{1}{70}DROGA DO SALINY {3950}{4014}Co to? {4050}{4096}Chod ze mnš. {4100}{4191}Komendancie, nie mogę tam wrócić. {4351}{4422}Nie będš potrzebne. {4451}{4497}Więc twierdzisz, że nie jeste Rocky Salerno? {4501}{4572}Nie, jestem Jonas Armstrong.|Nie jestem Rocky Salerno! {4576}{4672}Od kiedy nie jeste?|Nigdy nie byłem! {5100}{5194}Kiedy dotarłem tutaj byłem rozbity. {5226}{5301}Potrzebowałem pracy. {5326}{5426}Włanie dlatego obrałem drogę do Saliny. {6026}{6140}Chcesz jechać do Saliny?|Tak, jeżeli to nie kłopot. {6450}{6519}Łapałem stopa . {6525}{6639}Przeszedłem prawie 10 mil|i byłem bardzo zmęczony. {6901}{6987}Włanie wtedy zobaczyłem dom. {7225}{7271}Wszystko czego chciałem to woda. {7275}{7371}Może jeszcze chwilę przespać się w cieniu. {7375}{7496}Wczeniej czy póniej jaki samochód|będzie zmierzać do Saliny. {9100}{9157}Rocky! {9175}{9246}- Rocky!|- Hej, chciałem tylko trochę wody. {9250}{9321}Mój ukochany chłopiec. {9325}{9409}Mój syn, mój mały chłopiec. {9450}{9537}- Mój ukochany.|- Proszę Pani. {9551}{9651}- Wiedziałam, że wrócisz.|- Proszę Pani! {9675}{9696}O co chodzi? {9700}{9796}- Wiedziałam, wiedziałam to!|- Już dobrze. {9800}{9936}Ona mylała, że byłem jej synem.|A ja mylałem, że ona była wariatkš. {10025}{10121}Nie zaszkodziłoby poudawać parę godzin. {10125}{10196}Albo nawet dzień lub dwa. {10200}{10271}Skoro dawało to jej szczęcie. {10275}{10414}Ponadto byłem głodny i zmęczony|i nie wiedziałem gdzie mam się podziać. {10650}{10774}Wyglšdasz na zmęczonego.|Przepij się i potem porozmawiamy. {11025}{11146}Jest dokładnie tak jak zostawiłe.|Nikt nic nie zmieniał. {11275}{11347}Przyniosę pociel. {12300}{12369}Warren tu jest. {12375}{12486}Powiedziałam mu, że wróciłe|i chce cię zobaczyć. {12525}{12642}No chod.|Gdy odszedłe on był dla mnie bardzo miły. {12650}{12746}Jestem zmęczony, potrzebuję snu.|Nie mogę jutro się z nim zobaczyć? {12750}{12828}Czekamy. Pospiesz się. {13025}{13151}Mara, jak mogę ci pomóc z księgami|jeżeli ich nie prowadzisz. {13475}{13532}Czeć! {13700}{13771}Czy mylisz, że się zmienił, Warren? {13775}{13907}Minęły cztery lata.|W jego wieku człowiek może się bardzo zmienić. {13925}{13971}On jest teraz mężczyznš. {13975}{14071}Mara zawsze mówiła,|że pewnego dnia wrócisz. {14075}{14145}Tak, tak mówiłam. {14150}{14309}Dobrze, chłopcze mów, powiedz co więcej.|Mówisz mniej niż wczeniej, jeli to możliwe. {14325}{14396}Daj mu trochę czasu|aby się do nas przyzwyczaił. {14400}{14500}Chcesz co do picia?|Masz piwo chłopcze? {14650}{14696}- Ile?|- Wszystko na koszt domu. {14700}{14818}Och, nie, nie! Kupuję.|więtujemy twój powrót do domu. {14850}{14907}Płacę. {15225}{15346}Nie, nie, nic nie zmieniałam .|Nadal to ta sama szuflada. {15450}{15521}Zapamiętaj, to ta. {15525}{15596}Jak dobrze widzieć jš znów szczęliwš. {15600}{15721}Kiedy odszedłe ona prawie zwariowała,|nic nie mówiła, nie pisała. {15725}{15821}Wszyscy myleli, że nie żyjesz.|Policja nawet badała tš sprawę. {15825}{15936}Teraz kiedy wróciłe,|wszystko będzie jak kiedy. {15950}{16021}Rozumiesz co mam na myli? {16025}{16118}Bierzemy to, Mara. Chod chłopcze. {17400}{17514}On jest w twoim wieku.|Było kilku chłopców jak ten, {17525}{17571}przejeżdzajšcych. {17575}{17662}Ona brała ich za swojego syna. {17675}{17796}Wszyscy miali się z niej.|Teraz przyszedłe, skończyło się. {17800}{17891}Ona nie będzie już więcej płakać. {17924}{18029}Ale ty nie możesz znowu odejć.|To wszystko. {18175}{18293}Póniej Warren pojechał do domu|i zostałem sam z Marš. {18300}{18421}Wtedy zaczęła zadawać mi pytania.|Nie musiałem zbyt dużo kłamać. {18425}{18521}Dużo się włóczyłem,|więc większoć tego co jej mówiłem było prawdš. {18525}{18656}Nikt nie przychodził przez dwa dni.|Czułem się prawie bezpieczny. {18700}{18794}Dwa dni?|Co zdarzyło się trzeciego? {18799}{18904}Włanie wtedy wszystko naprawdę się zaczęło. {21100}{21179}Nie jestem za wczenie? {21225}{21297}Jestem spragniona. {21349}{21425}Billie! Rocky wrócił. {21524}{21623}- Słyszysz mnie? On jest w domu.|- Tak. {21800}{21871}To tak reagujesz? {21950}{22044}Bšd miła do niego.|Pójdę po niego. {22399}{22477}Twoja siostra tu jest. {22500}{22568}Słyszysz mnie? {22600}{22714}Billie chwilę temu weszła.|Chod leniuchu, wstawaj. {22750}{22871}To było cztery lata temu.|Kłótnie zapomniane, nieprawdaż? {22900}{22969}Tak, tak mylę. {22999}{23045}Wiesz co... {23049}{23156}Kiedy odszedłe,|mylałam, że to z jej powodu. {23199}{23294}le jš traktowałam przez długi czas. {23350}{23446}- Powiedziała jej że tu jestem?|- Tak. {23450}{23521}- Co powiedziała?|- Tylko... Tak. {23525}{23596}Jak każdego dnia. {23650}{23745}Żadne z was nie jest łatwo wychować. {23749}{23865}Jeżeli zrobisz pierwszy krok,|wszystko będzie dobrze. {23899}{23965}Pospiesz się. {24099}{24171}Cóż, wszystko co dobre szybko się kończy. {24175}{24246}Była zwariowanš matkš, |którš mogłem manipulować. {24250}{24371}Ale siostra, która wie o co chodzi.|To komplikuje sprawy. {24400}{24466}Posmutniałem. {25325}{25389}W porzšdku? {25474}{25565}-Chcesz się przejechać?|- Pewnie. {25674}{25720}Rocky, twoje niadanie jest gotowe. {25724}{25820}- Póniej.|- Powinnam była się tego spodziewać. {25824}{25921}Kiedy wy jestecie razem,|ja zawsze zostaje sama. {25925}{25998}Nie bšdcie długo. {27399}{27505}No chod.|Chcę, aby poznał mojego znajomego. {27524}{27604}- Tutaj?|- Dlaczego nie? {27800}{27925}Dobrze cię widzieć Billie.|Wyglšdasz tak pięknie jak słońce. {28074}{28170}- Mój brat, włanie wrócił.|- Już to wiem. {28174}{28220}Policja jest bardzo zdolna w Salinie. {28224}{28335}Warren? Tak, wpadł wczoraj.|Proszę nie wejdziesz? {28374}{28470}Wejd. Dlaczego nie wpadniesz wieczorem? {28474}{28495}Tęskniłem. {28499}{28596}Nie mogłem zrozumieć Billie.|Byłem trochę zaniepokojony. {28600}{28696}Dlaczego zabrała mnie do twojego biura? {28700}{28785}Byłem pewny, że w co grała. {28799}{28936}Nie powiedziała słowa do matki,|ale wzięła mnie prosto na policję. {29149}{29258}Cóż, myliłem się.|Sprawy musiały się unormować. {29324}{29370}Posłuchaj... {29374}{29485}Mówisz, że twój poprzednik|badał moje zniknięcie. {29500}{29595}- Prosiłe o dane.|- Przynie mi teczkę Rocky'ego Salerno. {29599}{29645}To nie wyglšdało za dobrze. {29649}{29790}Nawet jeli Rocky i ja bylibymy bliniakami,|zdjęcie pokazałoby różnicę. {29874}{29995}Ale byłe o wiele bardziej zainteresowany Billie|niż starš teczkš. {29999}{30070}To nie jest ważne. {30074}{30193}Kiedy wyszlimy przekonałe się,|że Rocky Salerno był w domu. {30224}{30340}- Mylę, że Komendant cię lubi.|- On lubi moje ciało. {30350}{30445}Kiedy on jest szczęliwy,|ja czuję się bezpieczna... {30449}{30548}Lepiej być z policjš, niż przeciw niej. {30574}{30716}Policjant, który był tutaj przed nim|prawie doprowadził nas do szaleństwa. {30924}{31016}Pamiętasz kiedy przychodzilimy tutaj? {31024}{31083}Pewnie. {31150}{31241}Wydaje się jakby to było wczoraj. {31249}{31406}Gdy odszedłe, przychodziłam tutaj często.|Wyobrażałam sobie jakby był nadal ze mnš. {31499}{31586}- Pływamy?|- Nie mam stroju. {31624}{31710}Od kiedy potrzebujesz strój? {33899}{34001}- Mylisz, że bardzo się zmieniłam?|- Nie. {34024}{34135}Nie zauważyłe, że stałam się |bardziej zmysłowa? {34649}{34745}- Co się dzieje?|- więtujemy powrót do domu Rocky'ego. {34749}{34821}Ed kupił wszystko. {34849}{34870}Ed? {34874}{34995}Najbardziej wytrawne martini, jakie kiedykolwiek kosztowałe.|Nie miałe martini. {34999}{35120}- Jeste przerażajšcy|- Odejd, jeste zbyt stara dla mnie. {35124}{35220}Chodcie to jest przyjęcie, pamietajcie.|Zaczynamy. {35224}{35319}- Daj mi go tutaj.|- Chod kochanie. {35399}{35495}Wypijmy toast "za powrót".|i kupiłem gin, więc najpierw on. {35499}{35570}Za twój powrót Rocky. {35574}{35620}Za to co tu i teraz. {35624}{35733}I za...|Czy możesz już nigdy nie odchodzić. {35774}{35876}- Za was wszystkich.|- Za Rocky'ego! {36874}{36959}Chciałem z tobš porozmawiać. {36974}{37045}Jeste bardzo samotna będšc tutaj. {37049}{37145}Potrzebujesz, by kto opiekował się tobš. {37149}{37235}Wiem, jestem dużo starszy. {37374}{37495}Ale co nas tutaj czeka?|Albo gdziekolwiek? {37499}{37593}Oni dobrze tańczš razem, czyż nie? {37599}{37669}Zawsze tak było. {37674}{37788}Pamiętam kiedy wygrali|konkurs taneczny w Salinie. {37799}{37913}Nadal widzę tę fotografię|kiedy przyjmujš nagrodę. {38624}{38695}Sprawy przyjmowały zły obrót. {38699}{38795}Niepokoiło mnie, że na zdjęciu był Rocky.|Prawdziwy Rocky. {38799}{38913}Ale każdy brał mnie za niego,|więc odprężyłem się. {38924}{39020}Musiałem naprawdę wyglšdać jak ten facet. {39024}{39126}Nawet nosilimy ten sam rozmiar... prawie. {39224}{39316}Tak, stopniowo,|stawałem się Rocky`m. {40249}{40345}- Powinna zawołać.|- Jestem przyzwyczajona. {40349}{40444}- Gdzie jest Billie?|- Och, wyszła wczenie. {40448}{40593}- Wiesz, gdzie poszła?|- Jestem szczęliwa, jeżeli mówi dzień dobry. {40599}{40686}- Zbyt goršce?|- Nie, jest OK. {40824}{40918}Przepraszam, bałem się że będzie zimne. {40924}{40995}A propos,|to zdjęcie z tanecznego konkursu? {40999}{41045}- Gdzie ono jest?|- Billie je ma. {41049}{41120}Poprosiłam jš by mi je oddała|ale tego nie zrobiła. {41124}{41145}Dlaczego? {41149}{41244}Gdy odszedłe spaliła wszystkie twoje zdjęcia. {41248}{41344}Żałowała tego|i wzięła dwa albo trzy, które miałam. {41348}{41394}I nie chce oddać? {41398}{41510}Wszystko dla Billie|i nic dla innych. Pamiętasz? {43199}{43294}Znów razem, tak jak dawniej. {43474}{43570}Moje ostatnie wspomnienie o tobie|dotyczy tego pokoju. {43574}{43718}Byłe wzburzony, trzasnšłe drzwiami|i nie widziałam cię przez cztery lata. {43948}{44070}Pachniałby ładniej gdyby nie używał|tego okropnego płynu do golenia. {44074}{44150}...
PORNO-SEX-ANAL