino nie jest dla kazdego.|Podobno kto? zmarl na szlaku w tym tygodniu.
{20061}{20090}Juz pierwszego dnia.
{20129}{20152}Taka tragedia.
{20216}{20300}No ale wiadomo czemu ja ide.|Spojrz na ten beben.
{20328}{20430}Moj brat zeni sie w grudniu,|chce sie zmie?cic w stary garnitur.
{20471}{20550}- Zawsze mozna kupic nowy.|- Ale to juz trzeci jego ?lub.
{20577}{20677}Wesele czy nie, przyda sie zrzucic pare kilogramow.
{20683}{20756}Moj lekarz sie ucieszy. I zona tez...
{21129}{21155}Musze miec sile.
{22445}{22469}Sluchaj...
{22518}{22584}Nie skoncze doktoratu.
{22626}{22648}W tym roku?
{22680}{22708}Nigdy.
{22761}{22817}Nie poznam ?wiata siedzšc w szkole.
{22824}{22879}Szkole? Jeste? na Uniwersytecie Berkeley.
{22889}{22989}We? urlop na semestr,|nie niszcz ostatnich 10 lat swojego zycia.
{23003}{23202}Kiedy ostatnio byle? za granicš? Nie sluzbowo.|Nepal, Maroko, Indie, Papua Nowa Gwinea, Europa.
{23219}{23271}Musze tam wszedzie pojechac, musze.
{23627}{23674}- Kapitanie.|- Panie Avery?
{23692}{23729}Chce skremowac cialo syna.
{25411}{25457}Przejde Camino de Santiago.
{25561}{25679}Panie Avery, nie ma pan odpowiedniego|przygotowania ani wyposazenia.
{25684}{25730}Mam plecak Danny'ego. I jego rzeczy.
{25730}{25832}Nie jest pan przygotowany fizycznie.|Bez urazy, ale ma pan ponad 60 lat.
{25876}{25958}- Wiec zajmie mi to troche dluzej niz innym.|- Bedzie dobrze jak dojdzie pan za 2 miesišce.
{25976}{26010}No to musze jak najszybciej wyj?c.
{26050}{26072}Wyruszamy rano.
{26156}{26168}My?
{26213}{26240}Ja i moj syn.
{27825}{27861}Przyjechal pan mnie jeszcze bardziej zmotywowac?
{27897}{27993}Przyjechalem zyczyc panu "buen camino".|I zeby dac panu to.
{28086}{28149}- To na szcze?cie?|- Co? w tym stylu.
{28171}{28213}Bedzie pan wiedzial co z nim zrobic|kiedy pan tam dotrze.
{28230}{28304}- Czyli gdzie?|- Cruz de Ferro, dojdzie pan tam za miesišc.
{28331}{28369}Moze pan o nim poczytac w przewodniku.
{28386}{28464}To bardzo wazne miejsce.
{28519}{28573}Panie Avery, czy wie pan dlaczego pan idzie na Camino?
{28612}{28644}Pewnie robie to dla Daniela.
{28695}{28804}- Idzie sie dla siebie, tylko dla siebie.|- No to chyba nie wiem, kapitanie.
{28830}{28918}Panie Avery... ja tez stracilem dziecko.
{28987}{29081}Zycze panu buen camino.|Dobrej drogi. Wam obu.
{29124}{29145}Dziekuje.
{29304}{29333}Tedy.
{35438}{35490}- Przepraszam.|- Amerykanin?
{35490}{35539}- Tak.|- Amerykanie zawsze przychodzš po?no.
{35590}{35644}- Mowi pani po angielsku.|- Pan tez.
{35698}{35794}- Pierwszy raz jestem w Hiszpanii.|- Nie tylko w Hiszpanii. Jeste?my w Kraju Baskow.
{35824}{35846}W Nawarrze.
{35860}{35991}- Czy w Kraju Baskow w Nawarrze jest jaki? wolny pokoj?|- Pokoj? Chyba lozko.
{36000}{36073}Lozko, pokoj, wszystko jedno.|Jestem bardzo zmeczony.
{36085}{36192}15 euro za lozko i jedzenie,|ale jest po?no, kuchnia juz nieczynna.
{36223}{36291}- Jedzenia nie bedzie, ale i tak place 15 euro.|- Tak.
{36337}{36358}Buty tutaj.
{36425}{36451}Tam jest lazienka.
{36503}{36531}To pana lozko.
{36608}{36663}Witamy w Roncesvalles. Buenas noches.
{38224}{38289}Przepraszam szanownego pana,|ma pan moze musztarde?
{38335}{38424}Szedlem tš samš trasš co ty,|ale od Van Carlos poszedlem skrotem
{38441}{38484}i dlatego doszedlem pare godzin przed tobš.
{38500}{38594}- W moim przewodniku nie bylo nic o skrotach.|- Dlatego ze nie masz holenderskiego przewodnika.
{38635}{38660}Holenderskiego?
{38669}{38762}Tak, bo my Holendrzy, zawsze szukamy|najkrotszej drogi do kolejnej imprezy.
{38806}{38866}Bo wiesz jak mowiš: Holender potrafi.
{38923}{38964}- Dali ci je?c?|- Nie.
{38971}{39030}Masz szcze?cie.|Jedzenie tak samo slabe jak i lozka.
{39065}{39124}- Masz, czestuj sie.|- Nie, nie moge...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin