Cult.1x06.Dobra walka.HDTV.XviD.txt

(21 KB) Pobierz
[4][18]/Poprzednio w Cult...
[18][37]Powiedz po prostu,|w czym problem, Nate.
[37][72]/Nawišzałem wczoraj z nimi kontakt|/i chyba teraz mnie cigajš.
[72][103]- Z kim nawišzałe kontakt?|- To program telewizyjny.
[103][114]/Nazywa się Cult.
[114][140]/Ale to nie jest tylko serial.|/To sięga dalej.
[140][164]- Pracujesz przy Culcie?|- Tak, jestem badaczem.
[164][206]Czy jest jaki powód, abym wierzył, że zniknięcie|mojego brata jest powišzane z tym programem?
[206][224]Wiem, jak to jest,|kiedy zaginie ci ukochana osoba.
[224][263]Żyłymy z matkš przez 10 lat, nie wiedzšc,|co przytrafiło się mojemu ojcu.
[263][282]Pracował dla lokalnych|wiadomoci w Los Angeles,
[282][321]a jedno słowo wyróżniało się|w jego notatkach.
[321][328]"Cult".
[338][366]Często urzšdzajš takie imprezy?
[366][398]Dużo seriali tak robi,|ale to pierwszy raz Cultu.
[409][438]- Wszystko gra?|- Lexi dosypała mi co do drinka.
[438][488]Jak te małe płatki z serialu,|które brali Billy i Kelly, tylko że prawdziwe.
[570][610]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[610][623]Mój Boże. Nate.
[633][686]/Jeff, proszę,|/musisz przestać mnie szukać.
[698][752]Cult 1x6 The Good Fight|/Dobra walka
[752][796]Tłumaczenie: Mausner
[1244][1260]Skye?
[1272][1316]- Wszystko gra?|/- Tak, w porzšdku.
[1319][1348]Zły kurek.
[1428][1450]To jak się czujesz?
[1467][1497]- Prysznic pomógł.|- wietnie.
[1537][1561]Jeli chodzi o wczoraj...
[1571][1589]Przepraszam.
[1604][1631]Jeli kto ma przepraszać,|to Lexi.
[1631][1678]Nazwij mnie staromodnym,|ale przyjaciół się nie odurza.
[1688][1734]- To nie to, chodziło mi o...|- Pocałunek?
[1744][1773]No włanie.
[1773][1803]Za to też mogę winić Lexi.
[1826][1851]No tak.
[1876][1922]Kawa, dwie kostki cukru,|mleko i kostka lodu.
[1922][1944]Idealne, dzięki.
[1949][1996]Oglšdałem ponownie tę scenę|z narkotykami.
[1996][2045]Uznałem, że może nam wyjani co z tego,|co widzielimy na wczorajszej imprezie.
[2046][2058]No i?
[2058][2089]Sšdzę, że to kolejny przypadek,|gdzie fani usiłujš urzeczywistnić serial.
[2089][2117]Billy ma narkotyk,|oni usiłujš to odtworzyć.
[2117][2152]Prawdziwym Wyznawcom chodzi|wyłšcznie o serial.
[2162][2180]Dobrze ci się tam spało?
[2190][2216]Ostatnimi czasy i tak|za dobrze nie sypiam.
[2216][2246]Mogę równie dobrze|spać na kanapie.
[2268][2306]Więc Nate zna Dustina,|który jako powišzany jest z Sakelik,
[2306][2337]która daje mi link do nagrania,|gdzie Nate mówi mi,
[2337][2366]żebym przestał go szukać|i że mnie chroni.
[2366][2416]W międzyczasie Dustin znika,|a Sakelik pokazuje jak...
[2766][2790]Witaj, Skye.
[2917][2958]Nie ma takiej potrzeby.|Wszyscy tutaj jestemy przyjaciółmi.
[3082][3104]Nie ma dokšd ić, Skye.
[3137][3168]Zostań na chwilę.
[3168][3199]- Czuję to.|- Oczywicie, że tak.
[3204][3234]- Puć mnie.|- Nie mogę.
[3234][3285]- Dlaczego?|- Bo nie możesz odejć.
[3361][3430]Temperatura 38. Cinienie 140/70.|Oddech 30, płytki. Tlen 92.
[3430][3462]- Morfologia włanie wróciła.|- Dobrze.
[3467][3478]Co jej dolega?
[3478][3515]Jaki czynnik zewnętrzny|ingeruje w jej aktywnoć neuronalnš.
[3515][3543]Ogólne funkcje jej|ciała sš w normie,
[3543][3577]lecz aktywnoć jej mózgu|jest w pewnym stopniu przecišżona.
[3612][3643]Mówił pan, że wzięła|wczoraj jaki proch...
[3643][3662]Nie wiem pan, co to było?
[3662][3695]Już panu mówiłem.|Łaziłem wczoraj na tej imprezie.
[3695][3717]Nawet nie wiem,|ilu ludzi go wzięło.
[3717][3738]Jest pan w jego posiadaniu,|panie Sefton?
[3738][3760]- Nie.|- Ma pan do niego dostęp?
[3760][3788]- Nie, a co?|- Pana przyjaciółka to jedyny przypadek,
[3788][3813]co znaczy, że może to być|jej unikalna reakcja,
[3813][3837]lub reakcja alergiczna|na składnik narkotyku.
[3837][3862]- Nie mogę mieć pewnoci.|- Więc jak jej pomożecie?
[3862][3894]Obecnoci samego składnika|nie ma już w krwiobiegu.
[3894][3919]Nie rozumiem.
[3919][3951]Brał pan kiedy lek,|który musiał leżeć w lodówce?
[3951][3968]Jasne.
[3968][3993]Niektóre sš niestabilne|w wyższych temperaturach,
[3993][4023]nawet w pokojowej,|więc gdy zaczšł działać
[4024][4062]w jej krwiobiegu, sama temperatura ciała|mogła zaczšć proces rozkładu.
[4062][4077]Przepadł.
[4116][4140]Co może pan zrobić?
[4140][4180]Podamy jej epinefrynę|na wypadek reakcji alergicznej.
[4180][4217]W międzyczasie będziemy jš nawadniać|i damy jak największy komfort.
[4217][4243]Jak najwyższy komfort?
[4243][4274]Bez wiedzy,|co dokładnie wywołuje reakcję,
[4274][4305]to może być jedyne,|co mogę zrobić.
[4305][4328]Jeli ma pan więcej tego prochu,|proszę mi go przynieć.
[4328][4372]- Już mówiłem, że nie mam.|- Musi pan znaleć kogo z tej imprezy, kto ma.
[4372][4409]To może być jedyna szansa|pana przyjaciółki.
[4618][4633]- Halo?|/- Lexi?
[4633][4655]Tu Jeff Sefton,|przyjaciel Skye z imprezy.
[4656][4685]/- Skye jest w szpitalu.|- Co takiego?
[4686][4718]Jest w szpitalu przez ten narkotyk,|który dosypała jej do drinka.
[4720][4744]Ale wszystko gra, tak?|Wyzdrowieje?
[4744][4777]- Nie, Lexi, nic nie gra.|/- O mój Boże.
[4777][4801]Posłuchaj mnie, lekarze pomogš|jej tylko wtedy,
[4801][4826]jeli dostanš próbkę tego,|co wczoraj wzięła.
[4826][4838]Nie mam więcej.
[4850][4878]Nie mam.|Miałam tylko kilka płatków.
[4878][4899]A co z tym, od którego|je wzięła, Dustinem?
[4899][4922]/Dał mi swój numer,|/ale go wyrzuciłam.
[4922][4946]- Przepraszam. Skye Yarrow?|- Tędy proszę.
[4959][4985]/Bardzo mi przykro, Jeff.
[4985][5019]Znajd kogo z wczoraj,|kto wcišż może go mieć.
[5019][5054]Nie znam nikogo innego.
[5063][5099]Muszę zrobić dla niej co innego.|Co mogłabym?
[5099][5129]Uwierz mi, już doć zrobiła.
[5244][5261]Pani Yarrow?
[5266][5319]- Jeste znajomym Skye?|- Zgadza się. Jestem Jeff.
[5319][5335]Jeff Sefton.
[5335][5366]Zadzwonili i powiedzieli,|że to jakie przedawkowanie.
[5366][5398]To nie przedawkowanie.|To reakcja alergiczna.
[5398][5415]Na co, co wzięła.
[5415][5453]Na co, co jej dosypano na imprezie,|a ona o tym nie wiedziała.
[5453][5481]Pani Yarrow, pani córka|nie zrobiła nic złego.
[5481][5497]To był wypadek.
[5536][5560]Ale ty tam byłe.
[5570][5596]Tak.
[5723][5752]Nie widujemy się tyle...
[5767][5789]ile bym chciała.
[5878][5910]Bardzo się o niš martwiłam.
[5910][5948]Odkšd przyjęła pracę|przy Culcie.
[5958][6010]Usiłujšc skontaktować się z tym|Stevenem Rae odnonie zniknięcia jej ojca.
[6010][6065]- To się włanie odbija.|- To po częci moja wina.
[6065][6123]Pomagała mi.|W poszukiwaniu zaginionego brata.
[6123][6197]Opowiadała mi o tobie.|Też masz obsesję na punkcie tego serialu.
[6211][6244]To ma z tym jaki zwišzek,|prawda?
[6244][6260]Tak.
[6260][6306]Już tu jestem.|Możesz już ić.
[6380][6427]Pani Yarrow,|nigdzie się nie wybieram.
[6614][6647]/Nigdzie się nie wybieram, Skye.
[6657][6675]/I ty również.
[6811][6828]Dlaczego z tym walczysz?
[6838][6878]/Mogłaby skorzystać nieco z tego,|/co oferuję swoim wyznawcom.
[6878][6908]Proste i nieskomplikowane|piękno chwili.
[6908][6921]To włanie tym jest.
[6921][6946]Miejsce, gdzie zostawiasz swojš|przeszłoć za sobš.
[6946][6978]- Nie chcę jej zostawiać.|- Taka jeste pewna, Skye?
[6978][7006]Co z przeszłoci powoduje twój ból?|Powiedz mi.
[7006][7037]/- Czego chcesz najbardziej?|- Znaleć go.
[7037][7068]- Kogo znaleć, Skye?|- Mojego ojca.
[7110][7150]- Prawdę o moim ojcu.|- Ale twój ojciec nie żyje.
[7160][7212]Tego nie wiem.|Nikt tego nie wie.
[7212][7236]Jeste w tworze Stevena Rae,
[7236][7279]ponieważ liczysz,|że znajdziesz poszukiwane odpowiedzi.
[7287][7304]Odnajdziesz ojca.
[7339][7358]Sprawdzała bazy stanowe?
[7358][7380]/Obrażanie mnie nic|/nie da, Jefferstein.
[7380][7394]Przepraszam, E.J.
[7394][7417]Uwierz, że naprawdę doceniam,|co robisz.
[7417][7448]Jak ona się w ogóle ma?
[7448][7488]Nie za dobrze.|Lekarze mogš się tylko domylać.
[7488][7508]Naprawdę musisz znaleć|tego Dustina Wartella.
[7508][7527]/Tylko on rozdawał ten proch|/na imprezie.
[7527][7562]Nie wiem, co mam ci powiedzieć.|Ten Wartell to nikt specjalny.
[7562][7574]Zero obecnoci w sieci.
[7574][7601]/Sprawdzałam też każdy możliwy|/czat Cultu,
[7601][7637]/który wspomina o wczorajszym prochu.|Nie mam nic.
[7637][7660]/Szukaj dalej, dobrze?
[7675][7704]Jasne.|Muszę spadać.
[7752][7765]Hej, Bert.
[7765][7792]E.J., masz jaki powód,|że ulotniła się dwa razy,
[7792][7826]aby zadzwonić,|kiedy mogła to zrobić przy biurku?
[7832][7883]A może to był on|i prosił cię o kolejnš przysługę.
[8021][8056]- Co tu pani robi?|- Pan Sefton.
[8056][8100]Obowišzkiem szpitala jest powiadomić policję,|kiedy pojawi się zwišzek z narkotykami.
[8100][8157]A pewne nazwiska sš teraz wyróżnione|w naszym systemie. Jak pańskie i...
[8157][8169]Nie mieszajcie jej w to.
[8169][8204]Brzmi jak rada,|z której pan powinien skorzystać.
[8208][8242]- Widział pan nagranie?|- Mój brat.
[8252][8269]Pani wie, gdzie on jest.
[8281][8322]- Czego tak bardzo od niego chcecie?|- Nie pana sprawa.
[8334][8374]Ale tylko dzięki bratu|jest pan bezpieczny.
[8374][8401]Proszę o tym pamiętać.
[8426][8479]Lekarze powiedzieli mi, że pana przyjaciółka|wzięła wczoraj co, czego nie powinna.
[8479][8530]Narkotyk.|Ten, który zabrała pani Dustinowi.
[8540][8590]Potrzebujemy próbki.|Mogłaby jej pani pomóc.
[8613][8630]Pani go ma, prawda?
[8635][8692]Bez względu na paniš, mnie i mojego brata,|proszę, pomóżcie chociaż jej.
[8705][8734]Obawiam się, że nie mogę|się mieszać, panie Sefton.
[8734][8773]Ma pani na myli,|że tego nie zrobi.
[8790][8829]Sugeruję skorzystać z rady brata.
[8843][8861]Odejd.
[8926][8971]Sporo tu emocji.|To zrozumiałe.
[8987][9009]Odpucimy temu panu.
[9009][9026]/Odpuć, Skye.
[9026][9072]Odpucić i uciec stšd?|Z chęciš. Gdybym wiedziała jak....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin