LECZENIE GŁODÓWKĄ.doc

(36 KB) Pobierz

LECZENIE GŁODÓWKĄ

 

 

Już starożytni lekarze, greccy rzymscy czy egipscy, choć nie dysponowali dzisiejszymi danymi naukowymi czy możliwościami technicznymi, uważali, że głodówką można leczyć. Odwołując się do instynktu zwierząt, które cierpiąc, szukają spokoju i głodują do wyzdrowienia, twierdzili, że również w przypadku ludzi głodówka ma moc oczyszczającą ducha oraz ciało. Dla umocnienia, szczególnie przed rozpoczęciem trudnej działalności, głodówkę stosowali Platon, Sokrates czy Pitagoras.

Współczesna medycyna nie ma wątpliwości, iż za niektórymi chorobami stoi nie tylko zła, ale i zbyt obfita dieta. Nawet krótka kuracja głodem może przynosić ulgę w wielu chorobach i dolegliwościach. Dobre rezultaty leczenia głodem uzyskuje się w miażdżycy i wszystkich chorobach z nią związanych, na przykład przy chorobach serca, niewydolności nerek, nadciśnienia tętniczego. Także przy  chorobach wieńcowych, dusznościach i chorobach żył głodówki przynoszą dobre efekty. Nie zaleca się leczenia głodówką otyłości, ponieważ efekt najczęściej jest doraźny  i waga powraca – w przypadku otyłości lepsza jest dieta niskokaloryczna. Stanowczo odradza się głodówek kobietom w ciąży oraz karmiącym, przy chorobach nowotworowych. Głodówek nie stosuje się w chorobach wyniszczających, połączonych z przewlekłą utratą krwi czy białka. Specjaliści leczenia głodem nigdy nie stosują tej metody u  osób, które się jej bardzo boją.

Głodówka nie może prowadzić do wyniszczenia organizmu, dlatego jej okres musi być odpowiednio ograniczony. Krótkie głodówki trwają  kilka dni a głodówki długie nawet do kilku tygodni. Rozróżnia się głodówki zupełne, podczas których pije się wyłącznie wodę lub napary ziołowe oraz niezupełne, w których pije się soki warzywne lub owocowe. Diety półgłodowe, polegające na spożywaniu warzyw i owoców, stosowane przez dłuższy czas, dają leczniczy efekt głodówki, natomiast są łagodniejsze w zastosowaniu.

Wraz z rozpoczęciem głodówki ustaje dopływ substancji spożywczych, a ustrój musi mieć energię niezbędną dla procesów życiowych. Dlatego ustrój najpierw czerpie z własnych zapasów, z tkanki tłuszczowej, później z zalegających złogów, chorych komórek. Przy dłuższym trwaniu głodówki organizm wykorzystuje mniej ważne tkanki i narządy, przede wszystkim mięśnie. W pierwszych dniach głodówki samopoczucie może być różne – niektórzy odczuwają silne bóle głowy, swędzenie, osłabienie i nudności. Jednak z czasem samopoczucie poprawia się.  Często głodujący od początku czują się dobrze – towarzyszy im poczucie lekkości, rześkości, wzrasta im poziom energii, zdolność do pracy umysłowej – wynika to z odciążenia układu krążenia, oddechowego. Nawet przy dłuższych głodówkach samopoczucie bywa bardzo dobre a głodujący mają ochotę na dłuższe piesze wycieczki czy ćwiczenia gimnastyczne. Mimo to, takie ożywienie wcale nie jest regułą - bywa, że głodujący od początku są zmęczeni i cały czas spędzają w łóżku – choć zaleca się lekkie ćwiczenia, spacery i masaże, które mają chronić mięśnie przed zbyt szybkim zużyciem oraz wspomagać wydalanie złogów. Samopoczucie towarzyszące głodowaniu jest bardzo indywidualne, zależy od  wyjściowego stanu ogólnego, budowy ciała i nastawienia psychicznego. Najlepiej głodówkę znoszą ludzie o mocnej budowie ciała, dobrze rozwiniętych mięśniach, dla których są one źródłem białka. Z  kolei ludzie otyli przeważnie, choć nie zawsze, źle znoszą uczucie głodu.
 
Niezależnie od samopoczucia uczucie głodu po kilku dniach zanika. W pierwszych dniach głodówki utrata wagi wynosi średnio 1 kg, ale po pewnym czasie ubytek maleje i wynosi tylko 200 – 300 gramów na dobę. Podczas głodówki można pić wodę bez ograniczeń, ale zapotrzebowanie na wodę zwykle jest niewielkie. Wiąże się to z tym, że jest to dieta bezsolna, a przy spalaniu tłuszczów wydziela się woda endogenna.

Przed rozpoczęciem głodówki niezbędne jest wykonanie badań lekarskich – ciśnienie tętnicze, EKG, rtg klatki piersiowej, morfologia krwi, badanie moczu, poziom cukru, białka, moczników i elektrolitów we krwi oraz badania łączące się z chorobą, która za pomocą głodówki ma być leczona. Badania powinno się przeprowadzić aby ocenić ogólny stan pacjenta, sprawdzić czy nie choruje na ukryte choroby oraz dla porównania z wynikami uzyskanymi po głodówce. Pacjenci decydujący się na głodówkę w domu powinni nauczyć się obserwować własny organizm, obliczać częstość tętna i oddechu na minutę, mierzyć dobową ilość moczu i wypróżnień, mierzyć wagę ciała – i wszystko to zapisywać. Głodówki dłuższe niż 21 dniowe powinny być zawsze przeprowadzane pod ścisłą opieką lekarską.

Głodówkę zwykle zaczyna się od przeczyszczenia czyli usunięcia z przewodu pokarmowego tego, co zostało spożyte, można to zrobić za pomocą soli gorzkiej rozpuszczonej w wodzie. Rzadko kiedy pacjent podczas głodówki pije wyłącznie wodę – na ogół podaje się wywary z jarzyn, surowe soki, a czasem herbatę czy lemoniadę. W przypadkach osłabienia trzeba zjeść kilka łyżeczek miodu, kilka cukierków lub wypić herbatę z cukrem.

Należy pamiętać, że głodujący są wrażliwi na zimno i dbać o to, żeby nie marzli. W czasie głodówki nie powinno się stosować kosmetyków, syntetycznych witamin ani leków – gdyż ich działanie może być odmienne. Nie wolno palić papierosów czy pić alkoholu.
     
Terapia powinna być odpoczynkiem, wolnym od obowiązków i stresów, dobrze więc wziąć w tym czasie urlop.                                   

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin