57_58.pdf

(94 KB) Pobierz
Narzędzia w rękach elektroników, część 1
R E K L A M A
Narzêdzia w rêkach
elektroników
czêæ 1
Z punktu widzenia profesjonalis-
ty, ta sama czynnoæ jest postrze-
gana zupe³nie inaczej: nie jako wy-
zwanie pozwalaj¹ce siê dowarto-
ciowaæ i nie jako sposób uzyskania
oszczêdnoci, ale jako realne ród-
³o utrzymania. Taka perspektywa
wymusza zaostrzenie kryteriów oce-
ny - naprawa musi byæ nie tylko
skuteczna, ale szybka. Efektywnoæ
jest przecie¿, obok jakoci, jednym
z najwa¿niejszych parametrów pro-
fesjonalnego dzia³ania. Rzetelna
wiedza, umiejêtnoci, dowiadcze-
nia pracownika i odpowiednie na-
rzêdzia bêd¹ce w jego dyspozycji,
to niezbêdny zestaw rodków
profesjonalnej roboty.
Zastosowanie w danej sytuacji
w³aciwego narzêdzia o odpowied-
niej jakoci mo¿e usprawniæ pracê
w sposób wrêcz spektakularny.
U¿ywanie narzêdzi nieoptymalnych,
a tym bardziej nieodpowiednich dla
danej czynnoci, istotnie wyd³u¿a
drogê do celu i znacznie zwiêksza
ryzyko zaistnienia uszkodzeñ ele-
mentów lub podzespo³ów oraz zra-
nieñ pracownika.
Jeli chodzi o klasyczne narzêdzia
rêczne stosowane w elektronice naj-
czêciej, to mo¿na je podzieliæ na
stosunkowo niewiele grup. S¹ one
jednak bardzo licznie reprezentowa-
ne przez konstrukcje o ró¿norod-
nych kszta³tach, proporcjach, wy-
miarach okrelaj¹cych ich konkret-
ne cechy u¿ytkowe i wyznaczaj¹-
cych niejednokrotnie bardzo specja-
listyczne przeznaczenie. R¹czki lu-
Jeli niefachowiec musi naprawiæ jaki niezbyt skomplikowany
sprzêt domowy czy urz¹dzenie, zazwyczaj pos³uguje siê
przypadkowymi narzêdziami, wspieraj¹c je wyobrani¹
i odrobin¹ manualnych zdolnoci. Liczba podjêtych prób
i zu¿yty czas nie maj¹ wówczas specjalnego znaczenia -
wa¿ne, ¿e zamierzony efekt zostanie w koñcu osi¹gniêty.
townicze do monta¿u i demonta¿u
elementów i uk³adów elektronicz-
nych, szczypce, obcinaczki, pêsety,
wkrêtaki, przyrz¹dy do obróbki izo-
lacji przewodów wyczerpuj¹ zwyk-
le listê wyposa¿enia przeznaczone-
go do czynnoci manualnych na
stanowisku elektronika. S¹ to na-
rzêdzia delikatne - zw³aszcza w po-
równaniu z takimi jak pi³y czy klu-
cze hydrauliczne - nie wymagaj¹
od operatora u¿ywania znacznych
si³, tylko precyzji. Wymóg ten po-
winien byæ spe³niony w mo¿liwie
najszerszym zakresie pozycji pracy.
Poniewa¿ dostêp do pola robocze-
go bywa niejednokrotnie utrudnio-
ny, np. ze wzglêdu na ciasn¹ za-
budowê przestrzeni wewn¹trz na-
prawianego urz¹dzenia, to narzê-
dzie powinno byæ bardzo elastycz-
ne pod wzglêdem mo¿liwoci zmia-
ny chwytu, przy zachowaniu pe³nej
kontroli nad przeprowadzanymi
czynnociami. Potocznie rzecz
ujmuj¹c - narzêdzie powinno byæ
porêczne. ¯eby spe³niæ ten postu-
lat, nale¿y odpowiednio dobraæ wy-
miary, kszta³ty i proporcje narzê-
dzia, a tak¿e jego masê i wywa¿e-
nie. Du¿o uwagi trzeba te¿ powiê-
ciæ rêkojeci. Wa¿ne jest jej dosto-
sowanie do budowy i kinematyki
d³oni, zagwarantowanie pewnego
i komfortowego chwytu nawet
w niekorzystnych warunkach (np.
przy obecnoci brudu, t³uszczów
itp.), zapobie¿enie szkodliwemu od-
dzia³ywaniu wibracji, wyeliminowa-
nie wp³ywu niskich b¹d wysokich
temperatur, minimalizacja ryzyka
zranieñ oraz oddalenie negatyw-
nych skutków zwi¹zanych z d³ugo-
trwa³ym u¿ywaniem narzêdzia. Po-
nadto nale¿y wykorzystaæ naturalne
cechy zwi¹zane z budow¹ narzêdzia
do lepszej organizacji stanowiska
pracy i utrzymania na nim porz¹d-
ku, np. otwór w rêkojeci wkrêtaka
umo¿liwi odwieszanie go w wyzna-
czonym miejscu. W fazie projekto-
wania nale¿y przewidzieæ te¿
ewentualne k³opoty: przyk³adowy
wkrêtak od³o¿ony na pochy³y blat
bêdzie siê toczy³ ku krawêdzi.
Spadnie lub nie, ale z pewnoci¹
odwróci uwagê pracownika od
przeprowadzanej w tym czasie
czynnoci, co mo¿e prowadziæ do
znacznych szkód. W powy¿szym
przypadku rada jest oczywicie
prosta, pokazuje on jednak, ¿e pro-
ducent musi mieæ wiedzê na temat
wszelkich uwarunkowañ zwi¹za-
nych z u¿ytkowaniem narzêdzi, któ-
re wytwarza. Dlatego wiod¹ce firmy
prowadz¹ systematyczne i szeroko
zakrojone badania, obejmuj¹ce tak-
¿e d³ugotrwa³e testy w rzeczywis-
tych warunkach produkcyjnych lub
serwisowych.
Uniwersalne r¹czki lutownicze,
oferowane zazwyczaj z du¿¹ liczb¹
ró¿nych koñcówek umo¿liwiaj¹cych
monta¿ i demonta¿, zarówno ele-
Fot. 1
Fot. 2
Elektronika Praktyczna 2/2003
57
32568359.003.png 32568359.004.png 32568359.005.png
R E K L A M A
Fot. 3
mentów przewlekanych, jak i SMD,
oraz r¹czki specjalizowane (tak¿e
wyposa¿ane w wiele koñcówek, de-
dykowanych np. konkretnym typom
obudów uk³adów scalonych), po-
zwalaj¹ce istotnie zwiêkszyæ tempo
pracy bez szkody dla bezpieczeñs-
twa komponentów i komfortu pra-
cownika - to asortyment niezbêdny
do dokonania wyboru optymalnego
dla danego zastosowania.
Przyk³adem takiej ró¿norodnej
oferty s¹ produkty firmy PACE,
opisywane niedawno na ³amach
Elektroniki Praktycznej. Znane s¹
walory ergonomiczne r¹czek tego
producenta, a wynikaj¹ one z przy-
jêcia surowych kryteriów, z których
czêæ jest stosowana wobec narzê-
dzi chirurgicznych. Jak r¹czka PA-
CE le¿y w d³oni, ilustruje fot. 1 .
Podczas demonta¿u elementów
lub uk³adów elektronicznych czês-
to zachodzi potrzeba usuwania roz-
topionego spoiwa za pomoc¹ odsy-
sacza. R¹czka, która oprócz rozto-
pienia, umo¿liwia odessanie cyny,
w oczywisty sposób usprawnia pra-
cê. Ju¿ rednio zaawansowane sta-
cjonarne urz¹dzenia lutownicze s¹
wyposa¿ane w kompresor, którego
zadaniem jest wytworzenie podci-
nienia o wymaganej wartoci. R¹cz-
ka jest po³¹czona ze stacj¹ dwoma
przewodami: zasilaj¹cym i pneuma-
tycznym. Jedynym urz¹dzeniem
skupiaj¹cym w jednej obudowie
r¹czkê, obwody steruj¹ce i kompre-
sor jest rozlutownica Dic Den-On
SC7000. Ta wyj¹tkowa zwartoæ
i mobilnoæ, czyni¹ j¹ szczególnie
przydatn¹ podczas prac serwiso-
wych ( fot. 2 ). Operowanie lutowni-
c¹ mo¿e byæ w pewnych warun-
kach znacznie utrudnione ze wzglê-
du na obecnoæ przewodu zasilaj¹-
cego, ograniczaj¹cego manewro-
woæ i zwi¹zane z ni¹ mo¿liwoci
sprawnego dzia³ania w miejscach
szczególnie niedostêpnych, zw³asz-
cza gdy operator musi przyj¹æ nie-
wygodn¹ i niestabiln¹ postawê, np.
kiedy konieczna jest szybka inter-
Fot. 4
wencja serwisowa w warunkach te-
renowych. Wtedy nieocenionym na-
rzêdziem jest lutownica gazowa,
gwarantuj¹ca utrzymanie najwa¿-
niejszych parametrów na poziomie
koniecznym dla w pe³ni profesjo-
nalnego dzia³ania, oferuj¹ca te¿
spor¹ elastycznoæ zastosowañ dziê-
ki wymiennym koñcówkom, który-
mi s¹: groty, dysze do wydmuchu
gor¹cego powietrza, gor¹cy nó¿,
koñcówka do obkurczania koszulek
termokurczliwych. Taki zestaw
(Portasol Super-Pro) przedstawiono
na fot. 3 . Gdy brakuje zasilania
energi¹ elektryczn¹, lutownica ga-
zowa staje siê wrêcz niezast¹piona
( fot. 4 ).
O ile domen¹ dzia³ania r¹czek lu-
towniczych do monta¿u i demonta-
¿u jest proces termiczny, to pozo-
sta³e narzêdzia rêczne u¿ywane
przez elektroników wype³niaj¹ za-
dania natury mechanicznej: ciêcie,
giêcie, kszta³towanie wyprowadzeñ,
przytrzymywanie, pozycjonowanie,
zdejmowanie izolacji, przykrêcanie
i odkrêcanie wkrêtów i rub, czysz-
czenie itd.
Najczêciej u¿ywanym i najlicz-
niej reprezentowanym w ofertach
handlowych narzêdziom, takim jak:
obcinaczki, szczypce, wkrêtaki i pê-
sety, bêdzie powiêcona nastêpna
czêæ artyku³u.
Marek Kalasiñski
Dodatkowe informacje
Artyku³ powsta³ na bazie materia³ów udostêp-
nionych przez firmê Renex, tel./fax: (54) 231-10-
05, 411-25-55, www.renex.com.pl.
58
Elektronika Praktyczna 2/2003
32568359.006.png 32568359.001.png 32568359.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin