Rambo.IV.2008.WP.XviD-THS.txt

(23 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}23.976
{224}{260}...co�, czego nigdy nie widzieli.
{261}{327}Tereny opustosza�e po u�yciu|gaz�w bojowych.
{328}{441}Post�powanie nieust�pliwego wojskowego re�imu|jest powodem zwi�kszonego niepokoju na �wiecie.
{442}{492}Re�im ten|�amie wszelkie granice.
{493}{564}Grupy etniczne s� prze�ladowane|na wschodzie kraju,
{565}{623}a zagraniczni dziennikarze|bardzo rzadko...
{624}{742}Pewien rodzaj broni biologicznej zosta�|u�yty dzi� w Birmie przez wojsko...
{743}{776}To narodowe powstanie.
{777}{829}Tysi�ce ludzi wysz�o na ulic�.|Tysi�ce zosta�y zabite.
{830}{910}Wielu pokojowo nastawionych mnich�w|zosta�o zabitych podczas protestu.
{911}{969}Niekt�rzy zostali spaleni �ywcem,|a inni utopieni.
{970}{1024}Zagraniczni dziennikarze|s� w szoku.
{1025}{1068}Tysi�ce wiosek zosta�o zniszczonych.
{1069}{1115}Gwa�ty i tortury s� na porz�dku dziennym.
{1116}{1176}Najwi�cej min l�dowych na �wiecie|znajduje si� w Birmie.
{1177}{1231}M�odzi ludzie s� bici|i si�� wcielani do armii.
{1232}{1275}Wielu z nich nie ma wi�cej|ni� dwana�cie lat.
{1276}{1326}Dekapitacje i okaleczania|s� tu na porz�dku dziennym.
{1327}{1423}Biedne, chrze�cija�skie rodziny|zosta�y przep�dzone w celu eksterminacji.
{1424}{1531}Rz�d wojskowy chce przej��|naturalne surowce ziemi kare�skiej.
{1532}{1653}Krwawa, wojskowa kampania przeciwko|Kare�czykom trwa ju� niemal od 60 lat.
{1670}{1764}To najd�u�ej trwaj�ca|wojna domowa na �wiecie.
{4549}{4608}JOHN RAMBO
{4669}{4747}T�umaczenie i napisy:|Quentin
{4799}{4875}Korekta:|Animol, Highlander
{9445}{9511}MAE SOT|TAJLANDIA
{9517}{9605}Kobra kr�lewska jest bardzo niebezpieczna.
{9768}{9807}Gdzie� si� podziewa�?
{9808}{9868}Daj mu torb�.
{9886}{9960}Potrzebujemy kolejnego pytona.|Da si� co� z tym zrobi�?
{9961}{10010}Za to kobr mamy|ju� pod dostatkiem. Dobrze?
{10011}{10078}Pierdol si�.|Dobrze?
{10151}{10240}Kobra kr�lewska jest najniebezpieczniejsza.
{10308}{10393}Gdy uk�si, cz�owiek umiera bardzo szybko.
{10394}{10476}Jest bardzo, bardzo niebezpieczna.
{10709}{10805}To bardzo zab�jczy w��.|Numer jeden w Tajlandii.
{10894}{10970}To chyba niebezpieczna praca.
{10996}{11078}Nazywam si� Michael Burnett.|Ma pan chwil�, �eby porozmawia�?
{11079}{11121}Obiecuj�, nie zajmiemy|panu du�o czasu.
{11122}{11208}Powiedziano nam, �e wypo�ycza pan ��d�.|Chcieliby�my z tego skorzysta�.
{11209}{11268}Czy to mo�liwe?|Chcemy si� dosta� w g�r� rzeki.
{11269}{11297}A dok�d si� wybieracie?
{11298}{11348}Do Birmy.
{11349}{11400}Birma to strefa wojny.
{11401}{11510}Tak nazywaj� to wszyscy,|ale to bardziej przypomina ludob�jstwo.
{11513}{11640}Jakby nie by�o, to moja pi�ta podr� tam,|wi�c jeste�my �wiadomi niebezpiecze�stw.
{11703}{11799}- Nie zapuszczam si� tak daleko na p�noc.|- Wyja�ni� panu nasz� sytuacj�.
{11800}{11891}Nasz ko�ci� jest cz�ci�|parafii z Kolorado.
{11903}{12011}Zg�osili�my si� na ochotnik�w,|by dostarczy� zapasy medyczne...
{12013}{12066}oraz zapewni�|opiek� zdrowotn�...
{12067}{12161}i udzieli� mo�liwego wsparcia|dla mieszkaj�cych tam Kare�czyk�w.
{12162}{12222}Powiadaj�, �e zna pan rzek�|lepiej ni� ktokolwiek.
{12223}{12243}K�ami�.
{12244}{12364}Prosz� jedynie, by pozwoli� nam pan|zap�aci� za kilka godzin swojego czasu.
{12374}{12456}To mo�e odmieni�|�ycie wielu ludzi.
{12512}{12557}Zabieracie ze sob� jak�� bro�?
{12558}{12587}Oczywi�cie, �e nie.
{12588}{12656}To nic nie zmienicie.
{12666}{12720}C�...
{12738}{12819}Takie my�lenie sprawia,|�e �wiat jest taki, jaki jest.
{12820}{12883}Pierdoli� �wiat.
{12933}{12963}- Chod�my.|- Dlaczego?
{12964}{12993}Nie jest zainteresowany.
{12994}{13035}- Chod�my ju�.|- Mo�e ja spr�buj�.
{13036}{13080}- Saro.|- M�wi�e�, �e to nasza jedyna szansa.
{13081}{13163}- Wiem, �e tak, ale...|- Co mamy do stracenia? Ja spr�buj�.
{13164}{13228}- Saro.|- Prosz�.
{13416}{13467}Witam.
{13468}{13519}Nazywam si� Sara Miller.
{13520}{13600}Mam nadziej�,|�e panu nie przeszkadzam.
{13601}{13710}- Cz�owiek, z kt�rym pan rozmawia�...|- Nie rozmawia�em z nikim.
{13744}{13817}Dobrze. Cz�owiek,|kt�ry rozmawia� z panem,
{13818}{13900}spyta�, czy mo�emy pana wynaj��,|by zawi�z� nas pan w g�r� rzeki.
{13901}{13949}Odm�wi� pan.|Dlaczego?
{13950}{14016}Nie mog� wam pom�c.
{14035}{14141}Je�li ma pan jakie� powody ku temu,|to ch�tnie ich wys�ucham.
{14177}{14242}Wracajcie do domu.
{14740}{14822}/WIOSKA TAKEHDER|/OKR�G PAPUN, BIRMA
{15397}{15475}Prosz�, tylko|nie mojego synka!
{15664}{15746}Ci ch�opcy|s� od teraz �o�nierzami!
{15835}{15896}Nale�� teraz do mnie!
{15897}{16002}Je�li spr�bujecie ich odebra�,|ca�a wioska p�jdzie z dymem!
{16037}{16164}Je�li poprosicie o pomoc kare�skich rebeliant�w,|to osobi�cie poucinam wam j�zory!
{16178}{16282}Je�li mi si� sprzeciwicie,|nakarmi� was waszymi wn�trzno�ciami!
{16283}{16394}S�uchajcie mnie, wierzcie mi,|a przede wszystkim, b�jcie si� mnie!
{17951}{18020}Dlaczego pani wr�ci�a?
{18046}{18110}Czeka�am na pana.
{18180}{18233}Ju� m�wi�em,|nie mog� wam pom�c.
{18234}{18290}Chcemy, �eby jecha� pan z nami|i pom�g� tym ludziom.
{18291}{18334}Jeste�my tu po to,|by co� si� zmieni�o.
{18335}{18392}Wierzymy, �e ka�de|�ycie ma warto��.
{18393}{18440}- Na pewno nie wszystkie.|- Naprawd�?
{18441}{18501}Gdyby ka�dy m�wi� tak jak pan,|to nic by si� nigdy nie zmieni�o.
{18502}{18550}- Nic si� nie zmieni.|- Oczywi�cie, �e tak.
{18551}{18580}Nic nie b�dzie ju�|takie samo.
{18581}{18622}Prosz� �y� swoim �yciem,|skoro jest dobre.
{18623}{18712}- W�a�nie to chc� zrobi�.|- Nie, chce pani zmieni� to, co jest.
{18713}{18771}A co jest?
{18790}{18852}Wracaj do domu.
{18905}{18977}Naprawd�.|Wracaj do domu.
{19564}{19611}Mo�e...
{19612}{19688}Mo�e straci�e� wiar� w ludzi.
{19697}{19762}Ale na pewno|wci�� w co� wierzysz.
{19764}{19838}Na pewno|na czym� ci zale�y.
{19861}{19937}By� mo�e nie zmienimy �wiata,
{19945}{20045}ale pr�ba uratowania �ycia|warta jest po�wi�cenia swojego.
{20046}{20103}Czy� nie?
{20646}{20726}/Niezale�nie od tego, jak s� �li,|/w ko�cu na pewno przegraj�.
{20728}{20781}Nie przezwyci꿹|zjednoczonej opozycji.
{20782}{20815}Nie dadz� rady.
{20817}{20929}Potrzeba na to troch� czasu,|a p�ki co, musimy jako� trzyma� ich razem.
{20930}{21026}Nadejdzie w ko�cu taki dzie�...|Przepraszam, Saro?
{21034}{21072}Dok�d idziesz?
{21074}{21118}Porozmawia� z nim.
{21120}{21218}- Na pewno chce poby� sam.|- Pomaga nam, nie ignorujmy go.
{21220}{21308}- Bo mu zap�acili�my.|- Nie, nic nie wzi��.
{21479}{21532}Jeszcze raz chcia�am|podzi�kowa� za wszystko.
{21534}{21598}W imieniu nas wszystkich, naprawd�.
{21600}{21670}Nigdy nam nie powiedzia�e�,|jak masz na imi�.
{21672}{21724}John.
{21728}{21768}Sk�d jeste�?
{21770}{21822}Z Arizony.
{21823}{21860}Dlaczego wyjecha�e�?
{21861}{21906}Zosta�em powo�any do Wietnamu.
{21907}{21979}I tak po prostu zosta�e�?
{21981}{22037}To skomplikowane.
{22038}{22090}Masz jak�� rodzin� w Stanach?
{22092}{22163}Chyba ojca,|ale nie wiem.
{22196}{22291}Nie jeste� ciekaw zmian,|jakie mog�y zaj�� w domu?
{22329}{22392}Mam swoje powody.
{22494}{22546}Saro?
{22552}{22620}P�yn� tam tylko dla ciebie.
{22622}{22720}Je�li tylko b�dziesz chcia�a zawr�ci�,|powiedz s�owo.
{22741}{22795}Dobrze.
{24012}{24056}Co to takiego?|Kim oni s�?
{24057}{24096}Birma�scy piraci.
{24097}{24170}Pochylcie si� i ani s�owa.
{24190}{24244}- Co to za jedni?|- W porz�dku. Po prostu...
{24245}{24303}Nie gada�!
{25180}{25228}- Jest ich wi�cej?|- By� mo�e.
{25230}{25273}Co robimy?
{25274}{25336}Powinni�my p�yn�� dalej.|Zobowi�zali�my si�.
{25337}{25390}Nie m�wi�em do ciebie.|Co chcesz zrobi�?
{25392}{25492}Jeste�my jedn� grup�.|Zag�osujemy, je�li b�dzie trzeba.
{25510}{25602}- Siadajcie!|- Je�li chc� pieni�dzy, to damy...
{25643}{25723}Nikt si� nie odzywa, g�owy w d�.
{25913}{26010}G�owy w d� i nie patrze� im w oczy,|bo was zabij�.
{26468}{26540}Macie �wiat�a!|W��czcie je!
{26542}{26629}Chc� was zobaczy� jebani g�upcy...|Szybko!
{26694}{26751}Ta cz�� rzeki|nale�y do nas.
{26753}{26821}Pr�bowali�cie przep�yn�� obok?
{26822}{26874}Mogliby�my was zabi�|w mgnieniu oka.
{26875}{26935}Dlaczego nas nie szanujecie?
{26936}{26982}Szanuj� ci�.
{26984}{27052}Chcemy wszystko, co macie|na swojej zasranej �odzi.
{27053}{27131}Dok�d p�yniecie,|durne bia�asy?
{27136}{27181}Wieziemy leki dla chorych.
{27183}{27241}Patrz tutaj!
{27277}{27329}Czy to kobieta?
{27331}{27387}Przyprowad� j� tutaj!|Natychmiast!
{27389}{27483}Bierzcie, co chcecie,|ale j� zostawcie w spokoju.
{27507}{27561}Zamknij si�!
{27563}{27624}Przyprowad� j�!
{27709}{27748}Zap�acimy wam.
{27750}{27832}Wiem, �e tak.|Przyprowad� j� do mnie!
{27865}{27913}Zap�acimy wam|wszystko, co mamy.
{27915}{27963}Pierdol si�!
{27964}{28039}Wstawaj!|Podnie� si�, kurwo!
{28607}{28658}Nie!
{28787}{28838}Co� ty najlepszego zrobi�?!
{28840}{28932}Przybyli�my tu, aby przerwa� zabijanie!|Kim ty jeste�, by...
{28934}{28972}- A kim jeste� ty?|- Pu�� go!
{28973}{29023}Zgwa�ciliby j� 50 razy,
{29025}{29087}a tobie uci�liby t� pierdolon� �epetyn�.
{29089}{29127}Kim jeste�?!
{29128}{29201}Kim wy w og�le jeste�cie?!
{29215}{29270}Wracamy!
{29352}{29386}Nie.
{29387}{29461}Nie, nie powinni�my wraca�.
{29464}{29516}- Odpu��.|- Co ty wyprawiasz?
{29517}{29572}Jeste�my tak blisko!
{29573}{29649}To, co si� tu wydarzy�o,|jest okropne,
{29650}{29732}ale miejscowi s� zabijani|w ten spos�b ka�dego dnia!
{29733}{29765}Michael!
{29766}{29812}To by� tw�j pomys�.
{29813}{29879}Zobowi�zali�my si�.
{29880}{29940}Wiem, �e nie wierzysz w to,|co my tu robimy,
{29941}{29981}ale to nasze �ycie.
{29982}{30041}Nasz wyb�r.
{30060}{30129}Niczego nie zmienicie.
{30177}{30224}Prosz�.
{30225}{30267}Prosz�, John.
{30268}{30323}Prosz�.
{30617}{30681}Id� sobie usi���.
{32047}{32155}B�dziemy wraca� l�dem,|wi�c nie ma potrzeby, by� na nas czeka�.
{32183}{32236}Musz� to zg�osi�.
{32237}{32278}Wiem, �e uwa...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin