11_09.pdf

(558 KB) Pobierz
141274317 UNPDF
Robotyka
Proponowany układ jest kontynuacją
cyklu rozpoczętego przez opis
programatora do modeli zabawek
AVT−2047. Podsumujmy nasze
skromne osiągnięcia w tworzeniu
tak szumnie nazwanego “Działu
Robotyki”. Do konstruowania
robotów jest nam wprawdzie
jeszcze trochę daleko, ale początek
został zrobiony: mamy przecież to co
najważniejsze − prosty w wykonaniu
mechanicznym układ napędowy do
pojazdów. A więc, przypomnijmy
sobie, a zwłaszcza tym, którzy
niedawno dołączyli do grona
Czytelników EdW, czym
dysponujemy. Programowany
sterownik do zabawek AVT−2047
zawiera w sobie aż dwa ważne
elementy: programator
umożliwiający “nauczenie”
dowolnego urządzenia wykonywania
ośmiu różnych czynności i sterownik
do modeli pojazdów mechanicznych
napędzanych tradycyjnymi silnikami
prądu stałego. Moduł sterownika
silników krokowych AVT−2059
jest, jak do tej pory, największym
naszym osiągnięciem. Koniec
z budową skomplikowanych
przekładni napędowych do modeli
pojazdów, wszystkie potrzebne
funkcje realizujemy wyłącznie na
drodze elektronicznej. Moduł jest
w pełni kompatybilny
z programatorem AVT−2047. Dwa
moduły wykonawcze: AVT−2098
i AVT−2099 są przeznaczone do
współpracy z programatorem AVT−
2047. Moduł 2099 może sterować
odbiornikami prądu stałego średniej
mocy, natomiast 2098 nie ma
praktycznie żadnych ograniczeń co
do mocy sterowanych urządzeń.
Moduł AVT−2095 służy do
podtrzymania zawartości pamięci
programatora AVT−2047 i umożliwia
zachowanie zarejestrowanego
programu przez praktycznie
dowolnie długi okres czasu.
Sporo tego już się uzbierało,
a przecież to dopiero początek
naszej przygody z robotyką.
Układ radarowy
do modeli
pojazdów
2066
Wracajmy jednak do urządzenia, któ−
rego wykonanie proponujemy w tym ar−
tykule. Opisując pojazd napędzany silni−
kami krokowymi autor stwierdził, że
“będzie to urządzenie, które ma więcej
w głowie niż w mięśniach”. Najwyższa
więc pora, aby dać naszym zabawkom
trochę “bardzo małego rozumku”. Tylko
po co rozum komuś, kto nie ma żadnego
kontaktu z otoczeniem, nie posiada żad−
nych zmysłów? Zacznijmy więc od obda−
rowania naszych urządzeń... oczami. Je−
den taki układ autor pozwolił już sobie
przedstawić Czytelnikom EdW 1/96. By−
ło to jednak urządzenie bardzo proste
i całkowicie osamotnione, nie posiadają−
ce żadnych możliwości rozwoju. Nato−
miast proponowany układ radarowych
oczu już teraz może współpracować ze
sterownikami silników zarówno tradycyj−
nych jak i krokowych oraz z modułem
programatora i ma przed sobą bardzo
jeszcze długą listę urządzeń towarzyszą−
cych.
Zadaniem układu jest umożliwienie
sterowanemu przez niego pojazdowi
bezpiecznego poruszania się w otaczają−
cym go świecie. Napotkane na drodze
pojazdu przeszkody zostaną, nawet
w całkowitej ciemności, zawczasu za−
uważone i w większości przypadków
bezpiecznie ominięte. Dlaczego tylko
w większości przypadków, a nie za−
wsze? Ponieważ jak na razie rozumek
systemu jest jeszcze mikroskopijny,
a proponowane urządzenie jest jedynie
prostym układem automatyki. Zabawa
jednak będzie doskonała, szczególnie
wtedy, kiedy wykonamy dwa identyczne
pojazdy. Będą one wtedy nie tylko omija−
ły przeszkody, ale i “tańczyły” dookoła
siebie, starannie się omijając. A zatem
reanimujemy obecnie dawno zapomnia−
ną ideę “żółwi elektronicznych”! Zabaw−
ka wykonana z wykorzystaniem opisane−
go niżej układu będzie miała tylko jedną
skazę na charakterze: paniczny lęk przed
pilotami od telewizorów i magnetowi−
dów!
Tym Kolegom, którzy niecierpliwie
oczekują na nieco bardziej inteligentne
zabawki, autor proponuje zwrócić uwagę
na obiecująco wyglądające, jeszcze na
razie do niczego nie potrzebne złącze Z1
12
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 11/96
141274317.041.png 141274317.042.png
Robotyka
rysunku 1.
Kostka TFMS5360 jest scalonym,
kompletnym odbiornikiem modulowa−
nych sygnałów nadawanych w pasmie
podczerwieni. Po odebraniu ciągu impul−
sów o właściwej częstotliwości, napię−
cie na wyjściu spada do potencjału masy.
Do naszych celów układ ten nadaje się
wiec idealnie: jest absolutnie nieczuły na
światło widzialne, ani nawet na podczer−
wień niemodulowaną lub modulowaną
niewłaściwą częstotliwością. Zastoso−
wanie tego podzespołu nie tylko więc
znakomicie upraszcza projekt, ale daje
pełną gwarancję, że układ będzie praco−
wał poprawnie przy każdych warunkach
zewnętrznych.
A tak na marginesie, autor chciałby
podzielić się z Kolegami pewnym spo−
strzeżeniem, które może ułatwić Im kon−
struowanie układów z TFMS5360 . Pod−
czas prób z tym układem wyszła na jaw
pewna jego cecha, nie podawana w ka−
talogach. Otóż układ ten oświetlony
wiązką modulowanej podczerwieni re−
aguje początkowo zgodnie z oczekiwa−
niami: tranzystor zwiera wyjście do ma−
sy. Jeżeli jednak emisja potrwa dłużej niż
ok. 0,25 sekundy to układ po prostu się
wyłącza, przestając reagować na dalsze
oświetlanie go modulowaną podczerwie−
nią.
Na schemacie wyraźnie wyodrębniają
się trzy bloki funkcjonalne: blok nadajnika
podczerwieni, zrealizowany oczywiście
z układem NE555, pracującym jako ge−
nerator astabilny i bramką Schmitta U6D,
pracującą także jako generator kluczujący
nadajnik częstotliwości nośnej. Elemen−
tami wykonawczymi są dwie diody na−
dawcze podczerwieni (IRED) − D1 i D2.
Cały ten fragment układu ma za zadanie
wysyłanie “paczek” impulsów o częs−
totliwości właściwej dla danego typu
układu TFMS, które po ewentualnym
odbiciu od napotkanej przeszkody trafią
do układu odbiorczego. Kluczowanie
nadajnika fali nośnej jest niezbędne ze
względu na wspomniana wyżej cechę
układu TFMS.
Układ odbiorczy zbudowany jest
z dwóch opisanych wyżej układów
TFMS. Po dotarciu do tych odbiorników
wiązki światła odbitego od przeszkody na
ich wyjściach pojawia się ciąg ujemnych
impulsów o częstotliwości ok. 4Hz. Im−
pulsy te przesyłane są do kolejnego blo−
ku urządzenia: układu formującego syg−
nały przekazywane następnie do modułu
wykonawczego − sterownika silników.
Niezwykle ważną rolę spełniają tu cztery
jumpery J1...J4, które pozwolą dostoso−
wać układ do charakterystyki trakcyjnej
sterowanego pojazdu. Dwa generatory
monostabilne zrealizowane na układach
NE555 − U2 i U3 zamieniają ciąg impul−
sów ujemnych odbieranych z wyjść U4
i U5 na pojedynczy, znacznie dłuższy im−
puls dodatni. Impulsy te dostarczane są
następnie na końcówki 5 i 4 złącza Z2,
czyli na wejścia sterownika silników, na
których wystąpienie stany wysokiego
spowoduje obracanie się silników do ty−
łu. Te same impulsy po zanegowaniu
przez bramki U6A i U6B zostają skiero−
wane poprzez złącze Z1 na wejścia ste−
rownika odpowiedzialne z obracanie sil−
ników do przodu. Tak więc po zauważe−
niu przeszkody np. z lewej strony prawy
silnik zaczyna obracać się wstecz, powo−
dując skręt pojazdu w prawo. Kąt o jaki
zmieni się tor poruszania się pojazdu za−
leży od długości impulsów generowa−
nych przez U1 i U2. Jeżeli pojazd napotka
na przeszkodę dokładnie z przodu, to
obydwa silniki dadzą “całą wstecz” i po−
jazd początkowo będzie poruszał się po
linii prostej do tyłu. Ponieważ jednak dłu−
Rys. 1. Schemat ideowy układu radarowego.
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 11/96
13
rysunku 1
na schemacie i płytce układu. Może ono
w przyszłości umożliwić połączenie na−
szego pojazdu z kompute... no tak, autor
znowu się wygadał! Tak, takie urządze−
nie jest już w fazie testowania!
Opis działania
Schemat ideowy proponowanego
układu pokazany został na rysunku 1
rysunku 1
141274317.043.png
 
141274317.001.png 141274317.002.png 141274317.003.png 141274317.004.png 141274317.005.png 141274317.006.png
Robotyka
rysunku 2 pokazane jest rozmiesz−
czenie elementów na jednostronnej płyt−
ce drukowanej. Montaż wykonujemy
w sposób typowy, rozpoczynając od wlu−
towania kilku zworek. Następnie montu−
jemy elementy o najmniejszych gabary−
tach, nie zapominając o podstawkach
pod układy scalone. W nietypowy spo−
sób montujemy jedynie układy TFMS.
Musimy umieścić je pionowo, w odleg−
łości ok. 10 mm od płytki. Najpierw wlu−
towujemy dwie skrajne nóżki, a następ−
nie układ lekko wyginamy, tak aby
”patrzył” pod kątem ok. 30...45 o w bok
od pojazdu (patrz rysunek 3
rysunku 2
Rys. 2. Rozmieszczenie elementów na płytce.
rysunek 3). Po ustawie−
niu układu przylutowujemy trzecią nóżkę.
Diody nadawcze podczerwieni ustawia−
my podobnie, po kątem do osi pojazdu
i wysunięte nieco przed odbiorniki. Zapo−
biega to oświetlaniu odbiorników bezpo−
średnim światłem diod.
Po zmontowaniu całości pozostaną
nam jeszcze proste czynności regulacyj−
ne. Układ dołączamy do źródła zasilania
5VDC, którym może być zasilacz lub któ−
ryś ze sterowników silników (AVT2047B
lub AVT2059), oczywiście z odłączonymi
na czas regulacji silnikami. Pierwszą
czynnością jaką będziemy musieli wyko−
rysunek 3
nać jest regulacja częstotliwości pracy
generatora multistabilnego z NE555 −
 U3. Częstotliwość ta musi dokładnie od−
powiadać częstotliwości do jakiej przy−
stosowane są zastosowane w układzie
odbiorniki. Tu jeszcze jedna uwaga doty−
cząca układu TFMS5360, a właściwie ca−
łej rodziny tych układów. Produkowane
są one w sześciu wersjach różniących
się częstotliwością pracy. W układzie
modelowym zastosowany został układ
przystosowany do częstotliwości nośnej
36kHz. Dla ułatwienia Czytelnikom regu−
lacji urządzenia zamieszczamy wykaz
tych układów i odpowiadających nim
częstotliwości.
Typ układu Częstotliwość nośna
TFMS5300 30 kHz
TFMS5330 33kHz
TFMS5360 36kHz
TFMS5380 38kHz
TFMS5400 40kHz
TFMS5560 56kHz
Regulacji częstotliwości dokonujemy
za pomocą potencjometru montażowego
PR3, kierując się wskazaniami miernika
częstotliwości. Jeżeli go nie posiadamy,
nie ma problemu, regulację możemy też
wykonać bez żadnych przyrządów po−
miarowych. Podłączamy zasilanie do
układu (+5VDC) i naprzeciwko płytki,
w odległości paru centymetrów ustawia−
my jakikolwiek przedmiot w jasnym kolo−
rze. Jako element pomocniczy wykorzys−
tamy diodę LED dołączoną poprzez re−
Rys. 3.
14
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 11/96
gość impulsów generowanych przez U1
i U2 różni się nieco od siebie (wspomni−
my jeszcze o tym podczas opisywania
uruchamiania układu) jeden z silników
zmieni kierunek obrotów wcześniej od
drugiego. W efekcie pojazd po wycofa−
niu się na bezpieczną odległość od prze−
szkody lekko skręci i rozpocznie dalszą
jazdę do przodu.
Montaż i uruchomienie
Na rysunku 2
141274317.007.png 141274317.008.png 141274317.009.png 141274317.010.png 141274317.011.png 141274317.012.png 141274317.013.png 141274317.014.png 141274317.015.png 141274317.016.png 141274317.017.png 141274317.018.png 141274317.019.png 141274317.020.png 141274317.021.png 141274317.022.png 141274317.023.png 141274317.024.png 141274317.025.png 141274317.026.png 141274317.027.png 141274317.028.png 141274317.029.png 141274317.030.png 141274317.031.png 141274317.032.png 141274317.033.png 141274317.034.png 141274317.035.png 141274317.036.png 141274317.037.png 141274317.038.png 141274317.039.png
Robotyka
zystor szeregowy o wartości ok. 560 W
pomiędzy plus zasilania i wyjście jedne−
go z układów TFMS. Pokręcając poten−
cjometrem PR3 staramy się uzyskać
efekt migotania pomocniczej diody kont−
rolnej. Następnie odsuwamy nieco
przedmiot odbijający światło i powtarza−
my regulację aż do uzyskanie maksymal−
nej czułości. Pamiętajmy jednak, że zbyt
duża czułość układu może uniemożliwić
mu prawidłową pracę! Właściwą odleg−
łością, z jakiej pojazd powinien reagować
na przeszkody wynosi w zależności od
jego prędkości i rodzaju terenu w jakim
będzie się poruszał około 10...30 cm.
Gdyby czułość układu okazała się zbyt
duża, to możemy wymienić rezystory R1
i R3 na inne, o większej wartości.
Po zmontowaniu płytkę dołączamy za
pośrednictwem kabla taśmowego do
modułu AVT2047B lub AVT2059 i całość
umieszczamy w modelu pojazdu. Teraz
nastąpi drugi, jeszcze prostszy etap re−
gulacji.
Musimy teraz ustawić długość impul−
sów generowanych przez uniwibratory
U1 i U2. Tutaj autor nie jest w stanie
udzielić Wam dokładnych wskazówek,
ponieważ czas ich trwania zależy wyłącz−
nie od szybkości pojazdu i Waszych zało−
żeń co do dynamiki jego ruchu. Pojazd
doświadczalny napędzany silnikami kro−
kowymi od stacji dysków po zauważeniu
przeszkody wykonywał zwrot w miejscu
o ok. 120 o i kontynuował jazdę do przo−
du. Dawało to dobre rezultaty i teki spo−
sób regulacji można śmiało Kolegom po−
lecić.
Możemy także zastosować nieco inny
sposób wykonywania zwrotów przez
nasz model. Jeżeli rozewrzemy jumpery
JP2 i JP1 to zwrot będzie wykonywany
z zatrzymanym jednym silnikiem, nie
w miejscu lecz łagodnym łukiem. Warto
wypróbować obydwa sposoby i ustalić,
który daje lepsze efekty.
Wspomniano już o lęku, jaki odczuwa
nasza zabawka przed pilotami. To oczy−
wiste: światło emitowane przez pilota
jest przez układ traktowane jak odbite od
przeszkody! Nie zawsze jednak model
musi uciekać przed pilotem, w prosty
sposób możemy zmusić go do podążania
za wiązką podczerwieni przez niego emi−
towaną. Wystarczy tylko zmienić usta−
wienie jumperów i pomajstrować przy
przewodach zasilających silniki. Sami
jednak domyślcie się, drodzy Koledzy,
jak to zrobić. Pamiętajcie tylko o jednym:
diody D1 i D2 w takim trybie pracy mu−
szą być odłączone, ponieważ w innym
wypadku pojazd będzie atakował napo−
tkane przeszkody!
WYKAZ ELEMENTÓW
Rezystory
Rezystory
PR1, PR2: 470k W
PR3: 22k W
R1, R3, R10: 1k W
R2: 100k W
R4, R7, R11: 22k W
R5, R6: 10k W
R8, R9 560 W
Kondensatory
Kondensatory
C1: 330pF
C2, C3, C5, C8, C10, C12: 100nF
C4: 220µF/16V
C6: 470nF
C7, C9: 100µF/16V
C11, C13: 10µF/16V
C14, C15: 1µF/16V
Półprzewodniki
Półprzewodniki
D1, D2: IRED
U1, U2, U3: NE555
U4, U5: TFMS5360
U6: CMOS 4093
Różne
Różne
JP1, JP2, JP3, JP4: goldpiny
z jumperami
Z1: złącze goldpin 10
Z2: złącze goldpin 14 + 2 wtyki 14
z kablem taśmowym ok. 15 cm.
Zbigniew Raabe
Cd. ze str. 6
W przypadku, gdy nośnikiem informacji
jest nie tylko tekst, ale i obraz, dopusz−
czalne jest zrezygnowanie z powszechnie
obowiązujących zasad ortografii. Kla−
sycznym przykładem jest poezja e.e.
cummingsa. (Tak, właśnie taką pisownię
jego nazwiska widzi się na okładkach je−
go książek i w opracowaniach go doty−
czących.)
Niemniej, bardzo nas ucieszył Twój list. To
bardzo budujące, że niektórzy z naszych
czytelników zwracają uwagę na popra−
wną polszczyznę.
tym zająć. Jak zauważyliście, staramy się
prezentować układy naprawdę dla każ−
dego. Tymczasem stare płyty z proceso−
rem 286 czy 386 występują w takiej ilości
odmian, iż nie można szczegółowo wyjaś−
nić funkcji wszystkich przełączników, zwo−
rek i linii. Może się więc okazać, że do suk−
cesu zabraknie drobiazgu: jakiejś zworki,
czy jednego połączenia na płycie głów−
nej. Tym sposobem rozgrzejemy do czer−
woności oczekiwania Czytelników, przed−
stawimy szerokie możliwości wykorzysta−
nia takich płyt i... zostawimy z niedokoń−
czonym układem (bo przecież nie zdoła−
my potem zdalnie wykryć przyczyn każ−
dego niepowodzenia). Nie znaczy to jed−
nak, że zdecydowanie odcinamy się od
tematu. Podzielcie się Waszymi doświad−
czeniami w tym zakresie. Gotowi jesteśmy
udostępnić łamy Forum, a nawet zwięk−
szyć objętość tego działu, o ile tylko otrzy−
mamy praktyczne i rzetelne materiały.
A może ktoś z Was chciałby poprowadzić
rubrykę dotyczącą PC−towskiego hard−
ware’u?
Temat zupełnie nie związany z elektroniką
poruszył Marek Kwaśnica z Koszlina: Cho−
dzi mi o pisownię tytułu Waszego mie−
sięcznika na stronie tytułowej. Zgodnie
z zasadami pisowni w tytułach czasopism
wszystkie wyrazy (z wyjątkiem występują−
cych wewnątrz tytułu spójników i przyim−
ków) piszemy wielką literą, a więc słowo
“wszystkich” powinno być napisane tak,
jak wymaga tego obowiązująca reguła
(nie słyszałem bowiem, aby się zmieniła).
Kolejnym argumentem może być fakt, że
“Elektronika dla Wszystkich” jest tytułem,
który podlega odmianie gramatycznej.
Skąd więc ta innowacja, skoro wewnątrz
numeru często pojawia się prawidłowy
zapis?
Rzeczywiście, reguła pisowni tytułów cza−
sopism się nie zmieniła, stąd w naszych
tekstach piszemy “Elektronika dla Wszyst−
kich”. Lecz może być ona pominięta przy
wszelkiego rodzaju opracowaniach gra−
ficznych, szczególnie zaś przy tzw. logo.
Spójrz na stronę 73, na której są zamiesz−
czone winiety czasopism wydawanych
przez AVT. Spójrz na okładki czasopism
w kiosku. Prawda, że znaczna część tytu−
łów jest niezgodna z zasadami stosowa−
nia wielkich i małych liter?
Adam Dziergas z Jastrzębia−Zdroju napi−
sał: Na początku listu pozdrawiam całą
redakcję i wszystkich tych, których to cza−
sopismo zauroczyło tak samo, jak mnie.
Długo czekałem na takie wydanie gaze−
ty, które nawet przerosło moje oczekiwa−
nia − oby tak dalej. Najpierw kilka pytań
odnośnie przyszłych artykułów: czy bę−
dziecie projektować układy, do których
można wykorzystać stare płyty od PC−
tów, które można kupić za niewielką su−
mę, a wielu z nas takie posiada. Mam na
myśli różne sterowniki, mierniki, przetwor−
niki. (...)
Interesujący temat! Rozważaliśmy tę spra−
wę już dawno. Jednak do tej pory mamy
poważne wątpliwości, czy powinniśmy się
Cd. na str. 62
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 11/96
15
WYKAZ ELEMENTÓW
Rezystory
Rezystory
Kondensatory
Półprzewodniki
Różne
Różne
141274317.040.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin