Green Green08.txt

(12 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:00:informacja filmu: DX50 640 x480 23.976 fps 169,0 MB 
00:00:00:znalaz�em lepsze t�umaczenie piosenki wst�pnej| wi�c s�owa nie b�d� pasowa� zbytnio do napis�w, ale sens piosenki jest teraz ja�niejszy, mam nadziej� �e si� wam spodoba.
00:00:01:Napisy oryginalne grup Static-Subs & Flawless-Anime | t�umaczenie na polski by Small 03.2004
00:00:02:Bicie dzwonu mo�na us�ysze� w odleg�ych g�rach 
00:00:06:Ta szko�a zosta�a odizolowana od wszystkiego, | i jest ostatnim rajem dla facet�w.
00:00:12:Niekt�rzy w strachu,
00:00:15:A inni, w pasjach m�odzie�czych,
00:00:18:wymawiaj� jego nazw�,
00:00:21:Kanenone Gakuen 
00:00:48:Green Green 
00:00:53:/Budz�c si� rankiem./
00:00:57:/tak, to jest twarde stoj�c w g�rze ka�dego ranka./
00:01:02:/twoje serce zaczyna �omota� z podniecenia, by� mo�e!/
00:01:07:/Nie mog� tylko siedzie� i gapi� si� na ciebie ju� wi�cej, dziecinko!/
00:01:13:/te sny, obejmuj� je,/
00:01:18:/stan� si� k�amstwem chyba, �e ziszcz� si�.  
00:01:22:/Ale, je�li patrze� b�dziesz tylko w d�,|/nie zauwa�ysz Wspania�ej Szansy!/
00:01:28:/poka� sw� odwag�!/
00:01:35:/Zobacz? hej ch�opcze! hej dziewczyno!|/sens i fatalne spotkanie nadchodz�./
00:01:41:/ten naturalny zapach tw�j.../
00:01:45:/W�a�nie dlatego, hej ch�opcze! hej dziewczyno!|/szukajmy skarbu, kt�ry chwyta nasze serca!/
00:01:51:/Nie wa�ne, co mo�e le�e� przed tob�./
00:01:55:/pomaszeruj naprz�d dalej!/
00:02:12:Pewnego razu, m�ody ch�opiec i dziewczyna zakochali si�.
00:02:20:Jednak�e, w tym wieku, to by�a zabroniona mi�o��.
00:02:28:Oboje z�o�yli obietnic�,| by zosta� ponownie po��czeni w nast�pnym �yciu.
00:02:32:By �y� razem na zawsze.
00:02:37:Och m�j! Och m�j! Poranny prysznic 
00:03:04:Gor�co.
00:03:19:Zaczynaj�c pierwszy tymczasowe sprawozdanie | nadzoru podejrzanej M. 
00:03:25:Reporter, R. 
00:03:28:Podejrzana M zbli�y�a si� do celu Y czule | od momentu teleportowania.
00:03:42:Yuusuke-kun!
00:03:44:Znalaz�am ci�!
00:03:49:Wko�cu...
00:03:51:Spoktali�my si�!!
00:03:60:Yuusuke-kun!!!
00:04:08:Nawet po kontakcie z podejrzan� M,| nie przywr�ci�o pami�ci celowi Y.
00:04:15:Dlatego, podejrzana M pr�bowa�a poca�unku.
00:04:18:Niespodziewanie.
00:04:21:Podejrzana M, co za przera�aj�ca dziewczyna.
00:04:29:Yuusuke-kun!
00:04:35:Czeka�am wieczno�� by ci� zn�w zobaczy�!
00:04:37:Je�li we�miemy si� razem, wszystko b�dzie| w porz�dku, mo�emy zmieni� nasze fatum!
00:04:43:Czekaj! Wstrzymaj si�! Zatrzymaj si�!!
00:04:45:Co si� dzieje? Nie rozumiem. Kim ty jeste�?
00:04:47:Z wdzi�czno�ci�, odrzucenie spowodowane przez cel Y,| poca�unek sko�czy� si� na pr�bie.
00:04:53:W dodatku, podejrzana M kontynuuje | pr�b� kontaktu z celem Y. 
00:04:59:Hej, czym teraz pami�tasz?
00:05:00:Dni z naszej przesz�o�ci?
00:05:03:Jeszcze, Cel Y nadal nie pami�ta.| W dodatku, ukaza�a si� rywalka.
00:05:11:Nie przegram.
00:05:14:Zaczyniajcie!
00:05:20:Znalaz�em!
00:05:23:Cholera.
00:05:28:W porz�dku!!
00:05:36:Rywalizuj�ca F staje si� pod�wiadomie przyci�gni�ta do celu Y. 
00:05:46:Takasaki,
00:05:48:nie powiesz nikomu o tym, w porz�dku?
00:05:51:Um.. o p�aczu.
00:05:55:Oczywi�cie, ze nie powiem.
00:05:56:Dzi�kuj�.
00:05:59:Podejrzana M kontynuuje zbli�y� si� do celu Y, bez straty| w moralach. Wydaje si� niech�tna, by przegra� z rywalk� F.
00:06:06:Jako skutek by�y czasy, kiedy | dwoje wygl�da�o dobrze, ale...
00:06:11:Dzie� Dobry!
00:06:13:Dzie� Dobry!
00:06:15:Dz.. Dzie� Dobry.
00:06:17:Czy mo�esz sprawdzi�?
00:06:21:Jest naprawd� przera�aj�co.
00:06:41:Wi�c, o czym potrzebujesz porozmawia�?
00:06:44:Ja...
00:06:45:Ja...
00:06:47:Wierz� w to, co m�wisz...
00:06:50:Wierz� w ciebie, ale...
00:06:53:Nic nie wydarzy�o si�, z Futaba-chan, prawda?
00:06:56:Zaczekaj chwil�.
00:06:58:Poniewa� odk�d tamtej nocy, Futaba-chan wydaje si�...
00:07:06:Nic si� nie wydarzy�o..
00:07:08:Naprawd�, naprawd�?
00:07:10:Och! Jestem taka spokojna!
00:07:12:My�la�am, �e ty zdradzi�e�...
00:07:19:Nie, to jest jakbym podejrzewa�a ciebie o cokolwiek,
00:07:21:to tylko, �e by�am troch� zaniepokojona.
00:07:24:Tylko bez takich ju�!
00:07:27:Um, Yuusuke-kun?
00:07:29:Tej nocy nawet, je�li co� | zdarzy�o si� mi�dzy Kutsuki i mn�,
00:07:32:a nawet, je�li nastawienie Kutsuki| wydaje si� dziwaczne, co ci� to obchodzi?
00:07:38:Ale.. ale...
00:07:40:Poza tym, co jest z tob� nie tak?
00:07:42:Powiedzia�em, �e nie znam ciebie!
00:07:56:Co za przykro��?
00:07:58:Pozwolicie mi ukry� si� tutaj przez chwil�.
00:07:59:Powiem wam pow�d...
00:08:02:Yuusuke-kun!
00:08:05:To jest tw�j pok�j?!
00:08:11:Jestem taka szcz�liwa!
00:08:13:To jest pierwszy raz, �e przyszed�e� odwiedzi� mnie.
00:08:19:Yuusuke-kun!!
00:08:21:To mog�oby pos�u�y� na teren lunchu tak�e.
00:08:23:Tak.
00:08:24:Odpocznijmy troch�.
00:08:26:Ooch! To takie przyjemne uczucie.
00:08:32:Przynios�am lunch...
00:08:33:Huh, Yuusuke-kun?
00:08:37:Zdumiewaj�ce!
00:08:39:To jest gor�ce �r�d�o, Yuusuke-kun!
00:08:42:Wejd�my.
00:08:49:Podejrzana sympatia M nie wydaj� si� | oddzia�ywa� na cel, Y. 
00:08:56:Bazuj�c na tych danych, wniosek do | pierwszego tymczasowego sprawozdania jest taki,
00:09:00:to jest nieprawdopodobne dla podejrzanej | M, by i�� przeciw jej przeznaczeniu.
00:09:05:B�d� kontynuowa� obserwacje jej.
00:09:08:Zako�cone. Reporter R. Koniec.
00:09:13:Jest ci�ko, by sprzeciwia� si� przeznaczeniu.
00:09:17:Morimura-san?
00:09:26:Mog� zobaczy� wszystko.
00:09:32:Chigusa-sensei, jeste� tak wcze�nie na nogach.
00:09:34:Przywilej dla tego, kto ma klucz.
00:09:37:A ty?
00:09:38:Podkrad�am si�.
00:09:40:Tw�j wyznaczony czas k�pieli jest w nocy.
00:09:43:Musisz pos�ucha� to!
00:09:45:Przepraszam.
00:09:51:Dzie� Dobry.
00:09:53:Dzie� dobry, Chigusa-sensei, Mormura-senpai.
00:09:57:Dzie� dobry, Minami-san, Kutsuki-san.
00:09:59:Widzieli�my Chigusa-sensei id�c� tutaj, kiedy | pracowa�y�my w kwietnikach Wakaba-chan.
00:10:07:Nie, nie mo�esz Togemura-san, prosz� zosta� tam.
00:10:12:By�y�my spocone i pomy�la�y�my, �e to by�by | idealny pomys�, wi�c poszli�my za tob�.
00:10:21:Czuje si� �wietnie.
00:10:22:Minami-san, wydajesz si� bardziej zdrowsza w tych dniach.
00:10:26:Czy to mog�oby by�, poniewa� powietrza tutaj?
00:10:28:Tak, czuj� si� jak bym troch� bardziej by�a ostatnio energiczna.
00:10:31:Musia�am zrzuci� moj� sk�r�.
00:10:33:Kt�r� cz�� sk�rny zrzuci�a�?
00:10:36:Zastanawiam si� gdzie.
00:10:39:Nie martwmy si� o to. Co | z tob�, Kutsuki-san?
00:10:43:Togemura-san jest zdrowy.
00:10:45:Widz�. Czy to nie mi�o?
00:10:47:Tak, odk�d tylko przybyli�my, on | ro�nie w wspania�ym tempie.
00:10:51:To jest jakby on wychodzi� ze swojej muszli i sta� si� doros�y.
00:10:54:Muszla?
00:10:57:Znaczysz si� �uski/sk�ry.
00:10:59:Tak.
00:11:00:Nie jest to lepszy przypadek dla zrzucania sk�ry?
00:11:06:O czym wy m�wicie?
00:11:10:O sk�rze.
00:11:12:O pokryciu.
00:11:14:Obie jeste�cie w b��dzie.
00:11:21:Cz�owieku, jest tak gor�co.
00:11:24:Otwieram oczy i jestem zlana potem.
00:11:25:Pani Chigusa, prosz� mog�aby� otwiera� | wann� ka�dego ranka?
00:11:29:Pewnie, je�li to jest zrobione potajemnie.
00:11:33:Tutaj jeste�cie!
00:11:35:Reika-chan, ty oszustko.
00:11:38:To, poniewa� nie obudzi�a� si�, �piochu.
00:11:41:Tak wi�c, wchodzisz albo nie?
00:11:45:Oczywi�cie wchodz�!
00:12:17:Tak, czy ka�da cieszy si� swoj� | chwil� w Kanenone Gakuen?
00:12:21:To wspania�e miejsce.
00:12:23:O czym ty m�wisz?
00:12:25:Jak niewygodnie, telefony kom�rki nie dzia�aj�,
00:12:28:Nie ma klimatyzacji,
00:12:30:i toalety s� m�skie.
00:12:33:Spodziewa�am si� pralek, |�e b�d� pracowa� przyzwoicie.
00:12:36:S� zepsute od dw�ch lat.
00:12:40:�rodowisko tutaj jest straszne,| tak samo jak ludzie.
00:12:54:Futaba-chan!
00:13:02:M�odsza Siostra.
00:13:07:Zrobi�em dzisiaj sekihan.
00:13:24:To jest najlepszy ry�, kt�ry tw�j Onii-chama kiedykolwiek mia�.
00:13:29:ubiera� si�.
00:13:30:Dopasowa�!
00:13:31:Ssa� do!
00:13:36:Itadakimasu!
00:13:38:Wr�g dziewcz�t.
00:13:47:Puri Puri??!
00:13:52:Nie gap si� na mnie tak bardzo.
00:13:59:Pif paf! Prosto w twoje serce, dziewczyno.
00:14:01:Puri puri Pucchin. Och tak!
00:14:06:Jak tam, nieprawda� wspaniale?
00:14:09:Ahh, bierze mnie na md�o�ci.
00:14:24:Jestem taki szcz�liwy.
00:14:31:Tutejsi ch�opaki s� zdecydowanie przera�aj�cy.
00:14:34:Naprawd�?
00:14:42:Togemura-san.
00:14:45:B�dzie ok.
00:14:53:Myj� myj�,
00:14:55:Myj� myj�.
00:14:57:Och nie, Chigusa-sensei, delikatna | cz�� zosta�a zjedzona przez robaki.
00:15:02:Dlaczego patrzysz na miejsce jak to?
00:15:05:Och m�j bo�e... Co za pomy�ka?
00:15:08:Wprowadzenie pomy�lne. Znaczy si� to jest | dobre, �e zrobi�em to tutaj.
00:15:13:Ale, nic nie mog� zobaczy�!
00:15:15:Futaba-chan, jeste� we w�asnej sk�rze| dok�adnie za mn�, jednak nie mog� odwr�ci� si�.
00:15:21:Zapomnia�em pomalowa� swoj� twarz wi�c,| je�li odwr�c� si� znajd� mnie.
00:15:26:Sanae-chan, Onii-chama [Starszy brat] jest tutaj.
00:15:29:Nie mog� zobaczy� ciebie, ale nawet tylko z| twoim zapachem, m�g�bym je�� na zawsze.
00:15:37:Pud�o ry�u, je�li tylko przyni�s�bym pud�o ry�u...
00:15:40:Wakaba-chan, tw�j sk�rny jest taka g�adka.
00:15:43:Soki nak�adane codziennie od | Togemura-san musz� dzia�a�.
00:15:48:Wow.
00:15:49:Ale sk�ra Sanae-chan jest nawet g�adsza.
00:15:53:Jej plecy i tam na dole.
00:15:55:Na dole?
00:16:01:Co jest!? Co jest g�adkie!?!
00:16:04:Futaba onee-sama jest tak�e g�adka.
00:16:07:Jej plecy i prz�d.
00:16:09:Co jest g�adkie?
00:16:14:Chc� zobaczy�?
00:16:15:Naprawd� chc� zobaczy�!
00:16:17:Och �wietnie, utkn��em w szczelinie skalnej.
00:16:20:Sanae-chan, 3 palce s� niemo�liwe.
00:16:23:3 Pal-
00:16:24:3 palce!
00:16:25:Ale, je�li to s� tylko 2 palce, mog� w�o�y� | je, a� do drugiej kostki (palca).
00:16:31:Znie� to, to jest przypuszczalnie bolesne z pocz�tku.
00:16:34:To jest...
00:1...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin