Blitz.2011.BRRip.XviD-EM0C0RE.txt

(36 KB) Pobierz
{1}{100} Napisy pobrane dzieki www.napiprojekt.pl 
{1621}{1681}Czo?m, panowie.
{1686}{1789}- Spierdalaj, dziadzie.|- Wypad, cieciu, albo ci?zapitol?
{1793}{1873}Dawaj jebany portfel, cipo.
{1954}{2086}Ten kij, panowie, to hurley,|u?wany do irlandzkiej gry w hurling...
{2093}{2189}b??ej po?czeniem|hokeja i mordobicia.
{2223}{2287}A mo? wytn?ci|moje imi?na mordzie?
{2292}{2369}- Chwila.|- Zapierdol go!
{2376}{2453}To n? do wyk?dzin?
{2817}{2956}Jezu, szuka?m takiego od tygodni,|ta wyk?dzina ci?le si?zwija.
{3189}{3280}Ma? porada, dziewczynki.
{3285}{3417}Je?i wybieracie niew??iw?walk?|to miejcie chocia?w??iw?bro?
{3623}{3695}.:: GrupaHatak.pl ::.
{3709}{3798}{y:u}{c:$aaeeff}T?maczenie:|Igloo666
{3800}{3855}{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|Oin
{3860}{3913}BLITZ
{3973}{4095}/Niewinni nastolatkowie zaatakowani|/przez szale?a z hurleyem
{4299}{4383}/Policja powi?ana|/z napa?i?
{4563}{4690}/Komisariat Southast|/w Londynie pod medialnym ostrza?m
{4757}{4886}Sier?ncie, us?szmy ponownie|o pa?kich sk?nno?iach do przemocy.
{4901}{4997}Prosz?to zgasi?
{5018}{5143}Bo co zrobisz?|Zaaresztujesz mnie?
{5145}{5265}Chyba nie zdaje sobie pan sprawy|z powagi pa?kiej sytuacji.
{5282}{5339}?dny d?gopis.
{5349}{5419}- Sier?ncie?|- ?dny d?gopis.
{5423}{5529}- Wiele o tobie m?i.|- Czy?y? Prosz?mnie o?ieci?
{5558}{5658}Lubisz trzyma?mi?zy palcami|twarde, przypominaj?e penisa przedmioty.
{5661}{5730}Sier?ncie Brant,|w ci?u ostatniego roku
{5733}{5814}oskar?no pana o za??nie pods?chu|w biurze komisarza,
{5819}{5889}pobicie przest?cy do nieprzytomno?i|w klubie bilardowym,
{5893}{5975}a w zesz?m tygodniu o pobicie|trzech niewinnych m?dzie??
{5977}{6054}za pomoc?kija hokejowego.|Mam wymienia?dalej?
{6059}{6188}M? raport zadecyduje|o pana przysz??i w policji.
{6306}{6397}Sier?ncie Brant,|prosz?usi??
{6490}{6543}Rzecz w tym, doktorku...
{6593}{6682}to jedyna praca dla mnie|i gdybym z niej wylecia?
{6685}{6783}to z pewno?i?zrobi?ym co?lekkomy?nego.
{7293}{7351}Masz chwil?
{7356}{7433}Tak.|O co chodzi?
{7437}{7488}Sama nie wiem.
{7490}{7596}My?a?m, ? dwa lata pod przykrywk?w Narkotykowym pomog?mi, ale...
{7598}{7658}sama nie wiem.
{7660}{7737}Mo? moja przesz??|da? o sobie zna?albo...
{7780}{7879}- Obla?m egzamin na sier?nta.|- Nikt nie zdaje za pierwszym razem.
{7883}{7941}Te?nie zda??
{7953}{8039}Odwyk trwa dopiero par?miech?.|Poczekaj jeszcze.
{8044}{8178}Falls, id?do kantyny spr?owa?tych szczoch? zwanych herbat?
{8289}{8365}/LEWA R?A SPRAWIEDLIWO?I
{8370}{8430}Chyba nie wierzy pan|tym szmat?wcom.
{8435}{8488}Nie tego nam teraz potrzeba.
{8490}{8595}Wiesz, ? nie sta?nas|na kolejn?krytyk?w mediach.
{8658}{8730}Prosz?wyobrazi?sobie,|? idzie pan ulic?
{8734}{8811}i spotyka pan trzech go?i|z no?mi do tapet.
{8816}{8914}To nie ekipa remontowa.|Chc?pa?ki portfel.
{8917}{9039}Albo ten z?ty zegarek za najwi?sz?ilo? aresztowa?w ca?j dzielnicy.
{9044}{9147}Jeden z burak? zaproponuje nawet|wyrycie swojego imienia na pana twarzy.
{9149}{9286}Martwi si?pan wtedy o walk?czy o wizerunek w mediach?
{9370}{9502}Po prostu nie wychylaj si?|dop?i ten syf nie ucichnie.
{9823}{9892}Interes kwitnie.
{10003}{10041}Trzymaj, Daniel.
{10060}{10219}- Nie wiem, jak to przetrwam.|- Wszystko szybko si?u??.
{10226}{10310}- Powinienem i? na pogrzeb?|- Nie.
{10314}{10396}Zr? jak zawsze.|Par?g?bszych i b?zie szcz?liwa.
{10432}{10509}Jeste?y gotowi,|inspektorze Roberts.
{10525}{10581}Id?
{10657}{10729}Kto kupi?kwiaty?
{10734}{10784}Straganiarz ze Streatham|by?mi winny przys?g?
{10789}{10842}Specjalizuje si?w tym.
{10844}{10904}Ju?czas.
{11007}{11096}Jakie?ostatnie s?wa?
{11652}{11724}B?ziemy t?kni? kochana.
{11827}{11923}R? Coats i Hammond,|jak najszybciej.
{11971}{12043}Nawalmy si?
{12271}{12343}- Gdzie Fiona?|- Co?
{12357}{12451}Urna, Brant.|Gdzie ona jest, do kurwy?
{12563}{12645}Kto?musia?j?zw?zi?
{12844}{12913}Kt?y?z tamtych.
{12983}{13120}Si?n? po ni?i j?skroi?|Potrzebny nam detektyw.
{13875}{13947}Pierdol si? psie.
{14342}{14414}/Brant, jeste?tam?
{14450}{14525}- Czego?|/- Jeste?potrzebny w Smithfield.
{14529}{14582}/Martwy policjant.|/Potrzebujemy wszystkich.
{14585}{14673}/Tylko nie gadaj|/z ?dnymi jebanymi reporterami.
{14678}{14762}/Daj?ci zaj?ie, Brant!
{14798}{14872}/- To Sandra Bates...|- Niemo?iwe.
{14875}{14999}/Napastnik jest|/uzbrojony i niebezpieczny.
{15172}{15251}- Niez? kiecka.|- Wygl?asz chujowo.
{15256}{15323}Pociesza?m inspektora.|Zmar? mu ?na.
{15328}{15376}S?sza?m.
{15378}{15486}Zna?m Sandr? chodzi??y razem|do akademii policyjnej.
{15551}{15625}- Mamy co?|- Tak, ?iadka.
{15630}{15699}Co?|Czemu nic o tym nie wiem?
{15702}{15771}Pr?owa?m to panu powiedzie?od p? godziny.
{15774}{15834}Przes?chaj go.
{16071}{16210}/Ofiar?jest 26-letnia Sandra Bates,|/mieszkaj?a w Camberwell.
{16215}{16268}/By? chlub?swojego posterunku.
{16270}{16368}/Zosta? postrzelona|/z bliskiej odleg??i i zmar? na miejscu.
{16519}{16591}- Tony, tak?|- Anthony. A ty jeste?Brant?
{16623}{16704}- Znasz mnie?|- A kto nie po tej bilardowej akcji?
{16706}{16771}Kiedy ten psychol|rzuci?si?z ?mem na ludzi?
{16776}{16865}Zbi??kolesia na kwa?e jab?o.|Dla mnie jeste?legend?
{16867}{16934}Mi? mi.|Nazywaj?si?jako?
{16937}{17023}- To David, a to Victoria.|- David i pieprzona Victoria?
{17028}{17143}- Widomka, kurwa.|- Wi? opisz mi go ponownie.
{17160}{17284}- Nie b?ziesz nic notowa?|- Wygl?am na takiego, co ma o?wek?
{17752}{17805}Dzie?dobry.|Porter Nash.
{17809}{17934}Komisarz Brown powiedzia?mi,|? to pan za?twia szafki.
{18426}{18500}/PORTER NASH SSIE PA?
{18586}{18665}Z powodu niedawnej ?ierci ?ny|g?wny inspektor Roberts
{18668}{18718}przed???sw? urlop.
{18720}{18843}Awansuj?zatem sier?nta Portera Nasha|na pe?i?ego obowi?ki inspektora
{18845}{18905}oraz tymczasowego szefa|wydzia? ?edczego.
{18941}{19011}Nie powinni?y awansowa?jednego z nas?
{19015}{19126}Nie teraz, panowie.|Dobrze wiecie, ? media patrz?
{19152}{19248}Sier?nt Nash przybywa|z uznanego wydzia? zachodniego
{19250}{19344}i w moim prze?iadczeniu|zaszczepi tu profesjonalizm,
{19349}{19461}kt?ego tak bardzo|brakuje nam w Southeast.
{20022}{20087}Wpadam na chwil?
{20094}{20166}Wygl?asz g?nianie.
{20193}{20260}- ?i?nij kaptur.|- Mam k?poty.
{20300}{20375}- Masz jakie?piwo?|- Wiesz, ? nie.
{20380}{20464}Usi??|Powiedz, co si?sta?.
{20499}{20540}Wraz z Mackym i Bowesem|skroili?y kogo?
{20545}{20610}Szukali?ie guza?
{20655}{20708}Chyba kogo?zabili?y.
{20710}{20794}Jakiego?arabusa.|To znaczy Hindusa.
{20821}{20902}Nie rusza?si?
{21029}{21108}- Sprawdz?to.|- Dzi?uj?
{21116}{21240}Zamknij si? bo nie sko?zy?m.|Je?li nie ?je, rad?sobie sam.
{21264}{21341}Sama ci?wtedy przymkn?
{21346}{21454}A teraz wracaj do domu|i zaczekaj, a?si?odezw?
{21482}{21559}Czas, ?by?zdecydowa? John.|Je?i on prze?je,
{21564}{21643}to albo odejdziesz z tego gangu,|albo masz si?tu nie pokazywa? jasne?
{21648}{21708}- Tak.|- Co tak?
{21710}{21773}Tak, prosz?pani.
{21890}{21960}Brant, mo?my pogada?
{22005}{22106}Chc?tylko zamieni?s?wko.
{22178}{22281}- W czym mog?ci pom??|- Potrzebuj?przys?gi.
{22310}{22430}M? znajomy ma k?poty.|Musz?go z nich wyci?n?.
{22434}{22557}- Kto? kogo pukasz?|- Co? Nie, nie o to chodzi.
{22561}{22609}To dzieciak.
{22614}{22708}Znam do? dobrze pewnego inspektora.|Pilnowali?y wsp?nie informatora.
{22712}{22748}- Pomo?.|- Jak si?nazywa?
{22751}{22818}Craig Stokes.
{22835}{22923}- Dzi?uj?|- Teraz ty wisisz mi przys?g?
{23161}{23187}Harold Dunlop.
{23192}{23309}/Czyta?m twoje artyku?.|/Wiem co?o zab?stwach policjant?.
{23312}{23384}Zaczekaj.
{23544}{23624}- Dobra, wal.|- Gdzie twoje jebane maniery.
{23626}{23703}Ja oferuj?informacje,|a ty si?nawet nie przywitasz.
{23707}{23813}- Mi? mi pana pozna? Mo? by?|/- Wyczuwam w tym sarkazm.
{23815}{23940}Mo? wezm?si?za dziennikarzy,|kiedy sko?z?ju?z glinami.
{24031}{24127}Pos?chaj, kolego.|Chyba ?e zacz?i?y.
{24134}{24216}Spr?ujmy ponownie.|Jak si?nazywasz?
{24221}{24292}- Chyba nie nadasz si?do zadania.|/- Jakiego zadania?
{24295}{24393}Informowania o zab?stwach policjant?|z w?snego ????
{24499}{24571}Jak stoisz w hierarchii?|Masz jak? si? przebicia?
{24575}{24690}/- Pisz?w wydziale kryminalnym.|- Mog?uczyni?ci?s?wnym.
{24765}{24851}- Czo?m, pa?arzu! Pami?asz mnie?|- Co?
{24856}{24901}- S?cham.|- S?cham?
{24906}{24959}M?i si?"s?cham".
{24964}{25065}- M??y?chocia?umie?si?wys?wia?|- Spadaj, kole?o.
{25069}{25168}Mam pytanko.|Co, je?i nazwa?ym ci?cip?
{25213}{25309}- Wolisz liczb?siedem czy osiem?|- Osiem.
{25314}{25403}- Zatem o?iu.|- Co o?iu?
{25458}{25558}Jeszcze o?iu gliniarzy|do zabicia. Narazicho.
{26067}{26141}/ZASTRZELONY POLICJANT
{26321}{26398}Herbatka i ciastko.
{26558}{26690}- Jeste?tak brutalny, jak m?i?|- A ty tak?panienk? jak niesie fama?
{26695}{26764}Je?i jest jaki?problem,|to musz?o nim wiedzie?
{26769}{26812}No to jest sobie jeden.
{26817}{26923}Jaki?zjeb zabija policjant?.|I dopiero zacz?.
{26944}{27026}- Chodzi? mi o nas.|- Wiem.
{27052}{27165}Nie ma problemu, dop?i nie zaczniesz|wchodzi?za mn?do toalet.
{27179}{27268}Wi? nie b??przewodnicz?ym klasy.|Te?mi, kurwa, co?
{27273}{27352}Mniej papierkowej roboty.
{27381}{27445}- Nic nie mamy.|- Por?najcie pociski.
{27556}{27606}Nie zamykaj jeszcze|tego tropu.
{27637}{27764}Przeskakuj w prawo|i u?j pierdolonej lewej.
{27769}{27829}No ja pierdol?|tylko nie znowu ty.
{27831}{27951}- Nie odejd?bez sprawcy.|- Prawa wy?j! Lewa jest za wysoko!
{27956}{28011}To nie on.
{28081}{28153}Tak, to wa?e.
{28157}{28246}- Wyci?n? wi?ej podejrzanych?|- Tak, ?ietny pomys?
{28251}{28340}Bro?to 9mm p?automatyczny pistolet.|SIG albo Glock.
{28342}{28380}Dam to do badania.
{28388}{28483}- Nie?|- Nie wiem, do chuja!
{28512}{28591}Chc?nazwisko ka?ego ?iecia,|kt?emu w ci?u ostatnich miesi?y
{28596}{28647}sprzeda??9mm p?automatyczny pistolet.
{28651}{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin