Evans David_Życie_prawdziwe.txt

(457 KB) Pobierz
David Evans � Dawid Minns 

�ycie Prawdziwe

T�umaczenie Szymon Andrzejewski
Tytu� orygina�u:
�MORE OF THE REAL LIFE... FREDDIE MERCURY. <
Przek�ad: Szymon Andrzejewski
Redakcja: Adam Senska * *�� �-
Obs�uga mened�erska: Jaros�aw Sp�ocharski Przygotowanie do druku. MARGRAFSEN, 
Bydgoszcz Druk: Zak�ad Poligraficzny ABED1K, Bydgoszcz
Copyright (c) by Britannia Press Publishing, London Wydano za zgod� Britannia 
Press Publishing, I ondon
(c) Copyright for Polish edition
by Oficyna Wydawniczo-Reklamowa PRANA Sp. z o.o. Bydgoszcz, 1996
Wszelkie prawa zastrze�one �adna cze�� niniejszej publikacji nie mo�e by�, 
zar�wno w ca�o�ci, jak i we fragmentach, reprodukowana, przechowywana na �adnym 
no�niku danych ani przekazywana w �adnej formie bez uprzedniej zgody w�a�ciciela 
praw wydawniczych.
ISBN 83-903138-2-0
Oficyna Wydawniczo-Reklamowa PRANA Sp. z o.o.
85-741 Bydgoszcz, ul. Fabryczna 19,
tel.: (052) 45 25 40, tel./fax (052) 45 25 79 . ,.,, ,
Ksi��ka ta dedykowana jest
rodzicom Freddiego, kt�rych wielu z nas nigdy nie spotka�o. Chcieliby�my, aby 
wiedzieli, jak bardzo ich syn by� kochany.
Ksi��ka ta po�wi�cona jest tak�e pami�ci Douglasa Chalmersa, kt�ry, tak samo jak 
Freddie, zmar� w 1991 r. - zbyt wcze�nie.
By�em wsp�wykonawc� woli Douglasa i w czasie wynoszenia ostatnich nale��cych do 
niego rzeczy z jego mieszkania, po tym jak zosta�o ono sprzedane, wszed�em do 
kuchni, by stwierdzi�, �e nowi w�a�ciciele pojawili si� wcze�niej i wyj�li t� 
niewielk� ilo�� przedmiot�w jaka pozosta�a w szufladach i szafkach, dla kt�rych 
oni sami nie znale�li zastosowania.
Mi�dzy kilkoma starymi numerami telefon�w, kubkiem, pogi�t� �y�eczk� i 
pogniecionymi kawa�kami papieru znajdowa�o si� serce. Troch� jakby ckliwy w swej 
wymowie, by� to wypchany, wyblak�y przedmiot, pierwotnie wykonany z czerwonego, 
b�yszcz�cego p��tna, przyozdobiony cekinami i wzorami z poskr�canej we�ny, kt�ry 
kto� zrobi� po Pierwszej Wojnie �wiatowej, aby powiesi� na �cianie, czcz�c 
pami�� ukochanej osoby.
Przytwierdzony do niego by�, stanowi�cy integraln� cz�� wzoru, we�niany napis z 
rodzaju tych, kt�re zwykli�my nosi� na sportowych uniformach w szkole. Sprzedano 
ich pewnie ze sto tysi�cy.
Kiedy z�ote s�o�ce tonie Umys� od trosk wolnym jest Gdy ku innym my�li goni� Czy 
czasami wspomnisz mnie l
Wydawa�o si� to by� do�� trafnym stwierdzeniem.
PAMI�TAJCIE IMIONA
David Evans
SPIS TRE�CI
Od wydawcy brytyjskiego........... 8
Od t�umacza ........................ 9
Wst�p............................... 11
Autorzy............................. 15
Pierwsze wra�enia .................. 21
Wsid�ach ........................... 75
My�li ko�cowe ...................... 171
Epilog .............................. 219
OD WYDAWCY BRYTYJSKIEGO
Jako, i� nie jest to wznowienie, po raz pierwszy mieli�my okazj� zamie�ci� dwie 
bardzo wa�ne wypowiedzi na temat Freddiego, kt�re nie by�y dost�pne w czasie 
ukazania si� pierwszego wydania - Jamesa Ar-thursa i Petera Freestone'a. James 
by� wielkim przyjacielem Freddiego, a Peter pracowa� dla Queen od 1979, a przede 
wszystkim, przez prawie dziesi�� lat by� pe�nomocnikiem Freddiego. Zar�wno jego 
wiedza na temat Freddiego, jak i szacunek do niego s� g��bokie, dlatego te� 
korzystamy z tej sposobno�ci, by zamie�ci� niekt�re ze wspomnie� o cz�owieku dla 
kt�rego pracowa�, gdy ten by� zdrowy i kt�rym opiekowa� si� w chorobie.
Zamie�cili�my epilog, kt�ry okaza� si� by� przegl�dem niekt�rych prawdziwych i 
wymy�lonych zdarze�, jakie mia�y miejsce w nast�pstwie �mierci Freddiego. Mamy 
nadziej�, �e b�dzie on dla was kszta�c�cy i wierzymy, i� dalsze wiadomo�ci 
pojawia� si� b�d� w miar�, jak zbli�a� si� b�dziemy do kolejnego wydania. Wydaje 
si�, �e zawsze b�dzie co� do dodania na temat �ycia Freddiego Mercury'ego.
Britannia Press Publishing
OD T�UMACZA
Ksi��ka taka jak ta, kt�r� trzymacie Pa�stwo w r�ku, stanowi du�e wyzwanie dla 
t�umacza. Pisana przez ponad dwudziestu ludzi pochodz�cych z odmiennych 
�rodowisk i pos�uguj�cych si� zr�nicowanymi stylami j�zykowymi, wymaga 
szczeg�lnej uwagi po�wi�conej procesowi przek�adu. Wspomnie� o Freddiem Mercurym 
nie pisa�y osoby maj�ce na co dzie� czynny kontakt z literatur� i dlatego j�zyk 
ich wypowiedzi ociera si� mocno o mow� potoczn�, a w niekt�rych przypadkach jest 
z ni� po prostu jednaki. W swojej pracy stara�em si� nie zagubi� owego kolorytu 
i zachowa� specyficzn� gwar�, kt�r� pos�uguj� si� muzycy. Czy mi si� to uda�o? 
Odpowied� na to pytanie pozostawiam Pa�stwu.
Szymon Andrzejewski
WST�P
S�awa, uznanie, panteon gwiazd... Bogactwo, sukces, rozg�os... Bisy, aplauz, 
oklaski... Uwielbienie, pochwa�y, superlatywy... Pope�ni� by� mo�e kilka b��d�w, 
ale by� gwiazd� do samego ko�ca, a Freddie kocha� by� gwiazd�. Nigdy nie chcia� 
by� niczym innym.
Po raz pierwszy spotka�em go w 1975 r. gdy, po trzech wydanych albumach, nazwa 
Queen nabiera�a za granic� rozg�osu. Freddie by� znany, ale nie by� gwiazd�. Po 
ukazaniu si� Bohemian Rha-psody, obserwowa�em, jak staje si� gwiazd�; 
obserwowa�em, jak dogania swe ambicje. Sam stwierdzi� w wywiadzie telewizyjnym, 
�e nie potrafi gotowa� i �e jest "bezu�yteczn� gospodyni� domow�", tak wi�c 
Freddie ca�kowicie odda� si� byciu gwiazd�. Przyczyna, dlaczego nie wszyscy 
jeste�my gwiazdami, jest taka, �e jest to po prostu bardzo trudne. Nie mo�esz 
odczuwa� strachu, musisz by� cz�owiekiem prawdziwie utalentowanym, politycznym 
geniuszem formatu Machiavellego, posiada� dar krystalicznie zrozumia�ego 
komunikowania si� i b�ogos�awie�stwo uporu oraz wytrwa�o�ci Herkulesa 
przerzucaj�cego �ajno w stajniach. Jestem znacznie lepszym kucharzem, ni� by�bym 
gwiazd�, tak wi�c ja oraz wszyscy jego pozostali przyjaciele i powiernicy 
byli�my ca�kiem szcz�liwi, rozgrywaj�c swoje �ycie, podczas gdy on zajmowa� si� 
swoim, zawsze jednak na przestrzeni lat powracaj�c cz�sto do podstaw, by 
utwierdzi� si� w tym, sk�d pochodzimy, kim jeste�my, jak daleko zaszli�my i 
dok�d zmierzamy.
Pod koniec Freddie wiedzia� nawet za dobrze dok�d zmierza i powiedzia� mi, �e 
tego te� si� nie boi.
Tak wi�c nie ma go teraz... Ci�ko w to uwierzy�, jednak musimy przyj�� to do 
wiadomo�ci, jako �e zostali�my tu bez niego i nigdy ju� nie zostaniemy dotkni�ci 
przez blask gwiazdy takiej, jak jego. Istnienie jego gwiazdy nacechowane by�o 
przera�aj�c� i unikaln� logik�, kt�r� mogliby�cie dostrzec, gdyby dane wam by�o 
zna� go tak d�ugo, jak my. Osi�gn�� prawie wszystko, czego pragn��, a przede 
wszystkim zaw�drowa� na szczyt swego w�asnego �wiata, nie ton�c, nie posuwaj�c 
si� bokiem, nie �lizgaj�c si� ani pe�zn�c, ale stoj�c pewnie na g�rze, dok�adnie 
tam, gdzie sam si� umie�ci� i nieprawdopodobnym jest my�lenie, �e m�g�by si� 
znale�� gdziekolwiek indziej. Jego gwiazda nie stanie si� nigdy tandetna, 
pozbawiona blasku czy splamiona pora�k� lub obmierz�� plotk�. Zawsze �wieci� 
b�dzie tak jasno, jak j� zostawi�. Niemniej jednak my, kt�rzy zostali�my, 
stracili�my przyjaciela, a ja staram pocieszy� si�, powtarzaj�c sobie, �e nie 
by�bym w stanie wyobrazi� go sobie jako sze��dziesi�ciolatka.
WST�P
Ale z drugiej strony, Freddie Mercury by� �miertelnikiem i dziwnie jest zda� 
sobie spraw� z tego, �e to w�a�nie jego �miertelno�� zmieni go w cz�owieka 
nie�miertelnego, gdy mit stanie si� legend�. Ten zimny, pozbawiony sumienia, 
wybieraj�cy ofiary na chybi� trafi�, oszuka�czy wirus, przyczyniaj�c si� do jego 
�mierci na Ziemi, zapewni� mu tak�e miejsce w wieczno�ci. Czy uwa�acie, �e gdyby 
wiedzia� jednak o tym, co uczyni�, to zatrzyma�by si�, zaprzesta�by szerzenia 
trwogi z w�a�ciw� sobie kliniczn� sumienno�ci�, obserwuj�c nas, smuc�cych si� 
nad jeszcze jedn� z jego ofiar?
Oczywi�cie, Freddie nienawidzi� bycia chorym i nie chcia�, aby ktokolwiek, nawet 
najbli�si przyjaciele, o jego chorobie wiedzia�, a� do czasu gdy niemo�liwym 
by�o, by�my nie odgadli, co mu dolega. Ten okres jego �ycia, to zachowywanie 
wizerunku Freddiego Mercury'ego, gwiazdy, musia� by� dla niego naprawd� ci�ki, 
by� bowiem cz�owiekiem niesamowicie, a cz�sto do przesady, uczciwym i otwartym, 
i nienawidzi� tego, i� musi si� ukrywa�. Fakt, �e przyzna� si� Jamesowi 
Johnsonowi, w przeprowadzonym w 1975 roku wywiadzie, i� sypia� zar�wno z 
m�czyznami jak i kobietami, ukr�ci� na kilka dobrych lat fal� g�upawych, 
nienawistnych spekulacji i pozwoli� mu na publiczne prowadzenie swego prywatnego 
�ycia, kt�re przez chwil�, by�o co prawda leciutko szalone, ale tylko dlatego, 
�e troch� p�no je rozpocz��. Prywatnie jego �ycie by�o tak normalne jak by 
sobie tego, zwa�aj�c na okoliczno�ci, m�g� �yczy� i mog� z zadowoleniem 
stwierdzi�, �e cz�owiek, kt�ry p�no zacz��, wkr�tce nadrobi� zaleg�o�ci.
Jego w�asne �ycie mia�o wp�yw na miliony innych ludzi, z kt�rych wi�kszo�� 
musia�a zadowoli� si� mi�o�ci�, a nawet uwielbieniem, na odleg�o��. Ci z was, 
kt�rzy tak jak ja zawsze b�d� kocha� i uwielbia� tego ch�opaka, i kt�rzy wyszli 
z dom�w i kupili Those Wer� The Days Of Our Lives, kiedy ogl�da� b�d� za��czon� 
kaset� video, niech zamkn� oczy i udaj�, �e s� tam, na pode�cie dla ekipy 
d�wi�kowej i ogl�daj� nagrywanie filmu. Po zako�czeniu ka�dego z wielu 
wykonywanych w przeci�gu dnia zdj�ciowego uj��, niech otworz� oczy, wtedy 
zobaczyliby Freddiego okaleczonego �mierteln� przypad�o�ci�, kt�ra zaatakowa�a 
jego stop�, ku�tykaj�cego w wielkim b�lu w stron� krzes�a nie po to, by 
zrezygnowa� i p�j�� do domu, nie po to, by wzruszy� ramionami i podda� si� oraz 
zadowoli� ledwie takim sobie wyst�pem, ale po to, by zrobi� to jeszcze raz i 
jeszcze raz, i jeszcze raz, a� zaspokojony zostanie jego perfekcjonizm.
Oto jest m�ny cz�owiek, oto jest gwiazda i oto jest m�j przyjaciel, a najlepsz� 
cz�ci� bycia gwiazd�, cz�ci� o kt�rej nie wiedz� i
WST�P
natury kt�rej nie mog� zacz�� podejrzewa� nawet same gwiazdy, jest to, �e 
gwiazdy s� gwiazdami jedynie wtedy, je�li inspiruj� i i...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin