Regine Deforges Aleja Henri Martin 101 1943 Zak�ad Nagra� i Wydawnictw Zwi�zku Niewidomych Warszawa 1995 `pa Prze�o�y�a Wiera Bie�kowska T�oczono pismem punktowym dla niewidomych w Drukarni PZN, Warszawa, ul. Konwiktorska 9 Pap. kart. 140�7�g kl. III-B�1 Przedruk z "Wydawnictwa Ministerstwa Obrony Narodowej", Warszawa 1988 Pisa�a G. Cagara Korekty dokonali St. Makowski i D. Jagie��o `st Streszczenie cz�ci pierwszej Na pocz�tku jesieni 1939 roku Isabelle i Pierre Delmas �yj� sobie spokojnie w swoim maj�tku Montillac, w�r�d winnic Bordeaux, wraz z trzema c�rkami: Fran~coise, L~e� i Laure oraz wiern� gospodyni� Ruth. L~ea ma siedemna�cie lat. Ta niezwykle pi�kna dziewczyna odziedziczy�a po ojcu mi�o�� ziemi i winnic, w�r�d kt�rych wyros�a, tak jak Mathias Fayard, syn rz�dcy jej ojca. Mathias, w dzieci�stwie towarzysz jej zabaw, teraz potajemnie kocha si� w L~ei. Pierwszego wrze�nia 1939 roku. W Roches_Blanches, maj�tku rodziny d'$argilat, zaprzyja�nionej z rodzin� Delmas, obchodzi si� zar�czyny Laurenta d'$argilat z dalek� kuzynk�, �agodn� Camille. Na przyj�ciu s� obecni stryjowie i ciotka L~ei z dzie�mi: stryj Luc Delmas, adwokat z tr�jk� dzieci: Philippe'em, Corinne i Pierre'em, ciotka jej Bernadette Bouchardeau z synem Lucienem i stryj Adrien Delmas, dominikanin, kt�ry ma w rodzinie opini� rewolucjonisty. S� tam tak�e wielbiciele L~ei - bracia Jean i Raoul Lef~evre. Tylko L~ea nie bierze udzia�u w og�lnej rado�ci: kocha si� w Laurencie i trudno jej si� pogodzi� z jego zar�czynami z inn�. Poznaje Fran~cois Taverniera. Ten elegancki i cyniczny m�czyzna wydaje si� L~ei zagadkowy i ogromnie pewny siebie. Zrozpaczona L~ea zar�cza si� z Claude'em d'$argilat, bratem Camille. Tego samego dnia wybucha wojna: og�oszona zosta�a powszechna mobilizacja. L~ea jest obecna na �lubie Camille z Laurentem. Dostaje gor�czki, pozostaje pod opiek� lekarza domowego rodziny Delmas, doktora Blancharda, i odk�ada dat� swojego �lubu. Narzeczony L~ei ginie w pierwszych walkach na froncie. L~ea jedzie do Pary�a do swoich ciotek Lisy i Albertine de Montpleynet. Spotyka tam Camille i Fran~cois Taverniera, do kt�rego odczuwa wielk� niech��, ale i pewien poci�g. Poznaje pisarza Rapha~ela Mahla, cz�owieka niepokoj�cego, homoseksualist� i oportunist�, oraz Sar� Mulstein, m�od� niemieck� �yd�wk�, kt�ra uciek�a przed nazizmem do Francji. Laurent wyje�d�a na front, L~ea obiecuje mu, �e b�dzie si� opiekowa� Camille, kt�ra spodziewa si� dziecka i czuje si� bardzo �le. Mimo to przed wkroczeniem Niemc�w opuszczaj� obie Pary�. Uciekaj� samochodem po zat�oczonych drogach, pod ustawicznym bombardowaniem, w warunkach dramatycznych. Zagubiona L~ea spotyka przypadkowo Mathiasa, kt�ry j� otacza czu�o�ci�, i Fran~cois Taverniera, przy kt�rym poznaje rozkosz fizyczn�. Zawieszenie broni pozwala L~ei i Camille wr�ci� do regionu Bordeaux, gdzie dzi�ki pomocy niemieckiego oficera, Frederica Hankego, rodzi si� szcz�liwie ma�y Charles. Dzie� powrotu do Montillac jest dniem �a�oby: Isabelle, ukochana matka L~ei, zgin�a podczas bombardowania Bordeaux. Ojciec L~ei pogr��a si� z wolna w szale�stwie, podczas gdy w zarekwirowanym maj�tku organizuje si� stopniowo �ycie w�r�d wyrzecze� i ci�g�ych trudno�ci. L~ea, Camille i ma�y Charles spotykaj� si� u pa�stwa Debray z Laurentem, kt�ry uciek� z niewoli niemieckiej i przygotowuje si� do walki z okupantem. We wsiach, w rodzinach zaczyna si� roz�am: mi�dzy stronnikami P~etaina a zwolennikami walki z Niemcami. L~ea instynktownie staje po stronie tych, kt�rzy si� nie godz� na okupacj�. Nie�wiadoma niebezpiecze�stwa utrzymuje ��czno�� mi�dzy bojownikami podziemia. Siostra jej, Fran~coise, zakochuje si� w Niemcu, poruczniku Kramerze. Mathias Fayard utrzymuje z L~e� stosunki, co jest tym trudniejsze, �e jego ojciec chce za wszelk� cen� zdoby� maj�tek rodziny Delmas. Odepchni�ty przez L~e� Mathias jedzie ochotniczo na roboty do Niemiec. Uginaj�c si� pod ci�arem rozmaitych obowi�zk�w L~ea wraca do Pary�a, do Lise i Albertine de Montpleynet. Prowadzi podw�jne �ycie: zajmuje si� przekazywaniem poczty do podziemia i bierze udzia� w �yciu �wiatowym okupowanego Pary�a. W towarzystwie Fran~cois Taverniera usi�uje zapomnie� o wojnie, ucz�szczaj�c do eleganckich lokali: "Maxim's", "L'$ami Louis" albo do ma�ej, zakonspirowanej restauracyjki ma��onk�w Andrieu. Widuje si� tak�e z Sar� Mulstein, kt�ra opowiada jej o istnieniu oboz�w koncentracyjnych, i Rapha~elem Mahlem uprawiaj�cym najohydniejsz� kolaboracj�. W ramionach Fran~cois Taverniera zaspokaja pragnienie �ycia. Ale potrzebna jest w Montillac: brak pieni�dzy, chciwo�� starego Fayarda, ojciec o zamroczonym umy�le, gro�by wisz�ce nad rodzin� d'$argilat - wszystkiemu temu musi stawi� sama czo�o. Dzi�ki stryjowi, dominikaninowi Adrienowi Delmas, L~ea spotyka w podziemiach Tuluzy Laurenta d'$argilat, kt�remu si� oddaje. Porucznik Dohse i komisarz Poinsot przes�uchuj� L~e� po jej powrocie do Tuluzy. Uratuje j� interwencja stryja Luca. Wobec tego, �e ojciec nie zgadza si� na ma��e�stwo Fran~coise z kapitanem Kramerem, ucieka ona z domu. Pierre Delmas, kt�ry nie mo�e znie�� tego ciosu, umiera. Ojciec Adrien, stryj Luc, Laurent d'$argilat i Fran~cois Tavernier spotykaj� si� na kr�tko na pogrzebie. Po ostatnim u�cisku L~ea zostaje zn�w sama na pi�knej ziemi Montillac z Camille, ma�ym Charles'em i star� Ruth, niepewna swego losu. Prolog W nocy z dwudziestego na dwudziesty pierwszy wrze�nia po upalnej dotychczas pogodzie zacz�o pada� i zimny jak na t� por� roku wiatr szala� nad estuarium Gironde i wia� w g�r� Garonny. Przez ca�e lato gwa�towne burze, niekiedy z gradem, niepokoi�y hodowc�w winoro�li. Rok nie zapowiada� si� dobrze. Zegar na katedrze Saint_Andr~e wybi� czwart�. Gwa�towne walenie w drzwi celi obudzi�o Prospera Guillou i syna jego Jeana uwi�zionych w forcie H~a. W ciemno�ci poszli kolejno za�atwi� si�, po czym usiedli na siennikach czekaj�c na �wiat�o i kwaterk� zabarwionej na br�zowo wody, kt�ra im s�u�y�a za kaw� porann�. Jean my�la� o swojej �onie Yvette, internowanej w koszarach Boudet; nic o niej nie wiedzia� od owego dnia lipcowego, kiedy to o pi�tej rano gestapo i policja wdar�y si� do jego farmy des Violettes w Thors. Wci�� mia� w oczach aresztowanie rodzic�w i owej pary dzia�aczy komunistycznych, Alberta i Elisabeth Dupeyron, kt�rzy przyjechali po bro� przeznaczon� dla grupy Partyzant�w F$t$p * w Bordeaux. Gabriel Fleureau, stolarz, obudzi� si� nagle z krzykiem. Cz�sto mu si� to zdarza�o, odk�d przes�uchiwa�y go tamte dwie kanalie z brygady komisarza Poinsot. �amali mu skrupulatnie palce prawej r�ki. Nikogo nie wyda�. Si�� czerpa� z mi�o�ci do Aurore, dziewczyny, kt�ra do sklepu meblowego pana Cadou na nabrze�u Salini~ere przynosi�a regularnie ulotki, rozprowadzane potem przez Gabriela i Bergoua. I nie wiedzia�, �e jego przyjaci�ka zosta�a te� aresztowana. Ostro�nie poruszy� zbola�ymi, zmia�d�onymi palcami. Na sienniku obok Ren~ego Antoine uni�s� si�, mrucz�c co� pod nosem. Nie m�g� zapomnie� widoku dziesi�cioletniego Michela, kt�ry wyci�ga� do niego r�ce wo�aj�c "tatusiu!", ma�ego Michela zabranego i uwi�zionego w koszarach Boudet razem z matk� H~el~ene. Kto� musia� ich zadenuncjowa�, skoro Niemcy od razu znale�li sk�ad broni ukryty w B~egles w g��bi jego ogrodu. To samo my�la� Ren~e Cast~era. Jego ojciec, matka i brat Gabriel zostali aresztowani �smego lipca, on - czternastego. Od dw�ch lat przechowywali u siebie �yd�w oraz dzia�aczy podziemia i dopomagali rodzinom uwi�zionych. Podobnie jak Antoine, Cast~era nie mia� �adnych wiadomo�ci o swoich bliskich. W innej celi na parterze Albert Dupeyron usi�owa� podtrzyma� na duchu Camille Perdriau, kt�ra nie mia�a jeszcze dwudziestu lat. Pozwala�o mu to nie my�le� ci�gle o swojej m�odej �onie Elisabeth, aresztowanej razem z nim. Alexandre Pateau zaciska� pi�ci na wspomnienie sposobu, w jaki zosta�a potraktowana jego �ona na oczach czteroletniego Etienne'a. Zaskoczono ich w domu w Saint_Andr~e_de_Cognac i zabrano do Cognac, potem zamkni�to w forcie H~a. Raymond Bierge za� zastanawia� si�, jaki �obuz doni�s�, �e wraz z �on� F~elicie przechowuj� u siebie maszyny drukarskie. Byleby babcia opiekowa�a si� dobrze ich ma�ym synkiem! Jean Vignaux z Lagnon dziwi� si� sobie, �e tak dok�adnie pami�ta dziewczyn�, w kt�rej si� kochaj� jego najlepsi przyjaciele, bracia Raoul i Jean Lef~evre, urocz� L~e� Delmas. Ostatnim razem widzia� L~e� na rowerze - jecha�a z rozwianymi w�osami drog� prowadz�c� do maj�tku Montillac. Jedno po drugim zapali�y si� w celach �wiat�a. Wi�niowie zmru�yli oczy i zacz�li powoli wstawa�. Od wczoraj wiedzieli. Gwa�towne podmuchy wiej�cego przez ca�� noc wiatru w�lizgiwa�y si� pod drzwiami i przez szpary mi�dzy deskami baraku z obozu M~erignac, przynosz�c troch� �wie�ego powietrza m�czyznom le��cym na niewygodnych kojach ledwie przykrytych brudnymi, cienkimi siennikami. By�a pi�ta rano, wi�niowie nie spali. Lucien Valina z Cognac my�la� o tr�jce swoich dzieci, zw�aszcza o ma�ym Serge'u, kt�ry w�a�nie sko�czy� siedem lat i kt�rego Marguerite, �ona Luciena, zbyt rozpieszcza�a. Jak brutalnie Niemcy wrzucili oboje do ci�ar�wki! Gdzie s� teraz? Gabriel Cast~era my�la� o swoim ojcu Albercie, kt�rego u�ciska� przed ki...
Rudy1950