Zbigniew Kr�licki Tradycyjna Medycyna Chi�ska - dla wszystkich - Tom I Poligraf Wroc�aw 1993 Wybitni lekarze lecz� jeszcze nie ujawnione choroby, natomiast s�abi lekarze lecz� widoczne choroby - m�wi chi�skie przys�owie. Dlatego w staro�ytnych Chinach p�acono czasami lekarzom tak d�ugo, jak d�ugo ich podopieczni byli zdrowi; w innych wypadkach odmawiano zap�aty ... To wydaje si� zbyt rygorystycznym pogl�dem, ale mo�na w tym znale�� ziarnko prawdy (a mo�e wi�cej). Przedmowa Medycyna Chi�ska nale�y do najstarszych w historii �wiata. Znajdujemy w niej wiele wspania�ych wskaz�wek i analiz, niezwykle u�ytecznych r�wnie� dzisiaj. Filozoficzne podstawy medycyny chi�skiej s� komplementarne do medycyny zachodniej. Ta za�, afirmuj�c farmakologiczne, chirurgiczne i "stechnicyzowane" leczenie, g��wnie objaw�w chorobowych bywa coraz cz�ciej bezsilna, szczeg�lnie w odniesieniu do tzw. chor�b cywilizacyjnych. Wydaje si� oczywiste, �e coraz bardziej potrzebujemy uzupe�nienia medycyny, bazuj�cej g��wnie na objawach, o wiedz�, kt�ra k�ad�aby nacisk na profilaktyk�, wczesn� diagnostyk�; by�a bardziej ludzka i �atwiejsza w stosowaniu. Medycyna Chi�ska w pe�ni zaspokaja t� potrzeb� i st�d te� tak ogromne ni� zainteresowanie. Jest jednak rzecz� charakterystyczn�, �e poznaj�c tajniki medycyny chi�skiej mamy do niej podej�cie typowo "zachodnie" tzn. mechaniczno-redukcjonistyczne. Nie mamy czasu na studia dog��bne. Interesuj� nas �cis�e recepty, konkretne regu�y. Wi�kszo�� lekarzy sprowadzi�a medycyn� chi�sk� do akupunktury. Znane s� przypadki, gdy po tygodniowych kursach akupunktury prowadzone s� jeszcze z atlasem w r�ku samodzielne terapie - nic dziwnego, �e nieskuteczne. Z mojego do�wiadczenia w stosowaniu medycyny naturalnej wynika, �e nie mo�na do niej podchodzi� iak do jeszcze jednej, troch� innej technologii medycznej. Nie! - zdecydowanie, zdecydowanie. Wszystkie klasyczne pisma po�wi�cone medycynie chi�skiej podkre�laj� zwi�zek jaki istnieje mi�dzy zdrowiem cz�owieka a sposobem od�ywiania, rodzajem aktywno�ci, nastawieniem duchowym, filozofi� �ycia oraz ca�ym �rodowiskiem. �adnego aspektu ludzkiego �ycia nie mo�na rozwa�a� w oderwaniu od innych. Aspekty biologiczne, psychologiczne i duchowe by�y widziane jako po��czone w jedn� ca�o��. W takim uj�ciu lekarz by� uwa�any za doradc� i nauczyciela, kt�ry potrafi� wskaza� przyczyn� choroby, a tak�e zaproponowa� zmiany stylu �ycia, kt�re mog�yby usun�� �r�d�o narastaj�cego problemu. Takie uj�cie problemu Medycyny Chi�skiej znajd� czytelnicy w tym i w kolejnych tomach "Tradycyjnej Medycyny Chi�skiej - dla wszystkich". Podczas lektury by�em zaskoczony niezwykle jasnym i prostym sposobem formu�owania dosy� z�o�onych, filozoficznych zasad, uj�ciem problemu zdrowia i choroby, a przede wszystkim tak gruntownemu opisaniu energii Chi, z kt�rej zrozumieniem i zaakceptowaniem, my lekarze mamy najwi�cej trudno�ci. W swojej wieloletniej praktyce lekarskiej nie spotka�em jeszcze cz�owieka nie zainteresowanego problematyk� w�asnego zdrowia, a w szczeg�lno�ci kogo� kto nie chcia�by pozna� przyczyn i powod�w dla kt�rych choruje i sposob�w doj�cia, mo�liwie naj�agodniejszych, do zdrowia. Tym wszystkim mog�, z pe�nym przekonaniem poleci� t� ksi��k�. dr n. med. Henryk S�odkowski Od autora Tradycyjna Medycyna Chi�ska zdobywa sobie ostatnio coraz wi�cej zwolennik�w. Na p�kach ksi�garskich pojawiaj� si� liczne pozycje, po�wi�cone jednak g��wnie akupunkturze, akupresurze, metodom masa�u; pozycje specjalistyczne dla lekarzy, rehabilitant�w, zawodowych terapeut�w. A przecie� tradycyjna medycyna chi�ska to w 3/4 profilaktyka i bardzo wczesna diagnoza stanu zdrowia. To �wiadome zapobieganie i unikanie chor�b. To eliminowanie przyczyn i usuwanie skutk�w we wczesnych stadiach choroby - czasami rok, 5 lat, a nawet kilkana�cie lat przed powstaniem zewn�trznych, trwa�ych objaw�w. Tak rozumiana medycyna chi�ska powinna by� propagowana i dost�pna dla ka�dego, kto tylko chce pozna� jej og�lne zasady, prawa i podstawy filozoficzne; kto chce zgodnie z jej regu�ami �y�, pracowa�, od�ywia� si�, sporz�dza� zio�a, likwidowa� dolegliwo�ci i cierpienia. Tom I Tradycyjnej Medycyny Chi�skiej po�wi�cony jest za�o�eniom og�lnym; pewnym podstawowym, fundamentalnym poj�ciom, a przede wszystkim poj�ciu energii �Chi". Przeznaczony jest dla wszystkich zainteresowanych terapiami naturalnymi, w bardzo szerokim rozumieniu tego s�owa, tzn. dla �laik�w", zawodowych terapeut�w a tak�e dla lekarzy, kt�rzy znajd� w tej pracy wiele interesuj�cych informacji. Zamiarem autora by�o, w spos�b mo�liwie przyst�pny, przybli�y� pewne problemy medyczne, egzystencjonalne i filozoficzne, i dzi�ki temu odda� do r�ki czytelnik�w ksi��k� zupe�nie inn� od spotykanych do tej pory na rynku wydawniczym. Praca napisana jest w formie ustnego wyk�adu - bo ca�a medycyna chi�ska to przekaz ustny. Rozpoczyna si� w dosy� dowolnym punkcie - co jest zgodne z jej og�lnymi zasadami filozoficznymi i traktuje o pewnych problemach nie zawsze wyja�niaj�c je do ko�ca, czy zachowuj�c chronologi�. Jak w ka�dym wyk�adzie s� partie do zapami�tania, �zanotowania", s� powt�rzenia, przerywniki i miejsca na chwile refleksji. Pomys� napisania tej pracy zrodzi� si� w trakcie prowadzonych przez autora wyk�ad�w z zakresu Tradycyjnej Medycyny Chi�skiej w wielu o�rodkach, stowarzyszeniach i klubach skupiaj�cych osoby zainteresowane medycyn� niekonwencjonaln�. Przygotowuj�c t� prac� autor opar� si� g��wnie na pozycjach literaturowych wymienionych w bibliografii, na materia�ach z wyk�ad�w wys�uchanych w 1988 roku w Akademii Tradycyjnej Medycyny Chi�skiej w Pekinie, a tak�e na w�asnej praktyce i obserwacjach. Autor uwa�a, �e wk�ad pracy w�o�ony w t� ksi��k�, a polegaj�cy g��wnie na zebraniu, usystematyzowaniu i opracowaniu pewnych materia��w nie upowa�nia go do stawiania si� w gronie specjalist�w Tradycyjnej Medycyny Chi�skiej. Zbigniew Kr�licki 1. Wprowadzenie Ogromne zainteresowanie medycyn� chi�sk�, adaptowanie r�nych klasycznych metod do wsp�czesno�ci nie jest sytuacj� charakterystyczn� tylko dla naszego kraju. Istniej�ce od kilku lat otwarcie Chin na �wiat powoduje, �e kultura, filozofia, medycyna s� jak gdyby na nowo odkrywane. Stosunkowo najszybciej we wsp�czesnej medycynie zdoby�a sobie miejsce i uznanie akupunktura. Ale te� stosunkowo szybko zauwa�ono, �e akupunktura to zaledwie u�amek procentu prawdziwej chi�skiej medycyny. St�d te� ogromne zainteresowanie diagnostyk� wizualn�, badaniem pulsu, dietetyk� i zio�olecznictwem, masa�em i akupresur�, �wiczeniami oddechowymi i ruchowymi. W Tradycyjnej Medycynie Chi�skiej pr�buje si� znale�� recepty na najpowa�niejsze problemy medyczne dnia dzisiejszego - choroby nowotworowe i AIDS. Chi�ska medycyna jest przekazem ustnym. Nie by�a podawana za pomoc� ksi��ek, lecz przez oko�o 5 ty�. lat przekazywana by�a od nauczyciela-mistrza do uczni�w. Je�li ka�dego dnia, przez 8 godzin uczyliby�cie si� tej medycyny, tego systemu, potrzebowaliby�cie 6 lat na jego opanowanie. Je�li jeste�cie bardzo dobrzy, macie du�o inwencji w sobie, to mo�na by to uczyni� w ci�gu 3 lat. Wielu ludzi na Zachodzie zaniedbuje to, co jest istot�, esencj� chi�skiej medycyny skupiaj�c si� tylko na akupunkturze. W istocie akupunktura jest tylko cz�stk�, jest wprowadzeniem do medycyny chi�skiej. W Chinach prawid�owym sposobem post�powania leczniczego w przywracaniu zdrowia jest najpierw praca z �ywno�ci�, a je�li to nie skutkuje - z zio�ami. Je�li i to nie skutkuje - to dopiero wtedy nale�y doj�� do akupunktury. Ale wszystko opiera si� na rozpoznawaniu. Je�li rozpoznanie nie zostanie uczynione, to ka�dy rodzaj leczenia staje si� bez znaczenia. Je�li nie posiadacie dobrego rozpoznania, to mo�liwe jest - szczeg�lnie je�li pracujecie z ig�ami - �e to co robicie staje si� niebezpieczne; 90% tego co jest czynione w ramach medycyny chi�skiej zasadza si� na studiowaniu diagnoz. Chi�czycy posiadaj� bardzo ciekawy, bardzo subtelny spos�b rozpoznawania sk�adaj�cy si� z wielu element�w. Pierwszym z nich jest to co nazywamy rozpoznawaniem t�tna; drugim - j�zyk. Trzecim elementem s� barwy twarzy. Czwartym - spos�b zadawania pyta�. Musimy tak�e zrozumie�, �e medycyna chi�ska jest medycyn� zapobiegawcz�. Lekarz w Chinach nie jest zainteresowany leczeniem ludzi chorych, bo gdy pojawia si� choroba jest ju� za p�no na podejmowanie jakichkolwiek dzia�a�. Jest zainteresowany profilaktyk� ludzi zdrowych. W przesz�o�ci, w Chinach p�acono lekarzowi za to, �e cz�owiek pozostawa� w zdrowiu; gdy kto� stawa� si� chory - przestawa� p�aci� za us�ug�! Znaczy to, �e najwa�niejsz� rzecz� by�o prowadzenie profilaktyki; zadaniem lekarza by�o bada� w taki spos�b, aby dawa� prognozy, by przewidywa� nast�pstwa fakt�w i odpowiednio do tego post�powa�. Wa�n� rzecz� w chi�skiej medycynie by�o r�wnie� to, �e w przesz�o�ci nie by�o tam stwierdzanych przez lekarzy chor�b, gdy� by�y one - je�li mia�y wyst�pi� - leczone w stadium wst�pnym, zatem nie mog�y si� rozwin��. Na przyk�ad: je�li powstaje zapalenie w�troby - jest to sprawa bardzo powa�na - mo�e si� zdarzy� tak, �e oko�o 70% w�troby zostanie zniszczone w�a�nie z tego powodu, �e rozpoznanie nasze mog�oby zaistnie� zbyt p�no. W Chinach istnieje system subtelnego diagnozowania, kt�ry jest w stanie z wyprzedzeniem 10 do 20 lat powiedzie� o procesie chorobowym rozpoczynaj�cym si� w w�trobie. A wszystko to jest mo�liwe dlatego, �e choroba jako taka najpierw przejawia si� na poziomie zaburze� energii, a dopiero potem u swego schy�ku dotyka narz�du i, niszczy go. Na pocz�tku warto powiedzie� o tym, co oznacza�o dla Chi�czyk�w poj�cie - zdrowy cz�owiek. Dla nas, na Zachodzie stwierdzenie, �e kto� jest zdrowy oznacza, �e nie jest chory (np. na gryp�), �e jego cia�o...
Kebek