To2.doc

(85 KB) Pobierz

Tożsamości kulturowe S

(Prof. dr hab. Ewa Rewers)

Kulturoznawstwo brytyjskie - pojęcie tożsamości i różnicy na topie w połowie lat 90. Pierwszoplanowe pojęcie studiów kulturoznawczych. Wcześniej były one używane incydentalnie. W Europie przeszły przez dyskurs filozoficzny, w Wielkiej Brytanii socjologiczny, a w USA antropologiczny.

Czy mówiąc o Tożsamości i Różnicy - możemy mówić o spójniku "i"? Czy można mówić o tym zagadnieniu jako o czymś łącznym?

Rozpatrywanie siebie w kategoriach symetrycznych: Kim jestem? → Związane z tożs. Kim nie jestem? → związane z różnicą. Rozpatrywanie siebie w kategoriach symetrycznych.

Brytyjskie kulturoznawstwo → Teza - "Pojęcie tożsamości i różnicy do studiów kulturoznawczych przedarło się w latach 90".

Te pojęcia można rozpatrywać z perspektywy trzech dyskursów: Filozoficzny - nacisk na wpływ filozofii kontynentalnej, Antropologiczny - badania amerykańskie, Socjologiczny - Brytyjska kontynuacja, dochodzi tu komponent psychoanalizy i Baconiści

Dwa zagadnienia: filozofia podmiotowości - rozpatrywanie problematyki podmiotu i polityka różnicy

Tożsamość - to sposób opisywania siebie i mówenia o nas samych → jest ona opowiadana. Myślenie o podmiocie to odpowiedź na pytanie - kim jestem? Tożsamość jest to stan samoświadomości właściwy dla jednostek żyjących w społeczeństwach nowoczesnych, które cechuje autonomia i krytycyzm. Refleksyjny charakter tożsamości - nie jest ona daną raz na zawsze treścią, ale pewnym projektem, który jednostka moze według swego uznania realizować. Autobiograficzność nowoczesnej tożsamości zasadza się właśnie na tym,że posiada ona pewnoą koncepcję własnej przeszłości, która ukształtowała jej obecną egzystencję, która musi zostać przez nią zaakceptowana lub odrzucona. Potwierdzanie lub negowanie własnej tożsamości dowodzi tego, że sama przez się nie posiada ona żadnej treści, ale zmuszona jest ową treść zawsze na nowo tworzyć w konfrontacji ze światem i możliwościami bycia kimś innym.

Tożsamość - szczególnie na gruncie badań kulturowych , to sposób opisywania siebie, mówienia o nas samych. Opowiadamy siebię wobec innych.

→ Europa odpowiedzialna za stworzenie pojęcia tożsamości (nie jest to więc kategoria uniwersalna). Wszystkie retoryki tożsamości rozgrywają się w języku. Tożsamość rozgrywa się w języku (a nie np. w modzie)

Różnica - kim nie jestem? Polityka różnicy. Filozofia podmiotowości. Prowadzą one do filozofów, którzy filozofię podmiotowości łączą z polityką różnicy → poststrukturalizm: Derrida, Foucault, Deleuze

Poststrukturalizm (metoda badań literackich): Derrida, Foucault, Deleuze - odnosili się do Tożsamości i różnicy. Derrida - w "Marginesach Filozofii" różnica podstawową kategorią → pytanie czy podmioty powstają dzięki ustalonym transcendentnym znaczeniom, odniesieniom do tego co rzeczywiste, czy dzięki różnicy?

Kategoria podmiotowości (kategoria jaźnie) - podmiot, jaźń, osoba, osobowość, indywiduum, charakter - często zamiennie używane. Z perspektywy kulturoznawczej są one wytworami kultury i powstają w określonym czasie i miejscu.

Cztery podstawowe warstwy w których funkcjonuje podmiot: 1) Indywidualne doświadczenie umysłu - wszystko co przez nas zostało pomyślane 2) Zdarzenie mentalne - (w umyśle) związane z eksploracją, olśnienie. Moment w którym doświadczamy rzeczywistości i sobie ją uświadamiamy.     3) Psychologiczny mechanizm wyborów - to co wybieramy przez psychiczną warstwę osobowości.    4) Fizyczne trwanie naszech ciała - ciało przez płeć, wiek itp.

Pytania pojawiające się w sporze o podmiot ludzki w rozważaniach filozoficznych:                                   1)Jaka część wiedzy o nas samych pochodzi z obserwacji?                                                                               2) Jaka część wiedzy o mnie samym pochodzi z doświadczenia wewnetrznego?                                                   3) Jak poznać niepodzielne i indywidualne doświadczenie własnej osoby? → Kiedy chcę poznać kogoś innego mogę stosować własne kryteria.                                                                                                           4) Czy intuicyjnie wiem kim jestem? Czy używam do tego intuicji, czy dysponuję wiarygodnymi kryteriami?                                                                                                                                                                  5) Czy jestem tą samą osobą którą byłem przed laty? (Ciągłość)                                                                             6) Co stanowi o tym, że mówię o sobie w I os. formy gramatycznej? Czyli "Ja"

Gdzie szukamy odpowiedzi na te pytania? a) sfera duchowa b) ciągłość przestrzenno czasowa → czy nowa tożsamość mieści się w ciągłości c) ideały moralne: pojęcia odpowiedzialności, sprawiedliwości

Dzisiejszy kryzys tożsamości zaczął sie od procesów z lat 60tych. Wystąpiły wtedy zjawiska:

1) Osłabienia podmiotu - Zamiast kartezjańskiego "Ja", czyli podmiotu samoustanawiającego się, amy dzisiaj do czynienia z podmiotowością chwiejną i słabym podmiotem

2) Wymazywanie tożsamosci - Zacieranie - osłabienie sie wielu tożsamosci

Filozoficzny punkt widzenia

Dwie strategie opowiadania siebie przez podmiot:

1) Esencjalistyczna - postawa opart na wierzeniu podmiotu, że kategorie społeczne, których używamy odzwierciedlają ukrytą istotę grup i ich tożsamośći. Np. istotę bycia kobietą, studentem, sportowcem. Za kategoriami ukrywa się pewna idealizacja. Mamy możliwość odkrycia stabilnych prawd np. dotarcie do tego jaka jest kobieta. Wiara w to, że słowa mają stabilne odniesienie, w tym świecie ukrytym i reprezentowanym przez cechy zewnętrzne. Derrida nazwał to postawą logocentryczną - są uniwersalne znaczenia w rozumie ludzkim (a priori) zanim konkretny podmiot rozpocznie proces indywidualnego myślenia wzorem Sokratesa i jego Dialogów → człowiek mówi z głębi siebie.

(Strukturalizm cechuje się deprecjacją roli podmiotu w poznaniu. Ferdinand de Saussure myśl - dany znak rozpoznajemy poprzez opozycję do innych znaków występujących w danym systemie. Myśl strukturalistyczna, cechuje się deprecjacją roli podmiotu w poznaniu)

2) Antyesencjalistyczna - na gruncie kulturoznawstwa i socjologi - opiera się na dwóch przekonaniach:              (de Saussure) 1. znaczenie pojęć i słów np. kobiecość/ męskość tworzy się dzięki grze różnic - nie wynika z doświadczenia wewnętrznego - różnice w srukturze - te kategorie generuje język i różnice w nim zawarte. 2. Tożsamość nie istnieje realnie, nie ma urytych jakości i cech uniwersalnych z których byłaby zbudowana tożsamość, jako konstrukt dyskursywny może być wytworem różnych dyskursów lub różnych sposobów mówienia o sobie i o świecie. Czyli np. tożsamość kobiety - jest opisem językowym, który przez konwencje społeczne uchdzi za prawdę, ale nie jest prawdą.

Pierre Bourdieau "Męska dominacja" - "męska dominacja jest tak głęboko zakorzeniona w naszej nieświadomości, że prawie nie dostrzegamy jej przejawów. Jest z taką siłą wpisana w ansze oczekiwania, że nie potrafimy jej zakwestionować. Etnograficzna analiza społeczeństwa kabylskiego, które można nazwać rezerwuarem nieświadomości śródziemnomorsjiej stała się szczególnie potężnym narzędziem badania struktur symbolicznych i oczywistości charakteryzujących androcentryczną nieśwadomość współczesnych mężczyzm i kobiet. Odkrycie trwałości męskiej dominacji zmusza do zmiany nawykowego sposobu problematyzowania tego zagadnienia i postawinia pytania: W jaki sposób dokonuje się historyczny proces dehistoryzacji męskiej dominacji? Jakie mechanizmy i instytucje - Rodzina, Kościół, Szkoła czy Państwa uczestniczą w procesie jej reprodukcji? Czy możliwe jest osłabienie męskiej dominacji i wywołanie zman blokowanych przez te mechanizmy i instytucje? → Jak w ramach dyskursu konstytuowana jest męskość i kobiecość.

Tożsamość antyesencjalistyczna jest otwarta, nie ma fundamentów czy uniwersaliów.

Gra różnic w budowie tożsamości nie jest tak jasna jak w języku - całe myślenie oparte na konstruktywnym znaczeniu różnicy. Mam gotowy repertuar różnic i te różnice są moim punktem odniesienia, w kodzie kulturowym są one zmienne. Z różnic wnioskujemy swoją tożsamość, starając się siebie ustawić po którejś ze stron.  Język generuje znaczenie dzięki różnicom np. gra różnic dźwięczności głoski ostatniej: dog, dok. Znaczenie wynika z kontekstu i gier różnic. 

Problem - Tożsamość budowana z zestawu opozycji - umieszczanie siebie po którejś ze stron. Jest to pewien konstrukt - w ramach postawy antyesencjalistycznej. Tożsamość - twór nieustniejący realnie, nie ma ukrytych wartości, nie ma ukrytych jakości, nie jest gotowa → antyesencjalizm odzeira nas z grania tajemnicą, pokazuje nas jako twórców. Tożsamość jest zadaniem do wypracowania. Nie zakłada cech uniwersalnych.

Postawa antyesencjalistyczna ugruntowała się po metafizyce.

Tożsamość konstruktem dyskursywnym - zawsze prowadzimy jakąś formę dyskursu. Każdy wybiera sobie elementy róznych dyskursów by pokazać siebie. On daje sposób mówienia o świecie. Np. mit orientu pomaga w dookreśleniu Europy, profesor w dyskursie studenckim - opowiadanie siebie jak o studencie. Prawdy o nas nie są transcendentalne, ale są wytworem dyskursu.

 

2) „Ja”, Inny, obcy – postkolonializm i walka o uznanie.             

Postkolonilizm - odnosi się do okresu po dekolonializacji i zakończeniu formalnych rządów kolonialnych. Obejmuje szeroki wachlarz teorii, które podejmują co najmniej jeden z czterech tematów: a) kultury imperialne b) przeciwstawiające się imperializmowi kultury oporu c)kultury społeczeństw zdekolonializowanych d) relacje miedzy metropoliami a kulturami Trzeciego Świata (tzw. peryferyjnymi).

Postkolonializm jako nowa forma relacji z innymi.

Dyskurs - określa relacje między władzą, wiedzą a językiem. Foucault definiował dyskurs jako "system określający możliwości wiedzy" albo "strukturę rozumienia świata", albo "pole wiedzy. Istnieje on jako zespół regół (formalnych lub nieformalnych, akceptowalnych lub nie), który określa rodzaj wypowiedzi mogących się pojawić w jego obrębie. Owe "reguły" dyskursu przesądzają o kryteriach prawdziwości, rodzaju obiektów o których można się wypowiadać, oraz o tym co można o nich mówić.

Dyskurs to także relacja między władzą i wiedzą. Władza jest wytwórcza, polega raczej na tworzeniu pojęcia "przestępca", niż na ich chwytaniu

"Ja" - gramatyczne. Każdy język otwiera miejsca puste, w których możemy umieścić "Ja". Dopuki nie wpiszemy "Ja" w dyskurs językowy to nie istniejemy. "Ja - mąż", "Ja student". Pytanie gdzie ja mogę wpisać siebie jako podmiot.

- Społeczeństwo manipuluje siatką pustych miejsc, tak, że  w niektórych miejscach znajdujemy sie z przypadku.

Dyslokacja - uzależnienie odpowiedzi kim jestem? od obecności innego (wątek postkolonialny)

"inny" - dyskurs kolonialny. Ten kim ja nie jestem. Antropologia pierwszego okresu: ktoś kto należy do inego kultury, tam gdzie jest inny tam jest granica. "inny" = kolonizowany, "ja" = kolonizator. "inny" kojarzy się z prymitywizmem i kanibalizmem. Kolonizowanemu innemu nie przysługuje własny dyskurs. Trzeba go wpisać w nasz dyskurs. Wszystkie kultury mają charakter kolonizatorski. Zaprzeczenie własnego języka → pierwszym elementem kolonizatorstwa.

"Inny" - dyskurs postkolonialny. Psychologizm Lacana (czy może raczej tu chodzi o Freuda??) → dziecko rozpoznaje siebie w lustrze jako "Innego" w stosunku do którego ma władzę, antycypuje jego następne zachowania. Dziecko uświadamia sobie siebie. Punktem odniesienia jest inny podobny do sebie. Dziecko wychwytuje podobieństwa i różnice: przekonanie o sprawowaniu kontroli, podstawa tożsamości podmiotu - "ego" Freudowskie. W teorii postkolonialnej "Inni" to marginalizowani z perspektywy imperium. Lustro w postaci imperium sprawuje władzę nd kolonizowanymi. Tym lustrem powinna być ich własna kultura a nie... (czyjaś??).

→ "Inny" - punkt odniesienia dla jednostki , w oczach którego widzimy odbicie siebie. "Inny"- symboliczny twór człowieka, nie jest naszym rzeczywistym interlokutorem, nie mozemy mu spojrzeć w oczy. Jest postacią niesymetryczną, nie wchodzi z nami w dialog, bo nie możemy go objąć wzrokiem. np. Monitoring, Wielki Brat - kontroluje nas, w jego spojrzeniu budujemy naszą tożsamość.

Tu przykład

→ Bruno Latour "Oligopticon - "Niewidzialny Paryż" - wiele oczu, kamer, spojrzeń, które razem tworzą pewien obraz dostępny jedynie w niektórych centrach. Kamera na nas patrzy, ale nas nie widzi, skupia się na pokazywaniu bardzo dokładnie fragmentów. Układanka obrazów nie oddaje nigdy całości, ale wszystko może się znaleźć w mikrospojrzeniach. W Oligopticonie chodzi o rejestrowanie fragmentów, nigdy całośCi → postkolonialiści traktują to jako szczególne narzędzie opresji

Jacques Lacan "Inny" - bezcielesny. Może być jednak wcielony w Ojca i Matkę. Będąc w spojrzeniu wielkiego innego stajemy się sobą. Jest to symboliczny inny, którego wytwarzamy. Jest naszym tworem, a nie rzeczywistym nterlokutorem, nie możemy mu spojrzeć w oczy. Wielki Inny nie wchodzi z nami w dialog, nie mieści się w naszym spojrzeniu - relacja niesymetryczna

              Symboliczny Ojciec, który wprowadza nas do symbolicznego świata języka. Dysponuje językiem, którym kolonizowani opowiadają siebie, swoje tożsamości.

              Matka jako pierwszy obiekt porządania dziecka. Matka jako imperium, centrum - jest pierwszym miejscem porządania. Kolonizowani wyzbywają się powoli swojej wartści porządając wartości reprezentowanych przez imprium

Kolonizowany "inny" uzyskuje swoją tożsamość jako zależny od Matki - Imperium. Matka - Imperium dostarcza wzorca, punktu wyjścia, matrycy do interpretacji świata.

Matka (wizja świata) + Ojciec (język) → postkolonializm

Inne przykłady:

F. Fanon "Black skin, white mask's"/ Wyniki algieryjskich badań, psychiatria rasizmu. Pisze jak na czarną skórę nakładane są białe maski, jak Afrykanie nałożyli maski białych kolonizatorów. Zasłonięcie własnej twarzy - językiem, dyskursem, wizją świata kolonizatora. Zakładanie maski jako rodzaj gry, zawsze maska zostanie zdjęta. Proces wytwarzania nowych ludzi, którzy nakładają białe maski i nie zdejmują ich.

G. Spivak - "In other words". Pisze o kolonialnym dyskursie władzy, w jaki sposób on produkuje innych, nawet tam gdzie ich nie było. Każda kultura, która wchodzi w proces ekspansji kolonialnej. Tożsamości są konstruowane, możemy zostać wyprodukowani. Pożądamy tych, którzy nas produkują. Produkowany jest język, którym opisujemy siebie.

John Maxwell Coetzee "White writing" - zapis świadomości pisarza funkcjonującego na pograniczu języka afrykańskiego i kolonizującego. Nie ma pojednania dyskursów, języków, innego z Innym.

 

Obcy → kategoria antropologiczna, socjologiczna

Inny/ inny → kategorie filozoficzne

Obcy jest nam potrzebny, by określić warunki przynależności/ nieprzynależności. Obcy to ten kto do nas nie należy, ale i my możemy być dla tych do których nie należmymy obcymi. Brytyjczycy - Nowoczesny naród (XIX) głównym punktem identyfikacja z obcymi. Obcy określa nasze warunki przynależności. Nie należy on do nas, my też możemy zostać obcymi.

Strategia Przywłaszczenia - może wiązać się z tym zagadnieniem. "Ja" przywłaszcza sobie bezpośrednio: język, kulturę, wygląd innego. Jest to akt gwałtowny i nagły - akt przemocy. Przywłaszczenie dorobku innej kultury jako swojej. Strategia kolonizacyjna - przywłaszczać oznacza kolonizować. Wg. Derridy każda kultura jest pierwotnie kolonialna, oznacza to próby zmarginalizowania innych języków i kultur - rozwijanie się kosztem innych.

3) Językowe konstrukcje tożsamości.

Językowe konst toż (koncepcje strukturalistyczn i poststruktralistyczne - Foucault...) Michael Foucalut "Troska o siebie z "Historii seksulaności"

Biografia Derridy: Narodził się w Algierii, gdzie językiem urzędowym był francuski. Każdy w Algierii miał swój własny język, jednak wszyscy mówili po Francusku. Po wojnie, rodzina Derridy wyemigrowała do Francji. Dla Francuzów powracający z Algierii nie byli Francuzami. Derrida stał się bezpaństwowcem, nie miał tożsamości, pomimo dokonanego wcześniej wyboru tożsamosci został odrzucony przez społeczność którą wybrał. Derrida → "Moim domem jest słowo" - droga przez język do tożsamości (tradycja Wierzy Babel) tradycja judaistyczna - naród bez ziemi.

Istnieją dwa sposoby ujmowania tożsamości: a) grecko pogański b) judaistyczny. Te dwie strategie kreowania tożsamości łączy przekonanie o tym, że: tożsamość jednostki i zbiorowości opiera się na przekonaniu, że w tym fizycznym miejscu lub języku jesteśmy u siebie.

Być zakorzenonym w języku - skomplikowany mechanizm. Język ciężej zmienić niż miejsce. Rodząc sie w języku jesteśmy skazani na cudzy wybór. Od początku tożsamość konstruujemy w jezyku który ktoś nam wybrał. Językowe światy są różne. Mamy narzuconą konstrukcję językową - język nas zbudował zanim to sobie uświadomiliśmy.

Język nie jest przezroczysty. Konstruowanie tożsamości w języku jest nam narzucone. Język nas zbudował, zanim zdązyliśmy to sobie uświadomoć. Gdy zaczynamy uczyć się nowego języka, możemy sobie zdać sprawę, że to właśnie w nim lepiej wyraża się nasza tożsamość. Tu pojawia się możliwość przbudowy.

Istnieją cztery strategie wyboru gdy mamy już ukształtowany język - przebudowanie siebie:

1) Amnezja - zapominamy siebie z innego języka. Przestajemy wyrażać siebie w poprzednim języku. Np. po emigracji do Anglii procent ludzi zaczyna mówić tylko w języku angielskim po emigracji.

2) Demontaż tożsamości - istnieje moment przejścia - relacja po relacji rozmontowywanie starej tożsamości krok po kroku. Proces długotrwały

3) Hipermnezja - szansa przejścia na nowość jest nieakceptowalna jeszcze bardziej zakorzeniamy się w naszym pierwotnym języku

4) Stereotypy i ich dominacja - Z różnych języków mozemy wybrać to co nam najbardziej odpowiada. Patchworkowa struktura, łapiemy to co nam najbardziej odpowiada. Wiąże się ze stereotypami, zszywanie z powierzchniowych przymiotów

Do niedawna - jeden język w którym byliśmy zakorzenieni określany był przez kanon literacki. Teraz mamy do czynienia z ideą wielojęzyczności jednostki (oczywiście na gruncie europejskim). Efektem tego jest osłabienie mechanizmu lojalnościowego do jednego języka. Im więcej języków znamy tym częściej używamy ich do osłabienia tożsamosci tradycyjnej.

Kultura Europejska zobligowała nas do prezentowania naszych tożsamości właśnie w języku. Musimy "opowiadać" o naszej tożsamości. Tożsamość europejska przechodzi teraz proces amnezji. Zaczyna zapominać swe podstawowe załozenia np. solidarność. By zbudować tożsamosć europejską muszą zostać zdemontowane tożsamości składowe. Hipermnezja występuję w momencie zagrożenia Europy przez rynki wschodnie, USA.

Opowiadanie siebie - zbudowane jest z wielu retoryk. Są one wytworzone na poziomie ponadindywidualnym i oparte są na kompetencji. By sprawnie się posługiwać jakąś retoryką musimy ją znać.

TAk na wszelki (zagadnienie - strategi i retoryk tożsamościowych)

Strategie Tożsamościowe - są praktykami kulturowymi porządkowanymi prz pomocy przekonań, wzorów, wartsci. Są naszą codzienną praktyką. To my formułujemy nasze strategie biorąc pod uwagę nasze wartości.Technika bricolage - budowanie świata za pomocą dostępnych nauk i narzędzi. Bricolage to coś co wytwarzamy, tożsamość stwarzana każdego dnia. Bricoleur swoje Ja wytwarza z tego co go otacza.

- Levi Strauss - przy pomocy różnego rodzaju wyborów, buduję sobie swoje pojęcie o świecie

Retoryki Tożsamości - mają bardziej uporządkowany charakter. Są to pewne sposoby móiwnie, gestykulacji, język ciałą. Są to reguły społeczne pomagające siebie światu prezentować.  Każda kultura wytwarza pewien porządek preferencyjny, każde środowisko wytwarza swą retorykę. Żyjąc w środowisku znajdujemy się w obrębie wielu retoryk, mamy płaszczyzny wyboru. Retoryki tworzone ponad nami (ponad jednostkowy charakter) my musimy się do niej wpisać. Aby posługiwać się retoryką, musimy posiadać jakieś kompetencje kulturowe. np. retoryka panny młodej.

http://www.scribd.com/doc/3510463/Husserl-Kryzys-Europejskiego-Czowieczestwa-a-Filozofia

4) Płeć kulturowa i stereotypizacja tożsamości....

Zgłoś jeśli naruszono regulamin