JESIENNE SPOTKANIE Z RODZICAMI DZIECI Z GRUPY III
Hej!
Czy widzieliście zwierzaki, co mieszkają w naszym ogrodzie?
Uszka maja brązowe, rude włosy na brodzie.
Dni spędzają wesoło wśród zabaw i uciech a wesołe są takie ze milo popatrzeć.
Piosenka:
1. Szur, szur, szur liści góra
Szur, szur, szur cos tam szura
Tupu, tap tupu, tap kolorowe z łap
2. Czy ty wiesz co tam siedzi
Czarnym oczkiem dzieci śledzi
Tupu tap tupu tap kolorowe liście łap
3. Szur, szur, szur jeżyk mały
Szur, szur, szur w liściach cały
Tupu tap, tupu tap kolorowe liście łap
Pierwszy jeżyk w liściach wciąż kopie,
sroczka jarzębinę łapie
a niedźwiedź w trawie śpi i głośno chrapie
Milo żyło im się wśród traw i zarośli
śmiały się do nich dzieci i śmiali dorośli,
Lecz gdy nadeszła jesień i zimne wietrzysko
zasmuciły się zwierzęta ze już zima blisko.
Liście odleciały, deszcz pada od rana,
świat jest mokry i ciemny jak studnia zaczarowana.
Kolorowe listki z drzewa spaść nie chciały
Kolorowe listki ba wietrze szumiały
Szur, szur, szur szumiały wesoło
Szu, szu wirowały w koło
Kolorowe listki bardzo się zmęczyły
Kolorowe listki z drzewa zeskoczyły
Hop, hop, hop tak sobie skakały
Hop, hop, hop w koło wirowały
Kolorowe listki spadły już na trawę
Kolorowe listki skończyły zabawę
Cicho sza listki zasypiają
Cicho sza oczka zamykają
Chociaż małe to zwierzątka, pracowite z nich stworzonka.
Co dzień rano wcześnie wstają
Od pięknej bajki każdy dzień rozpoczynają.
BAJKA
Była późna jesień z drzew już dawno opadły liście tylko na czubku dzikiej gruszy wisiała jedna ostatnia gruszka.
Piosenka
Pod owocami zgina się grusza
Wiatr konarami gruszy porusza
Pac gruszka, pac gruszka
Hop do fartuszka
Spadają gruszki od soku miękkie
Nad gruszą krążą osa i szerszeń
Stanę pod gruszą i w mój fartuszek
Dla wszystkich dzieci nazbieram gruszek
Pac gruszka pac gruszka
Przebiegał tamtędy zając i zobaczył gruszkę, skakał, podskakiwał, ale gruszka wisiała za wysoko.
Z. - o rety, rety, rety
Zawołał zajączek. Na czubku gruszy siedziała sroczka i śmiała się z podskoków zajączka.
Z. - sroczko- zawołał zając – zerwij mi tą gruszkę.
Sroczka podfrunęła do gruszki i zerwała ją. Gruszka spadła na ziemię i poturlała się na stertę kolorowych liści. Pobiegł zając po gruszkę i już ją miał podnieść, gdy nagle zobaczył ze gruszka nie leży na ziemi tylko na kolcach jeżyka, który przygotowywał się właśnie do zimowego snu.
Z. - stój zawołał zając to moja gruszka
J. - nieprawda, bo moja- powiedział jeż
J..- spadła prosto na moje kolce, więc jest moja
Z. - oddawaj- krzyknął zajączek
S. - rety, rety, rety, o co się kłócicie?
S. - To moja gruszka – krzyknęła sroka- to ja ją zerwałam
Zaczęli się kłócić wszyscy, aż w całym lesie było ich słychać.
WSZYSCY - to moje, to moje.. Oddawaj!
Rumor był straszny
Aż nagle zza drzew wyszedł niedźwiedź i ryknął strasznie.
N. - Co to za hałasy?
Zwierzęta od razu się uspokoiły i opowiedziały niedźwiedziowi całą historię.
WSZYSCY- Jesteś największy i najmądrzejszy powiedziały zwierzęta.
WSZYSCY- Kto ma dostać w końcu tą gruszkę?
N. - chmm.. - Niedźwiedź pomyślał przez chwilę i zapytał
N. - kto znalazł gruszkę?
Z. - ja! Odpowiedział z duma zając
N. - a kto zerwał gruszkę?
S. - ja! Odpowiedziała sroka
N. - a kto go złapał?
J. - ja złapałem -pisnął jeż
N. - tzn., że gruszka należy się zającowi sroce i jeżowi
WSZYSCY - oo., ale jak to zrobić, nas jest troje a gruszka tylko jedna – odpowiedziały chórem zwierzęta
N. - Podzielić gruszkę na części a każdy dostanie po kawałku
WSZYSCY -, o jaki ty jesteś mądry zapiszczały zwierzaki
Niedźwiedź podzielił gruszkę na połówki a potem na ćwiartki
N. - to dla ciebie zajączku za to, że zauważyłeś ostatnia jesienna gruszkę.- I dał jeden kawałek zajączkowi
N. - a drugi kawałek będzie dla Ciebie sroko! Za to, że zerwałaś ta gruszkę z wysokiej gałęzi
N. - trzeci kawałek dla jeża za to, że złapał gruszkę
N. - oj został mi jeszcze jeden kawałek popatrzcie - powiedział ze zdziwieniem niedźwiedź
WSZYSCY - to dla Ciebie niedźwiedziu!
WSZYSCY - To nagroda za to ze nas pogodziłeś.
I każdy zjadł ze smakiem kawałek gruszki.
A teraz, co nam pozostało, szare niebo za oknem
Szare drzewa w sadzie
Szary deszcz się na wszystkim szara mgiełką kładzie.
Szary piesek pod piecem krotka pali fajkę
i szaremu kotkowi opowiada bajkę.
Jesienny kujawiaczek na skakance z wiatru skacze
Płaszczyk ma w deszczowych kropkach
Daj mu uśmiech, gdy go spotkasz
Ref
Kujawiak kujawiaczek
Lalalala
Jesienny kujawiaczek z rudych liści ma kubraczek
Czasem gwiżdże czasem dzwoni
Bukiet wrzosów trzyma w dłoni
Kujawiak, kujawiaczek
Lalalalalal
Mamla